PP: Deklasacja w Pucharze Polski

IMG_5659Pierwsze spotkanie 1/4 Pucharu Polski z zespołem SPR Tarnów zgodnie z przedmeczowymi przewidywaniami zakończyło się bezdyskusyjnym zwycięstwem Nafciarzy 43:18 (21:10), a przyszłotygodniowy rewanż wydaje się czystą formalnością w obliczu wypracowanej zaliczki i różnicy klas dzielącej obydwa zespoły. (foto: Bartosz Sobiesiak)

Dzisiejsze spotkanie 1/4 Pucharu Polski było mocniejszym treningiem dla podopiecznych Manolo Cadenasa. Przeciwnik ze środka tabeli pierwszej ligi dla którego najważniejsze jest utrzymanie na zapleczu Superligi zgodnie z przewidywaniami nie był w stanie przeciwstawić się Nafciarzom. Młoda kadra w której najbardziej znanym zawodnikiem jest 37-letni brat eks-wiślaka Michała Kubisztala, Dariusza przyjechała do Płocka pokazać się z jak najlepszej strony. W składzie Wisły poza kontuzjowanymi graczami (Wiśniewski, Ghionea, Pusica) w kadrze meczowej pojawili się rekonwalescenci Adam Morawski i Mateusz Piechowski.

Zgodnie z przedmeczowymi przewidywaniami dzisiejsze spotkanie nie było ucztą dla kibiców szczypiorniaka w Płocku. Od początku meczu na parkiecie dzieliła i rządziła drużyna z Płocka zbytnio nie forsując tempa ponieważ nie było takiej potrzeby. W czternastej minucie spotkania przy stanie 10:4 trener przyjezdnych poprosił o pierwszą przerwę na żądanie. W tym czasie w składzie Wisły najskuteczniejszym zawodnikiem Nafciarzy był Ivan Nikcević, autor pięciu trafień. Obraz drugiego fragmentu pierwszej odsłony meczu był identyczny jak początkowe fragmenty spotkania. Podopieczni Manolo Cadenasa z łatwością wykorzystywali błędy przyjezdnych, którzy mieli ogromne problemy z dochodzeniem do sytuacji rzutowych i zdobywaniem bramek. Bardzo dobre zawody w bramce Wisły rozgrywał Adam Morawski, który po pierwszej połowie miał skuteczność obron na poziomie 55%. Ostatecznie obydwa zespoły schodziły do szatni przy stanie 21:10 na korzyść gospodarzy.

O drugich trzydziestu minutach napiszemy tylko tyle, że się odbyły ponieważ sam wynik świadczy o przygniatającej przewadze gospodarzy, którzy przy minimalnym nakładzie sił wręcz zmiażdżyli gości wygrywając 43:18.

Wisła Płock – SPR Tarnów 43:18 (21:10)

Wisła: Morawski – Nikcević 8 (1/1), Daszek 9 (1/1), Kwiatkowski, Syprzak 2 (0/1), Rocha 4 (1/1), Zelenović 2, Jurkiewicz 1, Montoro 5, Racotea 7, Tioumentsev 3, Piechowski 2

Napisał: Ciaras

Ktoś dla kogo Wisła to coś więcej niż klub. Wierny kibic-redaktor podążający za swoim zespołem po najdalszych zakątkach Europy. Jeden z twórców i pomysłodawców serwisu Nafciarze.info
Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika