PP: To tylko formalność

IMG_1721

Wydaje się, że płocczanie są już jedną nogą w Final 4 Pucharu Polski, ale pozostaje do rozegrania jeszcze jedno rewanżowe spotkanie. Jak wysoko Wisła tym razem postawi poprzeczkę? Czy tarnowianie pokażą się z dobrej strony przed swoimi kibicami? (foto: Bartosz Sobiesiak)

Po pierwszym spotkaniu tego ćwierćfinału chyba nikt nie ma złudzeń co do dalszych losów obu drużyn. Wisła wygrywając wysoko u siebie 43:18, teoretycznie zapewniła sobie udział w finałowym turnieju Pucharu Polski na warszawskim Torwarze. Niestety w środę nie wystąpią Adam Wiśniewski, Miljan Pusica i Valentin Ghionea, ale chyba najważniejsze by byli gotowi na inne ważne mecze, które już niebawem przed nami.

Przypomnijmy, o Final 4 walczą jeszcze Pogoń Zabrze z Zagłębiem Lubin oraz Wisła Puławy z Nielbą Wągrowiec. Kielecka Iskra już czeka na rywali po tym jak gładko rozprawiła się z KPR Legionowo.

Rewanżowe stracie z SPR Tarnów już jutro o godzinie 18:00 w tarnowskiej hali „Jaskółka”.

Napisał: machnas

Wierny kibic, fan, pasjonat szczypiorniaka. Od zawsze związany z niebiesko-biało-niebieskimi barwami. Walczący o promocję piłki ręcznej w Polsce!
Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika