W szlagierze 22 kolejki PGNiG Superligi Wisła Płock po znakomitym spotkaniu wygrała u siebie z kieleckim zespołem 31:27, nie pozostawiając złudzeń, który zespół był dziś lepszy. Zwycięstwo całkowicie zasłużone mimo osłabienia płocczan! (foto: Bartosz Sobiesiak)
Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla Nafciarzy. Zacięta walka od pierwszej minuty i znakomity doping fanów Wisły nie pozwoliły oddalić się gościom, chociaż wygrywali już czterema bramkami. Bardzo dobre decyzje Manolo Cadenesa pozwoliły rotować składem tak by utrzymać ten sam, równy poziom gry. Każdy z Nafciarzy miał dziś dobry dzień. Niesieni dopingiem nie mogli pozwolić sobie na brak walki. Można też z całą świadomością pochwalić parę sędziowską, która wytrzymała ciśnienie i nie poddała się presji „Świętej Wojny”. W 30 minucie mieliśmy wynik 16:16.
Druga część spotkania to już błysk Wisły. Nafciarze od początku zaczęli z pełną mocą i kontrolowali tę połowę. Świetnie w bramce spisywał się Marcin Wichary, a w ataku nie zwalniał Racotea i Rocha. Wreszcie nie brakowało pomysłu na grę kombinacyjną w ataku. Niestety mimo wygranej Wisła zachowuje drugie miejsce w tabeli Superligi, a już w środę zagra z macedońskim Vardarem w Lidze Mistrzów.
Wisła Płock – Iskra Kielce 31:27 (16:16)
Wisła: Corrales, Wichary – Kwiatkowski, Daszek, Racotea 7, Wiśniewski 2, Pusica 3, Ghionea 2, Rocha 5, Montoro 3, Tarabochia 2, De Toledo 2, Olkowski, Zhytnikov 5.
Kary 10 min (Wiśniewski – 2 min, Rocha – 2 min, Pusica – 4 min, Tarabochia – 2 min)
Iskra: Sego, Szmal – Jurecki 6, Reichmann 2, Chrapkowski 1, Kus 1, Aguinagalde 1, Jachlewski 1, Strlek 4, Lijewski 3, Jurkiewicz 2, Paczkowski 1, Zorman 5.
Kary 6 min (Jachlewski – 2 min, Kus – 4 min)
[poll id=”29″]
Mam nadzieje, ze te zasluzone zwyciestwo pozwoli druzynie uwierzyc, ze z vive mozna wygrywac. GRATULACJE DLA CALEGO ZESPOLU ZA ZWYCIESTWO I POSTAWE W DZISIEJSZYM MECZU.
ZKS ZKS ZKS
TYLKO WISŁA ZKS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nareszcie było widać ambicje,pomysł i charakter który tak często zanikał w tym sezonie.Gratulacje dla całego zespołu,świetny mecz Dana,Wichury,Zbyszka,Rochy.Jeśli po takim spektaklu Cadenas posadzi Kwiatka i będzie grzał ławę to ja nie wiem co ten człowiek będzie musiał zrobić,odnalezć życie na Marsie ?
Pusica ależ to jest walczak,po zejściu na dwie minuty aż cały kipiał,musiał go uspokajać Góral i tak samo po meczu widać było po nim sportową złość i wręcz z pogardliwym uśmiechem na ustach patrzył w stronę kurczaków na sektorze,którzy aktywni zrobili się 20 minut po zakończeniu meczu i dopiero przy pustej hali zaczęli nas cisnąć,kozaki pełną gębą 😀
Skoro Rodrigo odchodzi już po sezonie to wypożyczyłbym jeszcze bądz co bądz Morawskiego,bo co,oddamy Wichure,który zawsze daje z siebie 200 procent w najważniejszych meczach ?
Brudasy kozojebcy z Macedonii zaczynają napinke na naszym fanpagu,ich tez należałoby przygasić w środę,żeby stulić im te czarne ryje,ale to też klasowa drużyna,zaczniemy od 0:0 i podobnie jak dzisiaj będziemy musieli udowodnic wyższość na parkiecie.
Doping klasa światowa,oby atmosfera utrzymała się już do końca sezonu,i OBY TEN MECZ BYŁ PRZEŁOMOWYM MOMENTEM,ŻEBY PRZESTAŁ NAS JUŻ TRAPIĆ PECH I GŁUPIE PORAZKI W KOŃCÓWKACH,MOŻE SEZON DLA NAS ZACZYNA SIĘ W MARCU ? Poczekamy,zobaczymy.
Zajebisty mecz! Gratulacje dla całej drużyny.
Lubię piwo, ale kocham Wisłę 🙂
Brawo za walkę i ambicję. Teraz tak samo walczyć z Vardarem.
„Świeży” podobno więzadła ma całe 🙂
pytanie… Przybecki był dzisiaj na meczu? bo coś mi się o uszy obiło.
Hmm odpowiem tak, jedyny transfer z Wisły do Sortowni jaki mnie ucieszył to Paczkowskiej, dzisiaj zagrał dla nas.
Niesamowity mecz 🙂
Oby tak dalej.
Brawo Panowie! Dzisiaj udowodniliście, że ta drużyna ma „cojones”. Gdybym był Przybeckim, to po dzisiejszym meczu miałbym poważny ból głowy -> obsada bramki oraz co dalej z Puszką, bo dzisiejszym meczem mocno mi zaimponował. Dan już powinien mieć przedłużany kontrakt na nowych warunkach!
Mecz klasa!
Należy podkreślić, że w końcu super wykorzystaliśmy telebim. Fajny konkurs ze zdjęciami. To samo z wyborem zawodnika meczu. Warto te akcje kontynuować.
Wreszcie wszystko zagrało, Wichciu w bramce klasa, Racotea zaczyna grać na miarę swojego potencjału, Rocha jak profesor, odblokował się też Dima. To nie jest jednorazowy wyskok, bo mieliśmy już w tym roku dobre mecze z THW Kiel czy z Veszprem, tylko zawsze brakowało czegoś do wygranej, dziś fajnie że się udało. Wygrana mało ważna do tabeli, ale niezwykle ważna mentalnie.
Jak to smakuje jak to smakuje ….. obserwator robił zdjęcia Kibicom w sektorze B będzie pewnie jakaś kara Związkowa …… prowokacja Jurecki ego trochę poniżej poziomu ….. Świetny mecz ambicja jaja i wola walki Dziękuję Wisła
Niech sobie robią zdjęcia, nagrywają filmy. Żeby się tylko nie popłakali z tago braku kultury.
Na kolana kurczaki!!
„Mam nadzieję, że ta wygrana natchnie Nafciarzy do wielkiego meczu z Vardarem. W środę też ma być ogień!!!!!!”
Karpiu na Twitterze.
No my Piotrze też mamy taką nadzieję. Ogień będzie, musi być. Od jutra niech wszyscy kupują bilety na Vardar. Z tego co słyszałem Vardar zagra bez Gorboka i Lazarowa.
Jak ja dzisiaj zasnę, a rano trzeba wstać do roboty 🙂
O 9:10 powtoreczka na Polsacie Sport 😉
Piękny wieczór. Magiczny!
Tak Panowie potrzebowaliśmy tej Magii.
Jest już rano a emocje nadal są. no i chrypka. 😉
Ale w takim meczu i Oni i my musimy dawać z siebie wszystko.
poczytałem troche komentarzy u kurczaków na forum. teraz to oni zwalniaja trenera i jadą po swoich piłkarzach . Ale ja mam to gdzieś
Ja zyje wczorajszym meczem emocjami.
Vardar już ma sraczkę. 🙂
Długo piłkarze kazali nam czekać na rozegranie dobrego meczu z mocnym rywalem przy jednoczesnym zdobyciu dwóch punktów.
Czy mamy szansę na mistrza? Przynajmniej wróciła nadzieja. Viva jest słabsze niż w zeszłym sezonie, gdy Musa i Grabarczyk stanowili ciężki do przejścia mur, do tego jeżeli dojdą tam jakieś osłabienia, a u nas już nie będzie ubytków kadrowych, jest duża szansa na bardziej wyrównane mecze niż rok temu.
Trzeba wziąć na poprawkę, że gdyby ciężar gatunkowy meczu był inny to na pewno tylu minut na parkiecie nie spędziłby Paczkowski.
Paczkowski w wywiadzie po meczu stwierdził, że przegrali bo być może myślami są już w Brześciu… Prawdziwa profeska nie ma co… Co do komentarzy kurczaków to jak zwykle zagrali na pół gwizdka bo mecz był o nic, ale to i tak nic przy jednym z wpisów mówiącym, że mecz był ustawiony od początku aby podnieść prestiż ligi ? ? ?
Ależ miło było patrzeć jak Dima kręcił wczoraj Kusa w każdą stronę. Zawsze w meczach z Kielcami denerwowało mnie, że gramy bez pomysłu, a u nich kiedy nie idzie do bierze piłkę Zorman i mija na zwodzie naszą obronę – wczoraj było dokładnie odwrotnie. Całą ich gre robi teraz Jurecki i nie ma się co oszukiwać, że zatrzymanie jego = zatrzymanie Kielc.
Oglądałem własnie powtorke i moze ktos będziesz wiedział kto tam stał obok Nikcevica za ławką? Chłopacy z II Wisły czy kto?
Miotają się jak kurczaki po ścięciu głowy 😉
Wlasnie ! Kto stal obok Nikcevica. Moze po prostu kolezka czyis a moze jakis zawodnik. Z postury to tylko na skrzydlowego pasuje 😉
Mecz z Górnikiem już w sobote z Zabrzu, strasznie szybko… Oczywiscie po wczorajszym meczu nikt nie mysli o jakies wpadce, ale biorąc pod uwagę to, że wczoraj na 100% gralismy w Kielcami, w srodę piekielnie wymagający mecz z Vardarem + to że juz w tym sezonie zaliczylismy wtopę własnie w Zabrzu i kilka kontuzji jest to trzeba jechac i wspierać chłopaków!
„Po ośmiu z kolei meczach w których wygrywał nasz zespół, w Płocku zapanowała fiesta. Było odliczanie końcowych sekund i tradycyjne wyzwiska w naszą stronę. Mało kiedy przecież Wisła wygrywa z Mistrzem Polski. Zdażyło się to raptem trzeci raz w ciągu ostatnich pięciu lat.” – cytat ze strony kieleckich psów.
Grubas marzy o lidze mistrzów, a nie potrafi nawet zatrudnić człowieka do pisania relacji na stornie, który znałby podstawy ortografii. Zdarzyło przez Ż to jest fenomen 🙂 Z matemtyką też słabo bo czytam, że w ciągu 5 lat ogralismy ich trzy razy, a w samym maju 2011 naliczyłem 4 zwycięstwa 🙂
Oczywiście kibice żółtych to oaza spokoju i pokaz kultury kibicowania ……… hipokryzja na całego …….. środkowy palec Jureckiego do Kibiców z sektora B to też pewnie źle odczytany przez Nas gest …….. niech zaczną od siebie bo niedługo Związek im aureole rozda. Obserwator też stronniczy jak mało ***** kto.
Oczywiscie, ze wrzuty byly sa i beda w obie strony. Roznica polega na tym ze u nas nie ma pizdeczek ktore by lataly po internetach z placzem
Tez czytalem o tej teorii spiskowej, jakoby to kurczaki sie podlozyly dla uatrakcyjnienia ligi i wczoraj przegrali z nami ;)))))))
Maja fantazje w tej ciuchlandii i ciekawe co im bertus „daje” w zakladowej stolowce, ze tak majacza…;)
Brom … Michał … Brom 🙂
Piękne chwile, piękna walka i właśnie taką Wisełkę chciałoby się oglądać w meczach z gaciowymi! Gardło zdarte,resztki adrenaliny jeszcze buzują a satysfakcja ogromna:) Miało być lekko,łatwo i przyjemnie a skończyło się wpierdolem. Tego właśnie trzeba było zarówno zawodnikom jak i nam kibicom. Gracze skuszeni smierdzaca kasa Bertusa tj. Paczas,Sego,Chrapuś i Kaczor zagrali ostry piach. Do tego wirtuoz gry w defensywie Kus i 2 punkty zostają w Płocku. Wisła tak grająca naprawdę mogła się podobać. W momencie gdy w 52 min żółci doszli na 27:26 dopiero nasi wrzucili kolejny bieg i przejechali się po kurczakach 🙂 Piękny widok.
P.s. Koleś o którym piszecie obok Ivana z karnacji wyglądal na południowca. Może jakiś znajomy Oneto? Ciekawe czy Przybecki był obecny na hali. Wie ktoś?
Jeszcze jedno: najlepszy mecz do tej pory Zhitnikova w Wiśle, oby to było jego przełamanie i był teraz prawdziwym motorem tej drużyny. Największy szok wczoraj to jak bronili i walczyli Zbyszek i Pusica, jak już mówiłem jak razem współpracują są nie do przejścia, jeśli Milijan dostałby szanse w ataku i ją wykorzystał to jeszcze będzie z niego klasa światowa.
Oprócz wygranej cieszy fakt, że do jej odniesienia nie potrzebowaliśmy 120% możliwości. Jeszcze jest sporo rezerwy w tej ekipie. Moim zdaniem nie ma mowy o dniu konia, co najwyżej można powiedzieć, że większość drużyny była w dobrej dyspozycji. I przede wszystkim graliśmy zespołowo, akcje były przemyślane. W przeciwieństwie to akcji żółtych, lecz to żadna nowość. Grali to, co zawsze, tylko nie było Bieleckiego i obrona z bramka dobrze współpracowała.
Jeżeli jajcołap będzie ściągał do szmaciarzy takich fachowców jak mati kus i kogoś pokroju chrapusiowej cioty,czy ******ka paczasa to ja o wyniki w przyszłych sezonach jestem spokojny. Dima dymał mateuszka jak chciał ,paczasek miał chyba z kilogram w gaciach ,a ciocia chrapusia nie wiedziało co chodzi ,i tak trzymać !
W studiu pomeczowym powiedzieli że Tiago zostaje na przyszły sezon. Podobnie Puszka. Czemu klub milczy i nie podaje z kim przedluzylismy już umowy? Bylibyśmy spokojniejsi. Zawodnikom i trenerowi dziękuję za ten mecz i za emocje. Super było znów zobaczyć kurczaki pokonane. Oby to nie był ostatni raz w tym sezonie.
Rocha zapracowal sobie na nową umowa. Grał dobrze lub bardzo dobrze poza jednym meczem kiedy nie wychodziło mu w zasadzie nic chyba z Fkensburgiem u nas. Ale Pusica to jest porażka. Wiadomo że chłopak stracił pół sezonu ale nawet i przed urazem grał słabo. Do tego blokuje miejsce zawodnika spoza Unii. Wczoraj Zorman kręcił nim nie mniej niż Dima Kusem. Moim zdaniem zdecydowanie do ostrzału. Do tego z tym kolanem nie jest do końca dobrze co było widać przy jednej z kontr gdy po naskoku poskładal się jak przysłowiowy scyzoryk 😉
@Pelnomocnik… – czasem zastanawiam się, czy ty jesteś z kielc. Przyglądałem się Puszce, i był to najlepszy mecz w jego karierze w Płocku. Zorman stał przed nim i Zbyszkiem, nie wiedział co się dzieje. Ja dał bym mu jeszcze jeden sezon szansy (np. kontrakt 1+1). Pod okiem Zbyszka może się bardzo rozwinąć w obronie.
Też słyszałem, że Rocha podpisał nowy kontrakt. Wydaję mi się, że nowe kontrakty muszą być jeszcze potwierdzone przez radę nadzorczą, ale to tylko moje przypuszczenia 😉
Mam podobne odczucia co miki,co jak co ale para Zbyszek-Miljan to była ściana,w dodatku dorzucił 3 bramki jest się nie mylę wszystkie z koła,ambitny chłopak,walczył za trzech,ostatnio prezentuje się o wiele lepiej,podobnie jak Dan i jeśli mielibyśmy ściągać kolejnego kota w worku pokroju Oneto czy Konitz to już dobrze,że Zostaje chłopak który oddaje serce na parkiecie.
A moja opinia apropos Pusicy jest taka… ludzie co wy gadacie!! jeden mecz i już go kochacie? może jeszcze Montoro zostanie? Pusica w ataku pozycyjnym nic nie potrafi, a bramki jak blue napisałeś z koła. Nam potrzeba kogoś konkretnego na rozegranie, ale nie Pusice.
Oczywiście sukces z Vive przekujemy w porażke wisły, bo skład jest dobry, nie potrzeba nikogo więcej.
p1zks1r sto procent racji , jeszcze kilka dni temu wszyscy go wywalali z drużyny ,raptem po troszkę lepszym meczu juz jest ok , ja także uważam że nam potrzebny jest ktoś kto potrafi coś zagrać w ataku pozycyjnym .
Ambicji i charakteru do gry chłopakowi nie odbieram bo serce do gry ma ale to za mało na taki klub jak Wisła. Do tego blokuje miejsce zawodnika spoza unii i nie jest nastolatkiem aby liczyć że się rozwinie. Mimo sympatii do tego zawodnika nie widzę możliwości na jego pozostanie. Można kupić jakiegoś dobrego a miejsce Miljana uzupełnić takim Langowskim czy Gierakiem.
Z pozytywnych informacji to Krajewski od sezonu 2017/18Nafciarzem.Są prowadzone rozmowy żeby grał już od następnego sezonu
Gość, który stał obok Ivana, to jakiś ziomek Manola, który przyjechał tu na jakieś szkolenie, staż czy coś w tym rodzaju.
Oczywiście jeżeli mielibyśmy stawiać na ambicję i wolę walki,to daleko szukać nie potrzeba . W drugim składzie każdy chłopak oddałby serce na boisku ,tylko jeżeli byśmy chcieli coś osiągnąć na obecną chwilę zabrakło by umiejętności.
W pierwszej połowie Zorman robił Pusice jak chciał, jednym zwodem. Dopiero w drugiej Mijan ogarnął się. Ogolnie w pierwszej połowie wynik był lepszy niż Nasza gra. Obrona momentami dziurawa jak ser. W środę trzeba od początku zacząć szczelnie bronić. To jest recepta na wygrana.
Zawsze wierny – „info od człowieka z klubu” ? 😉 Na razie nie jest nigdzie oficjalnie podane, więc wstrzymaj się, nie rób nam nadziei 😉 Ile to już było pewnych transferów u nas. Co do Miljana to także darzę go dużą sympatią, woli walki i ambicji odmówić mu nie można, ale to chyba za wysokie progi. Do końca sezonu ma czas, żeby pokazać, czy zasługuje na przedłużenie kontraktu.
Trzeba bujnąć ludzi, żeby po bilety na środowy mecz ruszyli, bo na chwilę obecną jest ich dostępnych jeszcze bardzo dużo.
W tym momencie dokładnie 1095. Ze względu na słaby termin myślę, że z 500 miejsc zostanie wolnych – niestety.
A ja juz od dawna uwazam, i wszystkim znajomym to mowilem, ze Puszka ma duzy potencjal i dla mnie to jest taki mlody jurecki. Kontuzja zatrzymala rozwoj tego chlopaka ale ja nadal w niego wierze i mam nadzieje, ze zostanie co najmniej na rok zeby udowodnil swoja wartosc i oby kontuzje go ominely. I to nie wniosek po 1 meczu jak tu wielu chce wmowic.
Tak jak Mokrzki to taki młody Vranjes…
Zarówno przeciwnikom jak i zwolennikom Puszki radzę trochę się wstrzymać. Z jednej strony ten mecz to za mało, żeby mu zaufać, z drugiej jeszcze kilka sprawdzianów z poważnymi rywalami go czeka, niech pokaże, ża faktycznie warto go zostawić. Może i blokuje miejsce dla gracza spoza unii, ale ogólnie to do Dana i tak moim zdaniem potrzeba dwóch zawodników na lewe pół, przypominam, że Puszka był przymierzany do ataku i własnie był sprowadzony z myślą, że będzie mógł grać obrona- atak bez zmian. Być może to kwestia pewności siebie i chłopak zacznie grać również w ataku.
Super jesliby sie potwierdzilo z Tiago. Ponadto jestem ciekawy co z bramką. Pisałem, ze duet Wichary-Loczek bylby niepewny ale Marcin po prostu musi moim zdaniem dostać nowy kontrakt 😉
Czy korzystał już ktos z tego nowego wynalazku „NAJWIERNIEJSI”?
Ja próbowałem się zalogować i niby jestem, ale jest to cały czas główna strona SPR i żadnych dodatkowych info.
@Balo, extra newsy miały być widoczne przez zakładkę Kibice, ale po niezbyt przychylnych opiniach, jakie pojawiły się w necie klub chyba z tego zrezygnował. Teraz są tam wiadomości skierowane do kibiców, ale są one też na głównej.
A co mi tam pofantazjuje sobie trochę. Napisałem taki skład na który mi sie wydaje byłoby nas stać 😉
Ls – Gadżet, Nikcevic, Krajewski
Lr – Racotea, Nenadic, Pusica
Śr – Zythnikov, Zarabec
PR – Toledo, Vrankovic
PS – Ghionea, Daszek
Kolo – Rocha, Syprzak
Bramka – Wichary , Morawski
Wiem ze trochę odleciaLem (szczególnie z tym Sypa) ale kto wie może kiedyś wróci. Rok już prawie odbebnil;)
Do tego paru wychowanków i zespół wydaje mi się mocny
Zapomniałem o Kwiatku 🙂
Zapomniałeś też o limicie obcokrajowców spoza Unii.
I Gebalach 😀
Ale chociażby ten Zarabec. Zajebisty zawodnik
Nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc. To że teraz skład ma braki nie znaczy, że nagle mamy mieć pięciu skyrzdłowych. Za Pusicę trzeba jakiegos obrońce, który nie tylko będzie walczył jak Milijan, ale miał troche wiecej umiejetnosci (patrz. indywiudalne akcje Zormana). Idealnym obrońcą z dużym potencjałem w ataku był Ferenc Iylies, orientuje się ktos jak obecnie wygląda jego sytuacja?
Co do naszego rozegrania RACOTEA, TOLEDO, DIMA idealnie pasują na ZMIENNIKÓW doswiadczonych graczy. Mają wielki potencjał, umiejętnosci też już spore, ale nie pociągną nam wszystkich najwazniejszych meczow. Cóż to byłoby za rozegranie:
NENADIC, RACOTEA ; DIMA,NIKOLA ; LIJEK (w formie) Toledo
Teraz jednak gdyby była szansa na powrót Petara to trzeba brać jeszcze 2 ludzi na rozegranie. Vrankovic i Zarabec to nie najgorsze opcje 🙂 Szkoda wtedy tylko Marko, który jednak przyszłosc ma mniejszą od Dimy a czasem doswiadczenia i glowy mu brakuje jednak.
Kwiatka trzeba trzymac, budzetu myslę nie zawala, zawsze jest gotowy do gry, serce ma niebieskie, a dodatkowo umiejętnosci ma i nie raz do pokazywał.
Balony pewnie ze masz rację. Ale żeby mieć team w którym taki Zythnikov jest zmiennikiem to trzeba mieć mnóstwo kasy 😉
WICHURA/ ?
ROCHA, PIECHU, KWIATEK
DASZEK, GHIONEA
GADZET, KRAJEWSKI/NIKCEVIC
TOLEDO, ?
DIMA, ?, MARKO
RACOTEA, ?
Sorry za spam, ale tak sobie ułozylem hipotetyczny skład. Adasia bym jeszcze wypozyczyl na sezon, a potem odejdzie juz Wichura.
Wraz ze znakami zapytania kadra liczylaby 16/17 osob, więc Marko mógłby zostać. Wtedy mamy tez wieksze pole manewru na lewym rozgeraniu z Dimą 🙂
Nie ma też po co sciągać kołowego za Oneto. Wiadomo, że w przypadku kontuzji Tiago zostajemy z samym Mateuszem, ale to i tak dużo lepsza opcja niż ta kielecka z Kusem 🙂
Balo zapomniałeś o Gębalach. Do tego mówi się,że Łysemu nie przedłużyli kontraktu a Krajeś dopiero od 2017/2018.
Strasznie dużo niewiadomych na tą chwilę. Wichciu powinien absolutnie zostać, Rodrigo odejdzie więc potrzebny nowy klasowy bramkarz (Loczek jeszcze nie ten level). Prawe skrzydło to jedyna pozycja gdzie mamy stabilizację. Na prawej połówce Monti jak dla mnie zdecydowanie OUT i trzeba porzadnego doświadczonego grajka do duetu z Seatem. Koło z Rochą,Piechem i Kwiatkiem, który nie jest nominalnym obrotowym kwiatkiem to też zastanawiająca pozycja. Na lewej połówce zostaje Dan-Emil a z Puszką ja na tą chwilę bym się pożegnał chyba,że przekona do siebie w kolejnych meczach. Jeden poprawny mecz to za mało a równiez tak jak kilku kolegów zauważyłem w pierwszej połowie jak Zorman go mijał jak tyczkę. Na środku nie jestem przekonany czy Marko jest graczem na miarę gry na poziomie lidze mistrzów. Jest to typowy solidny zawodnik na miarę polskiej ligi ale czy coś więcej?
Przybecki musi mieć obecnie niezły ból głowy szczególnie,że mamy połowę marca i praktycznie jest pozamiatane.
Pełna zgoda barson 🙂