Czy ten weekend będzie dla Nafciarzy szczęśliwy? Czy szczypiorniści na wzór swoich sąsiadów z Łukasiewicza sprawią w meczu wyjazdowym niespodziankę?
Wiślacy udali się do Kilonii w bojowych nastrojach z świadomością, że nie mają nic do stracenia. Może taka rola podopiecznym Piotra Przybeckiego wyjdzie na dobre? Przypomnijmy, że spotkania w roli faworyta w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów nie należały, w wykonaniu Wisły do udanych. Dowodem tego były m.in. porażki w Danii i Szwajcarii. Czas łagodzi rany i podobnie jest w tym przypadku, ale przeszłość to nie tylko smutne chwile to również wspaniałe momenty jak chociażby zwycięstwo z THW Kiel 24:22 odniesione po 11 latach, które zapisało się na kartach płockiego szczypiorniaka.
foto: pawi.pl
Pamiętajmy o przeszłości ale myślmy o teraźniejszości. Aby powtórzyć sukces sprzed niespełna miesiąca temu, kiedy to Nafciarze przed własną publicznością pokonali faworyzowanych gości trzeba powtórzyć tę wolę walki, charakter i serce zostawione na parkiecie. Nie będzie to zadaniem łatwym ale w sporcie wszystko jest możliwe o czym przekonaliśmy w dniu wczorajszym w Warszawie.
Drużyna z Kilonii przystąpi do meczu zapewne podrażniona wynikiem osiągniętym w Płocku. Za wszelką cenę będą się starali zrehabilitować i pokazać siłę przed własną publicznością. Podopieczni Alfreda Gislasona tegorocznego sezonu w Lidze Mistrzów nie mogą zaliczyć do udanych zaledwie z dorobkiem 6 punktów plasują się na 5 miejscu w tabeli Grupy A. Tuż za nimi jest Płocka Wisła, która z ilością 5 punktów zajmuje premiowane awansem miejsce do TOP 16.
Siła THW Kiel w dużej mierze uzależniona jest od Domagoja Dunvjaka i jego nieobliczalności. Pytanie jakiego Chorwata dzisiaj zobaczymy? Jeśli dyspozycja dnia będzie zbliżona do tej z meczu w Płocku, to bądźmy dobrej myśli.
foto: pawi.pl
Do Niemiec z powodu urazów i rehabilitacji nie wybrali się: Zbigniew Kwiatkowski, Mateusz Piechowski i Dan Emil Racotea.
O 17.30 Wspierajmy Wisłę!
Wierzę w zwycięstwo, ale ciśnienia nie mam. Chcę zobaczyć Wisłę walczącą i będącą kolektywem. Kiel gra w kratkę, więc zobaczymy.
Ps. Mecz w Kilonii nie jest przedostatni. Oprócz tego meczu została jeszcze ciuchlandia i Mielec.
@lubiepiwo Zgadza się mamy jeszcze mecz ze Stalą 11 grudnia o 18.30. Pozdrowienia!
Tak wierzę w zwycięstwo tylko maksymalna koncentracja i będzie dobrze . WIsła Pozdrawiam
Zawsze zastanawia mnie ile firma PGNIG płaci naszemu klubowi za reklamy na koszulkach w centralnym punkcie, które tak pięknie prezentują się podczas prezentacji zespołów na meczach Ligi Mistrzów?
Prezesie prosimy o informacje od kiedy PGNIG jest sponsorem Wiselki na EHF CL ?
ładny początek
No niestety brak wiary, brak zaangażowania, ehhhhh
Ofensywa leży
Niestety nasi pilkarzyki to typowe pi….y.Szkoda nerw na to wszystko czas najwyzszy wrzucic na luz.W kolejny sezon kazdy z nas wszedl z nadziejami i kolejny sezon poza pojedynczymi meczami jest lipa.Ja tu nie widze walki do upadlego a to jest niewybaczalne.I okres ochronny dla naszego trenera tez juz sie konczy
Powiem delikatnie nie wygląda to dobrze, co się dzieje żeby nawet walki i takiego wiślackiego ognia nie było Koszmar, nie wiem już co myśleć ?
Nie przejęliśmy żadnej piłki po obronie naszego bramkarza, to samo w ataku. Jeśli Rodrigo odbije cokolwiek i piła wyjdzie z 7 metra, to nie potrafimy jej przejąć, to samo jest w ataku. Każda piła odbita przez Landina pada łupem Niemców. Nawet Gębala, chłop jak dąb nie potrafił przejąć piłki po odbiciu jej przez Corralesa. O czym to świadczy? Moim zdaniem, Niemcom bardziej zależy.
Co do reklamy PGNiG to faktycznie ciekawy temat, godny przyjrzenia mu się bardziej szczegółowo. Czyżby ta firma była naszym dodatkowym sponsorem? A może nam się zwyczajnie nie chce zmieniać koszulek. Jestem ciekaw jak jest? A teraz idę %%% dalej. Za lepszą drugą połowę.
Duarte to przyjechał na wczasy do Płocka , Konitza to my przerabialiśmy.
Oglądamy alej GRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRaćććććććććććććććććććć
Rzadki ten Duarte.
ale babole , takie rzeczy nie powinny się trafić, Kiel naprawdę do ogranaia
Uf brawo za dłrugą połowę , wale Burbona już połowę obaliłem aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Wiara ! Może ktoś opisać drugą połowę co się tam odwaliło ?
Oho, znowu nastanie cisza – nie będzie można wylewać żali na trenera. Wisła walczyła do końca, zagrała genialnie w obronie w drugiej połowie. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo za walkę.
Pierwsza a druga polowa to dwa swiaty musze posypac glowe popiolem brawo
BRAWO za druga polowe i walke do konca. Chyba ogladali wczorajszy mecz noznych z ległą 😉
Druga połowa , może nie rewelacyjna, ale sporo mniej nerwów, bardzo dobrze Marko, Seat i Lowro no i oczywiście Marcin swoje w bramce bardzo ważne piłki odbił. Naprawd szkoda pierwszej połowy ale widocznie jeszcze nie ma ten zespół takiej ciągłości granaia, taka amplityda, Kiel nic takiego nie pokazało. Brawo ważny punkt.
„Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą”.
Warto walczyć do końca! Udany weekend płockich drużyn. Wczoraj remis w Warszawie, a dzisiaj remis na niemieckiej ziemi. Ufff, ale emocje. W drugiej połowie to była zupełnie inna drużyna. Super wynik. W sumie 3 punkty zdobyte z Kilem. Brawo Nafciarze. Taką Wisłę chcemy oglądać, walczącą do końca. A teraz idę pić dalej!
Dobry prognostyk przed Kielcami – chlopcy pokazali, ze graja nierowno, ale potencjal maja olbrzymii.
obrona z Gilberto na 1 zadzialala.
Super Mihic (mimo jednej zmarnowanej kontry) ten chlopak – to geniusz lewego skrzydla
Super Toledo
Dobrze Marko i bramka…
dziwnie gra Zhitnikov…strasznie szarpie
szkoda, ze nie mamy rownego zmiennika na kolo – jak nie idzie Tiago to kolo nie istnieje
Czyli chimeryczna strasznie ta nasza drużyna,od porażki z Schaffhausen do odrobienia 6 bramek straty z Kiel w paszczy lwa 😛 oby z Kielcami przed świętami sprawili nam miły prezent i pokazali taką determinację jak w drugiej połowie 🙂
Ale piątek ale sobota ….. można można można Brawo Brawo Brawo kolego z-w-W szacunek za posypanie głowy emocje emocjami ale jaja trzeba mieć. A gdzie trole mkr56 i lakitux norze siedzą ???
2x Kiel,Veszprem.Chyba żaden trener w Wiśle jak dotąd w tym okresie nie sprawił tylu sensacji a jeszcze sporo miesięcy przed nami.Oby teraz tylko poprawić grę z tymi potencjalnie słabszymi, i co najważniejsze nie dać ciała w Kielcach,żałuje,że ten mecz nie odbędzie się w Płocku.I co najważniejsze gdzie są lakitux i mkr56 ? 🙂
Siedzą w norach Trole kolego Blue siedzą w norach 🙂
Jeszcze emocje mnie trzymają ,Wisła pokazała że jest nieobliczalna i w drugiej połowie zagrała mocno w obronie no i Marcin w bramce swoje dołożył.Jakże dopiero teraz żal meczu w Szwajcarii.
My wszyscy kibice czasami popadamy w skrajności, z piekła do nieba, ale to normalne przecież to nasz klub , ważne abyśmy nawzajem się pilnowali w komentarzach nie przeginając w żadną stronę a będzie zdrowiej aejjjjja Wisełka teraz czas na kurczakownię , też będzie ciężko ale jak widać można Pozdrawiam
Piękny mecz, piękne emocje. Piwo dzisiaj to chyba będzie za mało… Dima proszę Cię zacznij grać równiej, bo wiem, że potrafisz. Obrona zajebista, twarda, a w ataku sinusoida. Taką walkę chcę oglądać zawsze. No i Wichciu w końcówce przytrzymał nam wynik. Wasze zdrowie, prawdziwi kibice Wisły. mkr i lakitux kij wam w odbyt.
Gdybyśmy tak ustabilizowali formę i grali równo na naszym najwyższym poziomie.
Apel do niektórych kolegów !!!. Dopóki mecz się nie zakończy wstrzymajcie sie z komentarzami !. Brawo ZKS !!!
Za pierwsza polowe nalezy sie opr ale druga i szczegolnie ostatnie 15 minut to bylo cos wspanialego. Przyjemnie sie oglada tska Wiselke. Brawo za walke Panowie. Dima juz od dawna gra slabo.
Co do reklamy pgnig to juz dwa sezony temu zwracalem na to uwage. kurczaki za reklame w LM (na boku koszulek) podpisali specjalna umowe i pobierali za to kase. A my robimy to chyba w gratisie.
BRAWO WISLA ZA DZISIEJSZY MECZ
ZKS ZKS ZKS
No ciekawe jak to jest… na ligę na pewno mamy inne koszulki. Liga zażyczyła sobie specjalnej czcionki na numery, którą ma każdy zespół, a Wisła wymyśliła sobie inne. No i skończyło sie na tym, że w lidze gramy w koszulkach z innymi numerami, a w lm z innymi. Niestety wątpię w jakiś dodatkowy sponsoring. Sarvas od razu pochwalił się tą umową, a u nas cisza. Gdyby faktycznie doszło do podpisania takiej umowy, to pewnie klub też by się pochwalił. Przyszła mi do głowy jeszcze jedna opcja, wiecie jak ta sytuacja wygląda u kielczaków? Może w regulaminie ligi jest zapis o grze w europejskich pucharach i dzięki temu Wisła i Kielce inkasują dodatkową kasę. Brawa za drugą połowę, martwi postawa Dimy, ale na szczęście Marko regularnie gra na swoim poziomie.
Oglądam właśnie powtórkę meczu. Nie widzę na naszych koszulkach znaczka PGNiG. Trochę wcześniej łyknąłem, ale aż tak bardzo trafiony nie jestem. Nic takiego na naszych koszulkach nie widzę, więc nie ma sprawy.
No właśnie, też oglądam powtórkę i nie wiem o co chodzi z tym PGNiG. Zwracam uwagę kto napisał o tym fakcie. mkr-troll i wszystko jasne…
Piękna sprawa, jeszcze raz to napiszę. W takich momentach chce się śpiewać… Komentujący Lijek miał rację: Wichary stary ale jary 🙂
Mam nadzieję, że nasz trener w końcu zrozumiał iż ciągła rotacja składem w czasie meczu (tak na siłę, bez wyraźnej potrzeby) to nic dobrego. Wczoraj Wisła zaczęła grać jak grali bez ciągłych zmian (nie licząc zmian atak-obrona).
Obejrzałem powtórkę meczu pod kątem obserwacji Dimy. Irytuje mnie ciągłe narzekanie wielu na jego grę – a to że gra słabo, a to że mu się nie chce. Daj nam Boże żeby nasz genialny zarząd był wstanie sprowadzić w jego miejsce gracza choć zbliżonego poziomem. I do tego uniwersalnego, grającego i na rozegraniu, i na lewej połówce.
A co do lewej połówki – mamy tam najwięcej graczy ale jak przychodzi co do czego to poziom LM prezentuje tylko Dima.
lubiepiwo jestes tak samo bystry jak nasz super prezes…. dla Niego też jest wszystko ok.
Obejrzyj jeszcze raz powtórkę prezentacji (ktorejkolwiek) przed meczem LM, przeczytaj jeszcze raz mój post powyżej i pomyśl trochę, choć wiem że dla ciebie to nie jest czynność która robisz codziennie…
Napiszę jeszcze raz tym razem z rozwiązaniem tej zagadki.
Reklama PGNIG nie pojawia się na koszulkach meczowych LM ale na koszulkach z długim rękawem w których nasi zawodnicy wychodzą na prezentację….
Wtedy też kamera pięknie pokazuje wszystkich zawodników po kolei i wtedy też logo PGNIG bije po oczach….
A rozwiązanie tej zagadki jest banalnie proste. Nasz prezes poskapił na dwa komplety koszulek z długim rękawem… jeden na ligę a drugi na LM… Lepiej robić darmowa reklamę PGNIG…
NafciarzZKS przejrzalem troche zdjec nowych i starych i rzeczywiscie w tym sezonie i w poprzednim rowniez nie ma na koszulkach meczowych tej reklamy ale w zeszlym roku wszystkie meczowe bluzy bramkarskie taka mialy a za to powinna byc kasa. W tym sezonie reklsme pgnig maja nasze bluzy na dlugi rekaw maja ta pgnig i jesli zawodnik sie w tym pokazuje na prezentacji to to jest tez forma reklamy za ktora sie kasa do klubu nalezy. No ale coz gulasz to nie prywatny wlasciciel klubu, ktory by zakupil kolejny komplet strojow albo by zawalczyl o kase za reklame danej firmy a tylko najemnik ktory ma to gdzies…
Jeszcze raz gratulacje za walke
ZKS ZKS ZKS
Po obejrzeniu kolejnej powtórki widać faktycznie, że na bluzach z długim rękawem jest logo PGNiG. Klub powinien coś z tym zrobić.
A już za dwa dni miejmy nadzieję kolejny wielki mecz Wisełki. Wczorajszy wynik powinien dać chłopakom pozytywnego kopa i jestem przekonany, że pojadą do Kielc po zwycięstwo. Nie może być inaczej.
Ciekawą opcję uruchomił C+ na ten mecz.
http://skroc.pl/a4ef8
mkr, sorry, rzeczywiście miałeś rację. To był chyba Twój pierwszy sensowny komentarz na tym forum.
Silkeborg – Veszprém 24 : 29.
Dwa punkty do przodu, wygrywając z duńczykami w Płocku myślę że mamy awans do Last 16. Poza tym gramy u siebie z Flensburgiem i PSG gdzie wynik jest sprawą otwartą.
Jednakże na 5 miejsce raczej nie mamy szans.
Z miejsca szóstego będziemy grać z trzecią drużyną grupy B. Nie będzie już ochrony dla klubów z tego samego kraju. Jeśli wygramy dwumecz to w ćwierćfinale trafimy zapewne na drugą drużynę grupy A.
Już o meczu zostało wszystko napisane, więc ja jeszcze tylko od siebie napiszę znowu, że wielkie brawa dla naszej drużyny. Wygrzebać się z takiego doła – szacunek! A we wtorek mecz z Kielcami. Wracamy do domów i oglądamy. Tak w ogóle to zastanawiam się, jaki sens jest taki mecz (co by nie mówić, który reprezentuje całą Superligę), takie wydarzenie ustalać na wtorek. W weekend będziemy grać ze Stalą Mielec, a Vive z Meblarzami z Elbląga. Jakby nie można było tego zamienić. No ale może to tylko ja marudzę, a wszystkim innym odpowiada ten termin…
Powodzenia Nafciarze
Widzialem wpis Rodrigo na fb z godziny 2 w nocy gdzie napisal, ze dopiero dotarli !!! Czyzby mieli podobna podroz co Azoty? Ktos cos wie dokladniej o tym?
tylkowisła1 100 % racji ,ktoś by mógł pomyśleć i zamienić te fascynujące mecze które odbędą się w weekend, na nasz ze szmatami , no ale jak widać jest to zbyt skomplikowane co dla niektórych.