Pierwsze półfinałowe spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy. Serbska para arbitrów Nenad Nikolić – Dusan Stoijković stanowiła „idealne” uzupełnienie tego spotkania. Niestety po jakże emocjonującym meczu Biało-Czerwonym nie udało się wywalczyć awansu do Finału MŚ. POLSKA ZOSTAWIŁA SERCE, I BĘDZIE WALCZYĆ O BRĄZOWY MEDAL MISTRZOSTW ŚWIATA!!!
W pierwszej część meczu Polacy pokazali ogromne serce! przez 20 minut Biało-Czerwoni zagrali jak jeszcze nigdy na tym turnieju. 100% skuteczności utrzymywało się przez dobre 12 minut. Sędziowie też zdążyli zaznaczyć swoją obecność. Dopiero w 20 minucie coś stanęło i „katarczycy” odskoczyli nam na 2-3 bramki. Świetne zawody rozgrywał Michał Jurecki oraz nasi Nafciarze. Po 30 minutach przegrywamy 13:16
Druga połowa to już istny horror. Polacy zaczęli nie najlepiej. Doprowadzaliśmy „najemników” do sytuacji stu procentowych. Swoją rolę po raz kolejny odegrali sędziowie, którzy pokazali jak ważna dla IHF jest „petrokasa”. Biało-Czerwoni w drugiej części spotkania nie zachwycali obroną i przepuszczali środkiem wiele akcji. Nie mogło to zakończyć się sukcesem, biorąc pod uwagę zachowanie arbitrów i wsparcie z podkupionych trybun. Oczywiście świetne zawody zagrał bramkarz FC Barcelony – Danijel Sarić, ale to nie „najemnikom należał się FINAŁ. Kto w niedzielę stanie Biało-Czerwonym na drodze do brązowego medalu? Zostaje nam teraz tylko czekać na mecz Hiszpania – Francja.
Polska – Katar 29:31 (13:16)
……………
co tu dodac
niestety–sedziowie 1 (2kary ,2 bramki niesluszne),a brak gry zespolowej 2
od poczatku graja tylko indywidualnosci…
fajne akcje w mistrzostwach na palcach mozna policzyc
brawo dla chlopakow!!!(biegler out)
mam apel–mimo wiadomej niecheci do kurczakow.
1 mecz u nas powitajmy kadrowiczow godnie!
potem wiadomo jazda i gwizdy ale kadrowicze zasluguja…
dzis jujuju klasa
a lysy na trybunach–mimo zaproszenia-to fatum
oby o braz cos wyszlo…ale francji to nie zabiegamy–a tym samym hiszpani
licze na nich mimo psioczenia..
ale
Niestety sztuczny bogaty twór wygrał .Teraz trzymajmy kciuki za drużynę Manola !!!
Polska vs Reszta świata& sędziowie. Punk kulminacyjny bodajże 55 minuta i zamiast -1 dla polski po calem stopie w polu -3. **** mnie strzelał patrząc na ten mecz. Do dziś utrzymywałem hasło iż kosovo jest serbskie, lecz o dzisiaj ch…. im w dupe po całości. Ivan i Nemanja to jedyne wyjątki.
Trochę szkoda osobiście kibicowałem Hiszpanii ale z drugiej strony Francja była lepsza ,także czekamy na mecz z drużyną Manola i liczymy na zwycięstwo , a tak na prawdę to czekamy na meczyki naszej ukochanej WISEŁKI !!!!!!!!!!!!!!!!!
Ogladajac ten mecz czułem się jak ogladając final pp 2014 i kroki jureckciego. All day all night.
Ten półfinał oitakbyło nic w porównaniu do meczów Wisły i Vive, gdzie Twardo czy Zbyszek po połowie juz z boiska wylatywali, gdzie w każdym meczumieliśmy po 2 razy więcej kar (czasem nawet 20min graliśmy w osłabieniu co dla mnie jest paranoją) pamiętny finał PP gdzie były nagrania ewidentnych gwizdków na korzyść Vive i sędziowie po meczu mieli być zawieszeni. Wtedy po meczach Wiśniewski, Syprzak czy wcześniej nawet Chrapkowski nie wychodzili po meczu i nie klaskali sędziom. Dla mnie to sędziowanie wczoraj było nawetlepsze od tamtych meczy. Ja już dawno pogodziłem się z takim traktowaniem „biedniejszego”.
Off top: Strlek przedłużył z Kielcami kontrakt o kolejne dwa lata. Dotychczasowy kontrakt obowiązywał do czerwca 2016r., czyli jeszcze przez półtora roku.
Niech to będzie najlepszą wskazówką dla naszych działaczy na ile wcześniej, trzeba rozmawiać z zawodnikami, których chce się dłużej zatrzymać w klubie. W naszym przypadku dotyczy to m.in. Zelenovica, Dżonego, Sypy, Loczka no i przede wszystkim Manola. Wystarczyło, że spsocony poleciał do Kataru i od razu mają dobre wiadomości. Coś czuję, że jeszcze przywiezie im stamtąd coś w promocji.
Turysta zielinski tez polecial tylko ze lansowac sie na fotkach prezyc na plazy i chlac za nie swoje pieniadze.a transferow jak nie bylo tak nie ma
Zgodzę się że sędziowanie było wczoraj stronnicze, ale nie można powiedzieć by to sędziowie byli głównymi winowajcami porażki. Przegraliśmy bo obrona była dużo słabsza niż ze Szwecją i Chorwacją, a do tego kompletnie nie pomogła bramka. W takich meczach gdzie są wątpliwości co do sposobu sędziowania bramkarz znaczy bardzo dużo, bo na jego interwencje nic nie można poradzić, a niestety tego zabrakło. Jak przez cały mecz Szmal odbija 4 piłki, a Wyszomirski zero, to ciężko awansować do finału MŚ.
zawsze-wierny-Wisle– odpuść już z tą turystyka bo smieszny jesteś…….