Niespodziewana porażka rezerw

Niespodziewanej porażki doznali w minioną sobotę szczypiorniści drugiego zespołu Wisły. Młodzi nafciarze ulegli w Łodzi UKS Anilanie 26:29 ale pomimo tego zachowali pozycje lidera.

Przebieg spotkania od samego początku był niezwykle wyrównany. Raz jedna, raz druga drużyna wychodziła na 1-2 bramkowe prowadzenie. Do przerwy minimalnie lepsi byli Wiślacy (13:14). W drugiej części meczu gospodarze w 38 minucie wyszli na trzymbramkowe prowadzenie (19:16). To jednak nie zniechęciło naszych zawodników, którzy w ciągu minuty doprowadzili do wyrównania, a w ciągu kolejnych minut uzyskali przewagę dwóch goli (44 min. 20:22 – Antoni Żochowski). Do 57 minuty spotkania, gdy bramkę zdobył Mateusz Góralski była szansa na korzystny wynik (27:26). Zespół Anilany „dorzucił” jednak dwie bramki i na dwie minuty przed końcem objął prowadzenie 28:25. W tej samej minucie cień szansy na remis dała bramka Mateusza Piechowskiego, ale to gospodarze cieszyli się z końcowego tryumfu pieczętując zwycięstwo w ostatniej minucie gry.

Ostatecznie podopieczni Bogdana Janiszewskiego i Roberta Jankowskiego ulegli UKS Anilanie Łódź 26:29, ale utrzymali prowadzenie w lidze.

UKS Anilana Łódź – Wisła II Płock 29:26 (13:14)

Wisła: Marciniak – Staniszewski 3, Lewandowski 3, Olszewski 4 (0/1 z karnego), Góralski 4 (1/1), Piechowski 4, Żochowski 3, M.Sikorski 3 (1/1), Sandurski 1, Mikołajewski 1, Kociuba, Chrobociński, Grzywiński.

Kary: UKS Anilana – 4 min, Wisła – 6 min. (Staniszewski, Lewandowski i Sandurski po 2 min.)

O spotkaniu mówi trener Wisły Robert Jankowski:

Można powiedzieć, że o przegranej zdecydowała dość słaba skuteczność rzutowa. Mając pozycje nie potrafiliśmy w pierwszej połowie odskoczyć na 4-5 bramkowe prowadzenie, wówczas spotkanie miałoby zupełnie inny przebieg. W drugiej połowie również zawodziliśmy w sytuacjach stuprocentowych, doszło kilka błędów technicznych i nieporozumienia w obronie, co pozwoliło Anilanie kontrolować wynik i pod koniec spotkania wyjść 2 bramkowe prowadzenie. Przed nami dwa tygodnie przerwy, gdyż w najbliższej kolejce pauzujemy. Ostatnie spotkanie w tym roku zagramy 15 grudnia w Wieluniu.