To już w niedzielę 22 lutego szlagier ostatniej kolejki, grupowej fazy EHF Champions League. Mecz, który został wybrany spotkaniem kolejki przez federację EHF! Mecz, na który wszyscy czekali! Mecz, który może się okazać przepustką do gry w kolejnych fazach Ligi Mistrzów. Na przeciw Nafciarzy stanie obecny triumfator tych najcenniejszych handballowych rozgrywek – SG Flensburg-Handewitt. Czy Wisła kolejny raz udowodni, że potrafi wygrywać z zespołami tej klasy? Czy dotknięty kontuzjami zespół niemiecki polegnie w „płockim piekle”? (Foto: Bartosz Sobiesiak)
Wisła Płock stoi przed olbrzymią szansą pokonania na własnym terenie aktualnego zdobywcy Pucharu Ligi Mistrzów. Tak jak to miało miejsce w pojedynku z wielką Barceloną, tak równie dobrze może być w najbliższą niedzielę. Co prawda oba zespoły mają już zapewniony udział w TOP16, ale walka toczy się o inną stawkę, lepszą pozycję w Grupie B i oczywiście o prestiż. Sytuacja w grupie wygląda następująco:
GRUPA B |
1. FC Barcelona | 9 | 7 | 1 | 1 | 309 | : | 255 | (54) | 15 |
2. KIF Kolding Kobenhavn | 9 | 5 | 2 | 2 | 258 | : | 240 | (18) | 12 |
3. SG Flensburg-Handewitt | 9 | 6 | 0 | 3 | 259 | : | 246 | (13) | 12 |
4. Orlen Wisla Plock | 9 | 5 | 1 | 3 | 257 | : | 251 | (6) | 11 |
5. Alingsas HK | 9 | 1 | 0 | 8 | 219 | : | 264 | (-45) | 2 |
6. Besiktas MOGAZ HT | 9 | 1 | 0 | 8 | 228 | : | 274 | (-46) | 2 |
przy założeniu, że ogrywamy Niemców – wyprzedzamy ich w tabeli! Jest jeszcze dodatkowa szansa dla Nafciarzy – jednak mało prawdopodobna – mianowicie KIF Kolding przegrywa ze szwedzkim Alingsas, a Wisła zajmuje drugą pozycję w tej ciężkiej grupie. Skupić się jednak trzeba tylko na Flensburgu, by przede wszystkim w kolejnej fazie nie trafić na liderów Grupy A, C lub D. Podsumowując, przy pierwszym scenariuszu trafiamy na drugi zespół z którejś z tych grup , a przy tym bardziej optymistycznym wariancie na trzecią drużynę grupy.
W obozie przeciwnika nie zobaczymy kilku znanych twarzy. Między innymi do Płocka nie przyjadą Holger Glandorf i Thomas Mogensen, który nabawił się kontuzji w ostatnim przegranym meczu z SC Magdeburg w lidze. Niemcy mimo kontuzji pokazali, że potrafią wygrywać. Ostatni przegrany pojedynek w LM zanotowali w listopadzie ubiegłego roku, gdzie ulegli Barcelonie. W Bundeslidze zajmują obecnie czwartą pozycję, a klika dni temu przegrali z SC Magdeburg. Przeciwnik jest więc w naszym zasięgu. Przypominamy wszystkim kibicom o tym spotkaniu! Nie zapomnijcie wziąć ze sobą konfetti:
Grupa zajmująca się organizacją dopingu na sektorach za bramką GG1 apeluje o przygotowanie i przyniesienie na mecz konfetti zwłaszcza przez kibiców zasiadających na sektorach za bramką. Każda ilość się liczy dlatego prosimy o przyniesienie jak największej ilości konfetti.
Konfetti prosimy przynosić w dniu meczu do wejścia K2 Orlen Areny!
Mecz 10 kolejki EHF Ligi Mistrzów odbędzie się 22 lutego o godzinie 19:30 w płockiej Orlen Arenie. Wszystkich bez wyjątku zapraszamy na to spotkanie. Komu nie udało się nabyć biletu zapraszamy też przed telewizory. Transmisję z tego spotkania pokaże platforma NC+. Zapraszamy również na nasz profil Facebook i Twitter.
Z artykułu wynika, jakbyśmy na pewno trafili na kogoś z grupy A, dlaczego? Było już jakieś losowanie?
No właśnie błąd w artykule, bo zajmując 3. miejsce możemy trafić na dowolnego rywala z 2. miejsc, czyli PSG, Vardar/RNL lub Pick.
Co do samego meczu – gramy z obrońcą tytułu i nie ma co pompować balonika, ale jeśli pokonać Flensburg to właśnie teraz. Wobec kontuzji Mogensena, Glandrofa i Gottfridssona ich druga linia wygląda dość ubogo. Oczywiście nadal mają świetne skrzydła i Anderssona w bramce, ale myślę że możemy to wygrać, tym bardziej że gramy u siebie.
Tu macie link do wtorkowego losowania par 1/8:
http://www.laola1.tv/en-int/live/velux-ehf-champi…
Nie wiem skąd wzięliście to, że trafiamy na zespoły z grupy A
Czyli nawet jak zajmiemy 3msc. to następna potyczka będzie piekielnie cięzka,licze na PSG/Pick
Oczywiście macie racje. Pomyłka!
Jesteście pewni, że z tym konfetti to dobry pomysł? Wygląda bardzo efektownie, to fakt, ale pamiętam, że podczas jednego z meczów nie wypaliło przez to kilka kontr, bo piłka po niecelnym lub wybronionym rzucie była oblepiona papierkami i trzeba było wstrzymywać akcję, żeby ją oczyścić.
Ty się nie martw o naszą „długą” ławkę przerwy sie przydadza.
Podstawa dobrego dopingu bedzie mikrofon dla prowadzącego doping! Na Barcelonie niestety ze slyszalnoscia było licho…
Pozdrawiam wszystkich, oby do niedzieli, nafciarze!
Szalik i niebieska koszulka obowiązkowo ! A pomysł z mikrofonem jest świetny będzie słychać po całej hali !
Co do mikrofonu to będzie niespodzianka i prowadzącego będzie bardzo dobrze słychać 🙂 Więcej w niedzielę 🙂
Myślę, że od niedzielnego spotkania problem słyszalności młynowego zniknie raz na zawsze 😉
To super!Ciaras dobrze rozdysponowaliscie sianko zebrane na oprawe bo nowe naglosnienie jest zapewne za ta kaske.
A co do tego konfetti. Mam je zapakować w takie małe „paczki” dla jednej osoby czy przynieść po prostu w torbie i wy to jakoś rozdzielicie ?
Renata napisała na Facebooku, że Dżony ma jakieś małe rozdarcie mięśni i może jutro nie zagrać !!! 🙁
Valiego szkoda, ale nie zapominajcie że dachu też jest w gazie co pokazał na MŚ. Tutaj aż takiego bólu nie ma, oby kaczce i saszy nic nie doskwierało, bo bedziemy w dupie.
A kto to jest ta Renata?
valiego kobita
A to dobrze poinformowana szkoda by bylo bo Dzony w gazie jest
Dżony naderwał mięsień uda. Może pauzować kilka tygodni (2-3…?). W tygodniu ma przejść badania.
Niedobrze. Nie dość, że mamy wąską kadrę a tu jeszcze wypada Dżony. Na szczęście Niemcy też mają swoje problemy.
Przed nami mnóstwo grania i oby było jak najmniej kontuzji. Obecnie mamy 3 obrotowych, dwóch skrzydłowych i 4,5 rozgrywających (Montoro liczę jako pół bo nie jest jeszcze w pełni sił po kontuzji a i formy brak).
Kiedy wraca Gadżet?
Gadzet za miesiac najwczesniej
Nafciarro – najepiej jak będą popakowane w torebki jednorazowe.
Jutro pełny ogień na hali 🙂
Wygrać czy przegrać ale zrobić piekło !!!!!!!!!!!!!
Ale oczywiście wygrać 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Musiało w końcu paść na Dzonego. szkoda że w takim meczu nie wystąpi najlepszy skrzydłowy naszej ligi.
Jutro będzie ogień. Doping poniesie naszych chłopaków, a Helmuty zobaczą, że kibicowanie to nie tylko wachlarze…
Szkoda Dżonego, ale Dachu po mistrzostwach jest gotowy na 60 minut zapierdalania.
Wisła my wierzymy!
Jestem przekonany, że Dachu da radę. Tak jak pisałem wcześniej, granie Michała na mistrzostwach przeciwko takim firmom jak Chorwacja, Rosja, Hiszpania będzie procentować. Wytrzymał całe mistrzostwa, to wytrzyma i jutro. Da radę! Jak ja uwielbiam takie mecze. Liga Mistrzów to zupełnie inna bajka. Dla mnie to święto, coś wyjątkowego. Tego nie da się nawet opisać. Obowiązkowo melduję się godzinę wcześniej w hali.
Będzie ciężko, tak naprawdę to mamy pełną obsadę tylko dla bramki i obrotowych.
Dima rzucił 3 bramki przeciwko Celje.
nomada – u Niemców nawet ich trener ma być gotowy do grania.
To u nas Kisiel tez moze na srodku zagrac i nawet ten sam rocznik co Kisiel
Ciśnienie jak na Kielce.Jazda z nimi.