Ostatni sezon Loczka w Wiśle

W dniu dzisiejszym klub oficjalnie potwierdził, że bieżący sezon będzie ostatnim, w którym w niebiesko-biało-niebieskich barwach podziwiać będziemy mogli Adama Morawskiego. Po sezonie przenosi się on bowiem do jednego z zagranicznych klubów na zasadzie wolnego transferu.

Oczywiście odejście Loczka to wielka strata dla naszego klubu jednak osobiście bardzo mu kibicuję i niejako cieszę się, że zdecydował się spróbować swoich sił w mocniejszej lidze. Na pewno wpłynie to pozytywnie na jego rozwój jako zawodnika jak również zaprocentuje w przypadku spotkań reprezentacji Polski. Trzymam kciuki żeby klub, do którego trafił okazał się odpowiednim miejscem i oby grał tam jak najwięcej.

W Płocku Loczek rozegrał wiele znakomitych spotkań i jestem pewien, że jeszcze nie jedno podobne dołoży do kolekcji w tym sezonie. Po jego odejściu pozostanie ogromna wyrwa w naszej bramce, którą bardzo trudno będzie załatać. Na rynku nie widać kandydatów, którzy z miejsca mogliby wejść do bramki w Płocku zapewniając odpowiedni poziom od pierwszego meczu. Z obecnie występujących w Wiśle bramkarzy, Przemysław Witkowski to niewątpliwie wielki talent ale raczej jeszcze nie jest gotowy aby być podstawowym goalkeeperem zwłaszcza w sytuacji kiedy teraz zamiast ogrywać się w takich meczach jak ten z Piotrkowem to siedzi cały czas na ławce albo nawet i trybunach. Ahmetasevic mnie osobiście nie przekonuje i patrząc na jego dotychczasowe poczynania w płockiej bramce ciężko mi uwierzyć aby został w klubie na kolejny rok. Wielki ból głowy dla klubu i ostatni moment aby poczynić jakieś sensowne ruchy w kontekście obsady bramki na kolejny rok/ kolejne lata.

Loczek powodzenia w dalszej karierze!

Napisał: Pelnomocnik-ds.-pelnomocnictw

Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika