63 komentarze
Brak możliwości komentowania
Please enter the Page ID of the Facebook feed you'd like to display. You can do this in either the Custom Facebook Feed plugin settings or in the shortcode itself. For example, [custom-facebook-feed id=YOUR_PAGE_ID_HERE].
This error message is only visible to WordPress admins
Error: No connected account.
Please go to the Instagram Feed settings page to connect an account.
Qrwa, wreszcie, niewiele brakowało, aby stracili Mistrzostwo, brawo drużyna!
Brawo Sabate, brawo Wiśniewski, brawo zawodnicy.
Szacunek dla kibiców, którzy pojechali na daleki wyjazd i wierzyli w zespół.
Chciałbym wierzyć, że to będzie punkt przełomowy nie tylko sportowo, ale też dla całego środowiska piłki ręcznej w Płocku. Moment, w którym część osób zastanowi się, czy lepiej obrażać się na zawodników/innych kibiców/miasto, czy może dopingować chłopaków i konstruktywnie krytykować.
Zupełnie szczere, jeśli widzę taki poziom zaangażowania zawodników jak dzisiaj, czy 24, to po prostu nie mieści mi się w głowie jak można uważać się za osobę działającą dla dobra piłki ręcznej w Płocku i jednocześnie pisać, że Wisła była kiedyś, a teraz nie warto się angażować.
Piękna sprawa. Piękny mecz. Piękny Krystian Witkowski i Piękna drużyna
Warto było jechać te 350 km. Puchar jest nasz! Kończę bo zajeżdżamy na stację i ide po flaszkę i czteropak.
Biorąc pod uwagę ile lat czekaliśmy to wejście Witkowskiego w 2 pół. można nazwać historycznym i symboliczne przekazanie warty, zero zdziwienia jeśli chlopak będzie numerem 1 w przyszłym sezonie. Całkowite odkupienie win Dimy za przeciętny mecz w Płocku po zejściu Niko, fantastyczny mecz w jego wykonaniu. Tak jak wielu decyzji Sabate szczególnie kadrowych nie rozumiałem to jeśli chodzi o ułożenie gry w obronie i ataku (z ktorym mieliśmy problemy sezon w sezon) wieczny szacunek i podziw, przestawienie Daszka na prawe rozegranie i to co z tego się zrodziło to jakiś kosmos. Cała drużyna pokazała że będąc zdrowi jesteśmy bez wątpienia gotowi na Ligę Mistrzów.
I jeszcze słowo o Serdio, pierwszy sezon w jego wykonaniu był naprawdę przeciętny, problemy z ustawieniem, przepchaniem, skutecznością, ale to co grał w tym sezonie to wielka metamorfoza. Naprawił wszystkie mankamenty i w tych najważniejszych meczach pokazywał wielką klasę.Krytykowalem go wielokrotnie i zamknął mi gębę w wielkim stylu 😉
Zdjęli maseczki i wygrali 🙂 🙂
Gratulacje dla całego zespołu i kibiców którzy wspierali nasz zespół. Czy orientuje się ktoś czy będzie coś na mieście z prezentacją pucharu?
W Płocku też sędziowie wyrzucili Nam prawie całą obronę, do tego kontuzja Niko, a chłopaki walczyli do samego końca. Gdyby nie mieli niesamowitego Wolffa w bramce, to i Mistrzostwo zostałoby w Płocku. Jeszcze raz gratulacje i podziękowania dla drużyny! 🙂
Dobierzmy solidnego prawego rozgrywającego i w przyszłym sezonie idziemy po Mistrza! Brawo Wisła !!!
Wierzyłem że Sabate to dobry trener, ale po meczu o mistrza z gaciuchami wątpiłem czy jest w stanie ta drużynę podnieść mentalnie. Ale wczoraj rozwiał moje wątpliwości. Tak grającej Wisły jak wczoraj nie widziałem chyba przez całe swoje życie. To była kontrola od początku do końca. Dawno w Wiśle nie było takiego bombardiera jak Kosorotov nw czy na świecie jest wgl taki bombardier co wali takie bramki z takich odległości i w ważnych momentach. Po prostu topowy zawodnik. Tak samo jak Dima, od kilku miesięcy bez formy ale wczoraj pokazał pełnię swojej klasy oby ustabilizował formę bo potrzebujemy takiego Dimy w przyszłym sezonie częściej. Serdio jaki ten chłopak zrobił postęp, na dzisiaj to dla mnie też top jeśli chodzi o kołowych na świecie. Mamy zawodników klasy światowej. Trener wyciągnął wnioski z pierwszego meczu doskonale rozpisał gre 7 na 6, zmienił słabo dysponowanego Morawskiego i posadził na cały mecz na ławie Fernandeza to mogło być kluczowe w pierwszym meczu i myślę że tego zabrakło ale co się odwlecze to nie uciecze. Wiara wiara jest w nas. Mistrza Polski nadejdzie czas. Puchar jest nasz…
Sezon zakończony dlatego pozwolę sobie na kilka zdań podsumowania najważniejszej części sezonu.
Niewątpliwie mamy zespół, który budowany latami wreszcie gra tak jak trener tego oczekuje. Mieliśmy w tym sezonie najlepszy chyba skład w historii patrząc na poziom gry (z wyjątkiem prawej połówki oczywiście, która jak kulała tak kuleje i nie mam to na myśli „kosmicznego” Michała Daszka) .
Jeśli chodzi o plan zrealizowaliśmy go niemal w całości
– Mistrz Polski (był już nasz ale.. klątwa sortowni i ich fartownego wygrywania na ostatniej prostej z nami wciąż trwa),
– Final 4 Ligi Europejskiej – był awans i historyczne zdobycie brązowego medalu,
– Puchar Polski jest nasz :)!
1. Mistrza Polski przegraliśmy o włos wygrywając w pewnym momencie z gaciowymi 16:11 na własnym parkiecie. Przegraliśmy trzeba to podkreślić, głównie przez błędy własne:
* 6 niewykorzystanych rzutów karnych
* niezrozumiała obecność Fernandeza przez całe 60 minut (to błąd, który idzie na konto trenera!),
* brak zmiany dla Loczka na Witkowskiego (niestety również błąd trenera!)
* do tego wykluczenie w ciągu 20 min przez chorwackich sędziów trzonu naszej defensywy (Terza, Susnja i Krajek),
* wreszcie poważna kontuzja mózgu naszej drużyny – Niko Mindegii
Gdyby nie zrządzenie losu i to, że w taki a nie inny sposób wypuściliśmy Mistrzostwo z rąk śmiem twierdzić, że w Lizbonie oglądalibyśmy inny mecz. Niestety w sercach drużyny i kibiców coś pękło. Po prostu nadal wielu z nas nie może uwierzyć jak blisko byliśmy odzyskania tytułu i jak to koncertowo spieprzyliśmy. Ciężko się po czymś takim podnieść by było każdemu człowiekowi a co dopiero sportowcom, którzy tak cholernie ciężko pracowali cały sezon aby zagrać taki mecz.
Może byłoby inaczej gdyby nie cała awantura o datę meczu i arbitralne decyzję łepka i należytego. Dwóch psujów w garniturach, ludzi spoza środowiska sportowego, którzy swoimi decyzjami wpłynęli na późniejsze wyniki takiego profesjonalnego teamu jakim jest Wisła Płock. Za to klub powinien domagać się konsekwencji ! Gdyby mecz był przeniesiony gralibyśmy wypoczęci a nie 3 ciężkie mecze w 6 czy 7 dni.
2. Brązowy Medal Ligi Europejskiej. Najwyższa lokata w historii klubu w rozgrywkach europejskich. Dzięki Sabate i tego, że potrafił podnieść zespół oraz samym chłopakom mamy pierwszy w historii brązowy medal w Lidze Europejskiej
!!
3. Mega zajebisty mecz i zmiecenie sortowników z parkietu w finale Pucharu Polski pokazał, że to my w tym sezonie byliśmy drużyną lepszą. Pomimo ocen 'ekspertów’ i tego, że na papierze każda pozycja była słabsza niż w szmatexie. To jednak nasza drużyna pokazał ducha walki i prawdziwą moc zmiatajac tych cienkich pionków z planszy..
Wielkim plusem meczu jest fakt, że Krystian Witkowski pokazał się jako godny następca Loczka. Zrobił na mnie ogromne wrażenie wytrzymując ogromną presję setek kurczaków za bramką przez całą drugą połowę. Im bardziej pajacowali tym lepiej bronił 🙂 Po czymś takim m.in. można poznać klasowego bramkarza.
Wyobraźmy sobie teraz jeszcze jakby to wyglądało gdyby prezesem nie był człowiek jakim jest Czwartek. Nie bezjajeczna klucha bez pojęcia o sporcie zawodowym, bez znajomości w półświatku i bez powiązań w ogóle w z handballem. Umówmy się efektów pracy tego żałosnego wsadu z ratusza nie ma żadnych!! Przede wszystkim nie ma nowych sponsorów a to dyskwalifikuje gościa całkowicie. Pod kątem wyników sportowych go nie oceniam bo to nie jest żadna jego zasługa. Taki „prezes” to wstyd i hańba dla Wielkiego Klubu jakim jest Wisła Płock. Z kimś takim nigdy nie osiągniemy najwyższych lokat. Kto wie bylibyśmy być może jeszcze wyżej ale polityka od lat skutecznie hamuje rozwój naszego ukochanego klubu.
Na koniec – łomża to miękkie faje i cieniasy. Nic nie pokazali poza tym, że są zbieranina gwiazdorów. W przyszłym roku Mistrz musi być nasz !!
Spiker jest nasz, spiker do nas należy. Nie damy nikomu, nie damy nikomu, bo spiker do nas należy.
Fajny gość: wylatujące kartki z notesu, ubiór adekwatny do wydarzenia, znajomość zawodników perfekt, biegły tłumacz angielskiego.
Najważniejsze,że PKN znów obiecuje, ale może się na coś więcej zdecyduje.
Będzie dobrze, aplikujmy o Dziką Kartę. Szanse na nią są ogromne, bo nie ma MOTORU,MIESZKOWA. Oby GOG nie zdobył Mistrza Danii.
A ja trochę będę bronił krawaciarzy z Wisły (podkreślam – trochę). W klubie nastąpił wyraźny podział funkcji. Czwartek ewidentnie zajął się strona organizacyjną, administracyjną klubu, stronę sportową pozostawił Gadżetowi i trenerowi. Mam wrażenie, że nie miesza się do czegoś, czego nie zna i się z tym nie kryje. Od tego czasu nie ma wpadek typu brak karetki, czy wiele innych sytuacji o których słyszało się wcześniej w kuluarach. Jeżeli chodzi o sponsorów to ciężko to ocenić z perspektywy ostatnich 2 lat. Znam temat od strony jednego ze sponsorów i uwierzcie, w ostatnich latach nie ma w firmach chęci do zwiększania budżetów na działania promocyjne i sponsoringowe. Przykład drużyny na polskim topie marketingowym – szmaciarzy i ich kłopoty finansowe najlepiej to pokazują.
Oceniając klub od strony sportowej, chyba wszyscy są zgodni, że zbudowaliśmy najmocniejszą drużynę w historii. Obecny skład jest dużo mocniejszy niż drużyna która zdobyła mistrza. Mam wrażenie, że ludzie nie pamiętają wpadek transferowych z poprzednich lat.
Czego brakuje? Charyzmy. Obecny prezes jest dobrym administratorem ale raczej nie widzę go jako prezesa kreującego postępy, a kto się nie rozwija ten się cofa.
Ja nie będę bronił Prezesa bo po prostu się nie nadaje. Niech idzie do ratusza jakaś fucha zawsze się znajdzie. Porównajcie go np. do myszy. Różnica to kosmos nawet nie ma co opisywać w szczegółach.
Szmatex zawsze płakał że nie ma kasy. To stara taktyka Bertusa tuż przed sezonem postraszyć a wtedy znajdują się dodatkowe bańki np. w mieście, których Bertus nie musi wyciągać z własnej kieszeni.
Historyczne osiągnięcia są najlepszą okazją do podkręcenia umowy z ORLENem oraz poszukania nowych sponsorów, ale jak ma się takiego Prezesa to trudno oczekiwać efektów.
Niech klub popracuje nad oprawą meczów, tańczące dzieci już się wszystkim dawno przejadły. Kto był w Berlinie ten widział jaki można zrobić show.
Dokładnie, jeśli teraz nie zwiększymy budżetu, to po prostu nie zatrzymamy zawodników w klubie. Szczególnie jeśli chcemy grać w LM.
Na zakończenie sezonu była mowa o premii za puchar. Ktoś wie jakiego rzędu jest kwota?
Mysza – mistrz świata w nawijaniu makaronu na uszy. Organizacyjnie raczej słabo ale wizję to on miał …
No dobrze, że czwartek jest zorganizowany chyba w wychodzeniu z psem w godzinach pracy i zbijaniem bąków. Pogonić tego amatora!!! Z nim u sterów pewnego poziomu nie przeskoczymy.
Maciej Wojs na twitterze: „Ptaszki ćwierkają, że Orlen Wisła Płock nie próżnuje na rynku. Oprócz wspomnianego Gonzalo Perez Arce, klub pracuje nad transferem prawego rozgrywającego. Myślę, że będziecie zaskoczeni. I wyborem, i tym co chce zrobić klub.” Więcej info wkrótce na @sport_tvppl. Hmm… 🙂
Słyszałem tylko, że reprezentant Czech, nazwiska nie znam. Biorąc pod uwagę „będziecie zaskoczeni tym co chce zrobić klub” to może wykup kontraktu Kasparka, który dopiero co podpisał z Dinamo.
Może Fernandez plus dopłata w zamian.
Cos w tym stylu
Wnioskuję, że chcemy oddać, któregoś zawodnika plus dopłata za tego z prawego rozegrania.
Wg TVP Sport to nie Kasparek:
Jak ustaliło TVPSPORT.PL, wicemistrzowie Polski prowadzą rozmowy z francuskim Creteil w sprawie transferu prawego rozgrywającego Tomasa Pirocha. Reprezentant Czech miałby dołączyć do Nafciarzy w miejsce Hiszpana Davida Fernandeza.
Więcej u nich na stronie.
Jest trochę i o zawodniku. W maju skończył 22 lata, ma 188 cm wzrostu i waży 92 kg. W Creteil gra od sezonu 2021/22. Karierę zaczynał w MAT-Talent Pilzno, potem w wieku 16 lat trafił do MT Melsungen, skąd przeniósł się do szwajcarskiego HC Kriens-Luzern. Pochodzi z handballowej rodziny – jego ojciec Jiri również był piłkarzem ręcznym – i nawet przez siedem lat grał we Francji.
Ligowe statystyki Pirocha z debiutanckiego sezonu we Francji nie rzucają jednak na kolana: w 23 meczach elity rzucił 46 goli na 50-procentowej skuteczności (46/92). Oprócz tego zanotował 25 asyst i miał 27 strat. Inaczej wyglądają jego „liczby” w reprezentacji: podczas styczniowego Euro w trzech meczach rzucił 10 goli (na 12 rzutów, 83 proc. skuteczności), będąc czwartym strzelcem zespołu. Do tego dołożył dziewięć asyst. W niedawnym dwumeczu eliminacji MŚ 2023 z Macedonią Północną zdobył natomiast siedem bramek (na dziewięć rzutów, 78-procentowa skuteczność). I co istotne z płockiej perspektywy – regularnie gra na pozycji numer dwa w obronie.
We wspomnianych dwóch spotkaniach z Macedonią Płn. Piroch grał już zresztą pod wodzą trenera Wisły Xaviego Sabate, który tuż po Euro objął czeską kadrę. Niewykluczone, że wkrótce obaj spotkają się w Płocku. Nafciarze kontaktowali się już z francuskim klubem ws. wykupienia kontraktu rozgrywającego (ma umowę do końca czerwca 2023). To miałoby ich kosztować 40 tysięcy euro.
Ktoś ma opinię o tym zawodniku? Gość chyba raczej mało znany, zakładam że Sabate zna go z kadry i wie co robi. Przynajmniej nie będzie ryzyka, że nie pasuje do taktyki (nie neguję jej skuteczności i świetnych efektów) i wyląduje do końca świata na ławce.
Nie spodziewam się szału, raczej braliśmy to co było. Obym się mylił i oby okazało się, że ten zawodnik to talent, który został wypatrzony przez trenera i będzie przydatny już od najbliższego sezonu.
Nie oszukujmy się gorszy od Fernandeza na pewno nie będzie ciekawe kto na środek bo podobno szukamy zawodnika na tą pozycję.
Oglądając na youtube skróty meczów Czechów z Macedonią widać, że to gość o zupełnie innej chcarakterystyce niż Fernandez. Masywny, mocny na nogach, dużo gra na zwodzie z penetracją do środka. Liczyłem raczej na jakiegoś bombardiera z daleka, ale zobaczymy.
Na pewno fajnie się rusza i jest silny. Wydaje się, że to dobry materiał na niezłego zawodnika, a „na już” co najmniej solidny zawodnik, który nie boi się zderzyć z przeciwnikiem jest Fernandez.
jak Fernandez*
Mnie martwi nieco bramka na przyszły sezon. O ile Krystek Witkowski jak dla mnie mógłby być numer 1 to już Pilipović szczególnie po mistrzostwach nie zrobił jakiegoś super wrażenia. Nie jest to bramkarz robiący różnicę a wiemy, że w topowych zespołach to właśnie bramkarze często potrafią trzymać wynik..
Do tego trzeba dodać środek. Dima potrafi zagrać genialnie ale też miewa słabsze momenty, na środku może grac też bodajże Lucin ale to zupełnie inna charakterystyka. Niko wróci do gry w najlepszym scenariuszu dopiero w grudniu. Dla zawodnika w wieku 35 lat to nie będzie łatwi i prosty powrót więc szybko nie będziemy mogli na niego liczyć. Dlatego jakiś reżyser gry o wysokich umiejętnościach potrzebny również pilnie. Ale jak wiadomo o dobrych środkowych trudno tak jak o rozgrywających.
Philipović miał najlepsze statystyki ze wszystkich bramkarzy, którzy bronili w tej edycji LE.
Pick Szeged wygrywa 29:30 na wyjeździe z Veszprem i zostaje Mistrzem Węgier. Odrobili 1 bramkę straty z pierwszego meczu i ograli faworyta. Ależ ciągle szkoda tego zmarnowanego meczu z gaciami 🙁
Czyli Kristoffersen (NOR) – trzeci na łódkę. A tu gdzie trzeba na cito zrobić wejście smoka,żeby Europę zszokować przed ewentualnym przyznaniem Dzikiej Karty LM ( prawa połówka i rozegranie) ciiiii……szaaaaaaaaaaa.
Najpierw ktoś powinien z zarządu beknąć za ten 3- letni kontrakt tego Misia Faziego- Fernandeziego i dopłacanie teraz za zrzucenie go z listy płac.
Ale może ja się czepiam? Za chwilę w Veszprem znowu będzie rozliczanie winnych i wyprzedaż – to może na jakieś okazje się zaczepimy.
W sumie pewnie dużo nie ryzykujemy biorąc młodego bramkarza z fajnymi warunkami fizycznymi.
Czy ktoś może wie jak wygląda sytuacja z przedłużaniem umów z zawodnikami? Po nadchodzącym sezonie wygasają kontrakty z kluczowymi graczami, czy wszyscy odchodzą?
Gonzales, witamy w Płocku. Wg mnie to będzie duże wzmocnienie.
Jaki Gonzales? Ktoś na środek?
Transfer już wcześniej przewidywany, prawe skrzydło 😉
Pomyliłem imię. Gonzalo
Aaa wszystko jasne 😅
Cały czas nie mogę pojąć jak mogliśmy oddać lekką ręką takiego zawodnika jak Nenadic
Nie chce nic ujmować łomżakom ale
1. Mistrz Polski na totalnym farcie, wygrana w karnych
2. Puchar Polski – totalne wytarcie o parkiet,
3. Finał LM – tu już farta zabrakło i przegrana w karnych
Ostatnie lata naprawdę tymi końcówkami, psim swędem, dzięki sześciu i cwaniactwu wiele razy wygrywali tytuły. W tym roku było podobnie. Pies jest pogrzebany w tym, że za LE dostaniemy jakieś śmieszne grosze (+bonus od Orlenu) a łomżaki dostaną 3,6 mln. To już jest spoko kasa + pewnie sponsorzy coś za to sypną + będzie argument dla nowych sponsorów. I tym sposobem znowu nam odjadą. Co jak co ale media wczoraj trąbiły o tym meczu jak Polska długa i szeroka. Super promocja dyscypliny i ich klubu.
Nafciarz nie kompromituj się:). Szkoda, że my nie mamy choć trochę tego ich wieloletniego „farta”.
