W pierwszym meczu z Montpellier Nafciarze mimo czterobramkowego prowadzenia do przerwy (a sześciobramkowego w 27 minucie meczu) ostatecznie przegrali z gospodarzami 27-29 (15-11). Rewanż już w najbliższą niedzielę w Orlen Arenie. Dwumecz rozstrzygnie, która ekipa zagra w rozgrywkach elitarnej Ligi Mistrzów (foto: montpellierhandball.com).
Montpellier AHB – Wisła Płock 29-27 (11-15)
Montpellier: Omeyer, Siffert – Accambray 8, Simonet 7, Tej 4, Dolenec 3, Kavticnik 3, Guigou 2, Ribeiro 1, Gaber 1.
Wisła: Sego, Wichary – Ghionea 9, Nenadić 5, Nikcević 4, Toromanović 4, Lijewski 3, Jurkiewicz 1, Milas 1, Kavas, Syprzak, Eklemović.
Przebieg meczu: 2-4 (5. min.), 3-6 (10. min.), 4-9 (15. min.), 6-10 (20. min.), 9-13 (25. min.), 11-15 (30. min.), 15-17 (35. min.), 17-18 (40. min.), 21-19 (45. min.), 22-22 (50. min.), 26-25 (55. min.), 29-27 (60. min.).
Zachęcamy do wybierania zawodnika meczu w ankiecie znajdującej się po prawej stronie!
I znowu słabsza druga połowa. Jednak 2 bramki to mało,więc w niedziele cała hala na niebieski i dopingujemy!
Najsłabsi na boisku Wichary i Syprzak,Sego chociaż coś czasami bronił.Scenariusz znany,fantastyczne I połowy i słabe
II,choć w drugiej części wcale źle nie graliśmy.Zabrakło zimnej głowy pod koniec niektórym.W Płocku przed najlepszą publicznością w Polsce wszystko jest możliwe a dwie bramki przewagi to nie jest zły wynik na wyjezdzie.Wisła My Wierzymy.
Plan minimum zrealizowany. Nie jest zle. Wszystko w naszych rekach i nogach. Do boju nafciarze !!!
W niedzielę musimy zrobić piekło!
Żabojady muszą się spietrać już na rozgrzewce.
Trzeba zaapelować do wszystkich, aby odpowiednio wcześniej przyszli na mecz.
Mam nadzieję, że tutaj będzie taki apel, na oficjalnej stronie i w Gazecie Wyborczej.
Wszyscy meldujemy się godzinę wcześniej i oczywiście obowiązkowo na niebiesko!
W niedzielę nikt nie siedzi.
Musimy pomóc chłopakom, być ósmym zawodnikiem.
Robimy kocioł!
Proste że wierzymy! Pokazali, że siódemke mamy światową! Nadal brakuje zmienników, widać to niestety w 2 połowie! Kolejna rzecz to oczywiście syfny związek, o którym można pisać jedynie negatywne rzeczy. W Płocku siła, pokażemy żabojadom!!!
Damy radę , Nafciarze!
Zaskoczyli mnie Francuzi bo byli bardzo słabi, szczególnie w 1 połowie. Wierzę że w Orlen Arenie to Płock będzie górą. Dobrze że jest chociaż Toro bo mimo wahań formy gra lepiej w ważnych meczach niż „młody zdolny”.
DŻONY CYBORG!!!! Co chwilę pokazuje jak ważny jest dla nas i co potrafi.
„młody zdolny” zawsze miał problemy z szybkością w obronie
Nie zalamujemy się. Wynik jest według mnie dobry. Rewanż jest nasz !
Ja bym nie powiedział że Liga Mistrzów się oddala. Przed meczem taki wynik można było brać ciemno, w końcu graliśmy na wyjeździe.
