W ostatnim meczu Grupy A EHF Champions League – pewna awansu do następnej rundy – Wisła mierzyła się z – walczącym o fotel lidera – Mistrzem Węgier MVM Veszprem. Nafciarze po raz kolejny pokazali, że na wyjeździe gra się im dużo lepiej. Niespodzianka wisiała w powietrzu do ostatniej minuty, ale mecz zakończył się dwubramkową przewagą gospodarzy. (foto: Bartosz Sobiesiak)
Nafciarze pokazali, że mogą walczyć z najlepszymi. Po raz kolejny przeważyły detale, brak konsekwencji i odpowiedzialności w decydujących fragmentach spotkania oraz brak doświadczonych graczy. Ewidentnie Wisła czuje się lepiej grając na wyjeździe – być może nie odczuwając wtedy zbyt wielkiej presji jaką z pewnością funduje Orlen Arena?
Dla Nafciarzy spotkanie z zaprzyjaźnionym Veszprem nie miało wpływu na ich sytuacje w grupie. Wisła pewna awansu z szóstego miejsca przystąpiła do spotkania na luzie i bez większej presji. To Madziarzy musieli wygrać to spotkanie by dalej liczyć się w walce o bezpośredni awans do ćwierćfinału tych rozgrywek. Wisła od samego początku grała tak jak każdy by sobie tego życzył. Dopiero przed pierwszym kwadransem Węgrzy wyszli na prowadzenie. Gdyby nie ilość kar i prostych błędów w ataku Wisła kontrolował by całe spotkanie.
W drugiej połowie to płocczanie gonili wynik przegrywając już nawet czteroma bramkami. Rodrigo Corrales swoją fenomenalną postawą w bramce zbliżył Nafciarzy do wyniku „na kontakcie”. Niestety w ostatniej akcji to zawodnicy z Veszprem mieli rzut karny, który wykorzystali zamykając Wiśle drogę do remisu.
Po innych spotkaniach wczorajszego wieczoru, wiemy już z kim przyjdzie nam się mierzyć w 1/8 finału EHF Champions League. Szykuje się zatem powtórka z historii i dwumecz z ogromnie nieprzewidywalnym Vardarem Skopje!
MVM Veszprem – Wisła Płock 27:26 (16:13)
Veszprem: Alilović, Mikler – Gulyas, Ivancsik 1, Schuch, Ilić 7, Palmarsson 1, Nilsson 1, Nagy 3, Ugalde 1, Marguc 6, Rodriguez, Terzić, Sulić 1, Lekai 4, Slisković 2.
Kary: (Lekai – 2 min, Schuch – 2 min)
Wisła: Wichary, Corrales – Kwiatkowski, Daszek 7, Racotea 4, Wiśniewski, Pusica, Ghionea 2, Rocha 2, De Toledo 3, Zhitnikov 2, Nikcević 4, Tarabochia 1.
Kary: (Kwiatkowski – 2 min, Daszek – 2 min, Racotea – 2 min, Zhitnikov – 2 min, Ghionea – 2 min)
[poll id=”28″]
Mam nadzieję, że Jurkiewicz i Paczkowski zostaną odpowiednio przywitani w niedzielę 🙂
I Chrapek i Sego też 🙂
Dla Kaczki to będzie 1 raz Sego i Chrapek już swoje dostali co nie znaczy że wystarczy ?
Tak dla przypomnienia – w środę czeka nas jeszcze mecz w Przemyślu z Czuwajem w 1/8 PP. Raczej turbulencji nie przewidujemy 😉
Sego bez klubu…. taka myśl mi przeleciała prze chwilkę ,oby nie !
A skad taka myśl, że Sego mialby zostać bez klubu?
Kończy mu się kontrakt i jak na razie nikt go nie zgarnął
A to powinno nas interesować? 😉
A Marin nie ma do 17 przypadkiem?
Kontrakt to on ma do przyszłego roku, ale pewnie po tym sezonie otrzyma szabelkę szefa.
A no moze i być taka sytuacja. Ciekawe gdzie pójdzie…
Niech idzie w pizdu nigdy mu Play Off nie zapomnę jak zapomniał jak się broni tak samo tego ściemniania że nie idzie do stolicy odzieży używanej 🙂
Może chciałby wrócić w końcu był tu dobrze traktowany przez Kibiców ………
Krótko: niech się pierdoli za to co zrobił w finałach. Nie ma miejsca dla frajerów w tym klubie. Takie rzeczy tylko w Kielcach – oni każdego przyjmują jak swojego
Ja jestem ciekaw bardzo czy jest coś na rzeczy, czy nie. Wierzyć mi się absolutnie nie chce w to, ale…
Kurcze przez chwileczkę taka mi głupia myśl prze głowę przeleciała , żeby nie było że rozsiewam plotki i to jeszcze w dodatku takie beznadziejne ,ale z drugiej strony u nas wszystko może się zdarzyć .
Oczywiście Misiek-ZKS – nikt nie rozsiewa plotek. Zwykła dyskusja, jakich wiele.
Nawet jak już Kibice wiedzieli że idzie do gaciowych to szedł przybijać piątki a Mariusz nie ……. ale takich jaj to Sego nie ma żeby tu wrócić na to co go by tu czekało chyba nie jest w stanie sobie wyobrazić.
W meczu z gaciowymi czas skończyć z tym naszym niefartem! Ileż meczów na styku przegraliśmy, nawet chociażby w tym sezonie w LM… Dość. Ile znowu meczów sortownicy wygrali po dobrych końcówkach. Teraz role się odwrócą. Bardzo w to wierzę.
Tym Ivicem z Nantes, to ja bym sobie głowy nie zawracał. Dzisiaj kolejny mecz w pucharze EHF bez bramki.
Człowiek przegrał rywalizację o miejsce w składzie z Mlaakarem i Jancem to o czym my tu rozmawiamy… on może drugi skład wzmocnić co najwyżej
100% racji Nafciarz. Ivic notuje kolejne 0 w pucharze EHF. A co ciekawe najlepszym strzelcem tych rozgrywek jest na dzień dzisiejszy Javier Humet Gaminde. Ma 26 lat i łącznie z 2 meczami eliminacyjnymi rzucił 44 bramki, z czego w fazie grupowej 34. Gra na prawym rozegraniu w CSM Bukareszt. Ciekawe, czy ktoś lepszy się po niego zgłosi.
Statystyki ma dobre. Do tego Hiszpan i już nie taki młody.
W akcji go nie widziałem, ale porównując jego statystyki do statystyk Ivicia, to Hiszpan bez dwóch zdań wydaje się być lepszym zawodnikiem.
Dla mnie zawodnik zupełnie anonimowy, więc się nie wypowiem. Myślę, że gdyby poszukał, to jeszcze znalazłby kogoś z dobrymi statystykami. Natomiast Ivicem głowy raczej bym sobie nie zawracał.
A kojarzycie Jamaliego? Gra teraz w Kristianstad na wypozyczeniu z Veszprem. Ostatnio mi się przewinęło, że podobno nie chce wracać do Veszprem. Ma petardę w ręku. Byłby myślę dla nas sporym wzmocnieniem na lewe rozegranie. Ja bym się nim zainteresował. W tym sezonie LM 74 bramek rzucił w tym 10 Pickowi.
Jak my na poważnie patrzymy na gracza który nie mieści się w kadrze Celje i nic nie gra w słabo obsadzonym Pucharze EHF to ja już nie wiem jak nisko upadlismy. Ja tu rzucalem takimi nazwiskami jak Anderson, Bozovic czy Ruthenka ba nawet Dolenec czy Simonet w sferze marzeń a tu nie ma nawet co liczyć na średniakow jak widać. Jak mamy brać jakiś szrot to już chyba lepiej wziąć Przybylskiego z Puław czy Zadure z Kwidzyna i grać nimi… sam nie wierze, ze to napisałem. ..