Zajechało szmatami.. 🙂
no szkoda faktycznie
Raczej nie. Na hali byłem na naszym pierwszym mistrzostwie już, a tu nawet kiedyś typera prowadziłem kilka lat temu. Ale jak czytam takie posty o farcie to sam nie wiem czy śmiać się czy płakać.
Ile oni już tych meczów wygrali w ostatnich latach totalnym fartem to nawet ciężko zliczyć. Wczoraj szczęście jednak się skończyło. Równowaga w przyrodzie…
Ze strony EHF:
With the summary of the Evaluation Group at hand, the EXEC confirmed upgrades for the following seven teams in the EHF Champions League Men (in the alphabetic order according to the country codes).
HC PPD Zagreb (CRO)
Aalborg Håndbold (DEN)
HBC Nantes (FRA)
Telekom Veszprém HC (HUN)
Elverum Handball (NOR)
ORLEN Wisla Plock (POL)
RK Celje Pivovarna Lasko (SLO)
Dzika karta dla Nafciarzy! Zagramy w Lidze Mistrzów!
Super sprawa. Brawo.
Co by nie mówić to duży sukces.
W 2022 zdobyliśmy puchar, 3 miejsce w LE i zagwarantowaliśmy sobie dobrą postawą LM.
Mieliśmy kiedyś lepszy rok w historii Wisły?
Na fejsie klub napisał, że jutro ogłoszą jakiś transfer. Hiszpan na PS, Czech na PR, a może ktoś jeszcze inny? Ciekawe…
I Mistrz Polski wypuszczony frajersko z rąk ehhh…. Tak czy tak trzeba przyznać, że sezon najlepszy minimum od dekady i za to ogromny szacunek dla zawodników, trenerów i KLubu.
Ciekawostka w komentarzach na oficjalnym profilu pojawia się info o ogłoszeniu jutro nowego transferu :
„Idziemy za ciosem! Kolejny transfer już jutro! Bądźcie czujni”
Łomżaki już płacz urzadzaja na SF jak to rady nie damy bo nie mamy składu. Nic w nich pokory, zapomnieli juz jaki to wp.erdol dostali kilka tygodni temu. Uważam że jak przyjdzie ten Czech, gorszy od Fernandeza nie będzie i ten Arche na skrzydło to wyglądamy lepiej w przyszłym sezonie na tych dwóch pozycjach o wiele. Koło wzmocnione Dawydzikiem. Bramka fo niewiadoma ale Witkowski mnie napawa optymizmem, Loczek ostatnio miał więcej gorszych niż lepszych meczów. Jedynie Szita jest osłabieniem i kontuzja Niko. Będzie Fazekas ale przydałby się ktoś doświadczony praworeczny rozgrywający żeby jaj któryś z naszych czterech dostanie kontuzje to nie było strachu.
Nafciarz wejdz na poczte
Czyli Gonzalo Perez Arce.
Witamy w Płocku Gonzalo 🙂
Fajnie, to bardzo dobry zawodnik.
Arce zapowiada się świetnie, szkoda że taki krótki kontrakt. Czech też podobno już wykupiony, czeka na ogłoszenie. Czy w kwestii środka mamy już kogoś dogadanego czy wciąż szukamy? Ktoś wie?
Na srodek to trzeba najpierw srodki zalatwic,ktorych na ta chwile nie ma.Ten cienias i gamon czwartek potrafi sie tylko podkleic pod czyjs sukces i nic wiecej.Jakim taka miernota moze piastowac stanowisko prezrsa????!!!!lysy odpowiedz!!!
Czwartek out amatorze!!!
Akurat to że nie mamy odłożonych środków na rozgrywającego, który ma zastąpić Mindegię (czyli klasowego) nie jest niczym dziwnym. Natomiast w związku z LM trzeba te środki zorganizować, bo nie damy rady z samym Żytnikowem, który od zawsze gra w kratkę. Jeśli nie jesteśmy w stanie zrobić tego z pewną ligą mistrzów, no to już chyba nigdy się nie uda.
Dima gra najlepiej w historii. Moim zdaniem piach grał tylko jak po prawej stronie był DF. Gdy grał tam Dachu to Dima był super
Ale i tak przydałby sie ktoś na Środek
A co bd jesli i Dima zlapie uraz?
PSG, Magdeburg, GOG, FC Porto, Dinamo Bukareszt, Vesprem, Wisła Płock, PPD Zagreb – Jest grupa LM