Kompromitacja!

Stało się to czego chyba nie spodziewali się najwięksi pesymiści: przegraliśmy z najsłabszym zespołem grupy i tym samym oddaliliśmy się od upragnionego awansu do fazy pucharowej. Jedyne słowo jakie ciśnie się na usta to kompromitacja. Słabi i niegotowi na Ligę Mistrzów bracia Gębala, bezproduktywny Miljan Pusica, fatalna skuteczność i brak pomysłu na powstrzymanie Csaszara i mamy efekt. Pozostaje smutek, żal ale także złość i niesmak.

Dziś krótko, bez tradycyjnego podsumowania. Zapraszamy do dyskusji.

Napisał: Pelnomocnik-ds.-pelnomocnictw

Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika