Święto piłki ręcznej w Płocku

W czwartek o 18:45 zagramy swoje kolejne spotkanie w lidze mistrzów. Do Płocka zawita topowy klubowy zespół świata – węgierskie Veszprem. To prawdziwe święto handballu, na którym nie może nas zabraknąć!

Historia spotkań i powiązań naszego klubu z Veszprem jest bardzo bogata. Wystarczy wspomnieć, że w ostatnim oficjalnym spotkaniu pomiędzy tymi zespołami rozgrywanym w Orlen Arenie padł remis po 28, w dużej mierze dzięki Rodrigo Corralesowi, który to obronił rzut karny wykonywany w ostatnich sekundach przez zawodnika rywali. Rodrigo teraz broni barw Veszprem a zawodnikiem, który wówczas pomylił się z rzutu karnego był Momir Ilic… obecny trener drużyny z Węgier. Jakby tego było mało to trenerem naszych rywali był w tamtym meczu Xavier Sabate… obecny trener Wisły a w zespole rywali grał jeszcze m.in. Mirsad Terzic – pierwszoplanowa postać naszej obecnej defensywy. Warto dodać, że w tamtym meczu 7 goli rzucił Renato Sulic, późniejszy gracz Wisły a dyrektorem sportowym Veszprem był Nikola Eklemovic były legendarny gracz węgierskiej drużyny i … Wisły Płock w latach 2011-2014. Trochę się tego nazbierało a pewnie i tak o czymś zapomniałem. Obecnie mamy w składzie George Fazekasa, który jest wypożyczony do nas z Veszprem, 2 sezony temu był u nas na wypożyczeniu inny gracz Veszprem – Zoran Ilic, którego pewnie zobaczymy w czwartek. Jest jeszcze uwielbiany w Płocku Petar Nenadic, który cieszył nas niekonwencjonalnymi zagrywkami podczas swojego pobytu w Wiśle. Niewkluczone, że do tych bogatych wspólnych historii od przyszłego sezonu dopisana zostanie nowa karta z czego niekoniecznie będziemy zadowoleni.

Czwartkowe spotkanie to najciekawiej zapowiadający się mecz pierwszego półrocza rozgrywany w Płocku. Przyjdźcie na halę pomóc drużynie a może uda się wspólnie napisać kolejny rozdział historii, którą wspominać będziemy latami! Naprzód Nafciarze!

Napisał: Pelnomocnik-ds.-pelnomocnictw

Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika