Pokonujemy Bidasoa Irun w pierwszym meczu o awans do top 16 ligi mistrzów! Za tydzień rewanż w Hiszpanii.
7 goli zaliczki przed rewanżem!
– 22 lutego 2020
Pokonujemy Bidasoa Irun w pierwszym meczu o awans do top 16 ligi mistrzów! Za tydzień rewanż w Hiszpanii.
Gratulacje, brawa dla zawodników i kibiców.
Był ogień, walka tempo. I to jest to.
Brawa dla zawodników, była walka, chęć i zaangażowanie. Hala zaczęła żyć, tu potrzeba sukcesu i wszystko wróci jak dawniej.
Mecz super. Zaangażowanie, walka i nawet chwili przestoju w grze. Taką Wisełkę chce się oglądać i chce się zrywać gardło. Ale żeby miło nie było to jedno pytanie. Dlaczego nic nie piszą ci co ostatnio psy wieszali na trenerze i chłopakach? Wiem że to jeden mecz ale chyba każdy widzi że mecz w Kielcach został odpuszczony kosztem Irun. Czuję pod skórą że za tydzień o tej porze będziemy świętować ale łatwo nie będzie.
W końcu chłopaki zagrali taki mecz, jakiego chcieliśmy. Wszyscy, a szczególnie Niko, poruszali się po parkiecie 2 razy szybciej, niż ostatnio. Widać, że ciężkie treningi zafundowane przez Sabate przyniosłý skutki. Obrona momentami wyglądała jak monolit i na środku i na bokach. Do tego świetny Steve, który ostatnio wszedł na wysoki poziom. Osobne słowa uznania dla Dacha, który widać, że ma ogromny głód gry. Mam nadzieję, że do rewanżu podejdziemy równie skoncentrowani, jak dzisiaj. Sabate zaliczył fajną asystę przy golu Renato.
Fajnie, że wygraliśmy, jest spora zaliczka przed rewanżem, ale jednoczenie nie podzielam tego hurraoptymizmu. Tak szczerze mówiąc przyjechały dzisiaj do Orlen Areny z całym szacunkiem… „ogórki”, których trzeba było odstawić z kwitkiem. 😉 Na jakim oni poziomie byli? Górnika Zabrze, czy Gwardii Opole? Takich to powinniśmy zostawiać daleko w tyle i zapomnieć, że zagraliśmy z nimi jakikolwiek mecz. W ataku całkiem dobrze, obrona na dobrym poziomie i świetny Stevanović w bramce co było kluczem do wysokiej wygranej. Po wyeliminowaniu Hiszpanów trafimy na Vesprem, czy kogokolwiek innego, to co innego. 😉 Ale, żeby nie było całym sercem za Wisłą, ale to taka moja opinia. 😉
Czy ktoś coś wie o transferach na przyszły sezon? Co z prawym rozegraniem i kołem? Co z Igropulo?
Igropulo odchodzi.
Wiadomo, czy jest realny powrót do klubu Toledo.
+7 zaliczki i to jest najważniejsze.
Ale Irun z całym szacunkiem to jest ekipa, którą ograć to był nasz obowiązek.
Ja nie jestem zwolennikiem trenera Sabate.
W nowej formule LM i tak nie zagramy jeśli nie będzie MP.
Jak wygramy MP to tak jak mówiłem odszczekam te słowa.
Telekom Veszprém wygrało a więc trafiamy na nich. Pierwszy mecz u nas 18-22.03 potem rewanż 25-29.03.
Dzisiaj Veszprem zagrało taką padlinę, że nasi kibice zwolnili by prezesa, trenera i połowę zawodników z Petarem na czele… Sterbik uratował im 2 punkty. Jest jak wino.
@lubiepiwo dobrze powiedziane, zgadzam się z Tobą.
Przemek Krajewski przeszedł zabieg stawu kolanowego, którego nabawił się na ME do gry ma wrócić w kwietniu.
Wracając do meczu chciałem podziękować za ogarnięcie flagowiska, dopingu no i oczywiście kozackiej fany na dole sektora. Płacze, jęki i trzask pękających kieleckich dup było słychać aż w STOLICY PIŁKI RĘCZNEJ 😉
Jedna uwaga – następnym razem jak będzie planowana zbiórka do puchy na oprawy informujcie o tym chociażby tutaj. Tak jak patrzyłem to na G,G1 większość chętnie wrzucała kasę ale na innych sektorach chętnych praktycznie nie było wcale bo ludzie nie wiedzieli o co chodzi.
Zaliczka dobra. Plus 7 powinno wystarczyć. Irun to typowy sredniak.
Mam nadzieję że w rewanżu nie dojdzie do meczu z typu ” nic nam dzisiaj nie wychodziło „.
Sobotni mecz Bidasoa Irun – Wisła Płock został wybrany przez EHF „Meczem Tygodnia”.
Ja bym się powstrzymał od hurraoptymizmu. Dinamo to też ogórek, a nas zlali. Na razie mamy dobrą przewagę, ale i takie udawało nam się tracić. Ostatnio nie szło nam najlepiej i to tez mogło uśpić zawodników Irun. Trzeba być skoncentrowanym w 100proc. i dać z siebie wszystko w rewanżu.
Finlandia sezon temu z plus 10 na minus jeden w 40minut
Panowie nikt tu nie przypisuje nam awansu jednak otwarcie należy napisać, że +7 to świetny wynik, który przed meczem każdy brałby w ciemno. Były przeciez obawy czy my w ogóle ten mecz wygramy. Teraz tylko nie narobić w gacie przed pierwszym gwizdkiem w Hiszpanii, przetrzymać napór przeciwnika w pierwszych minutach i to my powinniśmy cieszyć się po meczu.
Bidasoa wygrała dziś na wyjeździe mecz ligowy z 7 zespołem ligi ASOBAL – Avia Puente Genil 28:32.
Wcześniej przez 3 kolejki w lidze nie mogli odnieść zwycięstwa.
Pytanie czy to lepiej dla nas, że grali teraz jeszcze mecz bo będą zmęczeni czy jednak zadziała to na ich korzyść bo złapią rytm, którego szukają od początku roku. Ja jestem zdania, że jak nie przegramy tego meczu sami ze sobą przed pierwszym gwizdkiem to nie powinno być kłopotów z awansem.
Jeśli zagramy swoje w obronie i skutecznie w ataku to Hiszpanie choćby się posrali to nie wygrają, nie mówiąc o odrobieniu siedmiu bramek.
To co oni grają w drugiej połowie to istny dramat i te błędy przy szansie na wyższe prowadzeni.Oj zemści się to na nas
To jakie bagno gramy na wyjazdach w LM to głowa mała, jak najszybciej zapomnieć o tym meczu bo to kryminał. Gramy większość sezonu bez kołowych i prawego rozegrania.
Jest awans ale druga połowa to co zagraliśmy to kryminał.
Sabate to jest drewno trenerskie jakich malo.Pokazal swoj kunszt trenerski w 2polowie.
Nasi w przerwie to już się chyba napruli ze szczęscia, że mamy awans. Innego wytłumaczenia na tą żenadę w 2 połowie nie widzę
Pierwszy powiem to głośno : w drugiej połowie zeszłego sezonu mieliśmy lepszy zespół niż tegoroczna autorska wersja Sabate.
Zgadzam sie w 100procentach.A Ruiz to Zdrahali moze buty wiazac.Czemu w ataku nie gra wogole Stenmalm.Czyzby sciagnieta go z kontuzja barku o ktorej sie tu pisalo????Sabate dzis wogole nie reagowal albo nie potrafil zareagowac na obrone Irun w 2polowie.
Panowie spokojnie, jest awans i o to w tym dwumeczu chodziło. Po pierwszej połowie zespół już uwierzył w awans i stąd ta słaba druga połowa.
Dobrze że mamy awans, ale druga połowa to była tragedia. Chyba po 1 połowie chłopaki uwierzyli, że mecz sam się wygra. Mam nadzieję, że na Veszprem będzie lepiej.
W tym dwumeczu liczył się tylko awans, mamy awans od Orlenu wpłynie na konto okrągła sumka z 6 zerami.