Nafciarze grając w mocno okrojonym składzie (bez Petara Nenadicia, Ivana Nikcevicia, Muhameda Toromanovicia i Christiana Spanne) w meczu 21. kolejki Superligi pokonali w Legnicy miejscową Miedź 29-18 (18-8) (foto: skibek.pl). Wartym odnotowania jest fakt, że Wiślacy w drugiej części spotkania nie potrafili pokonać Bartosza Dudka przez… 11 kolejnych minut!
Wisła: Wichary (15/29; 51%) Sego (7/12; 58%) – Wiśniewski 9, Kubisztal 6, Chrapkowski 3, Syprzak 3, Kavas 2, Ghionea 2, Twardo 2, Ilyes 1, Paczkowski 1, Eklemović, Żochowski.
Brawo Wisła. Brawo Dudek.
taki przestój z każdą w miarę klasowadruzyną bedzie nas kosztowal baaardzo drogo. Tak grac nie mozna !!!! Ale zapewne AM zna odpowiedź na to, dlaczego tak sie stało. U nas przecież wszystko jest pod kontrolą…
Mecz wygrany,na pewno chcieli stracić jak najmniej sił, bo w sobotę jest ważniejszy mecz.
W sobotę wszyscy na hale i wspieramy naszych.
PS:Czekamy na informację odnośnie nowego Papieża!
WTF????
Czego się dziwisz?
Kiedy zaktualizujecie strzelców i tabelę?
Strzelcy są aktualni, obejmują tylko Superligę, tabela po tej kolejce będzie aktualna.
Oj, nie ma co narzekać, wiadomo że w tym meczu nasi zawodnicy nie grali na 100 %, w sobotę ważny mecz z Elverum, a mamy trochę kłopotów z kontuzjami. Widać że zawodnicy chcieli szybko rozstrzygnąć losy meczu, stąd wysokie prowadzenie na początku, a potem już tylko kontrolowanie wyniku. Przestój w drugiej połowie nie powinien się przytrafić, ale tak jak piszę – był to zapewne skutek oszczędzania sił.
jasne, pokonalismy przecieź mocny zespół, nic więc sie nie stało. 11 minut bez bramki z taką drużyną to dla mnie blamaż roku !!! Teraz minusujcie i klepmy sie dalej po plecach.
Na bank w tym okresie utraty ośmiu bramek z rzędu grał Kavas 🙂
Nie interesują mnie takie wypowiedzi bo nie chcieli stracić dużo sił. Wszystkie liczące drużyny w Europie grają co 3 dni i nikt nie narzeka , tylko u nas że nie chciel istracić sił, więc albo nie zaliczamy się jeszcze do tych europejskich potęg . Każdy zespół zmaga sie z jakimiś kontuzjami wiec to wymówka też nie jest, a te Elverum to co to jest jakaś potęga THW KIel Veszprem że trzeba się mobilizować ? W legnicy powinni przycisnąć ostro zrobić swoje i kontrolować mecz a nie tracić 5 bramek z rzedu, nie ważne kto by grał na boisko. Wygrana jak to wygrana nic wiecej. Grają taką padakę że szok , nie mogę się doczekać kiedy się to wszystko skończy i zaczniemy grać jak na Wisłę przystało bo z taką grą to Puchar Polski nam odjedzie poraz kolejny oraz mistrz tak samo. BRawo Dudek!!!
hehe oni przez cały rok starają się nie zmęczyć a 11 minut przestoju sorki drodzy nafciarze to gdzie oni byli wyszli na piwko?
jak się czyta na oficjalnej stronie że to "Okazałe zwycięstwo w Legnicy" myśli się hmm….39-21 dal Nas, a tu masz 29-18 hehehehe:-) jestem kibicem, siedzę na B i wierzę w Wisłę, ale nie dam się karmić takim gównem! kto to pisze takie brednie?to jest okazałe zwycięstwo!!!!! widzę że mamy inne definicje okazałych wygranych, okazała wygrana to 38-22 z MMTS!!!!!!!!!!! Panowie obudźcie się!!!!!wygraliśmy jest ok ale nie okazale!!!!!!! prawda boli ale trzeba ja powiedzieć, nie jest dobrze, jest zastój i duża nieskuteczność!!! zapewne popiera to wielu z Was czytających Nafciarze.info
Pozdrawiam
Paweł lat 26
Co mieli napisać? Wygrana o włos? No sorry, wygrana 11 golami nawet u siebie to jest już okazałe zwycięstwo.
Dlatego,że chceli oszczędzić siły doprowadzili do nerwowej końcówki przez co musieli zmobilizować się podwójnie grając podstawowym składem zamiast zmiennikami? Jak juniorzy mają się ogrywać jak starsi koledzy im w tym nie pomagają? Tej drużynie brakuje woli zwycięzców,grają żeby zagrać a nie żeby wygrać i pokazać kto jest zdecydowanie lepszy więc te tłumaczenia o siłach do mnie nie przemawiają, na początku sezonu można było usłyszeć to samo.
Franciszek I . Gratki dla zespolu
Nie przesadzajmy. Nie oczekujmy, że w sytuacji, gdy mamy 3 zawodników kontuzjowanych, pozostali będą wypluwać żyły, żeby bić bramkowe rekordy. Starczy tych kontuzji. Pamiętajmy, że nie grał też Toro. Zagrało dwunastu zawodników plus trzynasty junior Żochowski. Przed nami dużo ważniejsze mecze. Wygraliśmy jedenastoma bramkami i teraz czekamy na Norwegów.
Nie ma co pierd…..
Szacun dla Gadżeta, który od początku stycznia zapierdziela non stop i rzuca dzisiaj 9 bramek. Podobnie Kubeł.
W sobotę kolejny ważny mecz, który trzeba wygrać.
Niektórym to się w dupach poprzewracało, wygrana 11 źle… trzeba ponarzekać… może jakiś protest zorganizować, czemu tylko 11 i czemu tracimy bramki?
A kto Ci gada że źle że 11??? mogą wygrać i 7 ale żeby grali coś a nie przestój i strata kilku bramek pod rzad , tak samo z Mariborem 8+ i zamiast spokojnie grać to się robi nerwowo.
hmmm wydawało mi się że "coś" zagraliśmy z Mariborem – powiem więcej to chyba był nasz najlepszy mecz w tym roku. Co do dzisiejszego meczu to się nie wypowiadam bo nie widziałem go, ale z własnego doświadczenia wiem że jak po 10 minutach prowadzisz 8 czy 9:1 to ciężko trzymać mobilizacje na wysokim poziomie.
ah ten internet i żale zakompleksionych anonimowych narzekaczy, to takie typowo polskie, do zobaczenia na hali w sobotę, prawdziwi kibice 🙂
Osiągnęliśmy już od początku wysoką przewagę, do przerwy prowadzimy 10 bramkami, to chyba logiczne że koncentracja spada, tym bardziej że mamy ograniczoną długość ławki, a w sobotę mecz z Elverum. Wiadomo że Miedź to mocarzy nie należy i taki przestój nie powinien mieć miejsca, ale w konsekwencji jest zwycięstwo 10 bramkami, są 2 pkt i to jest ważne. Chyba lepsze to niż wygrana 20 bramkami dziś i brak sił zawodników w sobotę. Zresztą w Miedzi też grają zawodnicy prezentujący odpowiedni poziom, to nie jest zlepek przypadkowych ludzi z ulicy, tylko drużyna piłki ręcznej, więc to nie jest tak, że oni się kładą na parkiecie i pozwalają sobie rzucać. Nie róbmy afery z dzisiejszego meczu, bo trochę dziwnie wyglądają negatywne komentarze przy takim zwycięstwie, tym bardziej że priorytetem jest teraz puchar EHF.
Na stronie http://sport.lca.pl kilkadziesiąt zdjęć z meczu, wystarczy wejść w pierwszą galerię (bezpośredni link nie chce mi tu wejść).
Tak na marginesie warto dodać, że straciliśmy dzisiaj tylko 19 bramek (najpierw podane było, że 18), czyli najmniej w tym sezonie.
Akurat strata tylu bramek przeciwko drużynie, która rzuca najmniej bramek w lidze, nie jest wielkim wyczynem.
Wygrali +11, są 2 pkt. Wolałbym, żeby nawet wygrali 2-3 bramkami – ale żeby czołowi zawodnicy po prostu odpuścili ten mecz. A tymczasem mamy Kubła i Gadżeta – dwóch najbardziej eksploatowanych zawodników rzucających w sumie 15 bramek. Na oceny przyjdzie czas nie po Elverum, które zostało "rozjechane" przez Holstebro, a właśnie po fazie grupowej Pucharu EHF.
Nie pitolic w sobote na hale i jedziemy z koksem.Jest coraz lepiej oby powracali kontuzjowani i będzie ok.
niektórzy potrafią tylko narzekać i krytykować.teraz jest ważny mecz w sobotę chciałbym żeby wszyscy dopingowali
No to Zbyszek K pokazała swoje oblicze,dobrze ze go pogonili.Jest za cienki nawet na Pogoń.Powodzenia w bundes lidze Panie kwiatek,ale chyba 3.
czyli ma wrócic,tak czułem wy to niektorzy jwstescie po…….Jak i kim wy byście chcieli europe zdobywać.
W Legnicy był przestój bo grali wąsko ale jak zaczęli grać sziroko to rozjechali rywala +10.
To taktyka z włoskiej ligi.
Tomek- Nie wiem kim jesteś(w sumie mnie to nie obchodzi), ale zachowujesz się jak Złoty Bogdan z SF.
Poprawcie wynik meczu Miedź Legnica – Wisła Płock. Po końcowej syrenie na tablicy wyświetlał się wynik 19:29 a nie 18:29. Ciekawe, skąd klub miał takie info o wyniku?
No poprawcie bo nie będzie mógł spać biedak.