Petar i Ivan trafiają w dychę, Tore na szóstkę

Dwadzieścia dwie bramki i czerwona kartka – to dorobek czterech zagranicznych zawodników Wisły Płock występujących w niedzielnych meczach eliminacji Mistrzostw Europy w 2014 roku (foto: skibek.pl).

Na bośniackim parkiecie w Sarajewie spotkało się trzech przedstawicieli Wisły Płock. Występujący w roli gospodarza Muhamed Toromanović próbował ugościć swoich serbskich kolegów z Płocka – Petara Nenadicia i Ivana Nikcevicia. Gościnność Tore i spółki była na tyle duża, że Bośniacy mimo prowadzenia do przerwy, ostatecznie przegrali 21-24 (12-8) i tym samym pozwolili rywalom zabrać do domu komplet punktów. Indywidualnie bardzo dobre zawody zagrał najskuteczniejszy w swojej ekipie Muhamed, autor sześciu trafień. Takim samym dorobkiem, tyle tylko, że zdobytym w serbskich barwach mógł pochwalić się Petar Nenadić (druga strzelba zespołu po Marko Vujinie). Cztery bramki dorzucił Ivan Nikcević.

Valentin Ghionea był autorem sześciu bramek (wszytkie z gry) dla swojej reprezentacji w rozgrywanym na własnym parkiecie eliminacyjnym meczu z Islandią. Mimo to, Rumunii musieli uznać wyższość rywali z wyspy gejzerów i choć do przerwy przegrywali tylko jedną bramką, to ostatecznie polegli dość wyraźnie 30-37 (18-19).

Ostatnim ze stranieri występujących z swoich reprezentacjach był Ferenc Ilyes, który wraz z drużyną narodową udał się do słowackiego Presova. Węgrzy wygrali wyjazdowy pojedynek 28-24 (13-12), jednak Ilyes po 48. minutach z powodu trzeciej indywidualnej kary w meczu gry musiał udać się zażyć przymusowy prysznic do szatni.

Napisał: Ciaras

Ktoś dla kogo Wisła to coś więcej niż klub. Wierny kibic-redaktor podążający za swoim zespołem po najdalszych zakątkach Europy. Jeden z twórców i pomysłodawców serwisu Nafciarze.info
Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika