Drugi zespół nokautuje i też jest liderem!

Bardzo skutecznie zagrali szczypiorniści drugiego zespołu Wisły, którzy w czwartej kolejce rozgrywek drugiej ligi rozgromili UMKS Trójkę Ostrołęka 40:29 (16:12). Wygrana przy jednoczesnej porażce AZS UW II Warszawa w Łodzi z ChKS 30:31 dała naszej drużynie samodzielne prowadzenie w lidze!

Spotkanie rozpoczęło się dość nerwowo z obu stron. Wiślacy szybciej uspokoili grę i w 7. minucie po dwóch bramkach z rzędu Jakuba Olszewskiego prowadzili 4:0. Duża w tym zasługa Czarka Marciniaka w bramce, który m.in. obronił rzut karny wykonywany przez Rafała Niećko. Rozgrywającego gości kilka ładnych lat temu testował w Płocku Bogdan Zajączkowski. Przewaga, którą młodzi Nafciarze wypracowali w pierwszej części meczu (16:12) nie gwarantowała jeszcze spokojnego zwycięstwa. Po przerwie zespół gości kilka razy zbliżył się na dwie bramki jednak tego dnia nie był w stanie zagrozić naszych szczypiornistom. Jeszcze w 38. minucie goście uwierzyli w końcowy sukces gdy zbliżyli się na dwa trafienia (21:19). W ciągu kolejnych pięciu minut gra była niezwykle wyrównana, ale to nasz zespół powiększył przewagę do czterech oczek. Później było już górki, bo w bramce Wisły pojawił się… młody „Cygar”. Piotr Góral bronił równie skutecznie jak przed przerwą jego starszy kolega, a że bardzo skutecznie zagrali pozostali zawodnicy do końca meczu przewaga Wiślaków urosła do 11 bramek. Bardzo skutecznie w tej fazie meczu zagrali boczni rozgrywający (Bartosz Sandurski i Mateusz Piechowski), którzy zdobyli w całym meczu 19 bramek. Festiwal strzelecki zakończył Bartosz Nastaj, którego 40. bramka z wiadomych względów wywołała euforię na ławce rezerwowych płocczan. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Wisły 40:29.

Wisła: Góral, Marciniak – Piechowski 10, Sandurski 9, Olszewski 6, M.Sikorski 5, J.Sikorski 3, Staniszewski 3, Zawadzki 2, Nastaj 1, Zaremba 1, Chrobociński, Grzywiński, Kociuba, Lewandowski, Żochowski.

„Cieszy kolejna wygrana, a szczególnie jej rozmiary. Poza nerwowym początkiem w którym popełniliśmy wiele błędów obronie zespół z Ostrołęki prowadził z nami wyrównane spotkanie punktując nas z prawej czy z lewej strony, jak również poprzez podania do koła z którymi nie mogliśmy sobie poradzić. W przerwie podpowiedzieliśmy chłopakom jak mają grać i druga połowa była już zdecydowanie lepsza. Trudno wyróżnić kogokolwiek, bo cały zespół zagrał dobre spotkanie. Z trenerskiego punktu widzenia oczywiście są elementy, które wymagają poprawy. Z meczu na mecz staramy się grać coraz lepiej. Mamy w miarę poukładaną grę w ataku, pracujemy jeszcze nad obroną. Poza wypadkami losowymi bardzo dobrze zagrali nasi bramkarze. Jak już mówiłem przed rozpoczęciem sezonu naszym głównym celem jaki sobie stawiamy jest wyszkolenie zawodników takich, którzy w przyszłości, za dwa trzy lata będą mogli zasilić drużynę seniorów. Zależy nam na tym by nasi zawodnicy czynili jak największe postępy w wyszkoleniu indywidualnym, żeby poprawić ich umiejętności techniczne, by byli odpowiednio przygotowani pod względem wytrzymałościowym, siłowym i koordynacyjnym. W tym aspekcie wyniki sportowe może nie będą tu najważniejsze ale nie oznacza to że będziemy odpuszczali komukolwiek. W każdym spotkaniu będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i grać w taki sposób że mieć z tego jak największą satysfakcję.” – Robert Jankowski, trener Wisły II.

Dotychczasowe wyniki Wisły II:

Wisła II Płock – SPR Pabiks Pabianice 30:17 (14:10)

Wisła II Płock – KS Warszawianka Warszawa 23:22 (14:12)

KKS Włókniarz Konstantynów Łódzki – Wisła II Płock 27:29 (14:11)

Wisła II Płock – UMKS Trójka Ostrołęka 40-29 (16-12)

Napisał: Ciaras

Ktoś dla kogo Wisła to coś więcej niż klub. Wierny kibic-redaktor podążający za swoim zespołem po najdalszych zakątkach Europy. Jeden z twórców i pomysłodawców serwisu Nafciarze.info
Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika