To już jutro Nafciarze, rozegrają swój pierwszy mecz w ramach VELUX EHF Ligi Mistrzów, a jej przeciwnikiem będzie słynna FC Barcelona!
Czego możemy spodziewać się po jutrzejszym meczu? Czy Wisła będzie w stanie sprawić niespodziankę i powtórzyć, swój wielki sukces, niemalże z przed dwóch lat, kiedy to z Kamilem Syprzakiem w składzie, pokonała faworyzowanych gości? Te i inne pytania stawiają sobie fani płockiego szczypiorniaka, a odpowiedź poznamy w niedzielny wieczór.
Przypomnijmy, że Wisła trafiła do grupy A, do grupy „śmierci” a jej przeciwnikami oprócz FC Barcelony będą: Telekom Veszprém, Paris Saint-Germain Handball, SG Flensburg Handewitt, THW Kiel, Kadetten Schaffhausen, Bjerringbro Silkeborg.
Wyjście z premiowanego miejsca, gwarantującego grę w dalszej fazie jest celem Wisły, a zatem liczymy, że ekipa Piotra Przybeckiego na parkiecie, udowodni swoją wartość.
Nafciarze, po trzech zwycięstwach odniesionych w ramach rozgrywek PGNiG Superligi, przystąpią do gry niemalże w najsilniejszym składzie, z powodu kontuzji i przechodzącej rehabilitacji na parkiecie, nie ujrzymy Mateusza Piechowskiego, a także najprawdopodobniej Macieja Gębali.
Drużyny Barcelony przedstawiać długo nie trzeba, przede wszystkim należy do najbardziej utytułowanych zespołów w historii tej dyscypliny, od ostatniego sezonu w katalońskiej ekipie doszło, do wielu roszad w składzie do drużyny dołączyli m.in: Borko Ristowski, Timothey N’Guessan, Lasse Andersson, Dika Mem, Valero Rivera, Joan Saubich. Odeszli zaś Danijel Sarić, Gudjon Valur Sigurdsson, Daniel Sarmiento, Carlos Ruesga , Eduardo Gurbindo, Gerard Carmona, Marko Kopljar, Daniel Dujszebajew.
Liczne zmiany w składzie, mogą mieć swoje przełożenie na parkiecie, na którym powitajmy gorąco Kamila Syprzaka, dla którego ten mecz będzie niezapomnianym przeżyciem. Po raz pierwszy, po drugiej stronie, w innych barwach niż niebiesko-biało-niebieskie, ale pamiętajmy, że w sercu Kamila, Wisła to coś więcej niż Klub.
Zachęcamy wszystkich do wcześniejszego stawienia się na hali, do głośnego wsparcia, zróbmy kocioł, stwórzmy historię, do której będziemy wracać wspomnieniami!
Na stronie pojawiła się Liga Typerów, zapraszamy do zabawy zarejestrowanych użytkowników!
Nie mogę się już doczekać dzisiejszego meczu. Jestem pełen optymizmu. Wierzę w ten zespół (myślę że mocniejszy niż w zeszłym sezonie), tego trenera (młodego i ambitnego), tych prawdziwych i najlepszych kibiców na świecie (nie malowanych). Zróbmy kocioł na trybunach i ponieśmy zawodników do zwycięstwa.
Ten mecz wyglądał jakbyśmy wszystko co najlepsze zostawili w pierwszej połowie,druga odsłona to już bardzo słaba obrona i atak,występ Tomka Gębali przemilczę-to nie był poziom Ligi Mistrzów a nawet Superligi,szkoda,ale druga połowa to już była różnica klasy na korzyść FCB…
Ivić,Mihić i Corrales na plus,tak jak pisałem wcześniej Tomek na pewno nie uprawiał dzisiaj piłki ręcznej,słabo też Gadzet i Tiago.
Nie ma co się pastwić nad tym czy tamtym zawodniku. Zdominowali nas całkowicie w drugiej połowie i nie mielismy nic do powiedzenia. To że Tomek to nie jest gracz na pierwszy skład każdy wiedział więc pytanie co gość robi w meczu z Barcelona przez 30 min na parkiecie należy zadać włodarzom i trenerowi. Ja utrzymuje swoje zdanie że Barcelona to był najsłabszy zespół z tych wielkich jaki do nas zawitał i trzeba było to wygrac
Co by nie mówić mam wrażenie że dzisiejszy mecz był do wygrania nasza druga linia , która miała być lepsza niż rok temu dziś mówiąc delikatnie nie zagrała najlepiej. Pierwsze 25 minut super w naszym wykonaniu a później było już tylko gorzej. Wielka szkoda kontuzji Racoțea wiadomo jaki to jest zawodnik. Gdyby dziś Duarte, Tarabochia, Toledo, Tomek Gębala, Rocha zagrali na swoim poziomie to jestem pewien wygranej. Ale z drugiej strony ten mecz pokazał jakie rezerwy są w tej drużynie. Ja jestem jak najbardziej pozytywnie nastawiony i wierzę że im dłużej będą ze sobą grali to będzie lepiej.
Co do Ligi Typerów to jeszcze garść informacji organizacyjnych. Standardowo nowy zestaw spotkań będzie się pojawiał w niedzielę wieczorem (max w poniedziałek)na spotkania z okresu środa-niedziela. Zestaw będzie się składał z ok. 20 spotkań – głównie mecze LM, ale także najciekawsze spotkania ligowe, a czasami mecze reprezentacyjne.
Obowiązuje poniższa punktacja:
5 punktów – dokładnie wytypowany wynik np. Wisła – VIVE typ 31-21 (wynik 31-21)
3 punkty – właściwe rozstrzygnięcie i prawidłowa różnica bramek np. Wisła – VIVE typ 31-21 (wyniki 44-34)
1 punkt – właściwe rozstrzygnięcie np. Wisła – VIVE typ 31-21 (wynik 29-11)
0 punktów – błędne typowanie
Pozdrawiam i zachęcam do zabawy.
Druga linia faktycznie slabiutko: ciężko wygrać w LM jak z polowek rzucamy 7 goli. Tyle to powinien wsadzić jeden gracz
W pierwszej połowie do 25min było ok ale druga już była słabsza albo barca zagrała lepiej w obronie i stąd nam odjechali na 5 bramek. Tomek grał jakby bał się rzucać. Chłopie więcej odwagi. Miał pozycję oddawał piłkę, gdy miał blok próbował rzucać. Z tych chłopaków będzie jeszcze super zespol. Tylko potrzeba zagrania i większej skuteczności bo wg oficjalnej mieli dziś tylko 49%
Dima jednak klasa. Może z ogórkami w lidze nie błyszczy, ale w meczach z topowymi drużynami pokazuje klasę. Ciężko będzie go zastąpić. Trzeba szukać klasowego gościa, który będzie jego godnym następcą.
Qrva, szkoda Dana. Widać, że coś mu pier…nęło w nodze. Pewnie jutro okaże się co, ale wydaje mi się, że szybko nie zagra .
Właśnie oglądam mecz i mówili że Dan ma coś z achillesem więc może nie być dobrze
Mimo, że to dopiero początek sezonu, czuję olbrzymi zawód, ponieważ w trakcie pierwszej połowy widać było olbrzymia wolę walki, pomysł na grę i skuteczność, a w drugiej została tylko wola walki. Stanowczo zadecydowała skuteczność, bo z 49% to ciężko nawet wygrać w superlidze. Nie będę sie tu rozpisywał nad tymi co zagrali dzis padakę, bo kto widział mecz ten wie. Musze natomiast pochwalić niesamowitego dzis Daszka. To jak chłop harował w obronie i grał w ataku, czapki z głów. O Lovro już pisałem, że ma taka motorykę jakiej dawno nie widziałem.
No nic trzeba grać dalej, trenować(niektórzy poważńie muszą się wziąć do galopu) i walczyć, a ja wierzę że coś z tego będzie.
Jeśli chodzi o Dana to obawiam się diagnozy, bo trzymał się w okolicy łydki i Achillesa, a jeśli Achilles to zobaczymy go może na playoffy ligi.
Po meczu spotkalem Dana i mowil, ze zle stanal na noge i poczul tylko takie „boom” i to prawdopodobnie wlasnie achilles niestety…;(
Szkoda tego meczu, bo po 1 polowie liczylem na wygrana ale 2 polowka to dramat niestety. Widac potencjal w druzynie i mam nadzieje, ze jak sie zgraja to bedzie to wygladalo lepiej.
ZKS ZKS ZKS
No to pierwsze koty za płoty. Nikt nie wymagał wygranej z Barceloną ale walki i gryzienia parkietu już tak. Taka walkę i ambicje widzieliśmy w pierwszej połowie. Przy wyniku 12:9 na minutę przed końcem pierwszej części spotkania nasi już byli głowami w szatni. Skończyło się jak wiadomo 12:11.
W drugiej połowie wg mnie zaczęło się sypać po karze 2 min dla Duarte. Wejście T.Gębali w tak długim wymiarze czasu każdy chyba odbiera jednakowo jako błąd trenera. Ja rozumiem,że chłopaka trzeba ogrywać ale nie w momencie gdy jeszcze można odwrócić losy meczu. Niestety oddaliśmy Barcelonie punkty bez większej walki. Szkoda ale ta drużyna ma ogromny potencjał i muszą się ci zawodnicy ze sobą jeszcze zgrać.
Doping klasa (szczególnie jak się podłączała cała hala). Fajnie było zobaczyć wielkie nazwiska znowu w OA.
Jeszcze jedno. Nie chciałbym nikomu odbierać chęci,ogromu wkładu pracy i poświęconego czasu ale.. Czy te nasze 'oprawy’ mogłyby wreszcie wyglądać profesjonalnie a nie jak malowane na kolanie ręcznie przez 6latka? Dlaczego wzorem nożnej nie można co mecz puszczać puszek na zbiórki na oprawy? Można by później wykonanie zlecić żeby to wyglądało tak jak powinno inne było się czego wstydzić. Każdy na pewno chętnie by się dorzucił na hali aby pomóc. Rysowanie twarzy na płachcie tych rozmiarów musiało się skończyć takim 'koszmarkiem’.
Niestety ale pomysłu na grę starczyło na 23 minuty kiedy był wynik 11-7. Od tego momentu to końcówkę 1-szej połowy przegraliśmy 4-1. Początek 2-giej połowy przegraliśmy 8-3 ( 42minuta 15-19 ). I tu zgadzam się z @barsonem kiedy trzeba zareagować na sytuację na boisku i starać się odwrócić losy meczu trener wstawia zawodnika zupełnie nieprzygotowanego do grania w LM. Po co było przedłużać kontrakt z Pusicą i trzymać go na ławce w kluczowym momencie meczu!
W zupełności zgadzam się z barsonem odnośnie puszek czy numeru konta na oprawy! Zgadzam się również z tym że szedłem na mecz może nie tak z myślą o zwycięstwie. Ile miałem nadzieję zobaczyć walczaków. I tak też się stało. Początek drugiej połowy troszkę był kiepski ale póżniej już chłopcy walczyli. Odnosnie T. Gębali nie zgadzam się z kolegami trener słusznie postępuje wpuszczając chłopaka na boisko do gry. Uważam ze Tomek pomimo młodego wieku ma ogromny potencjał. Musi poprawić na pewno skoczność i dynamikę ale jakby pier#$%^&*^ z dystansu a na to go stać. To drzyjcie bramkarze.Smuci mnie taka nie moc w ataku. Nie wiem czy wynikało to z taktyki czy po prostu drużyna cos jest mało skuteczna. Generalnie fajny mecz.
Jakiś czas temu ktoś pisał że mamy nadmiar graczy na lewej połowce a tu już pierwszy powazny mecz pokazał że wypada jeden i poza Duarte nie ma komu grać bo co potrafi Pusica w ataku każdy poza naszymi decydentami wiedział podobnie jak to na ile do gry gotowy jest T.Gebala. Tradycyjnie się okazuje że kadra szeroka tylko grać nie ma komu. Mam nadzieję że w trakcie sezonu rozkreci się to wszystko i będzie dobrze w maju.
@lakitux do ogrywania zawodników powinien być II zespoł i liga krajowa a nie mecze w LM.
@Hamer pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić. Uważam że LM jest dla Tomka Gębali. To jest jak z tą nauką pływania. Jak Cię wrzucą na głęboką wodę i dasz radę. To znaczy że masz to coś! Czyli albo nauczysz się pływać albo toniesz… A po drugie skąd chcesz nabrać zawodników na LM na Barcelonę czy Flensburg. Jak transfery jakie są każdy widzi. Niech ktos mnie żle nie zrozumie. Bo na tą chwilkę wszyscy zawodnicy którzy doszli spełniają oczekiwania które w nich pokładamy.
@lakitux masz prawo do swojego zdania nie odbieram Ci tego.
Ale jeśli Wisła ma być w tym sezonie zespołem do ogrywania się w LM to zapomnij o wyjściu z grupy i pokonaniu Kielc. Po trzech latach ciągłego grania w LM kiedy mamy najsilniejszy zespół chcesz uczyć pływać młodych kosztem utonięcia pozostałych ? Wczoraj Gębala dostał od trenera lekcje pływania a Wisła przegrała mecz. Dla mnie to słaby pomysł.
Co do oprawy. Pomysl swietny brawo za takie tylko trzeba grafika zmienic, bo wykonanie zenujace… bardzo slabo to wygladalo na tym materiale…
Realia i myślenie z wyprzedzeniem.
@Hamer niestety ja już pogodziłem się z tym że Wisła nie odegra żadnej roli w LM.
A o wyjściu z grupy to nawet w chwili obecnej nie marzę. Jednak będę głęboko rozczarowany jeśli drużyna nie będzie walczyć. Nie będzie robić tego za co im płacą! Powiem więcej liczę się z tym że Wisła w przyszłym sezonie LM może walczyć o udział! Jednak liczę że tym razem do Wisły trafią wielcy gracze i wielkie nazwiska. Wtedy pogadamy w LM i z Kielcami…
Atak pozycyjny do bani. W drugiej połowie zero agresji w obronie. Niestety wyglądało to tak, że Barcelona przez pierwsze 20 minut testowała, na ile będzie musiała się w Płocku spiąć, a na ile mecz będzie spacerkiem.
Nie mniej jednak, potencjał kadrowy dużo większy niż w poprzednim sezonie, więc teraz duże wyzwanie dla trenera, żeby to dobrze poukładał. Przez pół roku na pewno nikt nie będzie wywierał niepotrzebnej presji, tym bardziej, że na koniec sezonu nie będzie przewagi własnego parkietu w play-offach.
Dan zerwany mięsień brzuchaty łydki ….. 3-4 miesiące pauzy z dwojga złego lepsze to niż achilles jutro jedzie do Poznania ?
Witam, chciałbym się podzielić z kibicami naszej Wisełki swoimi spostrzeżeniami po meczu oraz z przytoczonymi tu ocenami. Przede wszystkim wiedziałem, że każdy inny wynik niż porażka będzie niespodzianką, dlatego interesowało mnie bardziej jak zaprezentują się wiślacy z przeciwnikiem z wysokiej półki. Wyglądało to w pierwszej połowie dobrze, a nawet bardzo dobrze, niestety druga połowa sporo gorsza. Wydaje mi się, że w tej drużynie jest jednak potencjał tylko trzeba czasu, i zgrania. Pamiętacie ile było krzyku i narzekań na Seme.A ja uważam,że to bardzo dobry transfer, chłopak ma dynamikę i rzut, następny pozytyw to Maciek Gębala też chłopak się stara i nieźle szarpie na kole. Mam wrażenie ,że jeszcze wszyscy nie rozumieją co chce grać Gilberto ale zawodnik pierwszy sort. Zawiódł mnie natomiast Tiago po nim spodziewałem się więcej, dlatego że grał z Duarte i powinno to wyglądać lepiej. Jeżeli chodzi o Tomka to absolutnie nie zgadzam się , że to zawodnik nie na LM, a kiedy ma się ogrywać, kiedy ma łapać doświadczenie, zmysł, no kiedy z Legionowem z całym szacunkiem. Nic tak nie kształtuje zawodnika jak gra przed taką publiką jak u nas w Płocku i przeciwko takim tuzom jak są w Barcelonie. Jebnięcie chłopak ma tylko musi popracować nad koordynacją ruchową a to jest do wypracowania.Trzeba już szukać klasowego playmejkera, oraz wydaje mi się ,że niestety czas Adasia się kończy na skrzydełku.Mamy podpisane kontrakty trochę dłuższe z zawodnikami, zawodnicy dosyć młodzi, trzeba nam stabilizacji oraz bardzo dobrego środkowego za którego trzeba zapłacić i nie żałować grosza. Niestety zgadzam się z kolegami , że czas Pusicy powinien się szybciutko zakączyć.Ja mam już dosyć pompowania balona i cieszę się z tego co mamy, i czy będą grać w LM, czy w pucharze EHF, czy będą będą walczyć o dziką kartę to zawsze będę z nimi bo to moje miasto i moja Wisła , wierzę żę mamy szansę na zdobycie jakiegoś trofeum i na realną walkę z Szmaciarzami, trzeba tyko wiary i spokoju, wierzę, że wszyscy na tym forum tak myślą i czują. Pozdrawiam Aeja Wisła. A jeszcze jedno odnoszę wrażenie , że niektórzy przychodzą na halę tylko po to aby się lansować a nie realnie wspierać drużynę, krew mnie zalewa jak takie kołki siedzą i patrzą się jak szpak w ….
