Półfinał to formalność?

IMG_4624Przed nami drugie spotkanie z ćwierćfinałowego starcia o Mistrzostwo Polski pomiędzy Wisłą Płock a Chrobrym Głogów. W zeszłym tygodniu, z przewagą własnego parkietu, to Nafciarze okazali się mocniejsi i w rywalizacji do dwóch zwycięstw mamy rezultat 1:0 dla Wisły. Czy atut własnej hali wystarczy głogowianom by sprawić niespodziankę? Czy Nafciarze dopełnią formalności i zdeklasują rywala w drugim spotkaniu? (foto: Bartosz Sobiesiak)

Chrobry przystąpi do piątkowego spotkania poważnie osłabiony. Na parkiet nie wybiegną: Jakub Łucak, Michał Bednarek, Dominik Płócienniczak, Hubert Kaczmarek i Marek Świtała. Mimo ogromnych braków głogowianie zapowiadają twardą walkę, ale chyba powoli godzą się z tym, że zostanie im walka o piąte miejsce w tym sezonie.

Wisła natomiast dalej bez Tiago Rochy, Ivana Nikcevića, Miljana Pusicy oraz Valentina Ghionei, który to będzie gotowy do gry dopiero na turniej Final 4 Pucharu Polski w Warszawie. Popularny „Vali” doznał kontuzji w meczu z Chrobrym Głogów w Płocku i obecnie przechodzi rekonwalescencje. Nafciarze podkreślają, że nie można zlekceważyć przeciwnika na tym poziomie rozgrywek i również zapowiadają walkę. Zakładając zwycięstwo płockiej Wisły w fazie półfinałowej Nafciarze będą walczyć o złoto z drużyną z pary Pogoń Zabrze/Wisła Puławy.

Piątkowy mecz rozpocznie się o godzinie 18:00. Trzeba życzyć Wiśle spokojnej wygranej, co pomoże przygotować się do turnieju Final 4 Pucharu Polski, który w ostatni weekend kwietnia odbędzie się na warszawskim Torwarze.

Napisał: machnas

Wierny kibic, fan, pasjonat szczypiorniaka. Od zawsze związany z niebiesko-biało-niebieskimi barwami. Walczący o promocję piłki ręcznej w Polsce!
Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika