Nafciarze pewnie pokonali Gwardię Opole 35:27 i tym samym powrócili na drugie miejsce w tabeli Superligi.
Plusy:
– Wysoka skuteczność w ataku i aż 35 rzuconych bramek (wyrównanie najlepszego wyniku w tym sezonie z meczów z Chrobrym z Metalurgiem).
– Świetna forma Przemka Krajewskiego, który wyrasta na lidera zespołu.
– Powrót do składu i bardzo dobry mecz Mikołaja Czaplińskiego (4/4).
Minusy:
– Obrona w drugiej połowie i aż 18 straconych bramek.
– Urazy Przemka Krajewskiego i Adama Morawskiego.
– David Fernandez nadal nie jest gotowy do gry.
– Skuteczność Leonadro Dutry (1/7).
Gwardia: Malcher (1/18 – 6 proc.), Balcerek (6/22 – 27 proc.) – Sosna 5, Klimków 4, Mauer 4/3, Kawka 4, Milewski 3, Kowalski 3, Zadura 2, Fabianowicz 1, Morawski 1, Stefani, Jankowski, Działakiewicz, Kucharzyk
Karne: 3/3
Kary: 20 min. (Milewski – 6 min., Jankowski – 4 min, Sosna, Kucharzyk, Stefani, Zadura, Klimków – po 2 min.)
Wisła: Homayed (8/31 – 26 proc.), Morawski (3/6 – 50 proc.) – Krajewski 10/6, Serdio 6, Komarzewski 4, Mihić 4, Czapliński 4, Ruiz 1, Toto 1, Dutra 1, Daszek 1, Mindegia 1, Vejin 1, Szita 1, Terzić, Susnja
Karne: 6/7
Kary: 16 min. (Terzić, Toto, Serdio – po 4 min., Susnja, Komarzewski – po 2 min.)
Autor: ZKS
David Fernandez kolejna kontuzja tym razem chodzi o kontuzję mięśnia przywodziciela uda. Wstępna diagnoza wskazuje naderwanie. Zawodnik obecnie przechodzi specjalistyczną diagnostykę, po której będzie możliwe rokowanie dotyczące rehabilitacji i okresu przerwy w grze.
Pogonić tego darmozjada
Zawodników nie da się pogonić bo mają obowiązujące kontrakty i trzeba im płacić. Niezależnie od tego obrażanie zawodników bo mają kontuzje/pecha jest trochę słabe.
Konkretnie co do Fernandeza, w poprzednim sezonie grał bardzo dobrze. Mam nadzieję, że od przyszłego sezonu, po przejściu normalnego okresu przygotowawczego, będzie ważnym zawodnikiem w zespole. Oczywiście potrzeba kogoś lepszego za Vejina i trochę martwi mnie cisza w tym temacie.
Liczenie na Fernandeza w przyszłym sezonie, to jak obstawianie, czy w styczniu 2022r. będzie śnieg, czy nie. Oprócz młodego Ilica powinniśmy sprowadzić jeszcze jednego zawodnika. Może jak będzie większa konkurencja to i Fernandez będzie mniej szklany. Dacha miejsce jest na skrzydle. Czasem może zagrać na rozegraniu, ale wiadomo, że skrzydło to jego nominalna pozycja. Zresztą już widac, że na rozegraniu gra mu się coraz trudniej. Przeciwnicy już prześwietlili jego grę. Co istotne brak Dacha na skrzydle powoduje, że spadła nam skuteczność na tej pozycji. Komar niestety nie ma dobrej skuteczności, marnuje dużo ważnych piłek. Potrzebujemy wzmocnienia prawego rozegrania.
Podobno kielce po sezonie chcą puścić Vujovica. Patrząc na to, że już kwiecień to myślę, że powinniśmy o niego powalczyć, o ile oddają go za darmo
Fernandez jeśli nawet wróci do grania, to zdaje się, że nie gra w obronie. Obecnie robimy zdecydowanie za dużo zmian do obrony. Kombinujemy na tej pozycji z Krajkiem, a przecież powinien bronić tam rozgrywający, a nie praworęczny skrzydłowy. Tym bardziej powinniśmy sprowadzić na tę pozycję rozgrywającego, który będzie grał w obronie, tak jak kiedyś Toledo. Na dzień dzisiejszy prawa połówka i koło to nasze najsłabsze pozycje.
Na SF kilka zdań od Bertusa w związku z odpadnięciem szmat z Nantes, te kilka zdań powiedziały ich kibicom więcej niż dziesięć wywiadów urzędowej sieroty, dopóki nic się nie zmieni u nas to zawsze będę zazdrościł takiego człowieka u sterów największego rywala. 3 dni i od razu powiedziane kto według niego zawiódł, że powinno się wymagać więcej od trenera i największych gwiazd, u nas „analizujemy i porozmawiam z trenerem” 🙂 Różnice, których się nie zakryje.
Tak to jest gdy inwestujesz prywatne fundusze, każdą wydawaną kwotę przemyślisz kilka razy. A że facet jest pasjonatem tego sportu na to tak to wygląda. U nas wiadomo łatwo się wydaje nie swoje pieniądze a klub jest przechowalnią polityczną i miejscem do przewalania kasy. Rada Nadzorcza i Prezes to przypadkowe osoby a wiele osób zatrudnionych w klubie po znajomościach. Obowiązuje jedna zasada mierny, bierny ale wierny.
Wie ktoś jak sytuacja zdrowotna Ivana?
Karnych jak nie potrafili tak dalej nie potrafią rzucać.
Zero zagrożenia rzutu z II linii.
Jak to jest, że te bałwany z zarządu przedłużają kontrakt z tak miernym zawodnikiem jak Serdio? Ani w ataku, ani w obronie i po co tu takiego gościa trzymać?
Drużyna nie przygotowana wogole taktycznie do meczu-co robił trener?Mindegie trener zajechał już 2miesiace temu wystawiając go w meczach z ogórkami.Chlop wolny jak czołg przez co i nasza gra jest wolna.Z drugiej linii może rzucić tylko Szita.Kolo nie istnieje.Serdio bardzo nieskuteczny.Sulicowi to on może torbę nosić.Pierwszej siódemce nie idzie a zmiennicy na wycieczce.Jak drużynie nie idzie Sabatem nie ma wogole pomysłu żeby cokolwiek zmienic.
Serdio w kolejnym meczu gra fatalnie. Podkreślę w kolejnym. Nie pamiętam, kiedy mieliśmy tak beznadziejne koło. Zero zagrożenia z tej pozycji. Już bym wolał Klimkowa, Rogulskiego czy nawet Salacza od Hiszpana. Gramy bardzo słabo.
Druga połowa to tragedia.
Pogrom. Z gogiem.
Jak słyszę gdy Pani Iwona Niedźwiedź mówi „może Xavi ma taki plan….” to mi ciśnienie skacze……
Ten chłop nie ma planu….zawodnicy wyglądają jakby mieli betonowe buty, gra wygląda topornie…gra praktycznie 8/9 zawodnikami i w 45 minucie oddychają rękawami…
Najważniejszy mecz w sezonie a tu zero złości mimo kilku bramek w plecy….
A trener z uporem maniaka nic nie zmienia nie rotuje składem zero pomysłu. Ten człowiek nie ma żadnej alternatywy zero strategii na ten mecz wszyscy już wiedzą jak gramy i że nic nie zmieniamy. Nie potrafi zmotywować zespołu na czasie dac im Power i siłę. Co my gramy Panie trenerze
WISŁA GRAĆ, KUR*A MAĆ!
Szkoda, ale mogło być o wiele gorzej, Ruiz odmienił trochę naszą grę.
Mogło być -1 jest -3 mam nadzieję że nie będzie trzeba tego wypominać w meczu rewanżowym.
Szkoda jeszcze tej ostatniej straconej bramki. Czeka nas bardzo ciężki mecz u siebie.
Dutra, Vejin i jeszcze kilku zawodników tradycyjnie parkietu nawet nie powąchało. Ruiz powinien więcej czasu dostać bo Niko pod formą.
W 42 minucie było -8 i zapowiadało się na pogrom skończyło się na -3 wiem że w rewanżu będzie mega ciężko ale jest nadzieja i szansa.
Dla mnie to jest skandal, żeby drużyna cały sezon grała bez prawego rozegrania. Wychodzi polityka kadrowa. Prezes niech się weźmie za robotę i nie dopuści do tego, aby sytuacja taka powtórzyła się w kolejnym sezonie.
Dobrze, że się podnieśliśmy i nadal jesteśmy w grze.
Niestety kilku kluczowych zawodników ewidentnie nie trafiło z formą na ten mecz. Mam na myśli Mindegie, Szite i naszą obronę. Nie zgadzam się, że zostali przeciążeni w poprzednich meczach – trzeba uczciwie powiedzieć, że Sabate ostanio rotuje składem.
Pytanie czy po takich maratonach połączonych z przerwami spowodowanymi covidem możemy oczekiwać, że liderzy dadzą radę w każdym meczu? Moim zdaniem nie i uważam, że widać to w każdej dyscyplinie sportu.
My nie tylko w tym sezonie gramy bez prawego rozegrania, ale i w poprzednim też tak było. Zanosi się na to, że w następnym, trzecim sezonie z rzędu będzie to samo. Czy to k…. normalne w klubie, który ma aspiracje do wygrania mistrzostwa kraju?
Dobra, trudno przegraliśmy, ale u siebie jebni*m ich minimum 4 🙂
Męczymy się w ofensywie okropnie. Ciężko przychodzi nam konstruowanie akcji, aż oczy bolą. Duńczycy na własne życzenie skomplikowali sobie sprawę. Jakimś cudem udało nam się wyciągnąć wynik i pozostajemy w grze. Obejrzałem mecz Montpellier z Lisami i jestem pod wrażeniem gry obu drużyn, aż się chciało patrzeć. Szybki mecz, obie drużyny praktycznie bez zmian do obrony. Zupełnie inny poziom gry w porównaniu do naszego. Zastanawiam się, jak można było dopuścić do sytuacji, że gramy bez prawej połówki. Po co podpisano kontrakt z Vejinem? Sabate nie chciał Mlakara, bo ten nie grał w obronie. Może i nie był wybitnym zawodnikiem, ale w każdym meczu bramki zdobywał. Brakuje nam bramek z drugiej linii. Jedyne zagrożenie stanowi Szita, ale w pod warunkiem, że ma swój dzień. Wystarczy przeanalizować wyniki dzisiejszych meczów i sprawdzić ile bramek zdobywali rozgrywający w poszczególnych drużynach. Dzisiaj na prawym rozegraniu błysnął Kotov z Czechowskich, który Lwom rzucił 13 bramek. Nie wiem, czy wszystkie zdobył z gry, czy część z karnych (meczu nie widziałem), ale wynik imponujący. W sumie ma już 67 trafień w Lidze Europejskiej, a my mamy problem na tej pozycji. Druga sprawa, to nasze koło. O Serdio już tutaj napisano chyba wszystko. Nasuwa się pytanie, po co przedłużyliśmy kontrakt z Toto na przyszły sezon? Mamy za dużo pieniędzy? Nie kumam. Ktoś zarządza tym klubem?
Zgadzam się z powyższym komentarzem. To Duńczycy bardziej wpłynęli na wynik na szczęście dla nas. Dwumecz który był bliski rozstrzygnięcia już 1 starciu, ale nadal możemy mieć ten uprawniony Final 4, tylko… nie z taką grą bez pomysłu. A po drugie to chyba nie trzeba być Sabate, to wie nauyczyciel wf-u, że należy przesuwać wyżej obronę. Od razu nastąpił efekt z 5 bramkami dla nas z rzędu.
Tak naprawdę ten mecz to mega porażka Duńczyków, myślę że mogli wygrać spokojnie i na rewanż jechać jako formalność. Ostatnie 15 minut rozegrali na stojąco przy przewadze +8 dl siebie zagrali dla nas i zrobiło się „tylko” +3 dla nich co nam daje nadzieje w meczu rewanżowym. Myślę że gorzej niż w tym meczu w rewanżu już zagrać nie możemy stąd moja nadzieja i wiara w awans.
Czy wiadomo co z Stenmalmem ?
Gog wygrał wysoko kolejny mecz z rzędu w lidze duńskiej (36-27 z Sønderjyske). Niestety to nie jest ta sama drużyna, z którą graliśmy w poprzednim sezonie i nie przypadkowo zajęli 1. miejsce w sezonie zasadniczym, wyprzedzając min. Aalborg czy Silkeborg. We wtorek zapowiada się naprawdę ciężki mecz, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że Gog (w tej formie) jest obecnie najbardziej niedocenianą drużyną w Europie. Naszej szansy upatruję w wąskim składzie Duńczyków i graniu tą samą 7 od kilku tygodni, ale w mojej ocenie to Gog jest faworytem do awansu.
Czynnikiem wielkich zwycięstw w ostatnich latach była u nas świetna forma Niko i mimo, że nawet przy słabszej formie podania nadal ma światowej klasy, to ewidentnie ma okresy, gdzie widać, że jest zajechany fizycznie, wolniej się porusza i wpływa to na grę całego zespołu. Awans jutro bez Niko będzie bardzo trudny do osiągnięcia.
Zróbmy jutro OGIEŃ przed meczem!! NAPRZÓD NAFCIARZE!!! 🔥🔥🔥🔥
Informacja z FB:
„O 18:30 zapraszamy pod halę”.
Będą kagańce czy covid party ?
Wszyscy pod halę 2 godziny przed meczem ! Trzeba wesprzeć chłopaków i pokazać, że to dla nas najważniejsza sprawa. Mają okazję napisać nową kartę w historii sekcji piłki ręcznej Wisły Płock. Oby to się stało i jutro trzeba było brac urlopy na żądanie hehe 🙂
WISŁAAAA!!! WISŁAAA!!!