Przerwa w rozgrywkach szczypiornistów trwa w najlepsze, a powrót na ligowe parkiety zaplanowany został dopiero na pierwszy weekend lutego nowego już, 2013 roku. Korzystając z okazji pragniemy zaprosić was do dyskusji dotyczącej karnetów na mecze Nafciarzy w sezonie 2013/2014. Mimo że termin ich dystrybucji jest bardzo odległy, to już teraz przy waszej pomocy chcielibyśmy podpowiedzieć zarządowi oraz działowi marketingu Wisły, co może być dodatkiem do karnetu w przyszłym sezonie (foto: skibek.pl).
Z naszych informacji wynika, że włodarze Nafciarzy planują, podobnie jak przed obecnym sezonem, do najdroższej opcji karnetu dodawać pewien gadżeto-gratis. Nasze pytanie brzmi: co powinno być tym gadżetem? Kolejny model wiślackiej koszulki (jeśli nastąpi np. zmiana sponsora technicznego)? Może klubowy polar? A może niebiesko-biało-niebieska piłka? Możliwości jest bardzo wiele, a te trzy to luźno rzucone przez nas przykłady.
Serwis Nafciarze.info jako najbardziej opiniotwórcze wiślackie medium pragnie umożliwić kibicom Wisły wypowiedzenie się na temat gadżetów. Najciekawsze propozycje, które prosimy zamieszczać w komentarzach pod tekstem, zostaną przez nas zebrane i poddane pod ogólnokibicowskie głosowanie w ankiecie, zaś jej wyniki przekażemy włodarzom klubu.
Wysilcie szare komórki i do dzieła!
Dobra opcja wydaje mi się mogliby być dres wislacki, bądź jak wspomniano w artykule jakiś polar
Dorzucają Mistrza Polski i jesteśmy kwita.
Myślę, że najlepszym pomysłem jest niebieska koszulka.
Jak nie ma jakiegoś jednego dobrego pomysłu można dorzucić do karnetu bon do sklepiku klubowego za np. 100 zł i wtedy każdy wybierze gadżet na który ma ochotę, a będzie to działało na podobnej zasadzie jak w tym roku z koszulkami, pieniądze i tak w pewnym sensie wrócą do klubu.
Mogliby też zmniejszyć cenę karnetu o wartość prezentu, tylko wiadomo że w takiej sytuacji klub jest stratny, bo bardziej opłaca się dać komuś koszulkę za 200 zł przy cenie karnetu 450 zł, niż obniżyć cenę do 250 zł, czy nawet 300 zł, nie dając przy tym koszulki.
Ale tak jak napisał Michał – mistrzostwo Polski będzie najlepszym prezentem 😉
pomysł bonu do sklepiku myślę, że jest wielce trafiony. Dla niektórych kolejna koszulka nie będzie atrakcją a taki bon myślę że jest atrakcyjny
Ja trochę na inny temat.
Niedługo zbliżają się mecze w Pucharze, rewanż w Kielcach, Puchar Polski a dalej sięgając play-offy i chyba każdy z nas chciałby zobaczyć na niektórych z nich oprawę. I stąd moja prośba/propozycja do osób zarządzających dopingiem. Czy nie można na KAŻDYM meczu wysłać 2-3 osoby po hali z puszkami. Ja np. z chęcią rzuciłbym jakiś grosz, a myślę że takich osób jest więcej. Tutaj można brać przykład z osób zarządzającym dopingiem na kopanej, bo z tego co pamiętam to na większości meczy ktoś chodził z puszeczką. Wiadomo, że każdy nie będzie dawał co mecz po 15 zł, ale jednego meczu da jedna część, drugiego druga, a myślę, że taki sposób by przyniósł dość przyjemne korzyści 🙂
Jak dobrze pamietam to ten temat już kiedyś był poruszany.
powinno być jakiś upominek za karnet który kosztuje 120zl
Bardzo dobrze, że poruszyliście ten temat i to właśnie tak wcześnie. Będzie sporo czasu na wszelkie przemyślenia. Proponuję tylko, aby temat nie wpadł szybko do archiwum tylko, żeby był na bieżąco odświeżany.
Nie chcę w tej chwili rzucać żadnych propozycji. Trzeba się dobrze zastanowić, choć zdecydowanie najbliżej jest mi do propozycji Michała. Będzie „majster” to i żadne gadżety nie będą potrzebne. Utrzymać wtedy ceny karnetów na podobnym poziomie, wprowadzić ewentualnie 10% rabatu dla stałych karnetowiczów i będzie super.
Jest tylko coś na zwróciłem uwagę w tym i poprzednim sezonie!
Karnetowicze powinni mieć dla siebie oddzielne wejście/ wejścia w hali.
Żeby nie było tak, jak dotychczas, że przychodzi mecz z Kielcami (czy w Lidze Mistrzów w poprzednim sezonie) i ja, który od dwóch sezonów kupuję karnety muszę stać w długiej kolejce razem z tymi, którzy na mecz przychodzą dwa razy w roku. Myślę, że osoby, które posiadają karnety nie są przypadkowymi, nie wymagają tak szczegółowej kontroli jak te, które przychodzą na mecze okazjonalnie. Ilość pracowników ochrony przy wejściu dla posiadaczy karnetów mogłaby być wtedy mniejsza.
Jakieś przywilej powinny być. Mam swoje miejsce, to może powinienem mieć swoje wejście, przy którym nie będę musiał stać 20 minut w kolejce.
Bardziej skłaniałbym się ku jakimś udogodnieniom, przywilejom dla posiadaczy karnetów.
Mam pytanie – orientuje sie ktos, do kiedy trzeba wpłacić 2 rate za karnet? Z góry wielkie dzięki.
Ps. Ja tez uważam, że Mistrz byłby najlepszym bonusem do karnetu.
Zdecydowanie Mistrz Polski jest najlepszym bonusem.
dzięki, już się doczytałem 🙂
Temat dodatków do karnetu bardzo ciakawy i dobrze, że jako kibice mamy tu okazję coś podpowiedzieć klubowi. Wydaje mi się, że warto rozważyć takie rozwiązania jak:
– rabat na nowy karnet dla starych karnetowców
– piłka
– bon w sklepie klubowym
– nowa koszulka (ale nie każdego może kusić więc można by ją zamienić np. na piłkę)
myślę że np. nowa koszulka z opcją zamiany na coś innego jest dobrym pomysłem,jedni mają piłki inni koszulki itp, ja np. chciałbym wymienić koszulkę na nową , mam piłki, gadżety , tzn. mój 7 letni syn
Moim zdaniem najlepszym pomysłem jest bon do sklepiku klubowego. Oczywiscie o adekwatnej wartości do koszulki, która była dodawana w tym sezonie. Jeżeli chodzi o rabat to też musiał by być adkewatny do koszulki a na to chyba zarząd nie pójdzie. Wiadomo, że sprzedając gadżety ktoś na tym zarabia. Więc dając nam bon do sklepu klubowego o wartości 150 złotych tak naprawdę klub dodaje jakieś max 70-80.
To tylko w "Dagnie" można wpłacać drugą ratę,a w Nalesach?
Ja proponuję do wyboru koszulka lub bon do sklepu na 120 pln.