Pewna wygrana z Kadetten

W kolejnym meczu EHF Ligi Mistrzów pewnie pokonujemy Kadetten Schaffhausen i robimy kolejny mały kroczek przybliżający nas do upragnionego miejsca w grupie dającego awans do następnej rundy rozgrywek. Dawno tak spokojnie i pewnie nie zaprezentowaliśmy się na tle rywala, bądź co bądź, klasy europejskiej. Przeciwnik dotrzymywał nam kroku jedynie w pierwszych 20 minutach spotkania kiedy to nasza obrona nie wyglądała najlepiej i goście z łatwością znajdowali dogodne pozycje rzutowe. Potem po czasie wziętym przez trenera Przybeckiego i przede wszystkim zmianie w bramce, gdzie Adam Morawski zastąpił Rodrigo Corralesa, Nafciarze sukcesywnie budowali swoją przewagę. Loczek zaliczył kilka spektakularnych interwencji dokładając do tego swoje żywiołowe reakcje po udanej obronie, Michał Daszek w widowiskowy sposób zatrzymał piłkę zmierzającą do pustej bramki i trybuny oszalały. Goście chyba nie byli na to przygotowani bo końcówka pierwszej połowy to gra do jednej bramki dzięki czemu na przerwę schodzimy prowadząc 3 golami. Druga połowa to jeszcze mocniejsza gra w defensywnie z naszej strony skutkująca kilkoma kontrami i po 10 minutach jest właściwie po meczu. Do końca gramy już spokojnie kontrolując wynik i po końcowej syrenie na tablicy mamy +7 dla nas. Brawo Panowie, dzięki za walkę i dobre spotkanie w waszym wykonaniu! Pamiętajmy jednak, że musimy to powtórzyć już za kilka dni w Szwajcarii.

2016-11-17-wisla-plock-kadetten-schaffhausen-fotograf-spojrzenia-plock-29

Tak ja jak i pewnie spora część kibiców bacznie przyglądała się grze rozgrywającego gości w kontekście jego ewentualnego dołączenia do naszego zespołu w przyszłym sezonie. Co można powiedzieć po meczu? Gabor na pewno nadal ma to coś i mam wrażenie, że w zespole w którym miałby z kim pograć pokazał by jeszcze więcej ze swoich niewątpliwie ponadprzeciętnych umiejętności. Grał spokojnie, kilka razy fajnie podał do koła no i rzucał kiedy trzeba było. Jakieś minusy w jego grze? Brakowało mu trochę dynamiki czego powodem mogła być lekka nadwaga ale to są elementy które łatwo można nadrobić. Podsumowując: prezesie, masz „pod ręką” człowieka doświadczonego, ogranego,  o dużych umiejętnościach indywidualnych a do tego wszystkiego w lipcu 2017 bez kontraktu także z czystym sumieniem możesz zakończyć monitorowanie rynku w poszukiwaniu playmakera i podpisywać umowę z Gaborem. Do dzieła!

2016-11-17-wisla-plock-kadetten-schaffhausen-fotograf-spojrzenia-plock-36

Po meczu EHF Ligi Mistrzów Nafciarze nie będą mieli nawet chwili wytchnienia. W najbliższą niedzielę gramy bowiem w Orlen Arenie z Chrobrym Głogów, który po niemrawym początku sezonu wydaje się wszedł na właściwe tory i gra coraz lepiej. Tutaj też możemy z zaciekawieniem przyglądać się zawodnikowi z naszej listy życzeń transferowych: na lewej połówce zagrać powinien młody Szymon Sićko. Początek meczu w najbliższą niedzielę o 18. Zapraszamy na trybuny!

Napisał: Pelnomocnik-ds.-pelnomocnictw

Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika