Idąc za głosem ludu skontaktowaliśmy się z przedstawicielami sponsora celem zadania kilku nurtujących nas kibiców pytań. Poniżej możecie zobaczyć efekt tego działania. Ze swojej strony chcieliśmy podziękować przedstawicielom sponsora za poświęcony czasu i udzielenie poniższych informacji!
Nafciarze.info: Czy Koncern PKN ORLEN byłby zainteresowany większościowym wykupem udziałów spółki od miasta?
PKN ORLEN nie jest zainteresowany powrotem do roli właściciela SPR Wisła Płock. PKN ORLEN jest podmiotem gospodarczym koncentrującym swoją aktywność na działalności biznesowej i komercyjnej. Prowadzenie klubów sportowych nie mieści się w tym zakresie. W roku 2008 PKN ORLEN przekazał bezpłatnie 100% akcji Wisły Płock (wraz z infrastrukturą stadionu i kompleksem nieruchomości) w formie darowizny Urzędowi Miasta Płocka. Krok ten był elementem szerszej polityki, dotyczącej wydzielenia z Koncernu wszelkich form aktywności nie związanych z działalnością podstawową firmy.
Przez pierwsze 2 lata działalności SPR-u Orlen posiadał swojego członka w Radzie Nadzorczej. Czy w sytuacji ewentualnego większego zaangażowania finansowego w klub, zakładalibyście Państwo podobny scenariusz?
W początkowej fazie działania SPR Wisła Płock konieczny był w naszej ocenie bezpośredni nadzór przedstawicieli Koncernu (jeden członek zarządu i 3 członków RN) nad nowopowstałą Spółką, gwarantujący jej prawidłowe powołanie, a następnie zapewnienie wsparcia prawnego i organizacyjnego w pierwszym, zawsze trudnym, okresie funkcjonowania, jako niezależnego podmiotu gospodarczego. Po tym czasie, nadzór operacyjny nad klubem przejął w pełni właściciel. Koncern posiada obecnie dostęp do informacji nt. klubu poprzez zapisy umowy sponsoringowej i jest to z naszego punktu widzenia odpowiednia forma kontroli, niezależnie od poziomu finansowego zaangażowania po stronie sponsora.
Jak Państwo odniosą się do sytuacji, w której Wisła nie awansowała do kolejnego etapu Ligi Mistrzów? Wiąże się to z mniejszą promocją Koncernu, a zgodnie z obowiązującą umową klub nie otrzyma premii za awans do TOP 16.
Brak awansu klubu do kolejnego etapu rozgrywek Ligi Mistrzów jest oczywiście dla Koncernu faktem niepożądanym. Rozumiemy rozczarowanie kibiców. Zdajemy sobie jednak sprawę, że w sporcie nie ma nigdy gwarancji osiągniecia zamierzonego wyniku sportowego. Dotyczy to każdej z dyscyplin i każdego klubu. Praktyka działania i doświadczenie pokazują, że porażki, czy słabsze sezony zdarzają się wszędzie, nawet klubom najbardziej utytułowanym i tym z największym zapleczem finansowym.
Jak układa się Koncernowi współpraca z miastem Płock?
Miasto Płock nie współpracuje bezpośrednio z Koncernem, jako sponsorem klubu w zakresie zarządzania SPR Wisłą Płock. Współpraca taka odbywa się na poziomie klub – PKN ORLEN, zgodnie z zapisami umowy sponsoringowej.
Czy miasto Płock podejmuje rozmowy z Koncernem mające na celu zwiększenie wsparcia finansowego klubu?
W ostatnim czasie PKN ORLEN nie prowadził rozmów z UMP na temat zwiększenia wsparcia finansowego klubu. Nie otrzymaliśmy też żadnej konkretnej propozycji innych od dotychczasowych zasad współpracy. Rozumiemy oczywiście, że zwiększenie budżetu klubu jest potrzebne, jeśli klub zamierza sięgać po najważniejsze europejskie trofea, dlatego jesteśmy rozczarowani, że pomimo wielu deklaracji ze strony UMP na temat pozyskania nowych poważnych sponsorów – zapowiedzi te pozostały niezrealizowane. Jednocześnie zwracamy uwagę, że PKN ORLEN, od roku 2016, w sposób bardzo znaczący zwiększył swoje wydatki na wspieranie płockiej społeczności w zakresie sportu, kultury, zdrowia, edukacji, w tym przyjął rolę sponsora Wisły Płock (piłka nożna) zachowując wysoki poziom finansowania piłki ręcznej zagwarantowany do roku 2019.
Jako społeczność Płocka, sądzimy że wkład finansowy Koncernu w klub Wisła Płock nie jest proporcjonalny do jego możliwości. Czy odbieracie Państwo podobne sygnały płockiego środowiska z owego niezadowolenia?
Zaangażowanie PKN ORLEN we wspieranie płockiej piłki ręcznej jest bardzo duże. Nie możemy zgodzić się z stwierdzeniem, że jest ono nieadekwatne. Świadczenia na rzecz klubu w kolejnych umowach był zwiększane. Dodatkowo mają one wymiar nie tylko finansowy, ale wszechstronny: także promocyjny, organizacyjny, społeczny. Świadczy o tym szereg inicjatyw, realizowanych wspólnie przez PKN ORLEN, klub, Stowarzyszenie SPR Wisła Płock, Fundację ORLEN Dar Serca, Fundusz Grantowy dla Płocka itd. Z punktu widzenia finansowego PKN ORLEN zapewnia klubowi stabilizację, pewność i możliwość długofalowego, racjonalnego planowania swojej działalności poprzez podpisywanie umów kilkuletnich. Jest to niezmiernie ważne, gdyż ułatwia znakomicie prowadzenie klubowi optymalnej polityki finansowej oraz kadrowej związanej z transferami zawodników. Niewiele klubów, także tych profesjonalnych w Polsce i Europie posiada taki komfort. Poza tym, umowa sponsorska przewiduje wypłatę na rzecz klubu bardzo wysokich premii za osiągnięcia sportowe (niezależnie od stałego finansowania).
Ten cytat moim zdaniem wyczerpuje wszelkie mozliwosci dodatkowej kasy dla klubu:
„Zaangażowanie PKN ORLEN we wspieranie płockiej piłki ręcznej jest bardzo duże. Nie możemy zgodzić się z stwierdzeniem, że jest ono nieadekwatne…”
„W ostatnim czasie PKN ORLEN nie prowadził rozmów z UMP na temat zwiększenia wsparcia finansowego klubu. Nie otrzymaliśmy też żadnej konkretnej propozycji innych od dotychczasowych zasad współpracy. Rozumiemy oczywiście, że zwiększenie budżetu klubu jest potrzebne, jeśli klub zamierza sięgać po najważniejsze europejskie trofea, dlatego jesteśmy rozczarowani”
BRAWO PANIE ŁYSY
Ten wywiad to taki troszkę cienki. Należało powiedzieć, że na zespół piłki ręcznej, aby odnosił sukcesy międzynarodowe dające prestiż i jakieś osiągnięcia marketingowe, potrzebny jest roczny budżet minimum 30 mln złotych. Nasz klub ma połowę mniej, czy rozważają w związku z tym wykazując dbałość, o ten klub zwiększyć swoje wkłady, a jeżeli nie, to jakie widzą przeszkody. Dalej dlaczego w Płocku są przeszkody, a takich nie ma w Lubinie, Łęcznej, czy innych miejscowościach, gdzie funkcjonują duże spółki Skarbu Państwa, które finansują kluby sportowe. I na koniec nurtuje mnie pewna niejasność. Byłem na spotkaniu z Prezydentem. Twierdził, że Orlen finansuje dosyć dużo piłkę ręczną, a nieznacznie piłkę nożną. Tu czytam, że przejęli finansowanie piłki nożnej. Gdzie leży prawda. Temu, który informował o stanowisku Orlenu, trzeba było powiedzieć wprost, takie będzie glosowanie, jak finansowanie. Skoro potraficie truć, powinniście zdecydowanie więcej zainwestować w relaksowanie tej społeczności. Podzielam stanowisko, że należy szukać innych źródeł finansowania. Nie podzielam stanowiska, o stabilizacji finansowej. Ona może jest, ale dla klubu bez aspiracji. Co oznaczają premie za sukcesy? To zasłona dymna. Sukces nie jest możliwy do osiągnięcia z powodu braku kasy na zbudowanie mocnej drużyny. Jaka perspektywa długofalowa? Facet bredził, można zakontraktować zdolnego juniora za grosze, ale gdy głowa mu obeschnie i ten młodzian nabierze wartości, mówi do widzenia, za drobne grał nie będę. Wywiad bardzo delikatny ale odsłaniający rzeczywistość. Światełka w tunelu nie zaświecił.
Brawo Panowie za zadany sobie trud podjęcia takiego wywiadu,ala z drugiej strony za mało dosadniejszych pytań a i ze strony Orlenu nie należy się dużo więcej spodziewać.
„umowa sponsorska przewiduje wypłatę na rzecz klubu bardzo wysokich premii za osiągnięcia sportowe (niezależnie od stałego finansowania)” co dla mnie oznacza :
niech prezydent zainwestuje w swój zespół tak żeby zaczął wygrywać MP, PP i awansował wyżej w LM to zainkasuje z Orlenu duże pieniądze, które są zagwarantowane w umowie. A jak prezydent woli inwestować kasę w kolesiów zamiast w zawodników to jego wybór.
ANDRZEJ NOWAKOWSKI GRABARZEM WISŁY PŁOCK
Brawo Jędruś!!!
Nos jak u Pinokia
Naszym miastem zarzadza oszust,przekret i karierowicz!Pamietajcie o tym na wyborach!Ja wiem ze bede przekonywal kogo sie tylko da zeby glosowali przeciwko niemu!
@kibic@mazowsze
Pytanie co Ty zrobiłeś?
Chłopak się natrudzil, skontaktował z przedstawicielem Orlenu -a to nie jest takie proste- zadal takie pytania jakie pozwolili mu zadac- bo to tak się odbywa. A ty co – komentarze że cienki, że trzeba było to, trzeba było tamto. Tak wiec pytam raz jeszcze co ty zrobiłeś, prócz krytykowania?
A no widzisz kibic ma prawo chwalić i krytykować. Ja płacę kasę za karnety i mam prawo coś wymagać. Chociaż prawda jest taka, że jak każdy kibic mogę niewiele. Jedno co mogę, to gdy się sytuacja nie zmieni i nie będzie Ligi Mistrzów, mogę nie wykupić karnetu. Chyba to zrobię, bo ja jestem kibicem sportu, nie kibicem od awantur i wyzywania przeciwników. To jest klub zawodowy, jeżeli taki jest i ja jestem od kibicowania, a są ludzie od roboty, którzy biorą za to kasę. Skumałeś co napisałem, bo nadajemy na innych płaszczyznach. Dlatego ja nikogo nie krytykuje, kto nie ma wpływu na funkcjonowanie tego klubu i nie czerpie z tego osobistych korzyści.
Tak kibic ma prawo krytykować i jak chcesz to to rob a jak nie to nie rob. Tylko że ty czepiasz się tych (mam na myśli kibicow) co próbują coś zrobić czegoś się dowiedzieć.
Będziesz chciał to karnet kupisz nie to nie, nie musisz tego powtarzać w każdym komentarzu.
Kumasz?
koncern nie jest zainteresowany ok… ale ten kłamczuch mówił na zebraniu że rozmawiał z obecnymi władzami sponsora , jednak kłamie cały czas napuszony władca, oby jego kadencja sie skończyła jak najszybciej, i jestem za powrotem ,,miszcza”…..
Przesadzasz – gdzie Ty upatrujesz, że ja krytykuję kibiców. To raczej Ty szukasz zaczepki. Ja uważam, że bez dodatkowych pieniędzy Wisła nie ma szans na progres. Uważam, że pierwszą potrzebą gwarantującą wyniki jest kasa. Ten wywiad nic nowego nie odkrył. To jest moja ocena, może mam wygórowane wymagania. Ale taki jestem nie pochwalam półśrodków. Przecież ja mogę to skwitować „róbta co chceta” i zakończyć dyskusję. Czy dyskusja dla dyskusji coś wnosi. Dyskusja jest wtedy twórcza, gdy jest różnorodna. Dyskusja ma sens, gdy ścierają się poglądy i oceny. Tylko różnorodna, kontrowersyjna daje obraz co środowisko sądzi o sytuacji. Wtedy analiza dostarczy wiedzy do zrealizowania bardziej kompleksowego wywiadu w przyszłości. Pisanie tego, co ktoś chce powiedzieć nie jest wywiadem. Skoro żądamy profesjonalizmu, bądźmy profesjonalni na każdym odcinku. Podejmując się wykonania wywiadu dla kibiców też. Wśród kibiców są ludzie o różnym poziomie intelektualnym. Realizując przekaz medialny należy o tym pamiętać.
kibic- moim zdaniem przedstawiciel Orlenu powiedział wprost, że oni dają na ręczną dużo i więcej nie mają zamiaru. Nasze chcenie nie ma tu nic do rzeczy. Oni nie chcą i nie uważają, że powinni dać więcej. Nawet gdyby chłopaki zadali inaczej sformułowane pytanie innej odpowiedzi nie należałoby oczekiwać.
Przedstawiciel Orlenu tak jak każdy z nas zastanawia się gdzie ci fantastyczni sponsorzy o których od ponad roku mówi nasz prezesina. Brak tych nowych sponsorów jest naszym problemem a nie Orlen. Przypomnę jednak, że są wśród kibiców tacy co przytakiwali prezydentowi gdy mówił, że pozyskanie 50 tys złotych więcej na sponsoring to olbrzymi sukces prezesa.
A ten przedstawiciel Orlenu to pewnie radna pis p. Kulpa?
barson i co z tego że „pewnie radna pis p.Kulpa”? zamierzasz gwizdać???? po co ten komentarz polityczny?
Przekaz jest jasny.
ORLEN nie widzi potrzeby zwiększenia finansowania klubu.
Obecna kasa zapewnia stabilizację ale niestety nie na poziomie oczekiwanym przez kibiców.
Może sponsor zastanowiłby się czy dać więcej ale właściciel/klub nawet o to nie zapytał.
Łysy wciska nam bajki.
Pomimo obietnic łysy/zarząd nie znaleźli żadnego poważnego sponsora.
Wnioski: Zarząd to miernoty nie potrafiące zakontraktować porządnego grajka ani znaleźć sponsora, ciekawe co oni robią. Łysy jest zadowolony bo wszystkim rządzi i może rozdawać stołki swoim poplecznikom.
Ja pierniczę! Jeszcze raz się dobitnie przekonujemy jaki z tego „czupryniastego” i jego świty krętacz – masakra! Zaraz pewnie ukaże się jakaś odpowiedź ze strony tego pana lub któregoś z pupili. Mam nadzieję że teraz już nikt nie będzie dawał wiary w tego jego bajanie!
Ja to widzę tak:
1. Obecny prezes jest bardzo mizerny i do wymiany ale zapomnijcie o Miszczyńskim. Tylko pytanie – kto? Macie jakieś pomysły?
2. Co byście nie pisali Orlen nie da więcej kasy. Jest to dla nich racjonalne z dwóch powodow: ekonomicznego (piłka ręczna to słaby nośnik reklamy) i politycznego (sukces Nowakowskiego nie jest im na rękę). Trzeba szukać kogoś innego.
3. Widzę tu duży wysyp nowych kibiców ewidentnie cuchnących politycznymi miernotami z obozu przeciwnego obecnemu prezydentowi. Piłka ręczna kilku niby kibiców piszących tutaj swoje wypociny wcale nie interesuje. Nie dajmy się manipulować.
4. Wsadzanie nieudaczników z politycznego nadania na wysokie stanowiska w klubie to coś czego jako kibice nie powinniśmy tolerować. Po kilku miesiącach wybitnych działań naszego nowego vice z pslowego nadania, taczki powinny już stać pod halą.
i piąte najwazniejsze:
5. Nie zostawiajmy chłopaków na boisku samych. Ja ciągle wierzę w pokonanie szmaciarzy w tym sezonie. Jest to możliwe ale musimy dołożyć do tego swoją cegiełkę.
Dodam tylko, że słowa przedstawiciela Orlenu nie są dla mnie bardziej wiarygodne niż słowa przedstawiciela miasta. Tu i tu wypowiada się polityk.
@Kondzio Wszystko zależy od tego kto jakie ma poglądy polityczne. Ci pro-PO powiedzą że przedstawiciel Orlenu kłamie, a ci anty-PO powiedzą że Nowakowski kłamie. Ja jako człowiek który już troche widział jestem bardziej skłonny by uwierzyć przedstawicielowi Orlenu (zresztą w tym momencie dla każdego fana Wisły jest to chyba lepsza opcja).
Nie zdziwię się jak za chwile pójdzie riposta prezydenta, bo słowa Orlenu ukazują go w tragicznym świetle, a teraz przed wyborami nie może on sobie na to pozwolić. Ale nic to nie zmieni bo ANDRZEJ NOWAKOWSKI JEST GRABARZEM WISŁY PŁOCK
Kondzio, dlatego my kibice nie powinniśmy już więcej używać argumentu bo ten to jest stąd a tamten stamtąd. Wszyscy już wiemy o co chodzi w tym klubie. Im te nasze przepychanki są na rękę. I żebyśmy sie nie skłócali wzajemnie i przede wszystkim dla dobra klubu powinniśmy ich traktować jako zarządzających klubem, a dajmy już sobie spokój z tą jebaną polityką w sporcie!!! Super opisał Hamer pojęcie kibica pod poprzednim postem. Dlatego apeluje, tak jak przy stole z rodziną nie rozmawia sie o polityce, tak i MY na hali DAJMY sobie z nią spokój!!!
Pozdrawiam
Źródłem polityki na hali i w całym klubie jest były nauczyciel WOS-u. Oczywiście, dajmy sobie spokój, udawajmy że wszystko jest ok. Tak, jak kilka osób już tutaj pisało, z bólem serca trzeba przyznać, że chyba trzeba sięgnąć dna, żeby się od niego odbić. Przykładu nie trzeba daleko szukać, wystarczy przejść na drugą stronę ulicy.
A ja mam inne zdanie. Nie wiem czy Orlen da, czy nie da więcej, bo nikt nie podjął konkretnych rozmów w tym temacie. Każde negocjacje zaczynają się od przedstawienia stanowisk. W tym wypadku nie było żadnych rozmów wstępnych. Jestem człowiekiem, który ma swoje określone sympatie polityczne. Ale uważam, że tak jak wiara w Boga, tak sprawy rozwoju sportu w kraju, powinny być wolne od rozgrywek politycznych. Mając taki pogląd uważam, że w kwestii Wisły, powinien odbyć się okrągły stół. Organizatorem takie forum sportowego powinien być właściciel pełniący funkcje terenowego patrona społecznego. Nie wskazuję palcem kto to jest, wszyscy wiedzą. Taki okrągły stół powinien odbywać się przy otwartej kurtynie, z udziałem mediów i przedstawicieli kibiców, ale przedstawicieli nie żółtodziobów, którzy za kibica uważają tylko tego, kto mocno wyzywa rywali. Problem w tym, że obecny właściciel nie chce żadnych pertraktacji. Jestem człowiekiem ze sporym doświadczeniem nawet byłem odznaczany za działalność dla sportu. Zdaję sobie sprawę, że obecny Prezes to marionetka, a klocki przestawia Pan Prezydent. Wiele razy na tym forum pokazywałem przykłady, ostatnio Korony Kielce, gdzie właściciel jakim jest samorząd zbywa udziały. Doskonale wiem, że gdy jedynym właścicielem tego klubu będzie samorząd będą ograniczenia w kwestii rozwoju. Nie naciskam, aby całkowicie wyeliminować samorząd z zarządzania klubem, bo to swego rodzaju bezpiecznik. Ale nie można przechodzić obojętnie, gdy klubem rządzi propaganda partyjna, wypierająca racjonalne zarządzanie. Chyba nie ma nikt wątpliwości, że ten klub w obecnej strukturze nie ma perspektyw na progres wyników. Takim sygnałem jest fakt, że tu nie przychodzą gwiazdy sportu, a gdy jakiś młodzian zbliży się do wyższego poziomu odchodzi. Tylko ślepiec tych zależności nie widzi i wierzy, że zdarzy się cud. Panowie powtarzam, aby ruszyć do przodu, potrzeba kasy, granica wstępna gwarantująca progres to 30 mln rocznie. Rozmowy powinny zaczynać się od zapewnienia kasy. Natomiast tu mamy więcej propagandy niż realizmu ekonomicznego. Dlatego gdy ktoś mówi, że za sukcesy możemy otrzymać premie, traktuję to jako żart. Gdyby był to uczciwy zamiar wsparcia, powinien dotyczyć szkolenia juniorów. Niech zapiszą w umowie, że za każdy tytuł Mistrza Polski juniorów, podwoją dotacje na klub, uznam to za uczciwe promowanie rozwoju sportu. Bo taki zapis zmobilizuje do szkolenia własnych wychowanków i wesprze wyczyn jako taki, aby młodzi mieli się od kogo uczyć.
Kiedyś jakiś szef korporacji powiedział, że skłóconym tłumem lepiej zarządzać i chyba coś w tym jest. Mam wrażenie, że to samo odbywa się na naszym rodzimym podwórku. Prezydent kłamie bez mrugnięcia okiem, Orlen zły bo nie chce dać więcej pieniędzy, mało tego Orlen blokuje innych potencjalnych sponsorów. Prezes szuka, ale bezskutecznie, Prezydent się nie wtrąca bo jest Prezes przecież to szopka.
W każdym normalnym Klubie Ci ludzie już dawno by poszli w pi……. u.
Jakie są potrzeby wszyscy wiemy kasa, a za nią przyjdą wybitni zawodnicy.
Prezes, który jest menadżerem z jajami, i potrafi załatwić sponsorów, którzy te pieniądze zagwarantują.
Nie ma się co oszukiwać . Prezydent nie ma żadnej chęci współpracy z największym sponsorem i ma w tym swój polityczny interes.
Normalnie myślący właściciel klubu jak chce więcej kasy to zabiega o względy u sponsora , wyraża mu szacunek, nakłania do jak najszerszej współpracy a nie donosi na niego do prokuratury , drwi z niego na publicznych imprezach i krytykuje w mediach przy każdej okazji.
TO JEST PO PROSTU CHORE ! NAPIER…AĆ NA SPONSORA I CHCIEĆ ZA TO WIĘCEJ KASY.
Każdy myślący człowiek wie ,że fundamentem rozwoju klubu sportowego jest utrzymywanie bardzo dobrych relacji ze sponsorami. To jest obowiązek właściciela chyba, że on nie potrzebuje sponsorów bo go stać samemu finansować ambicje klubu. Czy prezydenta stać ? Sam mówi ,że miasta nie stać na taki budżet żeby pokonać Kielce.
Cyniczna gra naszego el presidente polega na tym ,że on doskonale wie że Orlen się nie wycofa ze sponsorowania klubu nawet jak będzie go lżył przez 24 godziny na dobę.
Gdyby w ten sam sposób zachowywał się w stosunku do firm Basell , REJS , Royal Meat czy Repro to one już dawno by wycofały swoje wsparcie finansowe z naszego klubu. Perfidię naszego el presidente widzi Orlen ale widzą i inni którzy mają kasę na sport ale zaczęli traktować nasz klub jak trędowaty. Żeby być szczęśliwym kibicem trzeba być ślepym i głuchym.
„Prezydent nie ma żadnej chęci współpracy z największym sponsorem i ma w tym swój polityczny interes”
Raczej jest odwrotnie, to Orlen nie ma chęci współpracy i ma w tym interes polityczny. Niestety…
Kondzio— interesu nie maja obie strony…. ale to do sponsora idzie sie z prośbą , a nie odwrotnie ,
@Kondzio puść wodze fantazji i wyobraź sobie,że Orlen się tak wqur.ia, że zawiesza umowę sponsoringową do czego ma już w tej chwili podstawy.
Dla el presidente byłaby to gwiazdka z nieba i pałka do naparzania w czasie kampanii.
Orlen ma w pompie te polityczne gierki prezydenta i oddziela je od sponsoringu Wisły. Pokazuje wszystkim kibicom ,że nie traktuje el presidente jak poważnego właściciela klubu. Dziś jest on jutro będzie ktoś inny a Wisła i tak będzie sponsorowana za człon Orlen w nazwie. Jak dla mnie to Orlen zachowuje się jak profi a nasz prezydent niestety jak chłopczyk w krótkich spodenkach bez majteczek.
Obie strony są siebie warte. Szkoda tylko, że Jasiński to już dziadek. Kij na nich jest w rękach kibiców. Skoro chcą żyć dobrze z polityki niech szanują wyborców. Ale trzeba im to wygarnąć. Muszą wiedzieć, że koniec żartów.
Dlaczego Orlen wycofał wsparcie finansowe z każdej akcji w której uczestniczy miasto? To chyba oczywiste. Nie liczylbym na większe wsparcie naszej drużyny. Zachowanie profi? -chyba profi polityczne. Gównian_a polityka, która jest naszym głównym problemem. Niestety problemem, ktorego możemy się pozbyć tylko przez przejęcie klubu przez prywatny podmiot. Tylko że kto to weźmie…
Polityka to służba dla ludzi. Polityk jest sługą wyborcy. Dlatego uważam, że kibice / wyborcy /mają kij na towarzystwo, które jest przedmiotem tej dyskusji. Dlatego uważam, że wiek Jasińskiego jest przesłanką negatywną w kwestii zaangażowania Orlenu w sprawy SPR. Prawdopodobnie jemu mało zależy na wyniku następnych wyborów. My kibice powinniśmy zaczynać rozmowę z Nowakowskim, Jasińskim z pozycji pracodawców i chlebodawców. Zawsze przed rozpoczęciem z nimi konwersacji powinniśmy twardo określić oczekiwania i nakreślić terminy. Jednocześnie twardo podkreślać, że rozliczeniem będzie urna. Inaczej z nimi rozmowy nie będzie. Jeżeli będziemy mieli skrupuły i zabraknie nam odwagi będzie to co jest. Szanowni kibice odwagi i twardo dopominać się o swoje. Kto kogo ma się bać, ten kto daje chleb i dobrobyt, czy ten który z tego dobrodziejstwa korzysta. Jeżeli dacie sobie narzucić ich narrację, nic nie zdziałacie. Można wypowiedzieć na spotkaniach, tylko takie zwroty. Panowie chcecie kontynuować swoje kariery polityczne, to my stawiamy warunek, roczny budżet SPR nie może spaść poniżej 30 mln zł. Jeżeli nie będzie, nie będzie głosów i skończy się Wasza kariera.
kibic@mazowsza uparłeś się na te 30 baniek ,a ja uważam że z obecnym budżetem, przy odpowiednim zarządzie (obecny dla mnie największa porażka w historii klubu )spokojnie można ugrać dużo więcej !
Jakie rozliczenie przy urnie? O czym wy mówicie? Prezydent nie pasuje nielicznym kibicom co widać przy tej akcji z gwizdami i brawami. Zdecydowana Większość łapie wymówkę że nie wygramy z Kielcami bo mamy za mały budżet a zły Orlen bez serca nie da złotówki więcej. Jeżeli nie będzie dwukadencyjnosci Nowakowski wygrywa w cuglach.
Nie rozważam kwestii, co można ugrać przy tym budżecie. Takie kwoty mogą okresowo przynieść, jakieś wybryki natury w postaci jednorazowego sukcesu, ale nie gwarantują stabilizacji na najwyższym poziomie. Chyba nie zaprzeczysz, że u nas nie ma stabilizacji, bo każdy grajek, który troszkę odskoczy poziomem, już go biorą. Aby temu zapobiec, trzeba mieć argumenty, bo to są normalni pracownicy najemni. Kwoty jakie podaję są sygnałami ze środowiska. Kiedyś wyliczyłem na podstawie kontraktu Lazarowa z Barcelony do Francji, teraz taką kwotę podał zarządca Vardaru Skopie. Nie ma siły, z piachu bata nie ukręcisz. Nie wykluczam, że my możemy w ramach cudu, zdobyć jakiś tytuł w kraju. Natomiast na poziomie międzynarodowym, za wysokie progi na lisa nogi z takim finansowaniem. Dlatego, gdy ktoś z Orlenu mówi, o nagrodach za wynik, uważam to za drwinę. Aby coś zyskać trzeba zainwestować, jest to nieubłagalne prawo ekonomiczne. Można coś zbudować tanio przy maksymalnym udziale własnym. Wisła na tym odcinku wygląda nieźle, bo systematycznie młodzi grają skutecznie w mistrzostwach kraju. Brak jest jednak przełożenia tych sukcesów w dalszej perspektywie. Popatrz na przestrzeni ostatnich lat. U nas praktycznie tylko Syprzak, więcej jakości pochodzi z SPR Gdańsk. Ale z Syprzaka oprócz splendoru Wisła też nic konkretnego nie uzyskała. Przemyśl sprawę Misiek, a zauważysz podobnie jak ja, że mamy za mało kasy. Mnie boli, gdy czytam, jak inne miasta organizują sport. Kielce dla mnie są wzorem. To małe miasto, bez wielkich zakładów, a tam sport kwitnie: ręczna męska i damska, siatkówka, nożna….. Teraz zbyli z nożnej połowę udziałów Babelowi byłemu reprezentantowi Niemic. Gdy czytam takie wiadomości ściska mnie w dołku z zazdrości.
Kolego devon, jeżeli tak faktycznie jest, to większość udaje, że jest kibicami. Jaki to kibic, który drobnym oszustwem jest wyprowadzany w pole. Jaki zły Orlen. Przecież nie tak dawno, ten Orlen był synekurą jego partii. Ja mam właśnie za ten okres najwięcej do niego zastrzeżeń. Ten okres dyskwalifikuje go, jako dobrego gospodarza tego klubu. Dlaczego wtedy nie przekazał Orlenowi akcji Wisły, aby związać klub podmiotowo z Orlenem. To pajac nie gospodarz. Jeżeli faktycznie ma takie poparcie za pajacowanie i zerowy profesjonalizm z zachowaniem demokratycznych zasad „niech się wlecze, aby się nie szargało”! Szkoda się podniecać, bo i tak nic z tego nie będzie. Niech szuka dalej frajera, aby finansował jego karierę polityczną i mami oszołomionych jego osobą wielbicieli.
Mi nie musisz tego tłumaczyć, ale zbyt dużo osób w Płocku wśród środowiska kibicowego jest zadowolonych z obecnej sytuacji w zarządzaniu klubem i te wymówki ich przekonują. Dużo osób bezpośrednio, czy pośrednio jest zależna od naszych włodarzy poprzez różne czynniki. Nikt głośno nie wyrazi swojego sprzeciwu, bo się nie narazi. A część ma jeszcze profity, bo jakiś bilecik dla rodziny za darmo się trafi, a to dostaną ochłapy z cateringu. Znałem osobę zaangażowaną w obsługę cateringu po meczach Wisły i byś zdziwił jakie osoby i ile osób brało udział w tych kolacyjkach. I po sromotnych przegranych z Kielcami żarciki, uśmieszki, i zadowolenie bo możemy się nażreć za darmo. Jest to przerażające, ale kolesiostwo jest obecne nie tylko w ścisłym zarządzie Wisły.
Zgadza się devon ze kolesiostwo jest obecne w większym wymiarze. Przecież dzięki temu Panu o długich włosach lub jego przydupasom masa ludzi ma pracę. Nikt nie będzie psioczył na niego bo dzięki niemu mają prace i co miesiąc zgadza się kwota na koncie. A z tym marketingiem i biletami wcale mnie to nie dziwi, znam to od potrzewki. Najczęściej korzystają z tego ludzie, którzy żyją ponad stan. Jak to się mówi człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy. Mogą jeździć furami za 200k mieć domy za 1kk ale i tak będą wieśniakami. Jedynie mogą mieć poparcie u tych, którzy pragną kasy i lubią ładnie ubranych ORAZ głupkowatych ,,panów,, CZŁOWIEK BEZ KODEKSU MORALNEGO JEST NIKIM.
Jesli w wyborach na prezydenta brac tylko pod uwage zarzadzanie klubem, to wpie.. by taki dostal przy urnie, ze az milo. Ale niestety My kibice jestesmy tylko promilem wyborcow i nie tylko za klub dostaje lub nie glosy wyborcze.
Kibice plus ich rodziny, to znacząca liczba. Może zdecydować o wynikach wyborów. Podzielam wasze obawy, co do wierności zasadom. To co piszecie oznacza, że jest wielu pseudo kibiców. Ważniejszy jest dla nich ochłap, niż splendor i satysfakcja związana z sukcesem sportowym. Macie rację, kto złapał świńskich nawyków, już się ich nie pozbędzie. Jeżeli jest faktycznie tak jak przedstawiacie, należy się zastanowić, czy warto uczestniczyć w tych przedstawieniach na niby. Uważam jednak, że nawet mała garstka, powinna ujawniać, że to cyrk, nie zawody sportowe. Nie bać się nazywać tego po imieniu i nie dać z siebie robić durniów. Niech wiedzą, że nie mają przed sobą idiotów, którym można grać na nosie.
Ja mam trochę inne zdanie niż większość. Chwalicie zarządzanie w sekcji kopanej a przecież struktura własnościowa jest tu taka sama. Prezydent ma tu taki sam wpływ. Świadczy to o miernocie zarządu klubu. Wisła doszła do takiego miejsca, że jeżeli nie zacznie się rozwijać to się cofnie. Kibicom i sponsorom drugie miejsce nie wystarczy.
Kibice wykreowali kiedyś Myszę (właściwie to sam się wykreował przy pomocy kibiców), zaproponujemy teraz następcę. Macie jakieś pomysły na nowego prezesa?
Kibic@mazowsze – przestań chrzanić o oddaniu klubu Orlenowi. Ich stanowisko w tej kwestii jest jasne od wielu lat. Nie po to pozbywają się wszytkich spółek niezwiązanych z produkcją żeby teraz robić wyjątek dla niedochodowej firmy z kibicami na głowie…. Jestem przekonany, żeby gdyby było to możliwe to miasto problemu z chęcią by się pozbyło.
Ja ciągle wierzę, że chłopaki na boisku dadzą w tym roku radę.
Z nożną jest związana inna kwestia. To obecnie sport numer jeden w Polsce, jest moda na reprezentację, ekstraklase o tym się mówi wszędzie. Pół wiadomości sportowych to piłka nożna. Jak jest fajny przeciwnik to przyjdzie i w Płocku 10 tys osób. Zastanówcie co potencjalny sponsor mógłby uzyskać angażując duże środki w ręczną. Liga przewidywalna,bez emocji w którym jakby na początku rozegrano dwumecz z vive o tytuł to nic by nie stało. Liga na niepublicznym kanale więc grono odbiorców zmniejszone. Frekwencja na halach mizerna, jest tylko mobilizacja na meczach z Vive i Wisłą, i na naszych wzajemnych meczach. Stan większości hal przemilcze. Ledwie wzmianki w mediach czy prasie i to jedynie o meczach Lm od święta. Więcej mówi o vive z racji sukcesów ale i tak generalnie mało. Szczerze przy tak mizernym zarządzie jakbym miał firmę to nie zainwestowałbym w ręczną ani grosza. Więc nie dziwmy się że sponsorzy omijają nas szerokim łukiem. Bo sama otoczka ręcznej w Polsce odstrasza sponsorów. Trzeba być fanatykiem jak Bertus.
Chyba nie potrafi czytać. Ja wpycham SPR Orlenowi. Oczywiście, że bym chciał w jak największym zakresie. Ale zdaję sobie sprawę, że to nie takie proste. Ale wiem również, że gdy się nie spróbuje, to mówienie niemożliwe, jest asekuranctwem i zaniechaniem. Człowieku jestem z Tobą gotów iść o zakład, że z tą kasą SPR nie podskoczy powyżej kolan. A kto jest od zabezpieczenia finansowego klubu ja, czy właściciel? Przywołujesz nożną. Oni z telewizji mają chyba więcej, jak ręczna od sponsora. A tak gwoli sprawiedliwości, to też wiele nie nabudowali. Grają o utrzymanie nie o tytuły. Ręczna ma większe osiągnięcia. Gdy ktoś twierdzi, że Prezes w SPR ponosi winę za stan klubu, daje sygnał, że nie ma pojęcia, co oznacza spółka samorządowa. Dlatego nie będę polemizował, bo pachnie mi to polityką. Ktoś chce podpierać zarządcę i usprawiedliwiać jego nieudaczne zarządzanie. Ja jestem kibicem sportu i zawsze gdzieś swoje emocje na odpowiednim poziomie ulokuję. Chciałbym tu na miejscu, ale jeżeli ten poziom będzie podwórkowy, lokalny niech się emocjonują taką gierką, Ci którzy do tego poziomu zespół doprowadzają.
„gdy się nie spróbuje, to mówienie niemożliwe, jest asekuranctwem i zaniechaniem”
Umiesz czytać? Chyba słabo bo stanowisko Orlenu,nie tylko w tej wypowiedzi pod którą komentujemy jest jasne.
„Ja jestem kibicem sportu i zawsze gdzieś swoje emocje na odpowiednim poziomie ulokuję”
Szerokiej drogi. Nam tacy kibice nie potrzebni.
Gratulacje dla Sypy za awans do finałów. Pick też dzisiaj pograł. Budżet niewiele większy od naszego (podejrzewam że około 1 mln euro) a wiele im nie zabrakło.
Ten człowiek zerwał się z łańcucha Nowakowskiego. Nie mam wątpliwości. Pic budżet 4 mln zł z kawałkiem. Człowieku opanuj się. Jesteś za kumoterstwem i zapewne, klikę obecnie rządzących reprezentujesz. Boisz się rozmów z Orlenem jak diabeł święconej wody. Pewnie gwizdałeś na Kulpę, bo na to wygląda. Mam wątpliwości, czy Tobie w ogóle zależy na kibicach. Wyżej napisali, że wśród kibiców jest grupa od obgryzania kości z cateringu przywożonego na mecze do loży. Chyba tam się łapiesz. Człowiek z wizją rozwoju tego klubu, takich banałów nie wciska. Jesteś porąbany, pragniesz klubu dla kliki nie kibiców. Zadowolony jesteś jak wezmą Cię do siebie i poklepią po garbie. Idź człowieku dalej teczkę nosić za Panem i czyścić mu buty. Niedługo będziecie sami na meczach, bo istoty sporu nie odwrócisz. Sport wyczynowy to sukces i zwycięstwo nie obgryzanie kości.
Prawda jest taka, iż na naszej hali jest strasznie dużo zwolenników PO i Nowakowskiego. I nie mówię tu tylko o PSSPR i LSz. Mamy pełno pojedynczych kibiców którzy nie ukrywaj swoich liberalnych poglądów i niechęci do wszystkiego co prawicowe. Wynika to z tego że nożni nie tolerują takich osobników u siebie, więc chodzą do OA gdzie nikt ich, stety albo niestety, nie wygonił. No i teraz mamy efekty: gwizdy na Orlen i podziały wśród kibiców.
Kibic@mazowsze – Z żadnego łańcucha się nie zerwałem. Z cateringiem trafiłeś. Korzystam z niego na większości meczów. Czy to oznacza, że jestem gorszym kibicem? Wprost przeciwnie. Większość osób korzystających z cateringu to sponsorzy. Na Wisłę chodziłem jeszcze w latach 80. Bylem w każdej hali w Polsce i w kilku w Europie na której grała Wisła. Moja firma dokłada się, może w niewielkich kwotach, ale i tak są to kwoty większe niż korzyści marketingowe i wartość tych kilku miejsc w loży.
Nie będzie mnie oceniał oszołom, ktory na forum kibiców Wisły pisze, że nie ma wyników to przerzuca swoje emocje na inne drużyny, który od miesięcy próbuje narzucić swoje utopie odstające od realizmu i rzeczywistości. Świadczy to o problemach z pojmowaniem świata.
Pick, nie Pic wg mojej oceny ma budżet o 1mln euro większy. Masz inna wiedzę w tym temacie? Podziel się.
Na Kulpę nie gwizdałem, na Nowakowskiego też nie. W tym momencie oklaskiwałem naszych dzielnych juniorów. Byłeś chociaż na finale mistrzostw? Obawiam się że nie. Ja mimo braku cateringu byłem na kilku meczach.
Moje sympatie polityczne to moja sprawa. Nie mieszam ich do Wisły, w przeciwienstwie do kilku tu piszących. Niestety osób których Wisla nie interesuje jest tu za dużo. I właśnie mieszanie się interesów politycznych to główny problem tego klubu.
@wojtek
Idź stąd z tą pisowską agitacją ty hipokryto. Pisowscy zwolennicy na stadionie są według ciebie ok, ale osoby o odmiennych poglądach na hali są już przyczyną podziałów i trzeba się ich pozbyć?
@ben Dokładnie 🙂 Czemu ? Bo na Nowakowskiego nikt nie gwizdał, a na Orlen już tak. To się nazywa budowanie podziałów, które są na rękę PO i ich świcie.
Tak to wygląda gdy ktoś sport wyczynowy traktuje jak piknik rodzinny. Dla takiego realizmem jest aby się nażreć. Satysfakcję przynosi jadło nie spektakl. Później podyskutujemy o argumentach. Jedno jest pewne bez wyeliminowania politycznego zarządzania tym klubem gra i frekwencja będą podobne do dzisiejszego meczu. Kibicować będą za żarcie, bo prawdziwy kibic zadowala się ppoziomem nie flitą.
Co do dzisiejszego meczu Kwiatek udowodnił ze podpisany przez niego kontrakt słusznie mu się należy .8 minut grania i dwie dwójeczki. A tak poważnie to z całym szacunkiem dla Zbycha ale w kolejnym sezonie nie powinno być dla niego miejsca w drużynie , ale jak widać u nas wszystko jest możliwe !
kibic@Mazowsze, ty jednak ograniczony jesteś. Zrobię to co inni zrobili już dawno i przestanę traktować twoje wypociny poważnie. Żyj w swoim świecie. Z mojej strony koniec dyskusji.
Wojtek, ben skonczcie z tą pieprzoną polityką….
Zbychu został, bo jak się domyślam, zgodził się na każde warunki. Awaryjnie taki człowiek się przyda. Do tego to Wiślak z krwi i kości mimo że nie wychowanek.
Ja liczę, że w przyszłym sezonie więcej szans na swojej nominalnej pozycji dostanie Alex. Widać, że chłopak ma papiery na granie. Podobnie jak Krystian Wołowiec, który w pierwszej drużynie, nie wiem czemu, nie był próbowany.
Prośba do admina aby wszystkie komentarze, które nie są związane z Wisłą a jedynie z politykę usuwali. To właśnie polityka niszczy nasz klub i wszyscy politycy czy to z lewa czy z prawa są tacy sami tzn niczego dobrego spodziewać się po nich nie można. Do agitacji politycznej są inne fora. Mój komentarz też można usunąć.
Kondzio jak nie uważam, że Pickowi zabrakło niewiele. Nasi w pierwszej połowie z PSG też prezentowali się świetnie. Po prostu paryżanie z nami i z Pickiem w pewnym momencie wrzucili czwarty bieg i wiadomo było kto jest lepszy. Może kasa nie gra ale aby osiągnąć stabilizację na pewnym poziomie sportowym potrzebny jest budżet na wyższym poziomie niż nasz.
Zgadzam się jednak z Tobą, że wysyp wielu nowych użytkowników na tym forum związany jest z walką przedwyborczą a nie z kibicowaniem Wiśle. Wpisy wojtka najlepiej o tym świadczą.
@nat myśl o mnie co chcesz, ale nie nazywaj tego co robię polityczną agitacją i kampanią wyborczą. Wyrażam, tylko albo aż, swoje poglądy i mam do tego prawo. Prowadzenie tu kampanii nie ma sensu, bo wyniki wyborów wszyscy znamy – wygra Nowakowski bo ma zdecydowane poparcie większości. A co gorsza nie ma kontrkandydata. Zwolennikiem pisu nie jestem : Dla mnie to ci sami ludzie co po.
Jeżeli chcemy coś w Wiśle zmienić to musimy siłą rzeczy zacząć mieszać się w politykę. Inaczej dalej będziemy powolnie wegetować.
@Kondzio, uwierz, że każdy z nas by się zgodził na takie warunki finansowe. Kwota pięciocyfrowa co miesiąc za sporadyczne granie, też tak bym chciał.
Moim zdaniem kibice swoich politycznych preferencji nie powinny mieszać z kibicowaniem. Wystarczy, że klub jest polityczny.
No właśnie. Wynagrodzenie Zbyszka nie jest symboliczne a jego wysokość dyskredytuje po raz kolejny naszego prezesa. Zbychu od długiego czasu nie gra nic, a skoro zostaje za taką kasę to musi mieć układy.
Kondzio co do sumki bardzo byś się zdziwił !