Nafciarze są właśnie w trakcie rozgrywania ostatnich gier kontrolnych przed startem nowego sezonu. W dniu wczorajszym pokonali 27 do 26 Gwardię Opole i dziś zmierzą się z Azotami Puławy w meczu finałowym turnieju. Początek spotkania planowany jest na godzinę 16.
Po niespodziewanej porażce w pierwszym springu rozgrywanym na początku przygotowań do sezonu 18/19 można śmiało powiedzieć, że Nafciarze rozkręcali się wraz z kolejnymi grami. Szczypiorno Cup zakończyli na 3 miejscu ulegając jedynie zespołowi z Kielc a pokonując Zagłębie Lubin i Górnik Zabrze a także w meczu pokazowym mistrza Węgier Pick Szeged. Wyniki jak i sama gra napawają umiarkowanym optymizmem zwłaszcza biorąc pod uwagę liczne urazy jakie tradycyjnie dotknęły naszych zawodników w czasie okresu przygotowawczego. Pozytywnie zaskakuje zwłaszcza nowy nabytek Nacho Moya. Zawodnik, przed którym postawiono głównie zadania wsparcia drużyny w meczach Superligi praktycznie z marszu wszedł w tryb meczowy i pokazał kilkoma akcjami, że być może wniesie do zespołu więcej niż pierwotnie można było po nim oczekiwać.
Z ważnych informacji z kończącego się tygodnia należy jeszcze wspomnieć o Nemanji Obradovicu. Serb dostał zgodę na treningi z pełnym obciążeniem także jest szansa, że pomoże zespołowi już w pierwszych meczach nowego sezonu!
Po porażce w pierwszym meczu z Opolem wczoraj udało się wygrać. Dziś czeka nas jednak dużo trudniejsze zadanie, grać przecież będziemy z jednym z naszych głównych przeciwników w walce o drugie miejsce w lidze.
ben może trzeba było poczekac z komentarzem….?
A to czemu?
NO BO KAZDY TU TYLKO JE..BIE NASZĄ WISŁE .. może z gwardia to była taktyka gramy połowa druzyny , a jakos srebrni z puław nie dali rady,,,,
Nie wiem, w którym momencie ben zjebał Wisłę. Swierdził fakt, że mecz będzie trudniejszy niż te dotychczasz. Ogólnie sparingi oceniłbym pozytywnie biorąc pod uwagę skład w jakim występowaliśmy. Wiadomo, że fajnie by było wygrywać wszystkie mecze +10, ale nie jest źle. Mam nadzieję, że do pierwszego meczu większość się wykuruje i będziemy unikać wpadek w sezonie.
O tym że jesteśmy kandydatem do walki o 2 miejsce (a ma już to miejsce ładnych kilka lat) mówił po sezonie właściciel naszego klubu oraz wiceprezes, to oczywista rzeczywistość którą już tylko garstka ale zawsze próbuje zakrzywić.
Poprzednie wywalczone 2 miejsce „nie przyszło łatwo i nikt go nam nie dał i to jest aż 2 miejsce”
Oburzenie jednych słusznych prawdziwych kibiców Wisły po każdym komentarzu, czy merytorycznym czy nie to nowa jakość w naszym środowisku która już stworzyła się pod koniec zeszłego sezonu.
Czekam już jako ten gorszy sort który sam nie wie czego chce (choć przez lata zdzierał gardło i wielu go na meczach słyszało)
Jak Ci jedyni prawdziwi słuszni poprowadzą drużynę do zwycięstw w tym sezonie.
Nafciarro— nic takiego nie napisałem ze zjebał… !
Energa została sponsorem tytularnym Wybrzeża… No to czyżby kolejny sponsor ominął nas szerokim łukiem? Kiedy już były przechwałki o spółce skarbu państwa mającej wzmocnić klub finansowym wsparciem… i co ? Wychodzi, że kolejny raz będzie JAJCO tak się Murawskie, Wiśniewskie i Przykłoty przekładają do roboty…
Według zapowiedzi Wiśniewskiego logo nowego sponsora miało być na koszulkach w pierwszym meczu, do meczu pozostało 6 dni zobaczymy co będzie na koszulkach.
Czy to prawda, że sprzedało się około 100 karnetów?
Kwadrat ponad 300 w Orlenie a chętnych nie ma na Karnety. Oficjalnej liczby sprzedanych karnetów i w gratisów wg umów sponsorskich się nie dowiemy ale w UM chodzą plotki że rekordowa ilość zaproszeń ma być 1 zaproszenie 4 osoby wchodzą nowy marketing
Cytuję
Budżet Wisła ma ogromny, tylko nikt spoza gabinetu prezesów nie wie na co idą te pieniądze. Mieliśmy 14 mln zł przed sezonem plus 5 mln zł z miejskiej kasy żeby załatać dziurę, razem daje kwotę 19 mln zł! Co w tym klubie do jasnej cholery generuje aż tak ogromne koszta bo chyba nie wynagrodzenia, patrząc na nazwiska zawodników. To jest największy problem tego klubu. Jeżeli mając 11-12 mln zł, z czego 75% idzie na pierwszy zespół zatrudnialiśmy takich zawodników jak Zrnić, Sego, Eklemović, Nenadić, Jurkiewicz, Lijewski, Toromanović, Ilyes, to jakim cudem mając znacznie więcej pieniędzy ratujemy się graczami pokroju Borbely, Obradović, Żabić, bracia Gębala czy Hiszpan będący miesiące bez treningów
Ania to pytanie żądają sobie chyba wszyscy kibice ręcznej śledzący losy Wisły na przestrzeni lat. Myślę, że to Kwestia nieudolnego zarządzania przez amatorów, gołodupców i dorobkiewiczów. Mysza mając niższy budżet potrafił zbudować podwaliny, których nawet następcom nie udało się zburzyć przez tyle lat. Za sytuację odpowiada w 100% właściciel czyli prezydent miasta i RN.
Nacho Moya wspomniał, że od maja nie miał piłki w ręku. Trzeba przyznać, że radzi sobie lepiej niż każdy przypuszczał. Może okazać się, że na jesieni przy wysokiej formie zapracuje na przedłużenie kontraktu. Ale poczekajmy na start ligi, wyjdzie w praniu gdzie jesteśmy bo po turniejach zawodnicy i trener nie zostawili złudzeń, że przed nimi jeszcze wiele pracy.
Miliony poszły na pomoc dzieciom 😉
Hehe ale by był mem! Złoto 🙂