Marcin 100procent racji!!!Moze jesli przyszedlby sezon bez Lm to niektorzy by sie ockneli.Preztizowy mecz w lm a na chali stypa. I nie chodzi tu o G ten sektor dopingowal i walczyl do konca.Reszta chali to byla zenada.Dawno tak zle pod tym wzgledem nie bylo
Sorki hali
Marcin 1971 pełna zgoda Sasza jak przyszedł do Płocka to zaczął grać tak naprawdę w grudniu na początku też szału nie było mam nadzieję że tak samo będzie z Duarte i Tomkiem
mnie jedynie rozczarowało w tym meczu, jak w 2 połowie zawodnicy zupełnie indywidualnie przeciwko dobrze ustawionej drużynie przeciwnika, chcieli od razu rzucić bramkę, po kolei to był chyba Duarte, Dima, i Wiśniewski, kompletnie bez sensu zmarnowane 3 akcje pod rząd i chyba jeszcze jedna w przewadze,
Zgadzam się te trzy akcje bez pojęcia , po prostu bez sensu. Z takim przeciwnikiem potrzebna jest rozwaga i chłodna głowa i pieczołowicie przygotowana akcja. Firmy , które mamy w grupie nie wybaczają takich błędów . Pozdrawiam
Doceniam pracę „Ultrasów” i wiem,że tworząc oprawy poświęcają mnóstwo kasy i czas prywatny,ale czytając fora czy to na fb czy internetowe to polewa z oprawy jest numerem jeden,sam gdyby nie okoliczności nie wiedziałbym o kogo chodzi.Polewa była z Sortowni,że robią im oprawy,ale za to później są one podziwiane czy to na handballplanet czy fanpage’ach i trzeba po prostu stwierdzić,że nieraz są świetne pomimo całego znienawidzenia do tego tworu.
U nas od wielu lat jest ten sam schemat oprócz pojedynczego meczu z sortownią,gdzie była kartoniada na całą halę,warto się zastanowić czy nie powinniśmy zmienić strategii,zlecić profesjonalistom stworzenia czegoś solidnego,myślę,że i kibice jakby wiedzieli,że ma wyjść coś naprawdę ekstra to z chęcią by się dorzucili,choć drożej na pewno też to wyjdzie.
Broń Boże to nie jest żaden atak,ale mecz z taką wielką firmą przy okazji powrotu Sypy do domu to jednak oprawa powinna stać na wyższym poziomie,to chyba każdy przyzna.
Udało nam się stworzyć konto gdzie będziemy informować o aktualizacjach wyjazdowych. Zachęcamy do wyjazdu do Legionowa i Paryża.
Pozostały 3 miejsca na wyjazd do Legionowa. Koszt wyjazdu został skalkulowany ostatecznie na 25 zł plus bilet (20 zł normalny, 10 zł ulgowy – za stroną KPR Legionowo). Chętnych zapraszamy do zapisów mailowych wyjazdy.psspr@wp.pl wraz z wpłatą na konto 42 1140 2004 0000 3502 3498 9428. Z uwagi na wiele zapytań dotyczących wyjazdu do Szwajcarii wkrótce przedstawimy szczegółowe informacje. Zapraszamy!
Na to konto możecie także wpłacać pieniądze na oprawy, które przekażemy do grupy organizującej doping. Jednocześnie zachęcamy do wspólnego dopingowania na sektorze G jak i pomocy przy tworzeniu opraw meczowych. Każde wsparcie pożądane 🙂
Dwa ciekawe artykuly w PS na temat Wiselki
Rzeczywiście ciekawe artykuły w Przeglądzie Sportowym. Jedna rzecz jest tam kuriozalna kiedy Przybecki mówi ,że cyt. ” my dopiero pukamy do Europy „. To jakieś jaja ?
Tylko w kwestii przypomnienia powiem że Wisła przez ostatnie 6 lat 4 razy była w najlepszej 16 w Europie. Wisła wyszła z grupy : Veszprem,Paryż,Kiel,Flensburg, Zarzeb,Celje. Nie tak dawno bo 6 miesięcy temu zabrało w Vardarze Skopje JEDNEJ BRAMKI żeby być w najlepszej ósemce 30-30 / 25-24
Wisła grała w składzie : Coralles,Wichary,Wiśniewski, Kwiatkowski, Daszek, Ghionea, Zhitnikov, Pusica, Toledo, Tarabochia,Racotea,Rocha( czerwona kartka w 7min) Nikcević ,Montoro.
Teraz Przybecki ma do dyspozycji 90% tamtego zespołu + Mihic,Ivic,Duarte, Gębal M.
Fakt ,do Europy to pukaliśmy 4 lata temu, myślę że trenerowi coś się pomyliło ,ale można mu to wybaczyć . Musi sobie zdać sprawę że my kibice mamy już dosyć pukania do Europy i drugiego miejsca w lidze .
Panie trenerze trzymamy za pana kciuki i gorąco wierzymy !
Obejrzałem najnowszy magazyn na WisłaTV i kolejny raz stwierdzam, że Rodrigo to jest zajebisty gość. Miło słuchać co mówi 🙂 Super, że nadal gra w Wiśle.
Przeczytałem oba artykuły w PS. Faktycznie wypowiedź trenera niezbyt udana. Ciekawszy jest jednak drugi artykuł, z którego poszczególnymi punktami trudno polemizować.
Punkt 5:
5. KRÓTKOWZROCZNA POLITYKA TRANSFEROWA
Działacze najlepszych klubów starają się spoglądać w daleką przyszłość. Przykładowo, choć sezon dopiero się rozpoczął, w Kielcach już dziś wiadomo, że za rok z klubem pożegna się Tobias Reichmann. Odwrotny kierunek obiorą Alex Dujszebajew i Marko Mamić. W Płocku też szykują się zmiany. Wiadomo, że do Paris Saint-Germain przejdzie Rodrigo Corrales. Kończy się kontrakt Żytnikowa. Nie wiadomo, kto ich zastąpi, bo jeszcze nie rozpoczęto operacji „transfery 2017”. Także w tym przypadku prezes Artur Zieliński powinien wziąć przykład z Servaasa i spojrzeć daleko przed siebie. W innym przypadku do Płocka znów trafią zawodnicy drugiego planu.”
Wydaje mi się że nastroje są zbyt pesymistyczne. Przegraliśmy z Barceloną, drużyną ze ścisłej światowej czołówki. Może ten odmłodzony skład nie jest tak mocny jak parę lat temu, ale jednak to zawsze Barcelona, z wieloma zawodnikami klasy światowej. Nie był to blamaż jak rok temu z Kiel. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu świetna, w drugiej zabrakło może trochę chłodnej głowy, a na pewno też umiejętności i szczęścia, stąd taki wynik. Tak czy inaczej, po takim meczu zespół na pewno nie zasługuje na krytykę. Wiadomo że nikogo już nie cieszą honorowe porażki z faworytami, ale też na pewno nie można drużyny krytykować, bo widać było że robili wszystko by ten mecz wygrać.
@matwislak traktuj krytykę jako niezbędny element myślenia. Popatrz na tę porażkę z punktu widzenia wyjścia z grupy A co jest naszym obowiązkiem! Barcelona w tym sezonie ma słabszy skład niż Veszprem, Paryż, Kiel,Flensburg. W Barcelonie za kilka miesięcy będzie bardzo ciężko wywieźć punkty.
