Nafciarze przegrali w Kilonii z THW 25-34 (11-16) w meczu siódmej kolejki Ligi Mistrzów. Oznacza to, że Nafciarze nadal okupują czwartą pozycję w grupie B, choć rywale grali w tej kolejce dla nas… (foto: skibek.pl).
THW Kiel – Wisła Płock 34-25 (16-11)
THW: Palicka, Sjöstrand – Palmarsson 8, Jicha 6, (4/4k), Vujin 6, Toft Hansen 3, Sprenger 3, Sigurdsson 2, Klein 2, Ekberg 1, Wiencek 1, Jallouz 1, Zeitz 1
Wisła: Šego, Wichary – Nenadić 9, (2/2k), Lijewski 5, Toromanović 4, Wiśniewski 3, Kavaš 2, Nikčević 1 (0/1k), Eklemović 1, Milas, Zrnić, Góralski, Kwiatkowski, Piechowski.
Kary: THW – 6 min (Wiencek – 4 min., Vujin – 2 min.) – Wisła – 8 min. (Góralski, Kavas, Kwiatkowski, Toromanović po 2 min.).
Sensacyjne wyniki padły w innych spotkaniach naszej grupy. Kielczanie przegrali z outsiderem rozgrywek – francuską Dunkierką 25-30 (15-12) notując trzecią kolejną porażkę, zaś Porto ograło dwukrotnego pogromcę naszych przyjaciół z województwa świętokrzyskiego – KIF Kolding 27-24 (15-11), dzięki czemu utrzymało szanse na awans z grupy, a jednocześnie pozwala myśleć Wiślakom o zajęciu miejsca wyższego niż czwarte…
P | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | THW Kiel | 7 | 6 | 0 | 1 | 214:191 | 12 |
2 | KIF Kolding | 7 | 5 | 0 | 2 | 173:165 | 10 |
3 | Vive Targi Kielce | 7 | 4 | 0 | 3 | 206:188 | 8 |
4 | Wisła Płock | 7 | 3 | 0 | 4 | 188:188 | 6 |
5 | FC Porto Vitalis | 7 | 2 | 0 | 5 | 161:188 | 4 |
6 | Dunkerque HB | 7 | 1 | 0 | 6 | 163:185 | 2 |
Różnica klas i zawodników grających. Za dużo strat i te karne zmarnowane.Szkoda kontuzjowanych zawodników, bo było by inaczej.
Na ile mogli tyle walczyli,nie mam do nich żadnych pretensji.Wygrana THW za wysoka,szkoda Milasa bo jest wystawiany w takim ciężkim meczu,a przecież Manolo mówił,że nie jest on przygotowany do gry w ataku.Modlić się żeby Lijkowi nic się nie stało,jestem pewny że w nowym roku (być może z jakimś wzmocnieniem) i z wykurowanymi wszystkimi zawodnikami nie tylko jesteśmy w stanie wygrać u siebie z Dunkierką i KIF,ale też i na wyjezdzie w Kielcach.
Brawa za walkę. Super Petar. Na więcej nas nie było dzisiaj stać, z jednej strony wynikało to z klasy przeciwnika, a z drugiej z naszej sytuacji kadrowej. Przecież niemożliwe było granie na równi przez cały mecz z THW jeśli w ataku przez 40 minut gra Kavas, który zmienia bardzo dobrze grającego Lijka(zowu kontuzja). Na środku obrony gra Piechowski, na skrzydle biega Góralski. Ponadto cały mecz gra Petar i Tore. Tego się nie dało po prostu wygrać, więc nie mam pretensji do zawodników za wynik.
Skrzydła dziś nie istniały…
Z Kavasem i Milasem na rozegraniu to my w Kwidzynie bedziemy sie męczyć.
Troszkę za wysoko przegraliśmy +7 to był taki sprawiedliwy wynik. Na pewno szkoda nie wykorzystanych setek, prostych strat i karnych. Oby tylko Lijek był cały. Na ten skład nic więcej nie da się ugrać. Powiedz sobie szczerze troche wiecej skuteczności i mogło się skonczyć z wynikiem +3 dla kiel. Boss 2 brameczki jak na niego to pozdro mecz życia od 3 lat.
Myśle że zawodnicy trochę mieli w głowie to że obecnie mamy skład taki jaki mamy, pretensji nie mam wcale, bo o co? Może o skuteczność, wtedy wynik był by ciut mniejszy, ale cóż, szansa na 2-3 miejsca dzięki wczorajszym wynikom i tak nie ucieka.
Bolesna porażka…
Powróciły stare koszmary. Kwiatkowski po kilku dobrych meczach przeciwko lepszej drużynie znów miotał się jak dziecko we mgle. Piłka trafiała do kołowego kilkanaście, jak nie ponad 20 razy. Brakoawło Jurkiewicza.
Sego kapitalnie rozpoczął, natomiast popsuł swój występ beznadziejnymi wyrzutami do kontr, bo mogliśmy wyjść spokojnie na 2-3 gole. Później już bronił słabo.
Na plus Gadżet, Lijek, Nenadic i w drugiej połowie Tore.
Szkoda, że Nikcevic gdzieś stracił swoją dyspozycję. Zrnic podobnie dzisiaj nie istniał, do kontr startuje bardzo słabo.
Mecz uwypuklił fakt, że brakuje składu. Musiał grać Milas, który zanotował jedno dobre podanie do Góralskiego – najgorszy występ w barwach Wisły.
Niestety, gdyby nie indywidualne akcje Nenadica nie rzucilibyśmy dzisiaj 20 goli.
THW nie grało nic specjalnego. Jestem przekonany, że nie awansują do F4.
Dobrze, że teraz jest przerwa. Tylko w pełnym składzie jesteśmy w stanie coś ogarnąć na poziomie wyższym niż ligowy.
Szczęście w nieszczęściu jest to że prawie każdy zagrał dziś tak słabo, że to już cię chyba nie powtórzy .
Po tym meczu nie można raczej obwiniać zawodników, w tym składzie robili co mogli, a zwyciężyć po prostu się nie dało. Co by o THW Kiel nie mówić – siłę rażenia z drugiej linii mają ogromną. U nas trener musi eksperymentować. Piechowski w tym sezonie rozegrał w lidze dosłownie kilka minut, a tu grał sporo na środku obrony. Góralski ostatni kwadrans spędził na skrzydle, a wcześniej nawet w Superlidze nie dostawał zbyt wielu szans. Podobnie Milas który grał długo w ataku – widać że to jeszcze zdecydowanie nie ten poziom.
Na plus Nenadic, który wziął na siebie ciężar gry i był głównym motorem napędowym drużyny. Dobrze w pierwszej połowie spisywał się Lijek, widać że potrafi grać przeciwko niemieckim zespołom. Szkoda że odniósł kontuzję, bo wynik mógł być kilka bramek lepszy. W pierwszej połowie kilka spektakularnych interwencji zaliczył też Marin. Generalnie zdecydowanie za dużo strat w ataku. Nieraz uparcie próbowaliśmy grać z kołem, gdzie Tore radził sobie średnio. Z tego brały się przechwyty i kontry. Oprócz tego dwa niewykorzystane karne.
Ogólnie w tym składzie personalnym nie można było oczekiwać zwycięstwa nad taką drużyną jak THW Kiel, choć wynik jest trochę za wysoki patrząc na przebieg meczu.
Stało akurat to, co było najłatwiejsze do przewidzenia. Wypadło dwóch rozgrywających i musieliśmy posiłkować się juniorami i skrzydłowym na rozegraniu.
Dopóki nie będzie porządnej kontry i karnych na cywilizowanym procencie skuteczności z takim rywalem jak THW nie wygramy nigdy. I to jest kamyczek do ogródka trenera, bo mijają tygodnie, miesiące i nie ma żadnej poprawy.
Poza tym brak ciśnienia co do wyniku. Już Rumuni z gwizdkami o to zadbaliby. Mam wrażenie, że lubią Wisłę jak Baum z Góralczykiem czy Sołodko na Słodko.
No i nie będzie czwartej trybuny za bramką…
10 miejsce zajął projekt, który zebrał 61 głosów. Projekt zmian na hali nie został wymieniony w pierwszej 10, więc musiał być dalej, czyli oddano na niego poniżej 61 ważnych głosów. Aż trudno mi w to uwierzyć.
Projekt nr.65 „Hala przyjazna kibicom” zajął miejsce 12 z liczbą głosów – 1406
Cholera wie jak oni tam liczyli te głosy..Ściema i tyle.
Panowie, chodziły mnie słuchy, że wałki szly takie, gdy ktoś oddał kartę z tylko jednym zaznaczonym projektem, to ktoś dwa puste „doznaczaył” i tak się głosy zrobiły na rzeczy na które nie nawet nie były brane pod uwagę.
Nieoficjalnie uraz Lijka to nic poważnego, ale już w tym roku nie zagra.
Sytuacja podobna jak z Sypą.
Orientuje się ktoś czy są jeszcze miejsca na wyjazd do Kwidzyna? z kumplami chcieliśmy się wybrac autem na mecz (4osoby)
Skoro jedziecie autem, to po co się pytasz, czy są miejsca?
A jeżeli chodzi o bilety na mecz (bo pewnie to miałeś na myśli), to skontaktuj się ze stowarzyszeniem, bo w zeszłym sezonie jak ktoś jechał na własną rękę to bilety załatwiał klub lub trzeba było kupić w kasie na miejscu samemu.
To jest jakis kompletny walek. Przechodza takie projekty jak budowa boisk w szkole, pracownia edukacyjna, a nie projekt hali, na ktorej w najmniej ciekawym meczu w sezonie LM zasiadlo 4800 kibicow. Ciekawe ilu ludzi skorzysta z tych pozostalych dóbr… Jezeli jest glosowanie, w ktorym odrzuca sie 30tys glosow to chyba cos jest nie halo. Cos mi sie zdaje, ze ten budzet to PR i bubel. Jak prezydent nie chcial hali tak teraz nie chce dodatkowej trybuny, ale na meczu pokazac sie musi. Mam nadzieje, ze kiedys to dla niego tego miejsca zabraknie. Wlasciwie na sportowej mapie Europy widniejemy dzieki Wisle, a prezydent zamiast dbac o to i dalej to rozwijac to pokazuje sie na otwarciu sklepu sportowego. Wiedzialem, ze Wisle na dobre ten prezydent nie wyjdzie.
Jak chciałeś jechać własnym autem to trzeba było do klubu iść i pogadać o biletach. Nie ma z tym żadnego problemu. Stowarzyszenie nie zajmuje się biletami indywidualnymi. Od zawsze tak załatwiamy bilety 😉
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Moje pytanie wynikło z tego, że zawsze łatwilem bilety przez znajomego i po prostu nie wiedziałem jakie są procedury 😉 Wszystko pomyślnie załatwione.
ZKS!