O Jamalim też pisałem chociaż pewnie kolejka chętnych jest już na niego. Ja bym do Zagrzebia poważnie uderzał: Sebetic Pavlovic Mandalinic pokazują się z dobrej strony w każdym meczu.
Pytanie, do kiedy ta trójka z Zagrzebia ma tam kontrakty. Chociaż fakt, nawet jakby przyszedł jeden z nich do nas to bym nie narzekał. Aż strach myśleć, kogo nam nasz zarząd zafunduje.
W pierwszej kolejności to myślę że trzeba zrobić porządek z tym którzy są w klubie , tzn dogadać się z tymi co zostają ,a podziękować z którymi nie przedłużymy kontraktu,zresztą to powinno być już dawno załatwione.
@pełnomocnik – myślę, że po tych trzech zawodników lista chętnych jest długa, zwłaszcza po Sebetica, ale kto nie próbuje ten nic nie ma 🙂
Albo sypniemy kasa i zrobimy poważne zakupy ale będziemy spadać coraz niżej z każdym kolejnym sezonem. Już w tym widać że budowanie zespołu na alibi i rewolucja co roku niczego dobrego nie przynosi. Dłużej opierać składu ma młodych niedoswiadczonych i starych kontuzjowanych się nie da. Tragedia będzie jak nas wyrzuca z ligi mistrzów- zwiną się sponsorzy zwiną się kibice i wrócimy do punktu w którym byliśmy 10 lat temu.
No nie zapominacie Panowie że Piotrek Przybecki też napewno ma kogoś na oku w końcu to też jego decyzja ……..
Po dobrych graczy zawsze są chętni 🙂 Jak ich brak, to powinno dać to coś do myślenia.
Pelnomocnik dla niektórych tragedią będzie już wrzucenie nas do grup słabszych w LM. Na mecze z PSG, Veszprem czy THW ludzie zawsze przyjdą. A na mecze z Elverum, Chechowskimi albo Porto mogą się nie znaleźć chętni. Tu mowa oczywiście o tych co się zwą „kibicami”, a nie o tych co są prawdziwymi. Żeby była jasność. Prawdziwi przyjdą na każdą drużynę. A ze sponsorami oczywiście tak jak wspominacie też wtedy zrobi się problem.
@tylkowisla1, nie do końca się zgodzę. LM to mimo wszystko LM – transmisje będą (nie to co w EHF), co prawda grupa mniej atrakcyjna ale polemizowałbym, czy bardziej atrakcyjne marketingowo jest dostawanie oklepu od wszystkich czy wygrane ze średniakami a potem gra z lepszymi. Wszystko zależy od składu jakim będziemy dysponować.
Moim zdaniem bardziej ewentualnych sponsorów przyciąga regularna gra z najlepszymi zespołami w Europie. Ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie. Z tym składem to jak najbardziej się zgodzę. Bo jeżeli będzie cienizna to wtedy dostanie załóżmy 12 wysokich porażek raczej spowoduje śmiech. Najpierw zróbmy wszystko aby sobie poradzić grając z absolutną czołówką.
To są jakieś jaja? Najpierw się nam próbuje wmówić że po odejściu Jurkiewicza Syprzaka i Saszy trzon zespołu został zachowany, potem ze Przybecki który kompletnie nic nie osiągnął jako szkoleniowiec jest wybitnym fachowcem a odcięcie budżetu o conajmniej milion to nic takiego a teraz ze lepiej grać w grupie C/D ligi mistrzów bo więcej męczy się wygra… Czy kibice w Płocku są idiotami żeby łykac takie brednie?
Dlatego właśnie pelnomocnik uważam ze lepiej grac z tymi absolutnie najlepszymi. Tylko ze jesli nasz zarząd zrobi „wspaniałe transfery” to będzie ostra beka z naszych wyników. Ale oczywiście mimo tego wierzę ze poradzimy sobie i bedziemy grac w grupach A i B.
No wlasnie 🙂
Ja mam nadzieje, ze młynowi znowu zapewnia taką jazdę na Kielce jak w poprzednim meczu z nimi w Płocku 🙂 Ja fauli Tkaczyka, Jachlewskiego w Kielcach długo nie zapomnę 🙂
Dobrze, ze jurkiewicz już zdrowy bo temu panu chyba mamy wiele do przekazania, nie zapominajmy o Paczasie 🙂
Uważam, że bez głośnych transferów do grup A/B nas nie przydzielą. Jako wicemistrz kraju będziemy zbyt mało atrakcyjni marketingowo, chyba że będziemy mieć w składzie kilka bardzo znanych nazwisk.
Jeżeli mielibyśmy spaść do grup C/D to kosztem kogo? Brześcia? Raczej nie wydaje mi się.. wierzę, że nadal będziemy grali w A/B ale czas pokaże
@NaszaWisla też się tego bardzo obawiam. Taki Kif sie może mniej obawiac, bo mimo że zajęli ostatnie miejsce w grupie, to mają trenera z głośnym nazwiskiem, a i transfery zapowiadają się u nich bardzo przyzwoicie. Ciekawe też, czy Besiktas zostanie w mocniejszych.
Rok temu osiągaliśmy spektakularne wyniki. Pokonaliśmy Barcelonę, Vardar, Flensburg. Praktycznie w Płocku wygrywaliśmy wszystko. Prawie na każdym meczu był komplet. Atmosfera była konkretna. A jak jest w tym sezonie? Spektakularnych wyników brak. Frekwencja gorsza. Klasowych zawodników, brak. Odejdzie Rodrigo, pewnie Ivan. Jakby nie było znany trener odchodzi. W sumie to za co mamy dostać miejsce w silniejszej grupie? No chyba, że wyeliminujemy Vardar i wejdziemy do ćwierćfinału w co jakoś ciężko mi uwierzyć. Wcale bym się nie zdziwił, gdybyśmy polecieli do słabszej grupy kosztem Meszkova lub drugiej drużyny hiszpańskiej.
@NafciarzZKS albo zdobędziemy Majstra lub chociaż ten Puchar, ktorym bym nigdy w życiu nie pogardzil 🙂
Czy stowarzyszenie planuje jakaś oprawę na niedziele? Chętnie bym się dorzucił,ciężko to napisać,nigdy nie robiłem tego przez ponad 15 lat kibicowania Wiśle,ale szmaty juz nawet pod kątem kibicowskim mocno nas podgonily,ich oprawy wyglądają kozacko,my w tym sezonie poczynilismy wielki regres,brak opraw,zero nowych przyśpiewek,nawet komentatorzy to mocno podkreślają :/ Naprawdę przykro się na to patrzy,tylko żeby zaraz nikt nie kazał mi spieprzac do sortowni,to poprostu obiektywne spojrzenie na ostatnie kilkanaście miesięcy.
ch*j mnie obchodzi czy jakiś złoty zakompleksiony pajac będzie to cytować na sf,nie czytać-nie będzie problemu.
Blue, przykre, ale prawdziwe.
Mam nadzieję, że w niedzielę nasz doping nie sprowadzi się głównie do wyzywania gaciowych, bo wtedy o głośnym wspólnym dopingu całej hali możemy zapomnieć.
Dokładnie – ostatnio doping bardzo siadł, ale co się dziwic, skoro albo wygrywamy +10 albo spokojna porażka bez walki. Ja pamiętam tylko mecz z Veszprem u nas i może fragmenty ostatniego z PSG, gdzie doping był naprawdę na poziomie. Wydaje się to jednak normalne, bo mi też podczas dopingu ręcę opadają i wszystkiego się odechciewa jak widzę naszą grę. Oddzielna kwestia to oprawy, które są na początku meczu, dlatego wynik nie powinien mieć na nie wpływu. Na niedziele trzeba się zmobilizować.
Blue a co ma stowarzyszenie do opraw? To nie oni za to odpowiadają! To po pierwsze. A po drugie to kto ma to robić? Ciągle te same 4 osoby? Nikt nie przyjdzie nie zapyta się czy może coś pomóc,może coś załatwić,podjechać coś kupić potrzebnego do opraw! Najlepiej to siedzieć i napierdalać w necie! Po trzecie gaciuchom oprawy robi profesjonalna firma i oni na to dostają kasę nie wiem od sponsorów, Berta itd. A u nas wszystko jest robione ręcznie rękoma caly czas tych samych 4-5 osób!
Tez mam nadzieje, ze doping nie bedzie sie skladal tylko z „pociskow” w kurczaki. Skoro druzyna potrafi powalczyc z Veszprem i innymi to i z kurczakami powinni potrzeba tylko dobrego dopingu calej hali. Ale jak beda tylko wyzwiska w strone zoltych gaci to hala nie bedzie w pelni dopingowac.
W zeszlym roku byla organizowana zbiorka kasy na oprawy meczowe w tym juz nie ma takiej inicjatywy. Moze sie komus odechcialo ;(
Ja mam nadzieję, że doping zaczniemy już od rozgrzewki. 30 minut przed meczem powinno juz byc sporo ludzi. Robiliśmy tak kilka razy i efekt byl bardzo dobry. Wtedy wyczuwa się taką atmosferę przed meczem.
Jeszcze słowa do prowadzącego. Zwracajcie uwagę na to, że jak przeciwnik jest przy piłce, to wtedy gwiżdżemy, a nie dopingujemy Wisłę. Od dłuższego czasu często jest tak, że jak przeciwnik atakuje, to część hali gwiżdże, a G coś w tym czasie śpiewa. Druga sprawa, to osoba przy bębnie. Na meczu z PSG na początku przy bębnie stanęła osoba, która nie miała o tym bladego pojęcia, Chłopak nie miał nawet siły w niego uderzać. Dopiero jak po kilku minutach zszedł na dół straszy kolega (wiemy o kogo chodzi), to dopiero wyglądało to tak jak powinno. Rozumiem, że na meczach ligowych jest mniej ważne kto stoi za bębnem, ale na meczach, gdy jest pełna hala musi to być sobą kompetentna.
Czesto zdarza sie, ze na hale przychodza osoby ktore nie wiedzą jak dopingować, bo na przykład nie znają prrzyspiewek. Dlatego supeer byłoby zacząć doping 30 minut wcześniej. My odpowiednio byśmy się nakręcili jeszcze bardziej, a Ci co na hali zjawiaja sie od święta zobaczyliby niektore przyspiewki i moze sie tez włączyli. Tyle razy tak zaczynaliśmy i dla mnie wychodzilo to kapitalnie.
A Wy co myślicie, aby zacząć 30 minut wcześniej doping?
Zdecydowanie, każdy chyba pamięta atmosfere na finałach w 2011 roku. Wtedy doping był już nie 30 minut przed, a nawet wczesniej. Naszym dopingiem naładowalismy wtedy chłopaków. Nigdy nie zapomnę bezradnego Jureckiego w starciach z Kuptelem i Złotym. Chcialoby się, żeby takie chwile powróciły.
Nie ma innej opcji, musimy zacząć doping wcześniej w niedziele ! Niech każdy kto sie wybiera na mecz przyjdzie wcześniej. Wtedy jak bedzie duzo osob łatwiej jest rozkręcić doping.
@NafciarzZKS jakbyś miał chwilkę czasu to mógłbyś zerknąć do priv 😉
Ciekawe, jak idzie sprzedaż biletów na sortownię. Mam nadzieję, że na taki mecz zbierze się komplet bez problemu.
Ale jaja mecz z Vardarem w środę 16 marca.Słabo to wygląda taki mecz w tygodniu,może się to odbić na ilości kibiców na hali.
Gaciuchy podobno wykupiły Ivica oraz za dużą kasę Djukica z Besiktasu. Sego prawdopodobnie będzie grał w Picku. A co u nas? Uważam, że w końcu powinniśmy zatrudnić dobrego kucharza 🙂 Gdyby taki przyszedł, to wówczas niewątpliwie wartość marketingowa drużyny mocno by wzrosła 🙂
http://skroc.pl/4bbe3
Najgorsze, że zawodnicy będą zmęczeni po sortowni. Żeby tylko ktoś mądry nie postanowił, że można odpuścic niedzielny mecz… Ciekawe zresztą, jak się zregenerujemy.
Szeged szaleje z transferami w takim razie. Ile to już graczy zakontraktowali. Z Sego juz pewne?
Jestem też bardzo ciekawy, o jakim graczu na spotkaniu grudniowym z kibicami mówił Zieliński, że jest już zakontraktowany na przyszly sezon. Mówił o braciach Gębalach + ten gracz. Mam nadzieję, że kim on by nie był to będzie dużym wzmocnieniem dla nas. No i najważniejsze, na jaką pozycję. Czyżby LS bądź PR? Zobaczymy
Przypadkiem nie dziś miał odpowiedzieć prezes na zadane mu nurtujące pytania?
Kim by się Nasz Prezes nie interesował, to i tak każdy Go uprzedzi. Było zainteresowanie 4 zawodnikami na lewe skrzydło i każdy wie jak to się skończyło … -,-
No co Ty? Przecież zdążył z Gadżetem 🙂 Negocjacje były trudne, ale udało się. Nikt prezesa nie uprzedził.
@NaszaWisla – Z Gadżetem, to podejrzewam, że 95% Kibiców zdołałaby przedłużyć kontrakt. 😀 Co do chłopaka nic nie mam .. Płocka Ikona, Legenda, jakby nie spojrzeć, w defensywie nadal jak na swój wiek wyborny fachowiec, ale w ataku potrzebuje zmiennika jeśli ma zostać na przyszły sezon. Bo jak jest ze skutecznością każdy widzi. Szkoda, że Krajka nie udało się wyciągnąć .. skoro o odejściu Ivana mówi się coraz głośniej. :/
A no właśnie, co z tymi odpowiedziami prezesa na nurtujące pytania?
I co z tym dużym sponsorem, z którym tyle czasu trwały negocjacje i miało się w styczniu wyjaśnić? Czyżby porażka zarządu? O to ci dopiero niespodzianka…
A w tym klubie to ktoś jeszcze pracuje czy prezes po pracowitym styczniu udał się na zasłużony odpoczynek. Jak widać zrzucanie winy za opieszałość to było kolejne kłamstwo. Manolo od przyszłego sezonu nie będzie a o zawodnikach cisza. No i ta wartość marketingowa tak wzrosła że aż nam miasto od przyszłego sezonu co najmniej milion zabierze. O duzym sponsorze zapomnijmy przy tych nieudacznikach.
Panowie wartość marketingowa to tak rosła że aż się licznik przekręcil i znów jedziemy od zera;)
A na poważnie to chyba nikt kto choć trochę obserwuje i potrafi myśleć nie liczył że nagle podziekuja Manolo i cokolwiek się ruszy. Trener to najmniejszy problem tego klubu.
No i dajmy im spokojnie poodpoczywac bo po ciężko przetyranym styczniu należy im się jak nic minimum ze 2 tygodnie w ciepłych krajach.
No i o transferach cisza. Przecież jest jeszcze dużoooo czasu.
Najbardziej nie lubie samolubnych idiotow na drogach oraz ludzi goloslownych a do tych drugich juz zalicza sie ten nasz marny prezesina. Chlopie jak cos komus obiecales to dotrzymuj ku..wa slowa a jesli pewny nie jestes tego co mowisz to sie zamknij i nie mow, bo tylko pozniej wszystkich wku…wia ten calkowity brak informacji. Po meczu w kielcach wyszedles do nas ale tak naprawde to nic konkretnego nie powiedziales. Na polityka z taka gadka sie nadajesz, bo jak widac na menedzera absolutnie nie. Gdzie sa nowi zawodnicy i GDZIE SA PRZEDE WSZYSTKIM NOWI SPONSORZY?!!!!! TY prezes jestes jak d..pa od s..nia zeby takich tu przyprowadzic a nie liczyc tylko na lysego z ratusza, ze zmusi kolejne miejskie spolki typu km czy wodociagi do sponsorowania. A jak nie potrafisz takich zalatwic to dymisja…
Wytłumaczcie mi czy Wy na prawdę wierzycie, że w Płocku, póki Wisła będzie miejska (czyli niczyja – bo „władza” ma serdecznie w czubku wszystko, byleby się nachłapać i po prostu zgarnąć ile się da) będzie lepiej? W sortowni jest koleś w czerwonych spodniach – śmiejcie się z ich koloru maluczkie ludziki, bo tak na prawdę nic innego nie pozostało – i to on zanim wyda swoje pieniądze, o które dba, zastanowi się 30 razy czy aby na pewno będzie mu się to opłacać! A u Nas co? – ch*j tam, zatrudnijmy kolesia od baru, wsadźmy jeszcze parę innych klakierów i jakoś to będzie, podniesiemy co najwyżej ceny karnetów i wszystko będzie git. Oni bardzo dobrze wiedzą, że dla ludzi w Płocku ręczna jest bardzo ważna, więc nieważne co zrobią, i tak znajdzie się te 1000 głupków, którzy wydadzą swoje pieniądze. Jestem ciekaw kiedy w Polsce będzie lepiej, bo Płock to taka mała Polska, gdzie polityka miesza się we wszystko. A nam pozostaje nadal łudzić się, że jakoś to będzie i cieszyć się z dobrej gry przez pełne 55 minut…
@prf no nie sposób sie z Tobą nie zgodzić, tylko że mówi się o sponsorze duzym a tu żadnych wieści. Transfery mialy byc szybciej załatwiane a tu nic nie wiadomo. Czy tak ciężko powiedzieć pare zdań odnośnie:
1. Z kim przedłużamy kontrakty a z kim nie
2. Czy są już zaklepani gracze na przyszły sezon i ewentualnie jacy to gracze
3. Co ze sponsorami
Trzy kwestie, ktore mnie najbardziej nurtuja i niepokoją. Zero przepływu informacji. Zero komunikacji miedzzy zarządem a kibicami.
Tylkowisla obawiam się że nasz prezes nie ma NIC do powiedzenia co do tych trzech punktów i dlatego milczy. Czas się o obudzić to taki sam klamca i „fachowiec” jak poprzednik.
Trzy miesiące temu wrogiem nr 1 był Manolo; temat się rozwiązał to teraz jedziemy po Prezesie. Nie chcę go bronić ale załóżmy, że przyprowadzenie dużych sponsorów do tak niszowej dyscypliny jak piłka ręczna jest możliwe – to dlaczego nie udaje się to w Gdańsku, Wrocławiu czy Kwidzynie ? Wszędzie są tacy nieudacznicy i to od lat ? U nas ten Prezes zły, poprzednicy też nie lepsi a prawda jest taka że tylko tacy zapaleńcy jak właściciel VIVE mogą w Polsce zbudować duży zespół. I to wcale nie chodzi o to by właściciel był prywatny – musi być prywatny, znać się na rzeczy i mieć dużą kasę. W Zabrzu zagrały tylko 2 te punkty i mimo prywatnego właściciela Górnik ucieka od grupy spadkowej. Wygląda więc na to, że najlepsze, oby chwilowo, już za nami ale to nie znaczy, że nie może nam się zdarzyć jeden extra mecz- oby w tą niedzielę.
Tego kucharza to ja z miłą chęcią widziałbym w naszej kuchni. Tylko pytanie czy nasz restaurator będzie potrafił go zatrudnić 🙂
@NaszaWisla miejmy nadzieję że jesteśmy w trakcie Kuchennych Rewolucji 🙂 i może jednak się uda 🙂
Chłopaki a możecie troche jaśniej z tym kucharzem? Fajnie wiedzieć kto może gotować czy taki Modest Amaro czy podrzędny kucharzyna ;-).
No jaśniej to się nie da. Wystarczy kliknąć ;).
No fakt umknął mi link. Taki kucharz może być. Jeszcze ze dwóch pomocników na tym samym poziomie do kuchni i byłoby git.