Nafciarze po nadzwyczaj emocjonującym meczu po bramce gości na kilka sekund przed końcem meczu przegrali z THW Kiel 33-34 (14-14) w meczu pierwszej kolejki Ligi Mistrzów (foto: skibek.pl).
Wisła Płock – THW Kiel 33-34 (14-14)
Wisła: Sego, Wichary – Jurkiewicz 7, Toromanović 6, Nenadić 5, Milas 4, Lijewski 4, Ghionea 4/1, Paczkowski 1, Eklemović 1, Kwiatkowski.
Karne: 2/1.
Kary: 6 min.
THW: Sjostrand, Palicka – Jicha 8, Sigurdsson 7, Vujin 6/2, Palmarsson 6, Sprenger 5, Toft Hansen 1, Wiencek 1, Lauge Schmidt, Klein, Jallouz.
Karne: 2/2
Kary: 12 min.
Kary: Wisła – 6 min. (Kwiatkowskim Jurkiewicz, Lijewski – 2 min.) oraz THW – 12 min. (Toft Hansen, Jallouz – 4 min., Lauge Schmidt, Wiencek – 2 min.).
Brawo G i cała hala, było piekło
Szkoda. Porażka na właśne życzenie i mam na myśli nie tylko karygodny błąd pod koniec meczu.
Szkoda, ze Sego nie miał swojego dnia.
Swietnie Lijewski współpracował z Tore, ktory w tym sezonie jest nie do poznania. Na plus Jurkiewicz, ktory jest takim bombardierem jak w zeszłym sezonie Nenadic.
Brawo Wisla !!! Brawo doping !!! Serce rosnie gdy widzi sie chlopakow tak walczacych. Jest energia, jest zadziornosc, jest glod zwyciestwa, jest druzyna !!! Szkoda przegranej bo bylo blisko ale co tam…walczymy dalej na maxa !!! 🙂 Mysle, ze z optymizmem mozemy patrzec w przyszlosc. Oby tak dalej. Pozdrowienia dla wszystkich kibicow Wiselki !!! 🙂
Takie porażki bolą najbardziej… Szkoda że tak to się potoczyło, wydaje się że Milas wybrał najgorsze rozwiązanie z tysiąca możliwych, bo w ostateczności mógłby wywalić nawet tą piłkę w trybuny, przynajmniej nie poszła by z tego kontra. Nie ma co jednak chłopaka winić, jest mało doświadczony, poza tym grał cały mecz z takim rywalem, więc na pewno w końcówce nie było mu już łatwo.
Generalnie po takich meczach mimo porażki można być dumnym ze swojej drużyny. Chłopaki zostawili dużo zdrowia na parkiecie i pokazali że potrafią nawiązać równą walkę z najlepszymi. Najbardziej trzeba pochwalić Jurkiewicza – mega zawodnik, i w obronie i w ataku pokazuje światowy poziom, super że trafił do Wisły.
Dziś to nam bardziej należało się zwycięstwo, a chyba najbardziej adekwatny byłby remis. W drugiej połowie mieliśmy ze dwie – trzy zmarnowane kontry, poza tym kilka głupich strat, które nie powinny przytrafić się w takim meczu. W końcówce bardzo pechowa sytuacja była też z tym czasem, bo mieliśmy piłkę i gdyby tamta akcja została puszczona to byłaby nasza akcja przy jedno-bramkowym prowadzeniu i pojawiłaby się duża szansa na zwycięstwo. Ale teraz można tylko gdybać… Szkoda tego punktu, ale z drugiej strony ten mecz pokazał, że potrafimy grać na wysokim poziomie i walczyć z najlepszymi. Z taką grą wyjście z grupy nie powinno być problemem, a myślę że możemy zawalczyć nawet o coś więcej niż 4.miejsce.
Czapki z głów za taka postawę na boisku….Choć żal straconych punktów, to jestem pod wrażeniem pracy Manolo. Doping MIAZGA. Oglądam sortownię i ten piknik na trybunach, nasz doping to KOSMOS !!! Brawa dla całego zespołu, Ivan – nie martw się, głowa do góry !!!
Ps. Jurkiewicz – po prostu PROFESOR !!!!
Wszystko idzie w dobrym kierunku, brawo Nafciarze ! Jurkiewicz kolejny magik 😀 to co wyprawia w obronie i ataku 😀 doping World Class.
Wiecie gdzie bedzie mozna obejrzec powtórkę tego meczu.
Serce boli po takich porazkach. Młody kibic siedzacy koło mnie prawie plakał po ostatnim gwizdku.Mimo wszystko dzieki chlopakom za walkę kibicom za wspaniały doping.Widziałem flagę z Sochaczewa.Pozdro z Sierpca!Nasz klub staje się dobrem przynajmniej regionalnym . Do zobaczenia w Piotrkowie, ja na pewno bedę.HEJ WISŁA GOL!.Iwan Milas trzymaj się !
Jurkiewicz też miał kilka „kluczowych” błędów, co nie zmienia faktu że jest niesamowity.
Wolał bym chyba przegrać 3 bramkami niż w takim stylu, ( nie mówię o stylu gry, bo grali świetnie) boli to i to bardzo, widać było jak chłopaki przeżywali tę porażkę, o Iwanie nie mówiąc bo chłopak się poplakał, ale tą sytuacją nabrał wielkiego doświadczenia na przyszłość, czekamy na kielce i kolejne piekło w hali. Brawo dla wszystkich.
Ja wiem, że wygrywa i przegrywa cały zespół, ale dziś przegraliśmy po kilku indywidualnych błędach. Pozostaje cieszyć się, że mamy drużynę, która jak równy z równym walczy z jedną z najlepszych ekip w Europie. przegraliśmy pechowo,a takie porażki bolą najbardziej, gbydy te kontry z początku drugiej połowy…. ale nei ma co już gdybać, brawo za ambicję, zaangażowanie, wole walki, wiarę w zwycięstwo. Przed nami jeszcze 9 meczy, jestem pewien że będzie coraz lepiej. Brawo dla całej hali za doping.
Mecz niesamowity. Piękna mądra gra rozegrania .
Milas zagrał dobrze w 1 połowie w drugiej zaczeły się błedy jednak on grał cały mecz praktycznie bez zmiany (min55 minut) . Błąd wynikał z tego że jest rozgrywającym i żadko robi takie wyrzuty . Icha miał farta że ta piłka wpadła mu w ręce .
Brawa dla chłopaków za WALKĘ!
Tak jak piszecie – taka porażka boli najbardziej. Ale było blisko… Widać jednak energię w tej ekipie. Oby tak dalej. Pamiętajmy że mamy jeszcze kilku chłopaków poza grą. Oby wrócili jak najszybciej, bo widać dziś było brak lewej strony, chociaż Milas zagrał kilka razy jak skrzydłowy. Trzymamy kciuki! Kibice – jak zwykle „the beściaki”
Pozdrawiam Pana ochroniarza który nie pozwalał stać za barierka tuż za sektorem G mam nadzieje ze jutro stracisz prace HcWD
Piękny mecz! Doping MIAŻDŻYŁ! Już wiem czemu mamy najlepszych kibiców – u nas w kluczowych momentach cała hala wrzeszczy, nie tylko młyn! W pewnym momencie hałas na maksa (ciekawe czy ktoś może zmierzył natężenie0. Ciężko się grało Kilończykom. Powinni przegrać! I nie ważne, że kibicuje Wiśle, powinni przegrać! Remis ostatecznie! Ale remis dla Nas ! I tak! Manolo ma ksywe w Płocku – jest Magic i to prawda! Jak poskładał tą drużynę to mała bania!!! Jurkiewicz – Profesor! Lijewski – tego Szeryfa też muszą pilnować! Cały czas:] Nenadić wchodził w nich jak rozrzażony nóż w masło (i jestem ciekaw tego meczu w TV chce zobaczyć te jego faule w ataku). Eklema zaskakiwał. Dżonego pilnowali ale on się nie boi i sika na nich ciepłym moczem. Robi swoje. I robi to skutecznie!Kwiatek + Profesor = mur. Tore przy grze Lijka jest innym zawodnikiem – po prostu rozwala wszystkich w koło jak KAMEHAMEHA! Jak blokuje 2 przeciwnków to poezja!…. I BUM! Kczka strzela swoją brameczke! Brak lewego skrzydła – to fakt, ale nie do końca.( pozdro Adam i Ivan – zdróweczka życzę – toć ono najważniejsze!) Kilka razy Milas zaskoczył i nas i Ich! Paczkoś zresztą też – nasz nominalny prawoskrzydłowy:] Ah! jestem z niego taki dumny:) Nie da się ukryć, że Ivan parę razy spierdolił (przepraszam dzieci to czytające, ale inaczej tego nie można powiedzieć)! Ale też, jak to kiedyśktoś napisał coraz lepiej gra w obronie, zatrzymuje rywala, coraż mądrzej czyta gre – a to już zasługa Profesora i MCMagica ! No jego samego też – przynajmniej słucha i się uczy! Widać, że mu to wychodzi, czyli inteligentny. Zdolna bestia. No i tu przechodzimy do meritum – nasz nominalny lewo rozgrywający wyciągnie DUŻo doświadczenia z dzisiaj, a ja wiem, że będziemy mięli z niego DUŻO cieszenia ryja. Inaczej – będziemy dużo siusiać śliweczek!(nie znacie tego: Powiedz, tak inaczej, zdrobniale szczęśliwy. No to ludzie zazwyczaj odpowiadają – szczęśliwiutki, a tu nie…. a tu szczęśliwy – siusiam śliweczki – tak inaczej zdrobniale!)no dobra bo znowu odbiegam – więc będziemy mięli z Milasa dużo szczęścia – tak sądzę! Dziś spierdolił – na pewno nie chciał! jak dla mnie nasz nominalny leworozgrywającyskrzydowy powinien dostać ksywę Łinger i niech w przyszłości lata (wysoko, jak Jurkiewicz! dla naszej Wisełki.
A zapomniałem o Kavasu:]
A on w ogóle grał? no dobra nie będę cham, w końcu to zawodnik Wisełki, na pewno coś w obronie pokazał, ja nie kojarze – wszystkiego nie można:] Trzymaj się Łinger
a… i Wichciu.Mój kochany Wichciu! Pierwszą wychaczył!!! Jak to on – wydmuchał z bramki w prawą stronę! Lubię drzeć się – WI CHU RA! URA! URA! URA!
Kur** jak mi szkoda tego meczu! Pokazali klase! Wisła N1!!!!
jest meczyk na ehf tc http://www.laola1.tv/en-int/video/orlen-wisla-plo…
Sytuacja kadrowa sprawila, ze mlody zawodnik swoj pierwszy mecz w LM musi grac przeciwko teoretycznie najlepszej druzynie w Europie. Nie dziwie mu sie, ze gubil pilke czy pod koniec troche sie zagrzal. I tak zagral bardzo dobrze, dorzucil swoje 4 bramki i swietnie zagral w obronie! Ivan nastepnym razem zamiast sie podlamywac jak ci sie pilka wysliznie to wracaj do obrony i walcz, bo nikt nie ma zamiaru na ciebie psioczyc za jedna glupia akcje. Dzis kibice pokazali, ze nie maja mu nic za zle i mam nadzieje, ze nastepnym razem wiedzac, ze bedzie mial zawsze w nas oparcie bedzie bardziej pewny siebie. Ivan ma 21 lat, niech sie Kavas wstydzi jak glupio pilke gubi.
I jeszcze jedno, jak wybronimy pilke, albo cos odbije Sego to niech Kwiatek nie leci slepo na lawke tylko niech popatrzy, czy nie jest jedynym wolnym zawodnikiem, ktoremu mozna zagrac. Jedna taka sytuacje mial np Jurkiewicz, ze nie mial komu podac i wtedy glupio stracilismy pilke.
Nie oglądałem dziś kurczaków, ale ( może ślepo) jestem pewny że przynajmniej 1 mecz u siebie z nimi wygramy.
Jezeli zagramy tak jak dzis, to mamy duze szanse z nimi wygrac. Jednak oni dzis rozpykali Dunkierke po profesorsku. Jedyna dobra wiadomosc z tego meczu to to, ze Dunkierka nie taka straszna jak ja maluja. W obecnej formie jak najbardziej do ogrania. Szczerze to moze to glupie co napisze, ale jak dla mnie to Wisla moze sobie olac ten mecz ligowy z Vive. Najwazniejsze sa teraz punkty w LM. Najwazniejsze, aby nie zlapac jakiejs glupiej kontuzji i pokazac sie z jak najlepszej strony w LM. Mecze Vive w Superlidze moga co najwyzej dac nam przewage swojego boiska w finalach, ktora jak pokazala historia wcale nie musi wychodzic wszystkim na dobre.
Dunkierka dzisiaj przez dłuższy czas grała na styk w Kielcach. O wysokiej wygranej zadecydowały dwie równorzędne siódemki. Z racji, ze aktualnie właściwie dysponujemy jednym składem to czeka nas ciężki bój za tydzień.
zobaczcie akcje przed ostatnim czasem dla Kiel, żaden sędzia nie reagował, nie robił nic, czemu akcja cofnięta, czas i piłka dla thw?
Wielka szkoda bo bylo blisko , moja dziewięcioletnia córa plakała całą drogę powrotną z meczu co mnie jeszcze bardziej dobijało. No ale tłumaczyłem dzieciakowi że teraz to juz będzie tylko lepiej , i tego sie trzymajmy ZKS!!!!!!!!
Na kiedy przełożony jest mecz z Zagłębiem ??
Bo wg terminarza z Zagłębiem w SL jest 12.10 a z Iskrą w LM 13.10. ??
Jest moc jest drużyna będzie nie tylko dobrze ale bardzo dobrze z taką grą i zaangażowanie oraz z Gadżetem i Ivanem pogonimy Sortownię nie mówiąc o Żabojadach i Portugalczykach… jest dobrze…
Koledzy jest jakiś sposób żeby zobaczć ten mecz ponownie( nie mogłem ogladać i sldziłem tylko online wynik)
Mamy młodych zawodników i mają prawo do błędu więc nie ma tragedii i uważam że Wisła gra ciekawą piłkę w tym roku.
Tu jest
http://www.laola1.tv/en-int/video/orlen-wisla-plo…
Co tu dużo gadać… Zaważyła końcówka. Całe staranie,krew,pot i łzy na parkiecie zweryfikowało kilka sekund.. Przypomniała mi się sytuacja z kadrą gdy Serbowie (konkretnie Ivan Nikcević) zabrali nam w ostatnich sekundach awans do IO. Modliłem się,żeby Cadenas wziął czas w ostatnich 5 sekundach gdy mieliśmy remis jednak poszła akcja, Ivan źle odegrał piłkę no a Jicha takich sytuacji nie marnuje. Do Milasa nie mozna mieć pretensji bo ten chłopak nie dość,że rzucił 4 bramki z nie swojej pozycji to jeszcze pewnie pierwszy raz w życiu grał przeciwko tak utytułowanemu przeciwnikowi.
Oczywiście są plusy i to ogromne. Z taką formą myślę,że moglibyśmy przeciwstawić się każdemu. Biorąc pod uwagę plagę kontuzji i fakt,że np. taki Milas czy Paczas nie grali na swoich pozycjach to było fantastycznie.
Jak najbardziej jestem zachwycony grą Kaczki, Tora, Petara czy Dżonego. Sego też dziś obronił dużo dobrych piłek. Kwiatek tylko 1 x 2min co jest zdaje się dużą zasługą Manolo. Nie łapie już taki głupich kar jak kiedyś. Z drugiej strony mieliśmy statystę Kavasa,który jak ma wstyd powinen już dawno zrezygnować. Po prostu gośc jest tak słaby,że 19-21 latkowie kryją go czapka. Już nawet w obronie nie jest wsparciem.
Reasumując : mega niedosyt ale fanastyczna duma z naszego zespołu i naszych kibiców. Mało brakowało a wygralibyśmy z Niemcami a remis był nasz tylko zabrakło zimnej głowy.
Trzeba teraz skupić się na kolejnych meczach i wspierać z całych sił drużynę.
Wciąż mam kaca po wczorajszym meczu. Remis był tak blisko, a przy odrobinie szczęścia mogliśmy to nawet wygrać. Trzeba się jednak z tym pogodzić i spojrzeć na to z innej strony. Punktów nie ma, ale pozostała w pamięci dobra gra naszej drużyny. Naprawdę po wczorajszym meczu można być optymistą. Zadanie nasi zawodnicy mieli bardzo ciężkie, a mimo to wyglądało to naprawdę nieźle. Za tydzień Dunkierka i na pewno nie można dopisywać sobie punktów przed meczem. Ich wczorajszy wynik w Kielcach może być mylący, bo Iskra tak naprawdę dopiero w końcowych minutach mocno odskoczyła. Do 40-45 min. Dunkierka prowadziła wyrównaną walkę. W dodatku gramy na wyjeździe co też ułatwieniem nie jest. Mimo to przed tym meczem jestem optymistą i myślę że wygramy ten mecz. Byłoby super gdyby wrócił już Nikcevic. Mielibyśmy wreszcie typowego skrzydłowego, a Milas pomógłby na rozegraniu odciążając trochę Jurkiewicza. Ogólnie widać że Cadenas wykonuje w Płocku fajną robotę i oby tak dalej.
Szkoda wyniku, ale sam mecz mogl jak najbardziej sie podobac. Powinno to dac duzo do myslenia naszemu glownemu sponsorowi. Przy budzecie podobno kolo 2mln euro gramy na rowni z zespolem z mysle, ze 5krotnie wiekszym budzetem. Wystarczyloby niewiele wiecej wkladu a moglibysmy na stale zawitac w top8 druzyn LM. Sklad mamy dobry, ale wciąż za krótka lawka. Wyniki sa dobre, ale duzo zawodnicy nadrabiaja walecznoscia i charakterem. W tym sezonie gramy, aby pokazac sie z jak najlepszej strony w tych rozgrywkach, ale ile razy mozna grac, aby tylko sie pokazywac. Na pewno potencjal jest. Brakuje niestety drugiego miejsca dla Polski w LM. Gwarancja grania co roku w tych rozgrywkach na pewno zmienilaby podesjcie ewentualnych sponsorow.
Orlen zrobi sobie nieprawdopodobną reklamę tym przedrostkiem przed Wisłą w Europie. Zespół gra jak z nut a serwisy handballowe coraz częsciej o nas piszą. Myślę,że wartość marketingowa jest ogromna i to wstyd,że najwiękssza rafineria w Europie środkowo-wschodniej daje mniej niż miasto na zespół,który jest naszym ambasadorem nie tylko w sklai Europy.
Po wczorajszym meczu dzięki dużej ilości zdobytych bramek plasujemy siępo pierwszej kolejce na czwartym, premiowanym awansem miejscu. Dobre i to.. Chociaż ten jeden punkcik był nasz!
Nie mowiac juz o tym, ze w naglowkach zwykle pisza o nas Orlen. Uwazam ze powinnismy sie niedlugo spodziewac jakiejs dotacji. Na inne firmy bym nie liczyl. Fajnie ze ludzie zyja reczna, na stadionie wczoraj jak w puszczy a na hali pieklo.
Tylko ta strata na koniec.
Co by było gdyby….trudno…szkoda, że nie było chociaż na 15 minut na boisku nominalanego skrzydłowego.. Nikcevicia bądź Gadżeta……
Milas dostał nauczkę na przyszłość i to wkrótce zaprocentuje…coraz lepiej wygląda w obronie, w ataku również będzie z niego bombardier.
A na natępną potyczkę z THW w Niemczech nie trzeba go będzie mobilizować…..da z siebie wszystko….
Scena końcowa z konferencji jak Lijek tuli się do Cadenasa i nazywa go ojcem, tego nie qpisz kartą viza, niesamowicie wyluzowani kolesie 😉
Przydałaby się zbiórka na oprawy bo wielka szkoda,że wczoraj nie została zaprezentowana żadna oprawa.. Wbrew pozorom takich meczy na szczycie jak wczorajszy nie będzie wiele w telewizji. Nie wiem co na to ogarniający doping ale może warto zastanowić się nad jeszcze 1 lub 2oma bębnami ? 🙂 Fajnie jakby ktoś się odniósł zarówno do zbiórki na oprawy jak i bębnów. Nie rozumiem dlaczego na meczach Wisły nawet flag na kijach nie ma podczas meczów. Wiem,że jest mnóstwo machajek ale dlaczego nie są wykorzystywane?
skrót z meczu na EHFTV http://www.laola1.tv/en-int/video/highlights-orle…
Jeżeli w przyszłym sezonie zwolnią się pozycje po Kavasu i Nikoli ewentualnie zostanie wzmocniony Gionea to jestem hurra optymistą że bedziemy mieli kompletny klasowy zespół,fajnie by było jakby jeszcze w przerwie zimowej ściagneli wartościowego grajka to można by powalczyć.Oby tylko kontuzje omijały chłopaków to bedzie gitarka,bo o poziom sportowy jestem spokojny.
Co do wczorajszego meczu,to już historia,jak powiedział Lijek frycowe zapłacone,co do Milasa,chłopak odwalił największego babola w zyciu,każdy nawet najlepszy zawodnik ma do tego prawo.Łzy po meczu nie są oznaką słabości,to jest znak że im zależy i że się identyfikują z tym klubem i kibicami.Myślę że pod batutą Manolo z miesiąca na miesiąc będzie tylko lepiej.
Brawa za walkę, jednak mimo wszystko pozostał pewien niedosyt, bo można było pokusić się o wygraną.
Obejrzałem niedawno powtórkę meczu i widać było brak nominalnego skrzydłowego. Moim zdaniem gdyby na parkiecie obecny był Gadżet albo Ivan, to można byłoby ugrać te dwa punkty. Petar często odwracał akcję i dogrywał piłkę na lewe skrzydło, a Ivan nie wchodził wtedy w strefę, inaczej zachowałby się rasowy skrzydłowy. Ale nie ma co winić o to Milasa, bo nie grał na swojej pozycji. Według mnie i tak spisał się bardzo dobrze. Wyniki uzyskiwane do tej pory ( nie tylko w meczu z THW ) mogą pozytywnie napawać kibiców. Teraz liczę na dwa punty we Francji choć łatwo nie będzie.
24 września czyli jutro mijają równo dwa miesiące TYLKO dwa miesiące odkąd WiSłę prowadzi MC MAGIC, odkąd zawodnicy spotkali się po raz pierwszy na parkiecie.
A wczoraj graliśmy jak równy z równy z mistrzem bundesligi a brakowało niewiele do zwycięstwa.
Na handball-planet głosujemy na najlepszy mecz pierwszej rundy LM.
http://www.handball-planet.com/ehf-cl-20132014-ro…
Wybór oczywisty.
Co do bębnów – będzie on jeden na każdym meczu i to się nie zmieni, bęben ma wybijać rytm, a nie zagłuszać doping.
Co do oprawy – oprawy to nie tylko pieniądze (choć te też są bardzo potrzebne), zapominacie, że pokazaliśmy oprawę na meczu z Montpellier, a za pasem mamy już mecz z Kielcami, na który przygotowujemy coś ciekawego.
Fajnie się ogląda mecz z komentarzem tego Irlandczyka na EHF TV. Wprowadza sporo emocji, a jest mu o tyle trudniej, że komentuje mecze raczej obojętnych mu drużyn.
A jeszcze co do naszej krótkiej ławki – trener THW Kiel też wczoraj nie wprowadzał zbyt dużo zmienników. Większość meczu grali ustawieniem Sprenger-Vujin-Palmarsson-Jicha-Sigurdsson-Rene Toft. W ataku oprócz wymienionych zawodników grał jeszcze Rasmus Lauge, ale niezbyt długo, natomiast w obronie cały mecz Wiencek i w drugiej połowie pograł też Jallouz, ale również tylko w obronie. Oprócz tego kilończycy mieli na ławce dwóch równorzędnych skrzydłowych (Ekberga i Kleina). Nie było w ogóle Zeitza. Oczywiście mieli tą przewagę że na każdej pozycji grał nominalny zawodnik, a u nas nie było typowego lewego skrzydła. Widać jednak że nie potrzeba nie wiadomo jak szerokiej kadry, bardziej niż ilość liczy się jakość. U nas przydałby się tak naprawdę jeszcze jeden grajek na rozegranie + zmiennik dla Ghionei i kadra byłaby kompletna.
Falkoś a co myślisz o młynowym na G1?
Wczoraj doping na G1 momentami był bardzo słaby.
Właśnie skończyłem oglądać powtórkę i uważam, że do przegranej każy dołożył cegiełkę. Ale nie myli się tylko ten co nic nie robi. Wrócą skrzydłowi i będzie bardzo dobrze. Na wiosnę będą niesamowite emoecje .W tym meczu zgubił nas brak perfekcji i zgrania , no i oczywiście kontuzje .Co ciekawe 2 faule ataku Petara były wyssane z palca .
OT: Mam uwagę do osób zajmujących się stroną oficjalną.
Wypadałoby zmienić zdjęcia poszczególnych zawodników, które są w zakładce „Kadra”.
Wrzucić jednolite dla wszystkich, choćby te, które są na stronie ehfcl.
Obecnie wygląda to delikatnie mówiąc mało profesjonalnie, jakby każdy przyniósł swoje z domu. Chyba ktoś o tym zapomniał. Polecam zobaczyć fotki Lijka i Kaczki. Oba zdjęcia pochodzą jeszcze z konferencji prasowych, a przecież można wrzucić te:
http://www.ehfcl.com/men/2013-14/clubs/1847/Orlen…
Widzieliście co Dziennik Płocki zrobi na meczu z Piotrkowianinem? I to podobno dopiero początek 🙂 http://www.dziennikplocki.pl/sport/item/927-nowy-…
Jeszcze livestream- ów brakuje heheh, bardzo fajna sprawa, kiedyś KRP próbowało coś na ten temat, ale tylko podawali wynik albo krótka 30 sekundowa relacja. Brawo za pomysł
Jest nowy magazyn na WisłaTV
Brawo Dziennik Płocki , w końcu ktoś się za to zabrał. SZACUN!
Pamiętacie jak doping w Kielcach leciał przez głośniki?,to teraz znowu się bawią ze wspomagaczami- http://www.youtube.com/watch?v=ExiaujOOS40
Piszę na ten temat bo nikt w Polsce nie chciał wierzyć
To masz slogan na oprawę ” Użyj gardła, nie głośniku, „prawdziwy” kibicu” hehehe tak na szybko
brawo Ivan, godnie zastapił naszych skrzydłowych, jak narazie jest naszym podstawowym zawodnikiem, mysle że nawet kiedy wrócą Ivan i Gadzet, to Milas bedzie czołowym grajkiem na rozegraniu jak i w obronie ……BRAWO!!!