Po godzinie 15 poznaliśmy już oficjalne wieści na temat przyszłości Valentina Ghionei i Igora Źabicia. Z jednej strony nic w tym zaskakującego, gdyż podane nazwiska od pewnego czasu, przewijały się na liście graczy, których w przyszłym sezonie w barwach Wisły nie ujrzymy. Z drugiej możemy czuć się zawiedzeni, gdyż zamiast prezentów (w postaci ogłoszenia nowych transferów) otrzymujemy rózgi. Pijarowo, wyszło to fatalnie. I takich sytuacji nie ma sensu usprawiedliwiać, a wręcz przeciwnie. Jak wiemy poza powyższą dwójką odchodzi również Mateusz Piechowski i nie są to ostatnie odejścia, dlatego na przyszłość należy zachować proporcje w postaci ogłaszania dobrych i negatywnych informacji.
Tak w ramach pocieszenia od Adama Wiśniewskiego dowiadujemy się, że obsadzenie prawego rozegrania jest na finiszu ustaleń. „Sprawa drugiego zawodnika, który będzie grał na prawej połówce, wciąż pozostaje otwarta”. Przypomnimy, że kilka tygodni temu dwuletni kontrakt z Nafciarzami podpisał reprezentant Słowenii prawo-rozgrywający Žiga Mlakar.
Podobnie sytuacja wygląda ze środkiem rozegrania, co podkreśla pełniący obowiązki dyrektora sportowego Michał Zołoteńko „w kręgu graczy bliskich podpisania kontraktu jest trzech zawodników. – Nie chcemy na razie zdradzać konkretnych nazwisk”. Jak wiemy bez podpisu na umowie, wiele jeszcze się może wydarzyć, także nie pozostaje nam nic innego jak czekać na oficjalne potwierdzenia.
Valentin Ghionea trafił do Wisły w 2012 roku z rumuńskiej Constanty i od razu swoją jakością stanowił różnicę na prawym skrzydle. Zdobywca 1089 bramek przejdzie do historii najlepszych strzelców Wisły.
Na decyzję związaną z odejściem po sześciu latach, wpływ miały również czynniki pozasportowe. Następcą prawo-skrzydłowego będzie Mateusz Góralski.
Drugim potwierdzonym dzisiaj graczem, który po sezonie opuści Wisłę jest Igor Źabić, były zawodnik m.in.: Śląska Wrocław i Sportingu Lizbona z bilansem 39 bramek, obecnego sezonu w barwach biało-niebieskich, nie zaliczy do udanych. 25-latek dołączył do Nafciarzy po perturbacjach związanych z przedwczesnym powrotem do Portugalii – Tiago Rochy. Słoweński kołowy swoją grą i postawą na parkiecie zapewne długo nie zapisze się w pamięci kibiców.
Z dużej chmury mały deszcz, miejmy nadzieję, że kolejne informacje o zmianach w składzie będą pozytywniejsze.
Kim jest ten środkowy rozgrywający – Niemiec z chorwackim paszportem, który ponoć miałby dołączyć do drużyny? Ktoś wie o kogo chodzi?
@niebieskiOWP przeczytałeś komentarze pod poprzednim tematem?
Szkoda Dżonego. Tyle lat w Wiśle, tyle bramek. Szkoda. Dla mnie klasa zawodnik.
Może chodzi o Tima Sutona. Bardzo ciekawy, młody zawodnik.
Do konca roku mialo byc. Po co ten ferment siejecie. Czekamy do 31. Jesli do tego dnia sie nie zadzieje nic wtedy mozna rozliczac prezesa z obietnic.
Wesolych Swiat Nafciarze 🙂
ZKS ZKS ZKS
Poczekajmy do końca grudnia. Jeżeli nie będzie ogłoszonych transferów wtedy 1 stycznia można pisać (chociaż ja 1 stycznia pewno nie bardzo będę się nadawał po sylwestrze do pisania :)).
Wesołych Świąt dla Braci Niebieskiej 🙂
Cze kam niecierpliwie z transferami
Kurcze będzie trzeba Johnego pożegnać tak jak na to zasłużył. Akurat to taki typ człowieka, taki zawodowiec, taki charakter, który był w Wiśle na pewno nie dla kasy tylko faktycznie czuł się Wiślakiem. Widać było zawsze jego pełne zaangażowanie i nogi czy ręki nigdy nie odpuścił. To co będę pamiętał to skuteczność Valiego i jego rozbrajający uśmiech po zdobyciu bramki 🙂 Super gośc. Prawdziwy Nafciarz.
Na transfery czekamy a ja również przyłączam się do życzeń dla wszystkich kibiców Wisły Płock zarówno sekcji ręcznej jak i nożnej oraz wszystkich sympatyków handballu w Płocku.
Rozbrajający uśmiech to miał zwłaszcza wtedy jak któremuś z partnerów specjalnie podawał, aby ten zdobył 40 bramkę. 😀 Szkoda strasznie Dżonego, bo widać było, że chłopak czuję się Nafciarzem i człowiek nie tylko za to w sumie Go szanował. Swoją drogą Żabić to się w Wiśle nagrał… Mam nadzieję, że Gadżet namówi Wichurę na jeszcze jeden sezon. Dużym obciążeniem dla budżetu na pewno nie jest, ale niech ktoś trzyma tę szatnie krótko. W meczach ligowych grać nie musi, ale można zauważyć jak ogromną jakość jeszcze daje zespołowi chociażby w meczach Ligi Mistrzów. Nie wyobrażam sobie nie krzyknąć jeszcze nie raz „Ura, ura, ura, Wichura!” 🙂 A co tego 3 środkowego, to też uważam, że chodzi o Malusa, ale poczekajmy na oficjalną informację. 😉
Z Dżonym trochę jak z Petarem. Nie chcemy zawodnika, który zdobywa najwięcej bramek. Taka kura znosząca złote jajka. Dżony to już kawałek historii klubu. Ponad 1000 bramek. Dla mnie niezrozumiała decyzja. Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Dzony ma więcej bramek zdobytych w Wiśle niż prezes przez całą swoją karierę. Ciekawe czy sam chciał odejść z względu na rodzinę (szacunek ) czy Wisła nie chciała przedłużyć kontraktu l
Osobiście uważam że zmiana Vali – Góralski to osłabienie skrzydła.
Myśle ze tu nie ma co porównywać bo obrażamy tym Valiego… !! Równia pochyla !!!
Taka u nas polityka. Jak nie podpisali umów z nowymi graczami to mogli sobie darować już te prezenty na święta dla kibiców. Trzeba było wystawić życzenia i informacje że przepraszają ale mimo obietnic nie są w stanie na ten moment podać konkretów . A tak to wyszło bagno jak zwykle. Przekaż poszedł jasny: oddajemy zawodnika który rok w rok jest najlepszym strzelcem zespołu aby wziąć średniaka z Polski. Nie takich zmian oczekiwali kibice. Poza tym ogólna informacja która można podsumować: mamy kandydatów ale jeszcze rozmawiamy. Czekam kiedy okaże się że za późno już i nikogo sensownego nie udało się ogarnąć.
DZIĘKI DŻONY ZA WSZYSTKO:) Życzę Ci wszystkiego dobrego, zdrowia i dobrego humoru! Dla nas jesteś i pozostaniesz Ikoną:) Wesołych świąt dla wszystkich Kibiców
PS podaje ze jednym z kolowych ktorzy maja przyjsc do nas jest Dacko.Ja sie pytam z czym o taki doswiadczony panie dyrektorze sportowy
Czy żeby zatrudnić Góralskiego czy Daćkę temu klubowi niezbędny jest dyrektor sportowy ? Szkoda kasy na ten etat panie prezesie.
Mam nadzieję że z tym Daćko to ktoś nie wie o czym pisze. Jak naszymi „wzmocnieniami” mają być zawodnicy tego kalibru to powodzenia w rywalizacji w Europie i w zapełnieniu hali kibicami.
Wczoraj kapitalny mecz Zarabeca przeciwko Frisch AUF Goppingen 9/10.
Oj, mam obawy czy Niemcy go puszczą?
http://tnij.at/217152
A jeśli chodzi o Daćkę, to też mam nadzieję, że to jakiś żart.
My tu o Zarabecu, a za chwilę okaże się, że przyjdą Daćko, Góralski i inni tej klasy goście. Takie to będą hity, bomby transferowe.
Panowie i Panie. Dacko z tego co się mówi, to odmówił Wiśle. Będzie Borges i ktoś jeszcze ale raczej gość powyżej 25 roku życia. Góralski wchodzi nie jako zastępca bp do tego m7 daleko, ale jako nasz wychowanek! Więc przestańcie siać ferment! Bardzo dobrze, że wraca ! Dzony NAFCIARZ NA ZAWSZE, ale chce już wracać do siebie lub iść gdzieś gdzie i żona zagra. Tutaj nie ma warunków. Trzeba to uszanować i oddać honory dla jego osoby! Nikt nie chce podać nazwiska, ale podobno na prawe Pol ma być super wzmocnienie za Ivica. Toledo też jeszcze nie podpisał i źle? Zauważcie że gość zaczął grać, jak nie jest pewien swojej przyszłości… Choć dla mnie powinien zostać. Duarte podobnie… no cóż taki mamy team, a nie inny. To dla mnie świadczy o tym, że kibice chwalili długo nie patrząc na wyniki. Teraz może powinno być raz dla pokazania że już za późno? Nie wiem jak wy, ale ja uważam że jeszcze skoro Wichura kończy, to powinien wrócić Tomek z Mielca.
A jakie masz potwierdzenie swoich informacji? Skoro jest tak dobrze to dlaczego w komunikacie wydanym oficjalnie w czwartek nie ma wprost napisane że kontakty są podpisane ale ze względu na jakieś umowy nie można ich jeszcze ogłosić? Wyraźnie jest napisane że rozmowy trwają a to że gadają z jedynym czy drugim nic nie oznacza i jak nauczyło nas już doświadczenie z lat ubiegłych prędzej coś nie wypali niż wszystko się uda i zawodnik ostatecznie trafi do nas. Także ja bym radził ni łykać plotek kto to w Płocku grać nie będzie bo dopóki nie ma oficjalnego potwierdzenia to do realizacji daleka droga.
Miklo nie tłumacz nieudolności zarządu i dyrektora sportowego ! Przypomnę ze bez żadnego doświadczenia czego efekty możemy przeczytać iż zostali zaskoczeni …Ponadto skoro Góralski wraca bo wychowanek to może lepiej wziąć juniora. Poziom ten sam… Nie przypuszczałem ze dojdziemy do dyskusji na temat wzmocnień i będziemy się zastanawiać czy zawodnik piotrkowa…. może przyjść do nas….. Żeby jeszcze Góralski czymś się wyróżniał ale kupowanie zawodnika bo jest naszym wychowankiem a umiejętności to nie bierzemy pod uwagę tylko cena i sztuka się liczy???? Wislo dokąd idziesz???
Ile to było głosów żeby dać szansę wychowankom. Chcą wziąć wychowanka i dawać mu grać, to jednak źle, lepiej zaciąg zagraniczny. Sami się zdecydujcie, bo nie wiecie czego chcecie. A odnośnie Daćki, według mnie byłby to dobry transfer, poprzedni sezon miał bardzo dobry, rzucał seryjnie bramki, jest na pewno nie gorszy od Żabica i pewnie Gębali też.
jacek222 – był już takie jeden u nas co przyszedł z Piotrkowa – raczej nie była to zła decyzja 😉
Dajcie szanse wychowankom. Fachowcy widzą w Góralskim spory potencjał to postawmy na niego. I nie porównujmy go do Valiego. Kiedyś Ghionea był zdecydowanym nr jeden na pozycji i ściągnelismy do niego jakiegoś słabego Daszka z jakiegoś Kwidzyna. … Teraz ten Daszek jest nr jeden. Na skrzydle można zaryzykować. Na środku taki pomysł skazany byłby na niepowodzenie. Dlatego pomysł z Potocznym uważam za dobry, tylko w przypadku jeżeli byłby to nr 3 na pozycji przy dwóch dobrych środkowych. Dobrych to znaczy na poziomie wyższym niż Marko… Wracając do Góralskiego, potrzebni nam są zawodnicy, którzy za Wisłę dadzą się pokroić. Przy różnicy budżetów, tylko takimi zawodnikami możemy powalczyć z gaciuchami.
Jeżeli chodzi o Daćkę to w ataku nakrywa on czapką obu naszych obecnych kołowych. Jeżeli przyszedł by do nas razem z kołowym z Barcelony, nie mam nic przeciwko. Jeżeli miałobybyć to jedyne wzmocnienie na pozycji to potrzebujemy jednak zawodnika bardziej uniwersalnego.
Ten kołowy z Barcy gra tam głównie w obronie. Na kole widać go tylko po kontrze.
Widziałem go w ataku i dawał sobie radę… 🙂
Baro… to pytanie drugie: chcemy sukcesów ? Bo jak nie to weźmy Góralskiego i resztę Piotrkowa… :). Powodzenia tylko w pewnym momencie trzeba zrozumieć co to jest sukces… . Za rok będzie nim zwycięstwo z Górnikiem…..
Co roku to samo 🙂 Zagraniczni grają piach weźmy wychowanków. Bierzemy wychowanków to za rok będzie sukcesem zwycięstwo z górnikiem i tak od lat.. I od lat przyjeżdża ten Górnik i dostaje oklep. Ogarnijcie się w końcu bo aż żal tego czytać
Żeby kontraktować takich jak Góralski, Daćko, czy Potoczny i w ogóle jakichkolwiek rozwojowych graczy, to trzeba mieć szkoleniowca, trenera z prawdziwego zdarzenia, wtedy będą się rozwijać (dlatego to było możliwe za Cadenasa). A my, na tę chwilę mamy „medialny produkt treneropodobny”, który z nimi niczego nie zrobi, nie podniesie ich umiejętności ani o pół poziomu, co widać po jego dotychczasowej pracy. I tyle…
Nam potrzeba doświadczonych, już grających na określonym poziomie, jeśli zatrzymujemy obecnego „trenera”.
O składzie się dowiemy może w Lutym Wywiad z Prezesem
http://tnij.at/218458