
Opis spotkania
Serce boli, żal ogromny bo remis po 20 w regulaminowym czasie gdy pozbawił nas szans na tytuł. Mecz był niezwykle emocjonujący, obfitujący w wiele wydarzeń boiskowych i zwrotów akcji. Około 40 minuty spotkania wydawało się, że mamy rywala na widelcu i jesteśmy o krok od złamania go co zapewne dałoby nam upragniony złoty medal. Niestety uraz Niko Mindegii i coraz bardziej dające o sobie dać zmęczenie spowodowały, że ostatnie 15 minut to porażająca nieskuteczność w ataku i odrabianie strat przez rywala co w konsekwencji doprowadza do wyniku remisowego w 60 minucie spotkania.
Już w pierwszej połowie rozbita została nasza obrona bo jej 3 podstawowe filary: Terzic, Krajewski i Susnja wypadli po bezpośrednich czerwonych kartkach. Wydawało się, że niemożliwe jest abyśmy w takiej sytuacji byli w stanie postawić się rywalowi tymczasem Serdio wraz z Lucinem dali jak najbardziej radę i skutecznie utrudniali poczynania zespołu z Kielc. Szkoda, że w końcówce nie dał rady Dima bo tak blisko odzyskania tytułu jeszcze nie byliśmy.
Jakby tego było mało straciliśmy na długo Niko Mindegię, którego uraz okazał się najgorszym z możliwych czyli zerwaniem więzadła krzyżowego w kolanie. Oznacza to wielomiesięczną przerwę i stawia nasz zespół w bardzo trudnej sytuacji zarówno przed turniejem final 4 w Lizbonie jak i pucharem w Tarnowie a przede wszystkim w kolejnym sezonie. Na ten moment mamy bowiem jedynie 4 zawodników na pozycję środkowego i lewego rozgrywającego i doskonale wiemy, że będzie brakowało co najmniej jednego gracza. Duża praca przed włodarzami aby załatać tę dziurę jeśli marzymy o ugraniu czegokolwiek w przyszłym sezonie.
Pamiętajmy, że sezon trwa i nadal 2 trofea są do zgarnięcia. Jako kibice musimy utrzymać poziom zaprezentowany w czasie finałowego meczu w Płocku i dać chłopakom wsparcie w tych pozostałych spotkaniach. Jesteśmy z wami Nafciarze!
Zapowiedź
Przed nami mecz, który zdecyduje o mistrzostwie Polski za sezon 21/22. Staniemy naprzeciw odwiecznego rywala, który ma jednobramkowy handicap z pierwszego spotkania. Aby złoty medal zawisł na szyi Nafciarzy potrzebujemy pokonać Kielce różnicą co najmniej dwóch trafień. Z mocnym wsparciem każdego z nas z trybun jesteśmy w stanie osiągnąć upragniony sukces! Wszyscy na niebiesko i widzimy się godzinę przed meczem na hali a potem od początku do końca na stojąco pomagamy ile tylko mamy sił w płucach! Razem jesteśmy w stanie to zrobić!
NAPRZÓD NAFCIARZE!
Pamiętam jak przyszedł do nas Serdio po 1 sezonie jazda ostra po tym zawodniku a teraz każdy go chwali i gra w reprezentacji Hiszpanii.
@Marek 1975, dokładnie, nie da się wyjść na najważniejsze mecze sezonu i zagrać nie wiadomo czego, gdy nie grało się przez ponad 3/4 sezonu. A tu jazda niesamowita po chłopaku. Swoją drogą sam ze sobą nie przedłużył kontraktu na tak długi czas.
Benfica wykorzystała atut swojego boiska. W składem i nastawieniem z wtorku może to my byśmy cieszyli się z tego tytułu. Szkoda tego tygodnia, ale ja także postawiłbym raczej na mecz o mistrzostwo polski niż na puchar europejski drugiej kategorii. Szkoda tylko, że związkowi nie zależy na promowaniu tej dyscypliny optymalnie przenosząc mecz z Vive.
PS. Też zauważyliście, że w finałach ligi europejskiej za uderzenie zawodnika w twarz obrońca dostaje 2 minuty, a nie czerwoną kartkę?:)
Na Eurosporcie 2 zaczęła się powtórka naszego dzisiejszego meczu.
Fernandez grał w tym sezonie w większości meczów i w żadnym nie porwał a wręcz przeszkadzał. Nie pasuje do tej drużyny. Osoba która podpisała z nim kontrakt do 2025 roku powinna wylecieć tego samego dnia
Chlopak przede wszystkim jest chudy jak tyczka i nic się przez drugi sezon nie zmienia, nie jest żadnym zagrożeniem dla obrońcy który stoi naprzeciw niego. Ma jedno zagranie czyli zejście do środka, zero rzutu z dystansu, zero zwinności która tak bardzo pomaga Daszkowi na rozegraniu. Żaden dodatkowy czas mu nie pomoże, nie wierzę w to. To powinien być jego ostatni sezon w Wiśle, wyszłoby na dobre to i nam i jemu i nierobmy z niego ofiary braku czasu. Ze spalonym i bojaźliwym zawodnikiem będziemy musieli męczyć się do 2025 roku, decyzją o przedłużeniu kontraktu z takimi graczami powinna być może
-powinna być podejmowana bliżej końca sezonu niż na początku gdzie po meczach z Mielcami i Kaliszami chyba ktoś na serio pomyślał że chlopak odpali nie sprawdzając jego użyteczności z jakimkolwiek mocniejszym przeciwnikiem.
Chłopak po odejściu z Ademaru zapomniał jak się gra w piłkę ręczną i powinniśmy się z nim rozstać po zakończeniu pierwszego kontraktu zamiast łaskawie czekać aż odpali, a danie mu nowego konktraktu gdzie nie było ku temu żadnych przesłanek, to jest kryminał, zwłaszcza że nie gra za czapkę gruszek. Chłopak unika gry, nie gryzie parkietu, nie szarpie, po prostu wychodzi odbębnić mecz i tyle. Magnusson z Magdeburga – postura Daszka, gra w obronie na dwójce, ciągle szuka kontaktu, a z dystansu wali takie bomby że niejeden 2-metrowiec tak nie potrafi.
Zachowanie Fernandeza bez ogrania i formy jako 'tajna broń’, która miała zaskoczyć szmatex to totalny niewypał Sabate. Jak można było myśleć, że to w jakikolwiek sposób nam pomoże szczególnie, że Dachu naprawdę super spisywał się na prawej połówce..
No nie mogę przeżyć tego Mistrzostwa, który jak zwykle mega fartem zdobyły śmierdziuchy. Jak można przegrać mecz wygrywając przy własnych trybunach 16:11 ! Jak k..a jak to się mogło stać !!??
Według Maciej Wojsa przychodzi do nas Gonzalo Perez Arce, fajny transfer, ale bardziej martwi mnie rozegranie. Ktoś wie czy coś jeszcze szykujemy, czy to koniec wzmocnień?
Jak dla mnie super transfer, zawodnik bardzo dobrze wykonuje rzuty karne co dla nas jest bardzo ważne.
Skoro Jurecićowi nie przedłużyli to musiało być już dogadane. Moim zdaniem dobry transfer, skrzydło będzie mocniejsze.
Ale nas bardziej boli prawe rozegranie. Obawiam się że Daszka przesuną na rozegranie na stałe i nie doczekamy się porządnego grajka.
U nas potrzebny od zaraz środkowy rozgrywający. Nie oszukujmy się Niko jak wróci( oby to się w ogóle stało) będzie miał 35 lat. Na przyszły sezon mamy jednego Dimę. Potrzebny jest tylko gotowy zawodnik na tę pozycję , żadnych Fazekasów do ogrywania lub testowania. Jeśli mamy cokolwiek znaczyć w Europie mózg drużyny musi być zapewniony natychmiast.
Prawa połówka: Mitrović już coś tam grywał, więc miejmy nadzieję,że odpali jak swego czasu młody Ilić + Daszek + niewidomy Fernandez jako support na doczekanie kontraktu ( swoją drogą też tak bym chciał, 10 k Euro m-cznie za obijanie się i rzucanie Kwidzyniom, Głogowom przez 3 lata.
Także drogi zarządzie : CZAS NA ZAKUPY!!!!
Nie ma co się oszukiwać, że znajdziemy teraz zawodnika na poziomie Mindegii. Myślę, że dla dużo bogatszych klubów byłoby to problemem, bo kto normalny odda takiego zawodnika chwilę przed sezonem? Moim zdaniem potrzeba nam jeszcze 1 praworęcznego zawodnika na rozegranie i co tu dużo mówić – odpowiedzialność spada na Dimę Żytnikowa.
Ktoś się orientuje czy temat oddania Fernandeza w ogóle istnieje? Nie wiem może gdzieś w Hiszpanii go przygarną w końcu grał tam dobrze. Akurat uważam, ze w jego przypadku jakieś roczne wypożyczenie wszystkim wyszłoby na dobre.
Do wzięcia przypadkiem nie jest Lazar Kukic? Miał iść do Brzescia ale wobec tego że nie graja w pucharach chyba podobnie jak u Pereza do transferu nie dojdzie…
Nie jest. Przechodzi do Bukaresztu.
Czy ktoś wie kiedy wracaja do Płocka trzeba ich godnie przywitać
No właśnie. Teraz piweńko i szykujmy się na powitanie pucharu w jego domu. Jest co świętować.
Kurde to był genialny sezon w naszym wykonaniu. Pewnie najlepszy w historii jeśli chodzi o poziom gry.
Ciekawe gdzie są teraz osoby, które podważały na każdym kroku pracę Trenra, czy Gadżeta.
ZKS nadal uważam że Gadżet jest zbędny w tej drużynie. Za niego był by dobry grajek na prawym rozegraniu.