Dwa spotkania Ligi Mistrzów poza Orlen Areną za nami, a już za niespełna dwa tygodnie czeka nas trzeci wyjazd. Tym razem pojedziemy do chorwackiego Zagrzebia na spotkanie Wisły z Croatią. Czas więc rozpocząć zapisy na ten wyjazd. (foto: Bartosz Sobiesiak)
Koszt przejazdu i ubezpieczenia przy pełnym autokarze wyniesie ok. 180 zł plus bilet na mecz (cena zostanie podana wkrótce). Zapisy będą przyjmowane:
- przed i w przerwie najbliższych dwóch spotkań Wiślaków w Orlen Arenie (środa – mecz z Zagłębiem Lubin oraz sobota – mecz z THW Kiel).
- mailowo pod adresem: wyjazdy.psspr@wp.pl wraz potwierdzeniem wpłaty na konto: 42 1140 2004 0000 3502 3498 9428 wraz z podaniem następujących danych: imię, nazwisko, adres, pesel, mail i numer kontaktowy. Zapisy mailowe bez załączonego potwierdzenia wpłaty nie będą uwzględniane.
Dla zainteresowanych ramowy program wyjazdu
- 16 pażdziernika (piątek) – wyjazd z Płocka ok. godziny 22:00.
- 17 października (sobota) – przyjazd do Zagrzebia pod halę ok. godziny 10:00
- g. 09:00 – 19:00 – czas wolny
- g.1 9.00 – zbiórka pod halą
- g. 20.00 – 22.00 – mecz Croatia Zagrzeb – Wisła Płock
- ok. g. 22.00 wyjazd w drogę powrotną do Płocka
- 18 października (niedziela) – powrót do Płocka ok. godz. 10:00.
Wyjeżdżający akceptuje regulamin wyjazdowy.
Zapraszamy!
Gruba Świnia chce nam podkupić Tiago ……. trzeba siadać z nom do stołu jak najszybciej złożył mu propozycję nie można na to pozwolić
Jeżeli to prawda, to Mati Kus chyba nie za bardzo przekonał Servasa… Mam nadzieję, że nowy prezes nie prześpi tematu.
Mam ochotę tego skurwiela własnoręcznie udusić!
No niestety Koledzy pewne info i myślę że Nafciarz.ZKS to potwierdzi jestem pewny że też wie …… mam nadzieję że Prezes do tego nie dopuści ……
Koledzy spokojnie spocona świnia podobno sie kręci(podobno) ale pole do popisu ma właśnie teraz nasz pan prezesio , a tak na marginesie nie sztuką jest podpisanie kontraktu i ogłoszenie w mediach z młodym Mateuszem, także panie Arturze pokaz pan co potrafisz , masz sie okazję wykazać bo jeżeli okaże sie to prawdą i oddasz kolejnego zawodnika grubej spoconej ,różowej świni to my ci tego nie wybaczymy.
My mamy czas – dajmy im spokojnie popracować. O czym my tu mówimy jak my trenera nie zaklepalismy to gdzie to jeszcze do podpisywania kontraktów z zawodnikami.
Hehe jeśli to prawda, to ten cały serwas jest mega żałosnym typem i każda z tych kieleckich pizd, która tak chętnie wciąga metrowe kiełbasy wychwalając go, również. Gdyby również to była prawda i gdyby w takiej sytuacji nasz zarząd dał Tiago kontrpropozycje i zostałby on z nami to prosiaczek dostałby takiego pstryczka w nos, że jego majtasy by się już nawet do sortu nie nadawały.
Kilka słów odnośnie meczu. Drużyna zaprezentowała się nieźle, fajnie że kibice docenili Montera bo naprawdę chłopak ma niesamowite występy. Nie rozumiem za to skandowania na cześć Zele po trzeciej karze, bo to co zrobił nadaje się na gwizdy a nie na oklaski. Marko to chyba największy sukces transferowy na tą chwilę, bardzo dobrze rozgrywa i zdobywa piękne bramki. W obronie bardzo podoba mi się to co robi Puszka. Po powrocie wszedłem na sprlive i spojrzałem ile miał przechwytów. Dziwna sprawa bo nie miał w ogóle, a ja naliczyłem przynajmniej 3. No chyba, że nie wliczają jako przechwyt walki w obronie i wybicia piłki. Z niecierpliwością czekam na THW i mocno wierzę w sukces naszej Wisły.
Tiago chce tu zostać to wiem ….. teraz tylko dogadać kontrakt ……. kontrakt z Manolo będzie napewno jego menadżer jest w szpitalu i stąd opóźnienie ale umowa jest na 2 lata gotowa ….. co do Andrzeja Montoro Kolego KGM przypominam że to tylko Zagłębie będę się nim zachwycał jak na takim samym poziomie zagra z ZEBRAMI
Spocony jest żałosny, kurwica człowieka bierze. Mam nadzieję, że Zieliński pokaże, że ma cojones i nie da się dymać pajacowi w czerwonych gaciach.
Zbliża się mecz z z zaszczańcami i menda gruba mąci w głowach …… co za łajza spocona
Ależ oczywiście, że się z Tobą zgodzę, że to nie był hit LM, ale patrząc na grę obu prawo rozgrywających Montoro mimo swoich wszelkich wad wygrywa rywalizację z Zele, a dodatkowo potrafi pokazać niebywałe, jak na jego warunki fizyczne oczywiście, umiejętności techniczne.
Zgoda dlatego ja Montoro nie skreślam tylko oczekuję więcej bo warunki ma na grę na bardzo wysokim poziomie ….. a Zele już pisałem gorąca głowa czasami więcej szkody niż pożytku
Jeśli to prawda z tą propozycją dla Tiago to chyba chodzi tylko i wyłącznie o zrobienie zamieszania w naszych szeregach. Bo tak na serio to po co im zawodnik o takich parametrach jak Tiago? W ataku Aguinagalde nie przebije a obrońcą wybitnym nie jest. Z drugiej strony oddali przed sezonem 2 kołowych a wzięli tylko jednego więc może od razu zakładali ze wyciągną łapska po naszego gracza.
Proponuję, by po meczu z Gwardią podczas przybijania piątek po prostu zamienić słówko na ten temat z Manolo. Warto zapytać o Tiago, Dżonego i Rodrigo. Manolo zawsze chętnie rozmawia z kibicami. Pytajmy. Zieliniaka też warto zapytać przy pierwszej lepszej okazji.
Bardzo możliwe że się nim interesują bo akurat takiego obrotowego jak Tiago w Kielcach brakuje. Mają tylko Julena do ataku i Kusa do obrony, a przydałby im się trzeci gracz obrona-atak. Mam tylko nadzieję że nasz zarząd zadziała odpowiednio szybko i kontrakt z Tiago zostanie przedłużony.
No, a co z ta klauzula w kontrakcie, ze po zakonczeniu umowy w Plocku gracz nie moze przez pierwszy rok grac dla smierdzielowa ? przeciez Tiago juz sie na to lapal, bo zostalo to wprowadzone po historii z sego.
Panowie nie ma co siać fermentu. Skupmy się na sobotnim dopingu bo przypominam odwiedzi nas sam Pan K. z niejakiego Orlenu 🙂
To niech kogos manager Manolo upowazni. Juz nie takie podpisywanie umow widzialem. Jeszcze niech poczekaja z miesiac to zostaniemy z Kisielem. Skoro umowa jest juz dogadana to o czym my tu mowimy.
Nam biednym zawsze wiatr w oczy a to nas zawodnik oszuka, a to nie wiedzieliśmy a to chcieliśmy a nie mogliśmy a to manager chory. Zawsze coś
Zapomniałeś dodać życiowych frustratów czekających na najmniejsze potknięcie Wisły wylewających swoje żale w Internecie
*****, ludzie, dajcie na luz. Dzisiaj piątek, tygodnia koniec i początek…
Otwórzcie browarka i delektujcie się zaczynającym się weekendem. Jutro ważny mecz. Do boju Wisełka!
Pelnomocnik śmierdzisz mi świętokrzyskim!
Popieram ,płukać gardła przed jutrzejszym meczem ,przyjdzie czas na narzekanie !
No cóż, każda prowizorka prędzej czy później zostanie obnażona. Przypomnę tylko, że transfery Sypy i Jurkiewicza zostały uznane za jedne z najważniejszych w tym sezonie w LM.
Nie wiem co się stało,nieprawdopodobny blamaż i wstyd.
Ależ bolesną lekcję dzisiaj dostaliśmy. Nie ma nawet co się pastwić i oceniać poszczególnych zawodników, bo wszyscy zagrali TRAGICZNIE. Oby wyciągnięto wnioski i konsekwencje z tego meczu na kolejne spotkania, ponieważ nie funkcjonowało kompletnie nic. Jeden pozytyw dzisiejszego wieczoru to kibice i tego nikt nam nigdy nie zabierze.
Na koniec jedna refleksja – Landin to Mistrz(a nasi mu w tym pomogli)
Ale qrwa dno, ale wstyd. Ciężko było na to patrzeć. Manolo chyba przeholował, dając wczoraj zawodnikom wolne popołudnie. Ci zamiast przygotowywać się do meczu bujali się po galeriach. Brak słów, normalnie brak słów. Takiego blamażu nikt się nie spodziewał.
Przypominał mi się zeszłoroczny mecz z Kielcami było tak samo ……. liczyłem 19 rzutów wybronionych przez Landina o 3 po bloku …….. niech Manolo dalej stawia na młodych to napewno dużo ugramy popatrzcie na topowe drużyny ilu jest tam młodych i będzie odpowiedź …… mam nadzieję że się Prezes Krawiec wkurwia i da więcej kasy …… a w Zagrzebiu z taką grą będzie +10 !!!
Jeden zawodnik zagrał powyżej swojego dotychczasowego poziomu – Piechowski – 2 bramki i 3 wywalczone karne.
No i kibice zajebiście. Zabawa w ostatnich minutach – bezcenne ?
No tak Szacun dla Kibiców ….. a dla innych informacja mecz trwa 60 minut a nie 55 wychodzi się z hali !!!
Równie dobrze zagrałoby 7 losowo wybranych kibiców.
Trent wspomniał mecz z zasrańcami, ja miałem dokładnie takie same porównanie po meczu, potem był KIF i porażka 1 bramką potem remis, a później było coraz lepiej. Liczę na to, że teraz będzie dokładnie tak samo i ta porażka będzie takim kopem z glana w dupe na otrzeźwienie. Panowie trzeba powiedzieć jasno, że takie mecze się zdarzają, aczkolwiek nie jest to usprawiedliwienie i bardzo boli taka porażka.
*****. co to bylo!!!!
czuje sie jakbym dostal obuchem w leb.
nie chce byc zle zrozumiany porownujac naszych do szmatexu ale golym okiem widac ze oni graja coraz lepiej po slabym poczatku a my po dobrych meczach zaczynamy grac tragedie. druga polowa w celje juz mi sie nie podobala ale to co dzisiaj zobaczylem to juz mnie przeroslo.
***** tyle krokow faulow w ataku i podan **** wie gdzie nie popelniaja juniorzy.
czy to tylko wypadek przy pracy czy nietrafienie z forma na majwazniejsze mecze.
juz niedlugo szmaty. jak tak zagramy to bedzie tragedia.
Nie wiem na jakich warunkach została podpisna nowa umowa z Orlenem. Nie wiem. Zakładam, że dadzą coś tam więcej kasy. Ogólnie kasy będzie chyba więcej niż dotychczas. Doszło paru mniejszych sponsorów. Nie może być jednak tak, że Manolo będzie ściągał tylko samych małolatów. Dzisiaj jak patrzyłem na naszą obronę z Puszką, Rakoczą i Piechem, to się za głowę łapałem co oni wyrabiali. Kompletna padaka. Bez doświadczonych zawodników gówno ugramy. Co z tego, że będziemy mieć nawet więcej kasy, skoro nie będziemy potrafili tego wykorzystać, bo znowu naściągamy samych małolatów, którzy będą tu się tylko uczyć. Przypominam, że dwóch młodych dołączy do nas w lipcu (Gębalowie). Niech Zieliniak dobrze pomyśli na jakich warunkach przedłuży kontrakt z Cadenasem. Manolo nie może mieć władzy absolutnej! I na koniec – Zbyszek Kwiatkowski, czemu do k. nędzy nie dostaje szans pograć, czemu?
Tragedia, w 10 min. było po meczu. Dzisiał okazało się, że zgrania brak. Lewe rozegranie nie istnieje, najpierw oddaliśmy Petara, potem Jurkiewicza i dziś jest to nasza najsłabsza formacja. Może trzeba się wybrać na zakupy za dwa tygodnie w najbliższym okienku transferowym.
Manolo też nie rozumiem. Obrona dziurawa jak ser a Zbychu grzeje ławę. Skoro nie chciał go wystawiać może trzeba było do 16 wziąć Loczka- może by miał swój dzień.
Z taką grą nie ma czego szukać z Zagrzebiem i Flensburgiem. Oby to był kubeł zimnej wody, który podziała mobilizująco.
Jedyny pozytyw to info o Orlenie. Pytanie tylko czy kasy dadzą tyle samo, mniej czy więcej.
Ale prezydentowi i prezesowi musiało być wstyd przy Krawcu.Samej gry i kompromitacji nie można wytłumaczyć,drużyna która grała tak dobrze nagle kompletnie się zatrzymała jakby ten mecz nie miał żadnego znaczenia,żadnej wagi.Wielki cios i wodospad zimnej wody na głowy wszystkich-kibiców,zawodników i sztabu.
To co dziś zobaczyłem to jakaś jedna wielka kpina.
Gra w ataku na poziomie juniorów, zero obrony (brak kwiatka zupełnie nie wiedzieć czemu). Piłka rozgrywana w żółwim tępie, i jakby bez zaangażowania wszystkich zawodników. Reakje trenera na ławce czasami zupełnie niezrozumiałe (czasami odnoszę wrażanie że Petar miał racje w tym co powiedział odchodząc z drużyny). Zele wychodził w powietrze i zagrywał piłki do tyłu, Montoro, Konitz, nie zagrali nic.
Coś się popsuło ale wieżę w to że to tzw „błąd przy pracy” i gorszego meczu już nie zagramy nie tylko w tym ale i w innym sezonie.
„Serdeczne” pozdrowienia dla Prezesa Krawca. Mam nadzieję, że za już za dwa tygodnie zajdą zmiany, które przyspieszą koniec tego „kibica” z Warszawy. A wówczas może będzie mniej takich blamaży jak dzisiaj.
Generalnie od jakiegoś czasu skuteczność dramatyczna Zele Dachu Dan Ivan i Vali cień zawodnika ….. oby to była chwilowa zadyszka ……. trzeba się pozbierać przed Zagrzebiem.
Czemu nie grał Zbychu? Bo na dzień dzisiejszy lepszy jest Piechowski. I to jest dobra wiadomość dla Wisły… Mecz słaby w naszym wykonaniu. Zdaża się… Najwierniejsi dali radę. Dobra wiadomość to umowa z wroną. Można przedłużać kontrakty… Zarząd do roboty.
A Prezesowi Orlenu tak się podobało że pożegnał się i wyszedł przed końcem meczu !
Co do wstydu przed panem krawcem to chyba nie, ten pan za 2 tygodnie spadnie z stołka.
Nie pisze o grze, co tu sie rozpisywać, ****, dupa i kamieni kupa. Pewno złoty bogdan na sfach sie dziś juz z 15 raz przetasowywuje. Nie pamietam, kiedy ostatni raz w LM dostalismy taki wpierdol u siebie na hali.
Obawiam się jednak że jest to punkt zwrotny ale typu RK Maribor Branik.
Obawiam się, że nawet majac 20 baniek Manolo nadal będzie ściągał niopierzonych małolatów, którymi nie wygramy zadnej wojny (czyt. tytułu). Druga linia w tym sezonie to totalna PADAKA. Pozbyliśmy się takich zawodników jak Petar (który napierdala w Bundes aż miło), bo z czymś tam nie pasował naszemu trenerowi. Przyszli Dan, Puszka, Konitz którzy nawet do pięt nie dorastają Petarowi. Na przyszły sezon mamy zakontarktowanych następnych dwóch malolatów którzy na dzień dzisiejszy mogą być wzmocnieniem ale drugiego zespołu Wisły. Chyba czas, żeby Zieliński wytłumaczył naszemu hiszpańskiemu bykowi, czego oczekujemy, żeby wziął go za pysk, bo już mam dosyc tej dziwnej polityki transferowej Cadenasa. Zmieniając co roku połowę składu, ciągle będziemy dreptali w miejscu. Budując zespół na niedoświadczonych zawodnikach, pozbywając sie jednocześnie tych doświadczonych, nic nie ugramy. Dzisiaj zawodnicy przeszli obok meczu, nie bylo walki i to było widac z trybun. Jesli to, co pisze Nafciarz o wolnym popołudniu wczoraj, jest prawda, to jest to dla mnie skandal. Jak napisał Nomada – prowizorka zostala dzisiaj obnażona. Co do kibiców z młyna – za Myszy w trakcie meczu z THW cała trybuna opuściła swoje miejsca w ramach jakiegoś protestu, choc zespół potrzebował wsparcia. Czy waszym zdaniem dzisiaj widzieliście wolę walki w zespole? Pytam, bo ja tego nie widziałem, może bylem ślepy.
Mecz syf jak skur…..syn nic dodać nic ująć , a co do Tiago to wielka plota .!!!
Darku wczoraj o 17.30 robiłem zakupy w jednej z galerii i co chwilę napotykałem któregoś z zawodników. Wczoraj mieli tylko trening poranny. Nie wiem, może się czepiam, przesadzam, ale wydaje mi się, że przed takim meczem powinna być koncentracja na maxa.
Widocznie Manolo uznal, że jeden traning+pogadanka wystarczy na THW….Mówiąc poważnie, szacunek dla Ivana, który motywował zawodników jak nikt, chociaż i on już potem odpuścił. Brak w zespole lidera, Dima to jeszcze nie te buty, co Kaczka. Ciężko na sercu, bo dzisiaj oglądałem jakiś inny zespół niż na codzień. Bez jaj, bez woli walki, bez agresji. Zapomniec jak najszybciej, chociaż to największy blamaż tej edycji CL.
Nie czepiajmy się szczegółów. To co zawodnik powinien robić w przeddzień meczu to pewnie jest 20 szkół i 50 opinii. Nie można być skoncentrowanym przez długi czas, co mieli siedzieć przed meczem i się spinać ? Odpoczynek to też część treningu, każdy kto ma do czynienia choć odrobinę ze sportem wie o tym doskonale.
Chodzi o to, że Manolo dłuższy czas miał farta, szczególnie w zeszłym sezonie gdy przyjeżdżały do nas zespoły w pól składu. Nie mam nic przeciwko by ta passa trwała w nieskończoność. No ale każdy serial kiedyś się skończy. Jak pisał Darek i inni koncepcja Manolo, zarządu i właściciela nie zaprowadzi nas już wyżej.
Darku 100% poparcia Manolo fajny trener który ma rękę do młodych chłopaków ,którzy niestety w takich meczach jak dzisiaj niestety sie posrali . Miejmy nadzieję że to był wypadek przy pracy bo takiego WPIERDOLU to juz dawno nie pamiętam . Fajny trener który zwleka z podpisaniem kontraktu ,(podobno choroba menadżera).
Facet bierze za to pieniądze ( na pewno nie małe) jeżeli nie ma ochoty lub ma inne plany niech powie to oficjalnie.
Ja osobiście bym chciał żeby został i dalej ciągnął swój projekt ale jeżeli ma inne plany i nas opuści to nie mam zamiaru po nim płakać . Nie on pierwszy i nie on ostatni.
Dla mnie osobiście najważniejsza jest WISŁA PŁOCK !!!
1
Misiek uważam, że Manolo powinien zostać bo znakomity z niego trener. Nie można jednak dawać mu takiej wolnej ręki jeśli chodzi o kontrakty. W tym zakresie leżymy, zawodnicy nie wiedzą czy będą u nas grać czy też nie. Jak nie to lepiej się oszczędzać aby nie załapać kontuzji bo wtedy nikt ich nie weźmie. Poza tym aż tak biedni nie jesteśmy, żebyśmy musieli kupować tylko młodych zawodników. Kto oglądał wczoraj mecz Magdeburga z Lisami to widział jak dużo grał Gębala. Jest to na pewno talent ale jako podstawowy zawodnik do drużyny nada się może za 2 lata. Moim zdaniem trzeba sypnąć kasą i zakontraktować kogoś na lewe od ręki (pytanie czy są dostępni fajni gracze).
nat ja także uważam że powinien zostać . Wkurza mnie tylko to (oczywiście jeżeli to prawda)że tak bardzo zwleka z podpisaniem kontraktu. Trener powinien się już określić czy zostaje czy nie,ma to ogromne znaczenie co do składu i celów drużyny na kolejne sezony
Po dzisiejszym blamażu chciałbym, aby zabrał głow obecny właściciel klubu, czyli złotousty Andrzej spod Płocka. Tyle i tylko tyle chciałbym. Dziękuję za uwagie.
Ludzie opamiętajcie się trochę, co wy tu wypisujecie?! Po Vesprem, drużyna z mega potencjałem, świetnie przygotowana i walcząca do końca. Po PSG, mielismy olbrzymią szanse na remis, niestety parę błędów których musimy uniknąć. Po Celje, genialna pierwsza połowa gdzie rozbiliśmy Słoweńców, też głównie dobre i bardzo dobre oceny. Nie wspomnę już opinii po meczach ligowych. Teraz dostaliśmy srogi wpierdol i nagle drużyna się sypie, zero zgrania i przygotowania i w ogóle to powinni od dwóch dni siedzieć na hali, rozłożyć karimaty, śpiwory i wąchać parkiet. Pretensje do młodych zawodników, a co ostatnio prezentują doświadczeni Gadżet, Vali, Konitz, Montoro, nawet Dima. Ile piłek odbiła z Kiel bramka? Wczoraj nam nic nie wyszło, ale to nie oznacza, że już po sezonie. Trzeba czekać na kolejne mecze, a nie oceniać po jednym. Kiel w pierwszej kolejce przegrało z Zagrzebiem 7 bramami. Miło powsponiać Petara, ale na którym miejscu jest Fusche, czy jest liderem, czy Pogoń, w której Konitz rzucał co mecz po 6-7 bramek była na pierwszym miejscu? Nie, bo to nie drużyna wygrywa tylko jeden zawodnik i to pod niego jest gra ustawiana. Którys juz raz wspomina ktoś jakiegoś stulejarza ze sportowych faktów, czy wy sie aż tak bardzo przejmujecie opinią jakiegoś forumowego troglodyty. Ochłońcie, ja też jestem wkurwiony po wczorajszym dniu, ale to nie oznacza żeby już stawiać kreskę na Wiśle i obecnym składzie.
Oczywiście że nikt przy zdrowych zmysłach nie skreśla drużyny. Dla mnie po prostu olali ten mecz, chyba zbyt szybko uwierzyli w magie hali i własne mozliwosci. Blamaż jak cholera, jednak wierzę, że drugi taki farfocel juz sie nie powtórzy (rok temu podobnie było z gaciowymi). Wczoraj po prostu taktycznnie była padaka. Co do koncepcji Manola, zobaczymy na koniec sezonu. Mnie ona nie przekonuje do końca, ale to tylko moje zdanie. Trzeba się otrząsnąć i grać dalej, bo jeszcze wszystko jest to wygrania. Po prostu bad day in office.
Cały czas się zastanawiam nad fenomenem trenera z Hiszpanii. Wszyscy się spuszczają jaki to on genialny. Przypominam ,że na razie to w myśl przysłowia : dobry trener tylko wyników nie ma. Walthera nie znosiłem ale mistrza zdobył. A temu Panu coraz częściej zdarzają się takie wtopy. Przypominam,że on tu nie pracuje charytatywnie.
Przyklasnę opiniom wyżej – gówniarzami dobrą rutynowaną ekipę to może ogramy raz od święta. Wczoraj to było dno nie nadające się do komentowania.
Oczywiście że nie skreślam drużyny ….. nie takie rzeczy już widziałem w 2011 nikt szans Nam też nie dawał i był Mistrz Polski …… ale wczoraj w 10 min było po meczu i jakoś walki nie widziałem doskonałym przykładem jest wkurwienie Ivana jak podchodzili do wykonania wolnego jak żółwie
Najgorsze jest, że na wczorajszym meczu było wielu przedstawicieli róznych firm, które zainteresowane są sponsorowaniem klubu, a tu wyszło jak wyszło.
Nowy kontrakt dla Cadenasa nie może być podpisany na dotychczasowych warunkach. Nie może mieć on w klubie władzy absolutnej, nie może być tak, że będzie zwlekał i zwlekał z kontraktowaniem nowych zawodników. Uważam, że do końca grudnia b.r. powinniśmy mieć zamkniętą kadrę na przyszły sezon. Można robić później jakieś zmiany, ale kosmetyczne.
Dokładnie Trent. Reakcja Ivana jest najlepszym komentarzem do wczorajszej postawy druzyny.
Niech ktoś w końcu na oficjalnej stronie wprowadzi obowiązujący skład Wisły II na obecny sezon, bo to kpina jest teraz jak to wygląda! Szanujmy bardziej naszych wychowanków/polskich zawodników.
Nasza Wisła 100% racji!, Manolo nie może władzy absolutnej ,znów będziemy czekać z kontraktami do lipca a potem brali zawodników z łapanki bo trener nie może się zdecydować.
Manolo jest dobrym trenerem i niech się skupi nad co najlepiej potrafi czyli na trenowaniu.
Nie jestem do konca przekonany do tego co wszyscy mówią. Cadenas mimo wszystko sprowadza także wiekowych zawodników: Oneto, zainteresowanie Ruesgą, Jaszką. Podejrzewam, że wszystko rozchodzi się o kasę. Wtedy zamiast jednego Eklemovicia powiedzmy, możemy mieć 3 młodszych niewiele gorszych grajków. A jak u wiekowych graczy z kontuzjami jest to chyba nie trzeba mowic.
Jeśli chodzi o sam mecz to THW na początku podpasowała nasza płaska obrona. Takich zawodników jak Canellas czy Vujin inaczej do rzutu nie trzeba zapraszać. Zabrakło umiejętności i pewności siebie. Trochę niestety tn skład osłabił się w poronaniu do poprzedniego sezonu. Obyśmy przez takie „wtopy” nie wylecieli z LM, bo ciężko może tam być wrócić. Nie oszukujmy się, dobrych zawodników w pilce ręcznej poniżej 25 lat jest kilku i to są naprawdę perełki. Prawdziwe granie zaczyna się po kilku latach doświadczenia i dostawania czap czy w obronie czy w ataku. To nie piłka nożna, gdzie mlodzi czesto przebijają się do składu. Sypa chociaż potencjał ma ogrony wciąż jest 3cią opcją w ataku, chociaż to może się wkrótce zmienić.
Troszeczkę ochłonąłem ale i tak nadal nie wierzę w to co zobaczyłem w wykonaniu naszych „Asów”. Kompromitacja, żenada, wstyd! Aż nie do wiary, że nawet 1 zawodnik nie zasłużył na szczególne pochwały za to większość grajków wyglądała jakby pierwszy raz wyszli na parkiet. Jakaś zbiorowa niemoc. Dobrze wiemy jak potrafią grać i nie rozumiem co się wczoraj stało. Zespołu nie skreślam bo każdemu może się zdarzyć słabszy mecz ale takiego przejścia obok meczu nikt kompletnie się nie spodziewał. Jedyne plusy to kibice (zajebista robota!) i Piechu + Rodrigo w drugiej połowie. Poza tym dno i 3 metry mułu. Cholerna szkoda bo to punkty oddane po frajersku u siebie w domu. Nie tak to miało wyglądać.. Szkoda,że nie zagrał Kwiatek i Loczek.
Tym,którzy już „zwalniają” Manola radzę się rozpędzić i jebnąć porządnego barana w ścianę. Takiego fachowca jeszcze w Płocku nie było. Wystarczy popatrzeć jak wyglądają brane czasy – przecież Cadenas świetnie reaguje na wydarzenia boiskowe! Zawsze daje konkretne polecenia, pokazuje na tabliczce ustawienia. Jak przypomnę sobie czasy i bezradność Walthera to porównując warsztat obu trenerów jest to niebo a ziemia. Owszem jest kontrowersyjny bo już nie raz dostaliśmy 2 min. przez to,że Hiszpan nie potrafi ogarnąć nerwów. To jednak nic przy tym jaką robotę robi w Wiśle. Trener z prawdziwego zdarzenia.
Super wiadomość jeśli chodzi o przedłużenie współpracy z PKN Orlen. Oczywiście nie wiem tego co jest najważniejsze – czyli wysokość wsparcia. Jeżeli to wciąż ten sam poziom to porażka bo ten stały projekt aby odnosił progress potrzebuje kasy. Przy długoletnich umowach z Miastem i koncernem mamy teraz możliwość kontraktowania na dłużej i rozsądniej planować politykę transferową.
Co do meczu to najbardziej w obronie brakowało Oneto. Bo przy braku kwiatka na boisku nie było żadnej 1 ( lidera) do formacji defensywnej. Dan kompletnie zagubiony. Szkoda, że dopiero pod koniec w defensywie pojawił się Montoro. gra w obronie jakoś mu wychodzi, ale mam nadzieje, że to jego ostatni sezon w Wiśle.
barson – ale przecież nikt nie chce zwalniać Cadenasa. Wszyscy jednak chyba się zgodzimy, że pewne zamiany muszą nastąpić. Manolo nie może mieć wyłączności na wszystko, a już na pewno musi zdecydowanie wcześniej podejmować pewne decyzje. Na dzień dzisiejszy powinno być już jasne czy odchodzą czy zostają Tiago, Dżony, Rodrigo. Jeśli odchodzą, to już powinniśmy znać ich następców. Następni w kolejności są Ivan, Kwiatek, Montoro, Gadżet, Konitz. Teraz można szukać wśród zawodników, którym kończą się w czerwcu kontrakty i będzie można zakontraktować ich darmo. Za chwilę będzie ich coraz mniej. Przerabialiśmy to przez ostatnie dwa lata i chciałbym, żebyśmy tego uniknęli. Tutaj powinna nastąpić zamiana. Chciałbym jakiejś stabilizacji, określenia jakiś konkretów celów na przyszłość, a nie ciągłych zmian i szukania zawodników w ostatniej chwili, wtedy kiedy nie ma już z kogo wybierać. Chyba z tym możemy się wszyscy zgodzić?
100% zgody. Pisałem o tym również już kiedyś tutaj. Musi mieć Zarząd jednak kontrolę nad trenerem aby nie powtórzyły się sytuacje jak ta z szukaniem środkowego czy przedłużaniem kontraktów z obecnymi grajkami. Przedewszystkim musimy wreszcie stworzyć jakiś kręgosłup tej drużyny,który zostanie na lata a nie co roku rewolucja i zmienianie klasowych zawodników na młodych zdolnych. Miejmy nadzieję,że teraz będzie prościej bo nie wierzę,że jakby była kasa to Manolo nie chciałby lepszych graczy. Czekamy na szczegóły finansowe kontraktu z PKN.
Kisiel niech idzie uczyć W-F u w SP 16 bo pisać na kartce kto ile rzucił to mogę ją za darmo był zajęty pisaniem i Gadżet krzyczał że jest za mało ludzi na boisku …… poza tym jak Krzysiu czasem coś powie to klękajcie narody ……Ivan ba 2 trenera zapracować sobie na to swoją postawą na boisku i poza nim !
Dajcie już spokój,ja też jestem mega wku…..y ale mecz po prostu nam nie wyszedł.Jak wygrywaliśmy z Barceloną Vardarem i innymi to wszyscy by nosili trenera i tych zawodników na rękach,a jak przegraliśmy zaczyna sie sypanie gromów.Przypominam że nie przegraliśmy z zespołem z Koźiej Wólki tylko z THW jednym z najbardziej utytułowanch zespołówna swiecie.Wymiar porażki jest ogromny ,ale wierzę w to że był to wypadek przy pracy i jeszcze pokażą na co ich stać.
Poza ogólnym wkur***, zdziwiła mnie jeszcze jedna reakcja naszych piłkarzy. Był faul na naszym zawodniku, przeciwnik dostał „dwójkę” i naskoczył na naszego. Jeszcze parę lat temu połowa drużyny by na nim wisiała, to właśnie był płocki charakter. A tymczasem wszyscy się odwrócili i szli na swoje pozycje mając gdzieś to że kolega z drużyny dostaje opr. Jeśli tak wygląda „… wszyscy za jednego” to dziękuje.
@PiotrK – Masz na myśli sytuację z Piechowskim? Kiedy to właśnie przy rzucie został sfaulowany i leżał na parkiecie, a w okół Niego tylko zawodnicy THW… Była taka sytuacja i jeśli mówimy o tej samej, to też mnie to zdenerwowało. :/