Wygrana w Gdańsku

13 kolejka PGNiG Superligi nie przyniosła niespodzianki i Nafciarze odnieśli spokojne zwycięstwo nad Wybrzeżem Gdańsk 31 do 26. Najlepszym strzelcem był zdobywca 7 goli Przemysław Krajewski.

Wisła naładowana pierwszym zwycięstwem w lidze mistrzów udała się do Gdańska po pewne punkty w kolejnym meczu rodzimych rozgrywek. Inne rozstrzygnięcie niż przekonująca wygrana gości byłoby ogromną sensacją i chyba nawet najwięksi optymiści z Gdańska nie śnili o takim rozstrzygnięciu. Ambitni zawodnicy Wybrzeża nie zamierzali jednak kłaść się na parkiecie przed utytułowanym rywalem. Od początku grali twardo w obronie i zdobywanie goli Wiśle przychodziło z ogromną trudnością. Wynik bardzo długo oscylował wokół remisu a dopiero sama końcówka pierwszej połowy dała kilkubramkową przewagę Nafciarzom. Po 30 minutach na tablicy świetlnej widniał wynik 15 do 12 dla gości z Płocka. W tym czasie z dobrej strony pokazali się zdobywcy odpowiednio 5 i 4 bramek tj. Lovro Mihic i Tomasz Gębala. Dobrze, że tego drugiego trener próbuje odbudować poprzez mecze  rozgrywane na krajowym podwórku. Może uda się chociaż wrócić do tego grania, które Tomasz prezentował w końcówce ubiegłego sezonu.

Druga odsłona to odjazd Nafciarzy w pierwszych minutach i kontrola spotkania do końca. Choć Gdańszczanie grali ambitnie i nawet zmniejszyli w pewnym momencie stratę do 4 goli ostatecznie Wisła odniosła spokojne zwycięstwo pokonując Wybrzeże 31 do 26. Gratulujemy i czekamy na 2 ostatnie mecze tego roku: z MMTS Kwidzyn i Górnikiem Zabrze.

Napisał: Pelnomocnik-ds.-pelnomocnictw

Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika