Pora wrócić na ziemię: Górnik – Wisła

Święto piłki ręcznej jakim bez wątpienia są turnieje mistrzowskie rozgrywane w styczniu już za nami. Przez ponad 2 tygodnie żyliśmy meczami na najwyższym światowym poziomie emocjonując się popisami topowych graczy globu. Czas jednak zejść na ziemię bo wracają klubowe rozgrywki, które może poziomem odbiegają „nieco” od takich meczy jak Francja – Szwecja ale za to gwarantują nam wcale nie mniej emocji. Już w najbliższą środę rozpoczynamy intensywne granie – w lutym Nafciarze rozegrają bowiem aż 8 spotkań w tym 3 w Lidze Mistrzów. Na nudę zatem narzekać na pewno nie będziemy.

2016-09-21-wisla-plock-gornik-zabrze-fotograf-spojrzenia-plock-19

Maraton gier rozpoczynamy spotkaniem z Górnikiem w Zabrzu. Na brak emocji w tym spotkaniu raczej nie powinniśmy narzekać. Historia gier pokazuje, że często pojedynki te toczone są na styku a wynik decyduje się do ostatnich minut meczu. Oby tym razem odbyło się bez wpadki i Nafciarze dopisali po meczu komplet punktów w ligowej tabeli.

DSC_1050

Gospodarze wznowili już rozgrywki ligowe wyraźnie pokonując zespół Zagłębia Lubin. Dodatkowo klub z Zabrze oficjalnie potwierdził powrót do składu Alexandra Tatarinceva, który nie poradził sobie w IFK w Szwecji i ponownie został zawodnikiem Górnika. Do Jallouz’a trochę mu brakuje ale bez wątpienia będzie to wzmocnienie składu – do tej pory bowiem ciężar gry na lewym rozegraniu spoczywał w zasadzie tylko na Michale Adamuszku. Dla Nafciarzy będzie to pierwsze spotkanie o stawkę po przerwie na reprezentację. Jak się zaprezentują zawodnicy, którzy jeszcze kilka dni temu biegali po parkietach we Francji? W minionym tygodniu Nafciarze rozegrali dwa mecze kontrolne, w których odnieśli zwycięstwa z MMTS Kwidzyn i Wybrzeżem Gdańsk. Należy jednak podkreślić, że zestawienie składu było mocno eksperymentalne, braki kadrowe uzupełnione zostały zawodnikami drugiego zespołu. Do środowego spotkania powinniśmy już przystąpić w pełnym zestawieniu z wyłączeniem kontuzjowanych Macieja Gębali i Mateusza Piechowskiego oraz powracającego dopiero do treningów Dana-Emila Racotea. Trzymamy kciuki aby cała trójka jak najszybciej była ponownie do dyspozycji trenera.

Początek spotkania z Górnikiem w najbliższą środę o 18.30. Dla tych co zostaną w domu przypominamy, że mecz będzie transmitowany przez Canal+ Sport.

Napisał: Pelnomocnik-ds.-pelnomocnictw

Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika