Ruszyło Euro 2022

W miniony czwartek ruszył turniej zapewniający nam, handballowym świrom, ponad 2 tygodnie wspaniałych emocji. 6 grup, 4 zespoły w każdej z nich, Węgry, Słowacja i co najważniejsze pokaźne grono Nafciarzy.

Na pytanie ilu dokładnie nie ma jednoznacznej odpowiedzi bo zmienia się to niemal z godziny na godzinę w wyniku przeprowadzanych testów na obecność koronawirusa. Najpierw, tuż przed startem zmagań, wypadli Admir Ahmetasevic i Adam Morawski. Wczoraj pozytywny wynik otrzymali Leon Susnja i Lovro Mihic, którzy zdążyli jednak zagrać w pierwszym dniu mistrzostw przeciw Francji. W miejsce „chorych” do kadry Polski dowołani zostali m.in. Krzysztof Komarzewski oraz Mikołaj Czapliński. Z Wiślaków w kadrze Polski w Bratysławie są jeszcze Przemysław Krajewski oraz Michał Daszek, którzy to zaprezentowali wysoką formę w rozegranym w piątek spotkaniu z Austrią.

Z pozostałych Nafciarzy w turnieju biorą jeszcze udział Sergiej Kosorotov (9 goli w pierwszym meczu!) i Dima Zythnikov, Mirsad Terzic, Tin Lucin (bardzo dobry występ przeciw Francji) oraz Zoltan Szita.

Za nami dopiero pierwsza seria spotkań ale na pewno można napisać, że Dania i Francja wyglądają na bardzo mocne (tradycyjnie), typowane na czarnego konia Węgry zaliczyły falstart przegrywając z Holandią i ich droga do medalu mocno się komplikuje a zawsze mocni Hiszpanie są w przebudowanie i chyba nie będą w stanie powtórzyć sukcesów z poprzednich imprez. To oczywiście czyste spekulacje i wszystko może odmienić się z dnia na dzień bo niestety koronawirus może tutaj rozdawać karty.

Trzymam kciuki za naszych i z zapartym tchem śledzę poczynania w innych grupach!

Napisał: Pelnomocnik-ds.-pelnomocnictw

Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika