Czy nastał czas na kolejną niespodziankę? W Top16 EHF Champions League, przeciwnikiem Nafciarzy jest macedoński Vardar Skopje. Mistrzowie tego kraju ewidentnie są w szczytowej formie. Potwierdzają to wygrane w kolejnych kolejnych meczach, w tym ostatnio z węgierskim MKB Veszprem. W najlepszej szesnastce nie ma już słabych drużyn, a jak już Nafciarze zdążyli udowodnić – mogą wygrać z każdym. Czy Wisła zatem wypracuje bezpieczną przewagę przed rewanżem w Skopje? Czy Vardar przestraszy się płockiego piekła w Orlen Arenie? (foto: Bartosz Sobiesiak)
Długo czekaliśmy na ten etap rozgrywek i choć można uznać występ Wisły Płock w Top16 jako sukces, to z pewnością nie jako ostateczny cel w tej edycji Ligi Mistrzów. Po wygranych meczach z FC Barceloną i SG Flensburg-Handewitt apetyty Nafciarzy zdecydowanie urosły. Zeszłoroczna potyczka z Mistrzem Węgier – właśnie w Top16 – tylko potwierdza, że możemy się mierzyć z każdym w walce o ćwierćfinał EHF Champions League. Warto przypomnieć także, że Wisła nie zagrała wyżej niż „najlepsza szesnastka” w tych prestiżowych rozgrywkach. Czas więc na kolejny historyczny wyczyn i postawienie pierwszego kroku w kierunku Top8. Niestety w płockim zespole nie zobaczymy leczących kontuzje: Adama Wiśniewskiego, Miljana Pusicy i Tiago Rochy. Reszta zawodników jest natomiast w pełni sił by stawić czoła macedońskiemu najeźdźcy. Miejmy nadzieję, że „obudzi” się również Namanja Zelenović, który póki co jest najlepszym strzelcem płockiej ekipy w tym sezonie Ligi Mistrzów notując na swoim koncie 41 trafienia.
Być może niektórzy po losowaniu pomyśleli, że trafiliśmy nie najgorzej, to trzeba przypomnieć, że Vardar to niezwykle groźny przeciwnik. Zespół ze Skopje reprezentuje charyzmatyczny, żywiołowy i agresywny styl gry. Pod skrzydłami hiszpańskiego szkoleniowca Raúla Gonzáleza Vardar zmierza do Final4 tej edycji Champions League. W Grupie C Macedończycy przegrali dwa spotkania z MKB Veszprem i zremisowali z francuskim Montepllier, by ostatecznie wyjść z grupy na drugim miejscu. W swojej grupie pozostawili za sobą takie zespoły jak: Rhein-Neckar Löwen, Montpellier, Celje Pivovarna Lasko W bałkańskiej drużynie szczególnie błyszczą skrzydłowi Timur Dibirov i Dobrivoje Marković oraz środkowy rozgrywający Igor Karacić, którzy łącznie w tej edycji LM zdobyli ponad 120 bramek.
Mecz 1/8 EHF Champions League odbędzie się 14 marca o godzinie 20:45 w Orlen Arenie. Transmisję z tego spotkanie pokaże tradycyjnie Canal+ Sport. Wesprzyjmy Nafciarzy zapełniając całą halę. Wisła Płock ma ogromne szanse by wygrać u siebie z Mistrzem Macedonii.
Dobra wiadomosc jest taka, ze W KONCU pojawia sie u nas jacys kibice gosci. Z tego co przeczytalem – w liczbie 100.
Tak, goście zamówili w klubie 100 szt.biletów.
Nie wiadomo też czy zgara Brummen. Ma o tym zadecydować trener http://rkvardar.com.mk/vesti/vardar-zamina-za-pol…
Z wypowiedzi zawodników Vardara bije pewność, że spokojnie wygrają jutrzejszy mecz. Wiele bym dał, żeby jutro, o godzinie 22, zobaczyć ich szeroko otwarte ze zdziwienia oczy…
Zawodnicy Vardaru bardzo pewni przed tym meczem…jutro piekło jakiego jeszcze nie było, zagrzać chłopaków już przed meczem .U mnie emocje i ciśnienie juz rosnie, ZKS!
Mecz na godz 20:15 czy w artykule jest błąd?
Strona sprwislaplock pokazuje godz 20:45.
JUTRO OGIEŃ, ZKS!
Bary-Ch -to przyjdź jutro na 20stą i będzie gitara :-).Ja zawsze jestem około godzinę przed meczem .
mecz jest o 20:45. O 20:15 zaczyna się studio w c+
Wygrać, przegrać…
Biegać walczyć i się starać!!
W Wiśle trzeba zapie…ć 🙂
Na parkiecie i na trybunach !!!!!!!!!
Powoli trzeba się zbierać. Tylko bez zamulania na G. Żadnych tekstów typu „Od wielu lat medali blask…”, bo to zna tylko garstka. Jedziemy tak, żeby cała hala śpiewała i klaskała, to co znane i otrzaskane.
Co to za transparent przed meczem i co kibice śpiewali ?
„jest oferta dla Roberta,
auf wiedersehen, auf wiedersehen Raczek Raczek auf wiedersehen”
co do transparentu nie wiem, bo go trzymalem.
Moim zdaniem Monti powinien
trochę jeszcze w Płocku pograć może drewniany,ale swój chłop żyję Wisła,a jakie jest wasze zdanie?