W dniu dzisiejszym Związek Piłki Ręcznej w Polsce wybrał organizatora turnieju Final Four Pucharu Polski Mężczyzn. Impreza odbędzie się w dniach 12-13.04.2014 r. na warszawskim Torwarze.
Zawody odbędą się w drugi weekend kwietnia, a w turnieju finałowym oprócz Nafciarzy zobaczymy siódemki Iskry Kielce, Wisły Puławy i Chrobrego Głogów. Dodatkowo dzień przed rozpoczęciem rywalizacji w stolicy odbędzie się losowanie eliminacji Mistrzostw Europy 2016. Turniej Final Four drugi raz z rzędu rozgrywany jest w centralnej Polsce. W zeszłym roku impreza odbywała się w dniach 13-14 kwietnia w podwarszawskim Legionowie.
Termin losowania par półfinałowych oraz dokładny harmonogram gier zostanie podany w późniejszym terminie.
—————————–
W dni dzisiejszym w siedzibie ZPRP rozlosowano pary półfinałowe F4 Pucharu Polski. Nafciarze zmierzą się z Chrobrym Głogów, a Iskra Kielce z Wisłą Puławy.
Blisko! Liczę na błyskawiczny wzrost formy!
Wzrost formy musi być, bo inaczej to możemy mieć problemy już w półfinale i to z rywalem innym niż Kielce.
Good luck in FF! 🙂
jakaś dziwna cisza po ostatnim meczu ,bez tłumaczenia,konferencji oceny po meczowej, itp. czyżby sztab,zarząd,piłkarze, obrazili się na kibiców…..?
Cisza przed burza
Biorąc pod uwagę jak bardzo ogarnięci ludzie jeżdżą na tego typu masówki, wybór Warszawy jest z naszego punktu widzenia fatalny.
Informacja dla wszystkich jadących na własną rękę, samochodami, planujących paradowanie w barwach po całej hali, w jej okolicach i na trasie: w Warszawie krzyknięcie, że to nie jest piłka nożna może nie wystarczyć. 🙂
Mat dla masówek z Kielc nie lepszy 🙂
Chyba nawet gorszy dla kieleckiej bandy 😛 Legioniści skojarzą bardzo szybko z Koroną Kielce 🙂
A tak poważnie bez obawy!! trza jechać i dopingować i sie nie bać 😀
W srode 12okaze sie kto jest prawdziwym kibicem i jest z druzyna nadobre i zle a kto jest kibicem sukcesu.ta druzyna teraz bardziej potrzebuje wsparcia niz kiedykolwiek.nie sztuka byc kibicem jak idzie i wszystko wychodzi ale wielka sztuka jest byc z druzyna jak przezywa kryzys
machnas – namówiłeś mnie. Dzięki temu, że mnie uspokoiłeś nie będę się bał, pojadę i będę dopingował…
Mat i po co ta ironia…