Handballowa środa

Nie lada gratka czeka w środę na kibiców szczypiorniaka. Już dziś startują rozgrywki EHF Ligi Mistrzów i od razu na start aż 4 mecze a do tego wszystkiego, spotkanie ligowe Nafciarzy z Chrobrym Głogów.

Cała zabawa zacznie się już o 17.15 meczem grupy D (czyli naszej) ligi mistrzów pomiędzy Cocks a Ademar Leon. Będzie okazja przyjrzeć się fińskiemu debiutantowi ale przede wszystkim hiszpańskiej ekipie, która uchodzi za jednego z faworytów do czołowych lokat w grupie. O 18.30 początek kolejnego spotkania z udziałem ekip, z którymi wkrótce zmierzą się Nafciarze: Dinamo Bukareszt podejmować będzie Elverum Handball. Rumuni niesieni dopingiem swoich fanów są zawsze groźni na własnym parkiecie i zobaczymy czy i tym razem wyjdą zwycięsko z potyczki z rywalem z Norwegii. W ekipie gospodarzy niekwestionowaną gwiazdą jest oczywiście Sajad Esteki, który w minionych edycjach rozgrywek ligi mistrzów potrafił napsuć krwi niejednemu rywalowi.

Oczywiście „słabsze” grupy ligi mistrzów gdyby nie udział w nich naszego zespołu nie byłyby dla przeciętnego fana szczypiorniaka aż tak istotne. Większość zapewne zaciera ręce na pojedynek mistrza Niemiec z mistrzem Hiszpanii – ten startuje o godzinie 19. Będzie okazja zobaczyć na parkiecie Kamila Syprzaka oraz Gilberto Duarte. Osobiście jestem bardzo ciekawy jak Gil poradzi sobie w takim klubie jak Barcelona i czy pokaże spore umiejętności, których w Płocku nie potrafiono z niego wydobyć. Oprócz tego bez wątpienia najciekawiej zapowiadającego się dziś spotkania, swój mecz zagra również mistrz Ukrainy Motor Zaporoże. Przeciwnikiem ich będzie „nowe” PSG przystępujące do rozgrywek z jasnym celem: wygrana w Final 4.  Zobaczymy czy trener Raul Gonzalez poukłada konstelację gwiazd jak to 2 lata temu udało mu się zrobić w Vardarze. Początek nowego sezonu nie był zbyt obiecujący ale wiadomo, że spora rewolucja zaszła zwłaszcza w obronie zespołu a w takim wypadku zawsze potrzeba czasu na zgranie. Nic nie dzieje się z dnia na dzień.

Na koniec spotkanie najważniejsze z perspektywy kibica w Płocku. O 20.15 pierwszy gwizdek w Głogowie gdzie Nafciarze zmierzą się z Chrobrym. Oczywiście jesteśmy murowanym faworytem do zwycięstwa i każdy inny wynik niż przekonująca wygrana byłby mega sensacją. W ekipie gospodarzy warto przede wszystkim zwrócić uwagę na 2 zawodników: Adama Babicza oraz Stanisława Makowiejewa. Ten drugi dołączył do zespołu latem z Piotrkowianina i widać, że wnosi sporo do gry i dość szybko jak na playmakera wkomponował się w styl gry preferowany przez trenera Cieślikowskiego. Z dobrych informacji z naszego obozu to powrót do gry Ondreja Zdrahali. Przed Czechem szansa na debiut w oficjalnym meczu w niebiesko-biało-niebieskich barwach.  Oby obyło się bez urazów i niespodzianek abyśmy na spokojnie mogli przystąpić do zbliżającego się inauguracyjnego meczu w lidze mistrzów ze szwajcarskim Wacker Thun. Naprzód Nafciarze!

Napisał: Pelnomocnik-ds.-pelnomocnictw

Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika