EGYPT2021 dzień 6

Za nami pierwsze rozstrzygnięcia zmagań w Egipcie. Wiemy już jak wyglądać będą 2 grupy powstałe po połączeniu preeliminacyjnych grup E z F oraz G z H.

Najciekawszym spotkaniem z mojej perspektywy było starcie Szwecji z Egiptem. Gospodarze turnieju do tej pory prezentowali się bardzo dobrze i w mojej ocenie byli faworytem tego spotkania zwłaszcza mając na uwadze ogromnie osłabiony skład w jakim Szwedzi przyjechali na turniej. Spotkanie miało niezwykle wyrównany przebieg ale to Skandynawowie mieli inicjatywę i zdołali utrzymać prowadzenie do samego końca spotkania wygrywając ostatecznie 24 do 23 i meldują się w kolejnej rundzie z kompletem punktów jako jedyny zespół w nowostworzonej grupie. Dalej plasują się Rosjanie z 3 punktami (bardzo duże zaskoczenie), którzy wczoraj w meczu o pietruszkę strasznie męczyli się z Koreańczykami ale ostatecznie zwyciężyli. Dalej są Egipt i Słowenia z 2 punktami, Białoruś z zaledwie 1 za remis z Rosją (tu na pewno zaskoczenie in minus) oraz Macedończycy z 0, którzy awans wyszarpali wczoraj pokonując Chile. Przebudził się niezniszczalny Kiryl Lazarov – 8 goli i 10 asyst.

Drugą grupę (wyraźnie mocniejszą) stworzą zespoły Francji i Portugalii z 4 punktami na koncie. Ci pierwsi wczoraj niesamowicie się męczyli ze Szwajcarią by jednak ostatecznie zwyciężyć jednym golem. Wspomniani Szwajcarzy również mają awans jednak nie zabiorą ze sobą żadnych punktów podobnie zresztą jak zespół Algierii. Poza wymienionymi zespołami w grupie będą jeszcze Norwegowie z 2 punktami oraz z taką samą ilością punktów Islandia. Czeka nas na pewno sporo emocji w tej grupie bo może poza Algierią pozostali to klasowe teamy.

Dzień 7 to ponownie emocje związane z naszymi reprezentantami i starcie z Brazylią. Oby wszystko ułożyło się pomyślnie i było nam dane grać dalej w tym turnieju a czeka już nie byle kto bo Węgrzy i Niemcy także emocji z pewnością by nie zabrakło.