Z drugiej strony patrząc na przebieg meczu mogliśmy jednak ugrać więcej. Fantastyczna pierwsza połowa i przespany początek drugiej (tego właśnie obawiałem się w przerwie). Z drugiej strony trzeba pochwalić zawodników Wisły że potrafili wyjść z tego kryzysu obronną ręką i nie doprowadziliśmy do większych strat. W końcówce też ważne że nie daliśmy rywalom zakończyć z przewagą trzech bramek.
Oceniając indywidualnie – fantastyczny mecz Ghionei, momentami przecierałem oczy ze zdumienia z jak trudnych sytuacji trafiał do siatki. Bramka w pierwszej połowie z kontry (praktycznie zerowy kąt) to był majstersztyk, a w drugiej dołożył jeszcze kilka bramek z bardzo małego kąta. Valentin po raz kolejny potwierdza jak wysokiej klasy jest zawodnikiem. Poza tym dobry mecz Jurkiewicza – świetny w obronie, w ataku świetnie współpracował z kołem. Tradycyjnie swoje zrobił Nenadic. Lijewski może nie rzucił dużo bramek, ale jego trafienia były bardzo istotne i do tego efektowne (mam na myśli te trafienia z biodra). Milas poprawnie w obronie. Szkoda że zabrakło Zbyszka, bo z nim defensywa wyglądałaby zapewne jeszcze lepiej. Sypa w pierwszej połowie często się gubił i złapał dwie kary. Trzeba też wyjątkowo pochwalić Kavasa – o ile w ataku nic nie pokazuje, to w obronie prezentuje się solidnie.
Generalnie nie można narzekać, choć lekki niedosyt pozostaje. Najważniejsze że wciąż przed rewanżem sytuacja jest otwarta, a teraz gramy u siebie, więc jeśli zagramy chociaż tak jak dzisiaj to z pokonaniem Montpellier więcej niż dwoma bramkami nie powinno być dużego problemu. Oczywiście trzeba pamiętać o tym jak mocną drużyną są Francuzi. Omeyer w pierwszej połowie bardzo słabo, ale świetną zmianę dał Siffert. W drugiej połowie rozkręcił się też Accambray, a ogólnie przez cały mecz dobrze radził sobie Simonet.
Szansa cały czas jest i to nie mniejsza niż przed dzisiejszym meczem!
Przed meczem taki wynik wziąłbym w ciemno. Teraz jest mały niedosyt, ale sprawa awansu do LM pozostaje otwarta. W niedzielę zróbmy piekło. Jak wcześniej czytałem, że publiczność w Montpellier potrafi prowadzić żywiołowy doping, to myślałem że tak będzie rzeczywiście. A jak było każdy widział. Żywiołowy doping to oni zobaczą w niedzielę. Naprzód Nafciarze!!!!
A i jeszcze jedno. Nie krytykujmy personalnie żadnego żadnego gracza. To jest jedna drużyna. Razem przegrywa i razem wygrywa.
Ghionea to jeden z najlepszych zakupów od wielu lat. Nie pamietam, zeby ktos z zagranicy gral na takim poziomie kolejny sezon. W niedziele wszyscy na boisku i trybunach na 100%.ZKS!!!
Podoba mi się gra Tore,w sparingach podobno też prezentował się z bardzo pozytywnej strony,dzisiaj bezbłędny w ataku.
Nie wiem co napisać. Szkoda, że nie udało się choć zremisować choć i tak nie ma tragedii.
Szkoda, że nie było Zbyszka bo z nim na pewno gorzej byśmy nie zagrali. Nie wiem kto dał ciała czy tylko związek czy też i klub.
I wreszcie szkoda, że kolejny sezon mamy 1 siódemkę. mam nadzieję, że uda nam się awansować do LM i to się wreszcie zmieni.
Jest super wynik wedlug mnie. W niedziele bedzie dobrze
Francuzi zobaczyli dzisiaj, że Sypa jest słabym punktem naszej obrony i przed rewanżem koniecznie musimy dokonać zmiany, bo będą chcieli to wykorzystać.
Najlepszym rozwiązaniem będzie chyba Toro, który zagrał dzisiaj dobry mecz.
Ogólnie widać nową jakość w naszej grze, a przecież Manolo trenuje chłopaków dopiero od miesiąca czasu.
Ciężko stwierdzić co się stanie w niedzielę . Strzały francuzów w 2 połowie były naprawdę niezłe .Brak nam zmienników i możemy nieprzetrwać 2 połowy. Po wspaniałej 1 połowie pozostaje olbrzymi niedosyt jednak przed meczem uważałem, że przegrana do 2 bramek będzie dobrym wynikiem.
Proponuje rozpocząć doping 5 minut przed meczem ,żeby sie nie przyzwyczaili .Takie pier….. przed samym rozpoczęciem meczu.
Tak już na spokojnie po meczu – myślę że nie mamy powodów do narzekań. Francuzi niby mają dwie bramki przewagi, ale w piłce ręcznej to bardzo mało, taką stratę można odrobić w ciągu minuty. Tak naprawdę ta mała różnica bramkowa jest niwelowana przez to, że gramy u siebie, co jest dla naszych zawodników sporym handicapem. Teraz to gracze z Montpellier muszą się bardziej obawiać bo będą grać na wyjeździe, a wiadomo że jest to trudniejsze niż mecz domowy.
Tak więc awans cały czas jest jak najbardziej realny i nie ma co narzekać że wczorajszy wynik mógł być lepszy, bo pamiętajmy że graliśmy na wyjeździe, a Cadenas dysponuje wąską kadrą. Teraz gramy u siebie, wiec teoretycznie powinno być lepiej i oby tak faktycznie było.
Szkoda meczu. Ale jeszcze wszystko jest możliwe. Tylko ta krótka ławka – to może być problem. Trzymamy kciuki w niedzielę.
Tak przy okazji – wiecie może jak wyglądała sytuacja z meczem w necie na stronie EHF? Była blokada sygnału na Polskę, czy to tylko były nasze obawy (wątpliwości)? Ciekawe jak to będzie wyglądało w przyszłości..
Szkoda trochę tej szansy, bo można było postarać się o remis. Trzeba pamiętać, że nie tylko my wyciągniemy wnioski po wczorajszym meczu, ale francuzi też. Wbrew pozorom ten mecz będzie cięższy niż wczorajszy, tempo będzie jeszcze większe, a nie wiem czy przy tak krótkiej ławce damy radę… Szkoda, że nie będzie Zbyszka i Gadżeta, bo to gracze którzy robią różnicę. Podusmowując, dodatkowym bodźcem będzie publiczność (choć obawiam się, że jak coś będzie szło nie tak, to poza GG1 szybko ucichnie), natomiast martwi mnie brak zmienników…
Ach jaka szkoda, że Orlen nie chce dać parę mln więcej, żeby móc oglądać takie widowiska częściej i nie musieć się martwić, że poza pierwszą 7-mką nie ma komu grać…
Czy u was też wyrazy nachodzą na siebie czy tylko u mnie?
U mnie też. Ogólnie wygląd komentarzy jest brzydki.Wszystko się zlewa jak dla mnie do poprawy.
Zgadzam sie. System komentarzy do poprawy. Jest nieczytelny, wyrazy nakladaja sie na siebie. Wyglada to slabiutko.
Mam nadzieję, że nie zapomnimy o rocznicy 1 września i rozwiniemy biało-czerwoną sektorówkę.
1. Oby słaba forma Omeyera pozostała
Amen!
2. Wisełka EXTRA w obronie, zwłaszcza w pierwszej połowie
3. Sypa słabo. Francuzi też widzieli i wykorzytywali. Nie omieszkają u nas. Zgadzam się z Peter_PL, mecz u nas będzie szybszy.
4. Widać było w drugiej połowie, po wypracownaiu przez Francuzów przewagi, nerwówkę u Wiślaków co poskutkowało brakiem gry zepsołowej i zbyt indywidualną postawą, to zaś przełożyło się na brak skuteczności.
5. Oby MOC była z Wisełką i „krótka ławka” nie dawała mocno o sobie znać – na wieki wieków – Amen.
6. Dobrze byłby też żeby nasi mieli jednak na koszulkach logo EHFu, bo się od kar możemy nie wymigać. Poza tym cennym byłoby utrzmać opinię świetnie przygotowanych meczów, bo to się liczy w EHF i ma wpływ na uwzględnianie Wisełki w rozgrywkach LM. Na wieki wieków – Amen.
7. Co do możliwości oglądania meczów przez stronę EHF – to tak myśłę, że skoro nc+ wykupiła wyłączne prawa do transmisji meczów, to w Polsce nie będzie raczej możliwe oglądanie ich przez tę stronę.
Mam nadzieję, że nie zapomnisz gardła na mecz i niebieskiej koszulki. Do niedzieli
A kibice byli w montpellier?
Falkos – Dzieki za niezapominajkę
Jak ładnie jak pachnie
Nie jestem hura optymistą. Francuzi się nam nie położą. Pokazali to II połowie. Gdyby mógł zagrać Gadzet o wynik byłbym spokojniejszy. A jeszcze do tego grona dołączyłby Zbynio, jestem przekonany o naszym awansie do LM. Obawiam się tylko, że w przypadku awansu do LM (w co wierzę) zabraknie nam zawodników i zdrowia do gry na 2 a wliczjąc w to PP na 3 fronty.
Strona wizualna komentarzy będzie poprawiana do skutku. Póki co skupiliśmy się na wprowadzeniu logowania, bo łatwiej zapanować nad tym, co tu się dzieje.
U mnie napisy nachodzą na siebie tylko w przypadku użytkowników bez obrazka profilowego…
A w niedzielę jedziemy na maxa !! Wszyscy na niebiesko !!!!!
Mam pytanko – jak umiescić obrazek profilowy? Z góry dzięki.
Wynik niezły, chociaż wnioskując z przebiegu pierwszej połowy czuć lekki niedosyt. Ja jednak przestrzegałbym przed hurraoptymizmem, ponieważ Montpellier to na prawdę dobry zespół. W Płocku możemy zarówno wygrać +3 bramkami jak i przegrać wysoko. Zostało jeszcze ok. 600 biletów, mam nadzieję, że będzie komplet( ciekawe jak z miejscami dla sponsorów, oby nie świeciły pustkami), a na hali będzie piekło. Trzeba rozpocząć doping już od rozgrzewki.
Ciekawe czy Związek sam się ukarze za Kwiatkowskiego ???
Mam nadzieję, że do rewanżu uda się nam zregenerować. Nie oglądałem pierwszego meczu, ale z tego co widzę to Francuzi grali tylko ośmioma piłkarzami w polu, więc świeżość powinna być na zbliżonym poziomie.
Jeżeli chodzi o aspekt kibicowski to powinnismy rywali stłamsić juz na samej prezentacji. Bez uprzejmości i braw dla rywali tylko PIEKŁO od samego startu.
Mam jeszcze trzy wolne miejsca w busiku z Sierpca na meczyk.Wyjazd o 14.30 z cpn koło ronda.Chętnych proszę o kontakt najpózniej w niedzielę do godz. 13,00 -stej.tel. 531527025.NAPRZÓD WISEŁKA!Zrobmy w niedzielę piekło żabojadom!
Boże daj mi już jutro. Naprzód nafciarze!
Proponuję na prezentacji ZACHOWAC KLASĘ i przyjąć ich z szacunkiem, bo to godny przeciwnik i dobra drużyna, a tak w świat pójdzie przy okazji słoma… A na meczu TARTAR z PIEKŁEM
WISŁAAAAAA!! T h i s i s S p a r t a!!
myślicie, że będzie komplet?
jak będziemy mieli jutro LM, należałoby się głośne Manolo Cadenas, pamiętajmy o nim, bo on może się okazać w tym sezonie najmocniejszą postacią w naszym teamie