Nie zdążyliśmy jeszcze ochłonąć po weekendowych zmaganiach VELUX EHF Champions League, a już jutro czeka nas mecz piątej kolejki PGNiG Superligi. Tym razem przyjdzie nam się zmierzyć z mielecką Stalą, która ostatnimi czasy borykała się z nie małymi problemami finansowymi. Stal Mielec w tym sezonie może zaskoczyć! Czy ich ambicje szybko przygasi płocka Wisła? Czy przed trzy tygodniową rozłąką z Orlen Areną Nafciarze zaprezentują nam wysokie zwycięstwo? (foto: Bartosz Sobiesiak)
Stal Mielec to obecnie czwarta drużyna Superligi. Mimo niedawnych kłopotów finansowych – które są już zażegnane – początek sezonu mielczanie zaczęli znakomicie. W czterech meczach zdobyli sześć punktów przegrywając jedynie z Pogonią Zabrze 30:33. Niezwykle zdeterminowani brakiem sponsora i wypłat mielczanie walczyli na wysokim poziomie. Teraz, dzięki tej dobrej grze mielczan strategiczny sponsor jakim jest PGE przedłużył kontrakt z klubem i Stal może dalej walczyć o założone cele.
Wisła Płock podbudowana wysoką wygraną z Mistrzem Turcji, powinna pewnie rozegrać to spotkanie. Znakomita postawa Rodrigo Corralesa w bramce z pewnością przyprawia o dreszcze zawodników z Mielca. Wydaje się niemal pewne, że Corrales jednak trochę odpocznie w tym spotkaniu. Nafciarze powinni ogrywać każdą formację jaką do tej pory testuje Manolo Cadenas. Przecież za niespełna tydzień wyruszamy do stolicy Katalonii by zmierzyć się z tamtejszą wielką Barceloną! Najważniejsze by nie złapać kontuzji i pewnie przygotować się do kolejnej kolejki Ligi Mistrzów.
Mecz piątej kolejki odbędzie się 30 września o godzinie 18:00 w Orlen Arenie. Jeśli z jakichś przyczyn nie będziecie mogli przyjść na halę zapraszamy na nasz profil na Facebook’u i Twitter’ze, gdzie znajdziecie relację live.
Fajna akcja Wisły
Kazdy mecz z frekwencja powyżej 3000tys będzie nagradzany unikatową koszulką.
Na meczu że Stalą do wygrania będzie koszulka Beskitasu
Namawiajcie znajomych, pokazmy że nawet w środku tygodnia może przyjść nas 3 tyś.
Chociaż z 2,5 też byłbym zadowolony
Po meczu z Basiktasem, spiker powiedział, że mecz ze Stalą jest o 17. Rozumiem, że to pomyłka i poprawną godziną jest 18?
Tak kolego na 18. Spiker to w ogóle miał swój świat w tym meczu.
Polecam nie słuchać go. Na dobre to wszystkim wyjdzie.