foto: Pawi, http//pawi.pl/
Nawiązując do artykułu Bartka „Czas podziękowań” uznałem, że najwyższa pora aby pociągnąć ten wątek dalej. Długi i trudny sezon za nami. Przed nami 2 miesiące odpoczynku od handballu. Widać, że nie tylko kibice postanowili oczyścić głowy po bądź co bądź niezbyt udanym dla naszego klubu sezonie. Nasz najlepszy w historii zarząd jakby zapadł się pod ziemię. Od momentu spotkania, na którym pożegnano odchodzących zawodników z klubu nie płyną w zasadzie żadne informacje. Nie wiemy czy planowane są zmiany w administracji klubu, jak klub zamierza uzupełnić skład po odejściu Zbyszka i Miljana, wreszcie czy przyjdzie ktoś na środek czy nie ma co na to liczyć i kolejny sezon należy uznać jeszcze przed jego startem za stracony. A wystarczyłby choć krótki komunikat z klubu…
W ciągu sezonu swoją uwagę poświęcaliśmy głównie zawodnikom oraz trenerowi i to ich pracę w głównej mierze staraliśmy się rozliczać. Myślę, że najwyższa pora przyjrzeć się bliżej osiągnięciom tych, którzy decydują o kształcie zespołu. I tu właśnie na pierwszy plan wysuwa się jedna postać: wiceprezes Hubert Murawski. Zgodnie z tym o czym pisaliśmy wam po wywiadzie jaki przeprowadziliśmy z Panem wiceprezesem niedługo po objęciu przez niego stanowiska, naszym głównym celem było poznanie zakresu obowiązków i zadań jakie zostały Panu Murawskiemu powierzone abyśmy na koniec sezonu mogli rzetelnie ocenić osiągnięte w tych obszarach wyniki. Dla przypomnienia:
„Od prezesa Artura Zielińskiego przejąłem na ten moment część spraw organizacyjnych oraz sprzedażowych, tzn. rozwijanie współpracy z podmiotami, które są w gronie naszych sponsorów, jak również poszukiwanie nowych źródłem finansowania w ramach oferowanych pakietów sponsorskich. Jestem również odpowiedzialny za utrzymywanie właściwych relacji ze środowiskiem kibicowskim (…)
Jak już wspomniałem, moim zadaniem jest przekonanie nowych firm do inwestycji w SPR Wisłę Płock oraz rozwijanie oferty sponsorskiej.”
Jakie efekty pracy widzimy my, kibice, postronni obserwatorzy tego co dzieje się w klubie?
– Pozyskanych nowych sponsorów: 0 (słownie: ZERO)
– Przedłużenie/zmiana warunków współpracy z obecnymi podmiotami wspierającymi klub: 0 (słownie: ZERO)
– Utrzymywanie relacji ze środowiskiem kibicowskim (dla jasności nie chodzi tylko o PSSPR): 0 (słownie: ZERO) poprawy względem sytuacji z lat poprzednich.
Z mojej perspektywy tak właśnie prezentują się osiągnięcia wiceprezesa w czasie minionych 6 miesięcy pracy. Może czegoś nie dostrzegłem, może klub zapomniał nas poinformować, może były inne ważne zadania w klubie, które wykonywał Pan Hubert (już jeden taki pracownik administracji w klubie jest, który ma inne ważne zadania poza oczywiście koordynowaniem baru). To jest jedynie moja subiektywna ocena, z którą każdy może się zgadzać bądź nie.
I teraz zasadnicze pytanie: czy taki klub jak nasz z ograniczonym budżetem stać na dalsze trwanie w takim stanie? Mam nadzieję, że odpowiedź poznamy wkrótce i wówczas zobaczymy jakie są priorytety dla właściciela klubu. Wisła to nasze wspólne dobro a nie prywatny folwark jednej czy kilku osób i o tym pamiętajmy.
hubert Zero morawski i wszystko jasne!!!
Oficjalne stanowisko
rzecznika ratusza:
” W SPR-rze pozbawionym deszczu pieniędzy owoce nie obrodziły. Z braku owoców
zarząd i radę nadzorczą trzeba będzie przetrzeć na soki i dżemy. Komisja w ratuszu rozpoczyna szacowanie strat. Zarząd nie ukrywa że liczy teraz na duże odszkodowania pomimo, że jak wszyscy doskonale wiemy nawet nie podlewali usychających drzew.
Prezydent w związku z tym wkrótce zainicjuje akcję sadzimy nowe drzewa i cierpliwie czekamy na owoce ”
Ponoć jednego sponsora ogarnął.
Vegard tez to slyszalem!To ponoc szalat miejski kolo sadu!
To jednak dogadał się z tymi babciami od rzodkiewek z bazarku przy Rembielińskiego, o czym wcześniej ktoś tu pisał?
To jest paranoja ze taki ktos jest vice prezesem.Ten czlowiek jeszcze niedawno kosil na Stoczniowcu trawe.Lysy osmiesza ten klub
O ile Artur prawdopodobnie się stara ale chłopina zwyczajnie się do tego nie nadaje to vice to istny sabotaż. Psl-owy pociotek dla którego nawet cięcie trawy na stadionie to zbyt wymagające zadanie. Lansuje się na Facebooku kabrioletem a wcześniej żoną, która uprawia sport polegający na wdzięczeniu się w bikini na scenie. Jaki sponsor poważnie potraktuje takiego wysolariowanego chłoptasia z mentalnością średniorozgarniętego struzikowego przydupasa.
A łysy nam się śmieje w twarz….
Kondzio chętnie bym popatrzył jak to samo co tu napisałeś mówisz mu prosto w oczy! 🙂 A po drugie to mieszanie czyichś prywatnych spraw ze służbowymi to szczyt chamstwa!
Takie życie ,jeżeli gościu nie ma zielonego pojecia o tym co robi ,jest na stołku dzieki układom polityczny ,a na piłce recznej zna się tak jak ja na piłce wodnej ,i dostaje za to nie małą kasę, to musi się liczyć z krytyką nawet w prywatnych sprawach .
Najlepiej byłoby dla niego, oraz dla naszego ukochanego klubu żeby jak najszybciej z tą wypieprzał !
wislackieserce, zmień sobie nika na prezesoweserce 🙂 Tak będzie ładniej. Czy przypadkiem nie wpisywałeś się tu wcześniej jako prezes? 🙂
Ja w innej kwestii.
W pierwszej edycji Ligi Typerów zwyciężył mike. Gratulacje!
Kolejność na podium:
1. mike – 459 punktów
2. lubiepiwo – 455 punktów
3. Tomek71 – 451 punktów
No i prestiżowe 4 miejsce – ja:)
Gratulacje chłopaki – bardzo fajna walka była do samego końca.
Wislackiserce – widzę, że znalazłeś jakiś atut naszego vice. Chyba jest jakimś większym kozakiem u was na podwórku. Mimo to się nie boję. Słoma z butów, polityczna miernota. To typ człowieka którego wyjątkowo nie trawię. Owoce półrocznej pracy wszyscy widzimy… Jeżeli chodzi o sprawy prywatne, to sam się pchał na eksponowane stanowisko, a swoim życiem prywatnym dosyć obficie chwalił się na Facebooku. Jak dostał stołek w klubie, większość wpisów pokasował bo jak widac uznał, że nie licują one ze stanowiskiem na które ktoś go posadził… Jeżeli ten człowiek w przyszłym sezonie nadal będzie w klubie, zwątpię całkowicie.
Obejrzałem najnowszy magazyn WisłaTV i troszkę mnie ruszyło. Warto zwrócić uwagę na to co powiedział Dima. Napiszę tylko tyle, że jego odejście z Wisły, to temat na dłuższą dyskusję. Nie wygląda to tak, jakby nam się wszystkim wydawało. Lekką ręką, zbyt łatwo (pozbyliśmy się), odszedł z klubu kolejny klasowy zawodnik. Można by dyskutować. Niestety 🙁
Dawno nie było tak emocjonalnego odejścia zawodników z Wisły.
p.s. Kiedy zmiany w klubie? Dość upokorzeń.
@arti11 – walka w lidze typerów była rzeczywiście ciekawa, prowadzenie zmieniało się praktycznie co kolejkę. Dzięki za fajną zabawę i gratulacje dla zwycięzcy.
@NafciarzZKS – słyszałem skądinąd, że sytuacja z Dimą w dużym stopniu przypominała sytuacja z Jurkiewiczem, czyli odkładanie rozmów przez zarząd, zbywanie i brak konkretów, a w końcu odejście zawodnika.
Panowie Zieliński i Murawski, nie winię Was za wszystkie złe rzeczy w klubie, ale i tak jesteście najsłabszym zarządem w historii klubu. Odejdźcie!
Oglądając ostatni materiał Wisła TV kurwica człowieka bierze jak Dima z łzami w oczach mówi że chciał zostać albo że wróci jak prezes powie Tak na jego powrót do Płocka.Taka bezmózga ekipa rządzi tym klubem że normalny umysł tego nie pojmuje,może tak prezes z vice odejdą i niech poczekają aż kibice zgodzą się na to aby dalej kierowali tym klubem.Nic nie potrafili zrobić dobrze nawet do dymisji podać się nie umieją.
Dzięki Panowie za superwalkę w Lidze Typerów 🙂 Emocje do samego końca. Gratulacje dla wszystkich i powodzenia w następnej edycji!
Wiele mówi się o drugich lub trzecich zawodnikach II zespołu a co z tymi którzy grają pierwsze skrzypce , przeglądając ich cv to również młodzi ludzie
http://www.sprwislaplock.pl/mlodziez/3738-i-liga-…
Pierwsze trzy pozycje z artykułu powyżej maja dobre statystyki ale jakoś o nich mało się wspomina…
lubiepiwo – a przecież pamiętamy oficjalne stanowisko klubu, jakie to miały być długie i trudne rozmowy. Prezes zrobił wszystko, żeby go zatrzymać. Brak słów 🙁
http://tiny.pl/g195k
@nafciarzZKS – Brak słów to mało powiedziane. Wszystkie te ich kłamstwa prędzej czy później wychodzą na jaw. Kłamali w sprawie odejścia Miszczyńskiego, kłamali w sprawie odejścia Jurkiewicza i Syprzaka, kłamali w sprawie odejścia Nikcevica i Cadenasa, kłamią w sprawie Zytnikova i będą dalej kłamać. Bo tylko kłamstwami mogą przykryć swoje nieudacznictwo i amatorszczyznę.
Dzięki za walkę w lidze typerów. Gratulacje dla najlepszych.
Gdy nie wiadomo o co chodzi sprawa rozbija się o kasę. Panowie mnie denerwuje gdy na meczu wychodzi np. Paczkowski, Chrapkowski i jest witany potężnymi gwizdami. Wiem, ze to jest idiotyzm, co ci chłopaki są winni, że na chleb zarabiają uprawiając sport. Czy ktoś z tych gwiżdżących będąc na ich miejscu nie chciałby zarabiać więcej niż zarabia w danej chwili? Pisałem od początku i powtórzę kolejny raz. Problemem Wisły jest brak kasy. Kto jest od organizowania kasy w klubie zawodowym? Panowie zarządzający tym klubem. Macie więc prostą odpowiedź zarząd SPR nie potrafi zorganizować odpowiednich przychodów. Według moich obliczeń, minimum dla klubu osiągającego sukcesy międzynarodowe to 30 mln PLN. Ten klub musi być wzmocniony finansowo aby utrzymać zawodników typu Żytnikow, Corales, Jurkiewicz, lub pozyskać zawodnika o klasie Zarabeca. Gwizdy dostają nie Ci którym się one należą. Gwizdy powinien dostawać, gdy tylko się pokarzę Nowakowski, bo to jest faktyczny zarządca. To on jest sprawca odejść zawodników klasowych, bo nie ma kasy, aby im godnie zapłacić. Inni dają więcej i oni w naturalny z prawami rynku zasadami odchodzą.
Przyznam szczerze że na jakiś czas zapomniałem o Lidze Typerów i przestałem typować. Mam nadzieję że w nowym sezonie również będzie taka możliwość, bo zabawa i emocje były super. Gratulacje dla mike, lubiepiwo i Tomek71.
Wywiad z Dimą daje do myślenia.
Jeśli chodzi o zarządzających naszym klubem (Prezydent i Zarząd) ciśnie mi się na usta tekst Kazika: „coście ********** uczynili z tą krainą”.
Bez paniki łysy jest dobrym PR-owcem i zaraz rzuci nam prezesa w postaci A. Wiśniewskiego. W ten sposób ,,załagodzi,, nastroje tych którzy mają oczy i widzą co się dzieje. Nawet nie łudzę się że coś się w tym klubie zmieni. Tak jak powiedziałem to był mój ostatni sezon. Nie będę dorabiał tych miernot, bo mi nikt za darmo pensji nie daje. Muszę dobrze wykonać swoją pracę w przeciwieństwie do tych nieudaczników.
Haha jak będzie w klubie 30mln PLN to dopiero będzie pełnomocników w klubie 🙂
O czym mówimy. Budżet taki sam, a nawet mniejszy w klubie co pokazywałem w tabeli jakiś czas temu a wydatki nie związane stricte z piłką ręczną (czyli pełnomocnicy vce itp.) cały czas w górę…
Jak gospodarz jest do dupy to możesz mieć i 100mln PLN……..
Masz rację Kolego! Dla tych specjalistów to 100 mln mało. Ale pomyśl jak na tym cierpi miasto mając takiego specjalistę w każdej dziedzinie życia obywatelskiego. Sport też jest ważny. Ręczna ma tradycje ale wtedy to był klub petrochemii i mieli ile chcieli. Teraz są gorsi od szmaciarza. Mnie to najbardziej boli, że szmaciarz zorganizował lepsze warunki do rozwoju dyscypliny od mądrali politycznych.
SPR Wisła Płock, jak prawie każda spółka miejska, nie jest po to żeby mieć sukcesy, tylko po to żeby dać jak najszerszej grupie ludzi chleb. Tylko z grubsza musi to wyglądać jako tako, quasi-profesjonalnie, żeby nikt za mocno się nie przypieprzał. Bo kto z pełnomocników albo z ich rodzin zagłosuje później na inną władzę. Trzeba budować sobie elektorat.
OT: Lars Walther trenerem FC Porto.
Za 1,5 miesiąca początek przygotowań do nowego sezonu a my nadal nie mamy środka rozegrania. Tragedia. Skład wygląda następująco:
LS Krajewski Lovro
LR Duarte, Tomek, Dan, Nema
ŚR Marco
PR Seat, Szymek
PS Vali, Daszek
Koło Maciek, Tiago i Piechowski
Bramka Węgier, Loczek, Wichary
Jak dla mnie wygląda to bardzo mizernie, najgorzej od kilku lat, a kasa niby większa. najlepszy zarząd w historii wespół z panem z ratusza w ciągu 3 lat wszystko pięknie spartolił.
Nie widzę nikogo kto mógłby być środkowym rozgrywającym. Marco to dla mnie solidny zmiennik a nie gracz który decyduje o losach spotkań. No ale pewnie, w przeciwieństwie do vice i prezia, się nie znam
Nat
Nie zapominaj że nasz kreatywny zarząd liczy na kreatywność naszych graczy tak więc na środku może grać Krajewski i obradovic tak więc na oko naszych nedznych prezesin jest 3 środkowo rozgrywających.
Żałosne ale bym się nie zdziwił że tak właśnie będzie.
@john-dee, doliczyć do tego jeszcze Duarte w razie czego, bo w zakończonym sezonie również grywał na środku i „jakoś” to będzie. 😉
Jak dodacie jeszcze Daszka to nawet pięciu. Kłopot bogactwa. „Pięknie” jest.
Karnety wykupię gdy będą po 100 zł. Mogę wtedy iść raz na jakiś czas. Ale musi w to wchodzić LM w odpowiedniej grupie. Wyniki przecież znam już teraz. Z Kielcami baty iść, aby sobie nerwy szarpać.
W nawiązaniu do tytułu artykułu.
Mt 7, 16 Poznacie ich po ich owocach. Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może (…) złe drzewo wydać dobrych owoców. A więc: poznacie ich po ich owocach.
Witam, wszedłem na Waszą stronę, żeby dowiedzieć się czy i o kim plotkują kibice w kontekście wzmocnienia środka rozegrania w Wiśle, jak to w sezonie ogórkowym naszego sportu bywa. Zawsze, gdzieś tam się przewijały różne propozycje, czasem plotki były trafione, czasem nie, ale było ciekawie i można było na coś czekać a teraz jestem przerażony. Nawet nie ma plotek na temat wzmocnień a jedyne co się dowiaduję to, że macie pełnomocnika ds. baru. Specjalnie zarejestrowałem się, żeby wam to napisać, pomijając animozje klubowe, życzę wam, żeby udało się odsunąć tych pie*******ch polityków ze struktur Waszego klubu i żeby w końcu znalazł się prezes, któremu na prawdę będzie na tym klubie zależeć. To powiedziałem ja, wieloletni kibic Iskry Kielce. (Nie znalazłem w regulaminie fragmentu zakazującego rejestracji kibicom innych drużyn, jeśli jest to niedozwolone zrozumiem usunięcie konta).
Potrzebny jest”sternik” klubu pokroju Andrzeja Miszczyńskiego. Osoba znająca środowisko, poruszająca się dobrze w biznesie i posiadająca wizję. Może warto wrócić do projektu „Miszczyński” ?
„Trwa przerwa w ekstraklasie, piłkarze są na urlopach. Tymczasem w gabinetach prezesów praca wre. Głównie nad wzmocnieniem zespołu na przyszły sezon. Czy po udanym roku dla Wisły możemy z nadzieją spoglądać w przyszłość?
Orlen nadal będzie finansował Wisłę?
– Trwają rozmowy na temat przedłużenia umowy sponsorskiej z koncernem. I niewykluczone, że finansowanie dla Wisły się zwiększy. Pracujemy z prezesem Tomaszem Marcem, któremu przy okazji chcę serdecznie podziękować za znakomitą robotę, nad zwiększeniem budżetu na nowy sezon, a do tego potrzebne są cierpliwość, pokora i szacunek. Zanim więc podpiszemy nowe umowy, dziękujemy tym, którzy nam zaufali i wspierali Wisłę dotychczas. A jest już ich wielu, najwięcej w historii klubu. Kto jeszcze kilkanaście miesięcy temu śnił o powrocie do wspierania Wisły przez PKN Orlen? A jednak okazało się, że jest to możliwe, znaleźli się życzliwi ludzie, którzy wyciągnęli do nas rękę. Serdecznie za to dziękujemy. Kto się spodziewał, że znajdzie się firma, która stanie się sponsorem głównym i pojawi się na koszulce? Wielkie wyrazy szacunku dla Bogdana Więcka, bo to on jako pierwszy stanął koło nas, a współpraca z BudMatem jest wręcz wzorcowa. Obecnie prace nad nowymi, także tymi największymi, umowami trwają, ale nie zapominamy o innych firmach, które powierzają nam swoje pieniądze. Po meczu ze Śląskiem zorganizowaliśmy kolejne spotkanie ze sponsorami. Wierzymy, że w zakończonych rozgrywkach stanęliśmy na wysokości zadania i nasi dobrodzieje są zadowoleni ze swojej obecności przy Wiśle.”
U nas pewnie też praca wre, aż się gotuje. Klima podobno nie daje rady schłodzić temperatury, tak wre.
Jakoś mi to nie pasuje do wcześniejszej melodii. Orlen nic nie da, nie chce rozmawiać! Moim zdaniem ten zarząd powinien klęczeć przed Prezesem na kolanach aż do skutku. A za te gwizdanie na Kulpę to Nowakowski powinien pierwszy dostać kilka kopów, a za nim cała kolejka jego przydupasów. Nie wieżę, że Orlen da za dużo tym marnotrawcom i półgłówkom. Ten zarząd nie ambicji skoro faktycznie wali takie farmazony, że zrealizowali zamierzenia. Zrealizowali rozwalenie podstaw rozwoju klubu. Zobaczymy na jak długo to samozadowolenie wystarczy. To jest bezwstydny unik od przyjęcia prawdy na klatę!
Sprawa z innej beczki. Jeżeli ktoś z was gra w internetowych zakładach bukmacherskich itp. niech do końca czerwca wypłaci wszystkie środki zgromadzone na tych serwisach. Od 1 lipca dostęp do stron hazardowych będzie zablokowany.
U nas wrzało w styczniu, lutym, marcu, kwietniu, a najbardziej w dynamicznym maju. Teraz nastał melancholijny czerwiec. Przyszedł czas na melanż, odpoczynek, sielankę i spokój. Jednym słowem wakacje.
Kudłaty typowy polityczny cwaniaczek . Teraz rozkazał być cicho , ludzie ochłoną ,zapomną , przyjdzie sierpień wszyscy stęsknią się za swoją kochaną dyscypliną i kolejny sezon z bańki.
Także o dymisji raczej możemy zapomnieć .
Jest fajnie , super ,także dziękujemy serdecznie panie gulasz i panie kudłaty !!!
Ciesz mnie ze tak myślą…. Zobaczymy we wrześniu jak nagle się okaże ze hala pusta… Już robią otoczkę ze tyle klubów się zgłosiło do LM…. Czekamy na grupę A/B bo tak deklarował asystent podczas spotkania…. . A tak poza wszystkim to ten Obradovic to niezłe drewno…. Zytnikowowi nie dorasta ale tani był i trochę zostało na kolejnego pracownika z koniczynka w klapie…. Pozdrowienia dla zapracowanych …. na siłowni :))))))
Dlaczemu „Rakotia”?
Wiśniewski w przerwie meczu niejednoznacznie, ale dał do zrozumienia, że niewykluczone, że wróci do sportu w nowej roli. Czyżby był prezesem???
HALO WISŁA…. POTOCZNY!!!!!!!! CHYBA WAS STAĆ????… RUCHY….!
Darek nie tylko!Juz dawno powinni zakontraktowac Moryte,Korneckiego zamiast Wegra i nie pogardzilbym Dacko
O Korneckim, Daćce i Moryto pisałem już kilka razy od wielu miesięcy. Mryto jak mnie pamięć nie myli powiedział, że może odejść ale tylko do Kielc. Wisła go nie interesuje. Może teraz przyszedłby do Przybeckiego, trenera reprezentacji. Przybecki zbudował się w moich oczach, gdy bez lamentu pozbył się tych wirtuozów z Kielc. Ja oddałbym za tego Moryto, Walentyna i dorzucił na wypożyczenie na 2 lata z jednego młodego środkowego rozgrywającego. Na środku bardziej podobał mi się Potoczny, od Obradowica. Ale te nasze kołki wątpię, ze coś zrobia aby tu zbudować drużynę z perspektywami. Moryto i Potoczny potrzebny na pięć lat, aby cos zbudować.
Czego od nich chcecie? Urlopy, urlopy. Przecież muszą odpocząć po jakże ciężkim sezonie. Mimo wszystko ja cały czas liczę na zmiany. Swojego kandydata już podałem wcześniej. Wiem, wiem pobożne życzenia. Nie wyobrażam sobie jednak przyszłego sezonu w dotychczasowym zestawieniu.
Potoczny za Tarabochie, Przybylski za Ivicia, Moryto za Dżonego, Kornecki za Węgra. Podpisać z nimi pięcioletnie i budować na nich Wisłe jak nie ma kasy! Czy tylko my to widzimy?!
Po co nam kontraktowanie najemnika Moryto, który przy pierwszej nadarzającej się okazji wywiałby do swoich wymarzonych Kielc, skoro w Opolu ogrywa się NASZ Michał Lemaniak? Nauczmy się doceniać chłopaków stąd! Co roku walczą o medale MP, więc chyba nie jest z nimi tak najgorzej? Tylko ktoś musi im dać szansę. Nie stać nas na marnowanie talentów, jak kiedyś np. z Masłem bywało. Nie rozumiem, dlaczego w kadrze można, a w klubie nie można odważnie postawić na młodych.
Poland
Po pierwsze: Ci młodzi zawodnicy są słabsi od tych, których mamy
Po drugie: Po co ich kontraktować na 5 lat, skoro przy ich ewentualnej dobrej grze po roku czy dwóch i tak odeszliby do innego klubu?
To ja Ci odpowiem dlaczego na 5 lat: 1/ Dlatego, że wchodzą w najlepszy wiek do wyczynu. 2/ Dlatego, że jest to okres, w którym można coś zbudować na dwa/trzy lata na najwyższym poziomie. Wytrenować coś takiego jak automatyzm nadający pewność i szybkość. 3/ Dlatego gdyby chcieli odejść w czasie obowiązywania kontraktu, nie pójdą za frytki dla Prezesa, tylko wpisana w kontrakcie kasa zasili budżet klubu. Krótkie kontrakty dla młodych utalentowanych zawodników, to sabotaż i pozbawianie klubu możliwości na stabilizację. Bardzo bogaty klub może kontraktować dla doraźnych potrzeb, ale klub o małych możliwościach finansowych, powinien myśleć o swojej przyszłości. Mam tylko jedną wątpliwość, czy któryś podpisze tak długi kontrakt, z tak mizernym klubem jak SPR Wisła.
Kibicu Mazowszse
Co z tego. że gdyby chcieli odejść w czasie trwania kontraktu, to kasa z klauzuli zasili klub? Co z tego? Przecież i tak nie wiedzielibyśmy co się z nią stanie – tak bywało w ostatnich latach. Wpływy z klasowych zawodników były, a w ich miejsce sprowadzano cały czas coraz tańszych i bardziej anonimowych. Twoje rozumowanie miałoby sens, gdyby rzeczywiście kasa z kontraktu zawodnika była w pełni wykorzystana na transfer innego, klasowego zawodnika. Sapienti sat.
niebieskiOWP – z odejścia którego zawodnika mieliśmy ostatnio jakieś pieniądze? Co do Potocznego to zastanawiam się nad tym. Pierwsza kwestia, to napewno nie jest to jeszcze zawodnik o umiejętnościach jakich potrzebujemy. Szanse,że wejdzie na ten poziom oceniam na 20-30%. Z drugiej strony, od Marko w formie z końca sezonu nie jest słabszy, a w końcu to Polak i prawdopodobnie przez jakiś czas reprezentant. Z trzeciej strony mamy Aleksa –
zdolnego wychowanka który powinien dostać swoją szansę. Ja widzę w tym chłopaku duży potencjał.
Kondzio- ostatnia kasa była za Żele, gdy jego kontrakt wykupił Magdeburg. I co…? w jego miejsce wykupiono Pele z Hiszpanii a reszta kasy się rozmyła na pełnomocników… Ja bym był jednak ostrożny w kontaktowaniu graczy na pięć lat do przodu. Co jeśli nie wypalą i będą zbędnym balastem dla klubu, obciążając przy tym budżet. A było już kilku takich tuzów choćby Dobelesek czy gwiazdor Kavas. Jeśli już coś to bym się skłaniał do takich kontraktów 3+2 przy czym 2 kolejne to duża podwyżka dla gracza (motywacja) i warunkiem tych dwóch lat określony poziom sportowy, ilość bramek, występów itp. Bo co jak co ale nie stać Nas na płacenie graczom siedzący na ławie… Lepiej iść w jakość a nie ilość. Co do samych zaproponowanych graczy to jedyny sensowny wydaje się Potoczny. wykupienie z Kwidzyna by nie było pewnie drogie i może w przyszłości wskoczyłby na wyższy level. Meryto wyraźnie sympatyzuje z Kielcach, zresztą na tej pozycji mamy już Daszka i Valiego. Przybylskiemu udały się 2 mecze w kadrze i gwiazdora bym z niego nie robił bo w Puławach grywał różnie. Co do bramki to Kornecki i nawet ten Węgier nie jest nam potrzebny. Mamy Wichniarek i Adama którzy trzymają poziom. Poza tym najważniejsze. Panowie to był mecz z przeciętną Rumunią i Serbią, która boryka się z głębokim kryzysem. Mimo, że na papierze prezentują się niesamowicie to razem w kadrze jakoś do końca nie współgrają. Ciekawe co by było gdybyśmy grali z Francja, Dania, Chorwacją… o Norwegi nie wspomnę bo graliśmy sparing ostatnio to było widać. Nie ma co z tych kilku graczy robić bohaterów po 2 meczach ale obiektywnie gra się podoba, widać zaangażowanie myśl trenerską Piotrka i oby tak dalej.
Źle mnie rozumiesz niebieski. Odejście w trakcie trwania kontraktu, wiążę się z wykupieniem, czyli trzeba zapłacić za przejście. Ty myślisz o kwocie kontraktowej, czyli kosztach utrzymania zawodnika. Myślimy o dwóch różnych bajkach. Zawodnik po kontrakcie odchodzi jak chce i gdzie chce. Związanego kontraktem trzeba wykupić, za kwotę odstępnego. Zgoda co do młodych, ale trzeba ich wprowadzać mądrze i aby mogli się od kogoś uczyć. Muszą grać, jak nie u nas to na wypożyczeniu. Lemaniak zmieści się u nas i zmieściłby się Moryto. Podoba mi się ten młodzian. Ciekawe co będzie dalej, ma papiery na granie. Obradowicz w ostatnim meczu Polski z Serbią nic wielkiego nie pokazał. Był tłem do Nenadicza, pajac jak był klasa, tak jest klasa, a odchodził od nas z żalem. Chciał zostać, szkoda go, to wartość dodana dla takiego klubu jak nasz.
Kibicu Mazowsze, dobrze Cię zrozumiałem. Miałem na myśli kwotę z wykupienia zawodnika w czasie trwania kontraktu. I ta kwota i tak zapewne nie byłaby przeznaczona na nowego zawodnika, a jeśli już to pewnie tylko jakaś jej część. Takie są realia w tym klubie.
Niebieski – pierd…sz
Konradzie drogi
Nie bądź taki srogi
Kulturalnie się wyrażaj
Na swe słowa zawsze zważaj
Bo ja prawdę tylko piszę
I na żaden cud nie liczę.
Sorry, poniosło mnie. Podchodząc do tematu tak jak Ty, to Wiśle nie potrzebny jest już żaden sponsor bo przecież i tak prezesi wydadzą wszystko na administrację… Zamknijmy ten burdel i niech ostatni zgasi światło.
Sponsorzy są potrzebni. Ale przede wszystkim potrzebna jest transparentność, przejrzystość, finansowa jawność. Jest koniec czerwca a Prezes nijak nie odniósł się do „realizacji” celów w sezonie, do tego czy kadra na nowy sezon jest kompletna czy nie, po prostu cisza… To nie średniowiecze. Mamy dwudziesty pierwszy wiek i kibice, którzy w pewnym stopniu są sponsorami klubu, mają prawo do podstawowych informacji.Jakiś wywiad z Prezesem potrzebny od zaraz.
„Z Dominikiem Furmanem sprawa wygląda następująco: wynegocjowaliśmy z Tuluzą wartość ostatecznego transferu – wyjaśnia wiceprezes Wisły. – Klub z Francji niżej z ceny już nie zejdzie, dlatego jeszcze w tym tygodniu chcemy zamknąć ten temat.
W wykupieniu kontraktu Dominika pomoże Wiśle jedna z płockich firm.”
Jak widać są w Płocku firmy, które grosza nie szczędzą.
Kuź….a, czy w SPR jest jakiś prezes, jakaś osoba kompetentna, która powiedziałaby choć słowo na temat tego co się dzieje? O Wiśle nożnej niemal codziennie coś czytam. O Kielcach to samo, a to jakiś wywiad ze spoconym, a to z którymś zawodnikiem. A u nas? „Pijar” mamy zajebisty. Ale żenada. Ludzi mają głęboko w d…. . Wstydu za grosz nie mają.
No niestety… Sezon się skończył i zero komentarza Zarządu na temat niezrealizowania celów. Może Zarząd postanowił przemilczeć ten sezon i jak gdyby nigdy nic przejść do porządku dziennego? Czy ktoś ma jakieś informacje na temat ewentualnych transferów do Klubu?
Muszę Was jakoś zrównoważyć. Jako stary działacz sportowy wiem, że sport bez kibica to zabawa. Zabawę może każdy zorganizować na środku ulicy. Czym więcej otwartości do kibica tym lepiej dla sportu, bo sport jest dla kibica i kibic jest generalnie sponsorem sportu. Nie myślcie, że tylko wejściówki tu się liczy. Bo sponsorzy w naszym przypadku na SPR dają nasze podatki i nasz urobek. Dlatego ja zawsze twierdzę, że tu nikt nie robi łaski. Kibic jest Panem, a reszta to służba, która powinna wykonać wobec Pana powinności. Nie ma na świecie sponsora który daje kasę nie mającą powiązania z kibicem. Dlatego uważam, że nasza SPR jest zbyt tajemnicza i nie czysta. To jest klub źle zarządzany, bo główny właściciel jest snobem patrzącym tylko na swój czubek ogona. Nic nie robi aby ten klub był ponad miejski, bardziej otwarty itd… Ten klub ma możliwości aby być wiodącym w Polsce i Europie z uwagi na Orlen. Orlen to firma jedna z większych w Europie i tu wypracowuje swoją pozycję. Ale robi to kosztem tej społeczności i nakładem pracy tej społeczności. To nasi mieszkańcy wypracowują masę dająca zysk, a reszta myśli jak go rozkraść. Dlatego my mamy szczególne prawo aby stawić jasno swoje oczekiwania. Przy czym inni tez są mile widziani. Dla SPR potrzebne jest 30 mln PLN, aby był klubem topowym w Europie, Dla Orlenu jest to pestka. Ale Panowie nie wolno gwizdać i obrażać z powodu poglądów politycznych. Sport nie potrzebuje polityki, polityka natomiast musi uwzględniać rozwój sportu. Zrozumcie gdzie stoimy i do dzieła. ten fircyk Nowakowski powinien na baczność się tłumaczyć co robi dla rozwoju SPR. Jego chleb zależy od nas nie my od niego! Zmiana relacji Panowie, my chcemy, oni muszą, bo ich zdmuchniemy!
100% racji
niebieskiOWP, jakie transfery? Zawsze były jakieś przecieki, a teraz nic, cisza. Zapomnij! Liczy się tyko $$$$$ i jak najdłuższe siedzenie przy korycie, żeby wydoić ile się da. Jak w powiedzeniu: w twarz im plują, a oni udają, że deszcz pada. Dla nich jest ok.
Sponsorów trzeba szukać nie tylko lokalnie ale ogólnie w kraju a nawet poza granicami. Firmy której zależy na promowaniu marki o zasięgu krajowym a nawet europejskim.
Ale jak ma się to stać skoro nasz vice nie wyszedł nawet z gabinetu, przez telefon to można pizzę zamówić. Po drugie trzeba się znać na tym co się chce sprzedać a nie mówić tylko dajcie kasę. Zarząd mamy zaściankowy to nie liczmy na salony.
Po tak ciężkim i owocnym w wyniki sezonie dajcie odpocząć pseudo działaczom. Wyznaczone cele osiągnięto. Sportowo jesteśmy na szczycie. Niech odpoczywają w spokoju, jak zawsze.