Żeby wyjść z grupy na 6 miejscu trzeba tak jak w poprzednich sezonach zdobyć punkty na drużynach z miejsc 1-5. Dwa lata temu to były punkty na Koldingu, Flensburgu i Barcelonie a rok temu punkty na Zagrzebiu i Veszprem.
Hamer, co Ty gadasz. Reforma LM jest dopiero od zeszłego sezonu. Dwa lata temu wychodziły 4 zespoły, a my skończyliśmy na 3. miejscu wyprzedzając Flensburg. Dodam, że zespoły 5-6 zakończyły rozgrywki z dwoma punktami (gdy Wisła miała 13).
Aby awansować z 6 miejsca powinny wystarczyć cztery zwycięstwa z Kadetten i Silkeborgiem (o co i tak wcale nie będzie łatwo).
W zeszłym sezonie, gdyby nie porażka u siebie z Celje, też nie potrzebowalibyśmy do awansu punktów z Veszprem czy Zagrzebiem.
Wiadomo, że trzeba próbować zdobywać punkty na drużynach mocniejszych, bo nie wiadomo czy drużyny w naszym zasięgu (Kadetten, Silkeborg) nie będą na nich punktować, ale nie jest to niezbędne do awansu.
Powodów do pesymizmu jeszcze nie ma no chyba,że popatrzmy na problemy na lewej połówce: kontuzja Dana i słaba forma T.Gebali oraz M.Pusicy.
Do optymizmu powodów tym bardziej brak bo chciałem zauważyć,że w tym sezonie i okresie przygotowawczym wygrywaliśmy tylko ze słabszym rywalami. Z Mieszkowem,Vardarem i Barceloną przegraliśmy.
Jeśli nie będzie spektakularnych zwycięstw czyt. wygranych z czołówka europejską to w końcu stracimy miejsce w grupach A/B ligi mistrzów. Do tej pory bazowaliśmy na atmosferze na hali, kilku głośnych nazwiskach w składzie, znanym trenerze i właśnie niespodziankach jakie potrafiliśmy sprawić w meczach u siebie. Co nam z tego zostało? Trener anonimowy, zawodnicy poza Dima i może Duarte również no i hala przestała być twierdzą trudną do zdobycia dla najlepszych. Atmosfera również nie ta ale to jest wypadkowa wyników. Jak ktoś z wlodarzy w końcu nie pójdzie po rozum do głowy to lada moment skończy się chodzenie na Barcelonę i Kiel a zacznie na Holstebro i Nantes w najlepszym przypadku.
Kwadrat miałem na myśli dwa ostatnie sezony LM. A sezon 14/15 zaczął się 2 lata temu. Wtedy mieliśmy w grupie 2 ogórki Besiktas i Alingsas. W ostatnim sezonie to byli Besiktas,Celje i Zagrzeb. W tym sezonie porażka w Danii może być kluczowa. Wiemy jak ciężko się gra u każdej duńskiej ekipy. Bez punktów na silnych zespołach nie wyjdziemy z grupy.
Dla mnie najgorsze jest to ze to co bylo nasza najwieksza sila czyli-Kibice juz poszlo w zapomnienie.Nie ma juz tej mocy na trybunach co dwa lata temu i dalej.Na ostatnim meczu byli moi znajomi z innego miasta,ktorzy przyjezdzali do nas na mecze dla atmosfery wynik sie dla nich nie liczy. Stwierdzili ze to juz nie to samo co bylo chociaz dwa lata temu,ze atmosfera na naszej hali siadla bardzo
@zawsze-wierny-Wiśle Ta hala potrzebuję sukcesów jak wody ! I nie piszę tu o pojedynczych zwycięstwach w LM. Tylko mistrzostwo jest w stanie poprawić atmosferę w hali. Na G nic się nie zmieniło – na meczach w środę 2/3 sektora, na LM i z iskrą G i G1 szczelnie wypełnione ludźmi chętnymi do dopingowania Wisły. Ale na innych sektorach atmosfera siadła. Kiedyś na meczach z sortownią i w LM sektory A, B, C i D były częścią Młyna – wszyscy stali cały mecz. Reszta sektorów często wstawała. Teraz Sektory na prawo od GG1 czasem wstają same z siebie, ale sektory po lewej stronie trzeba mocno do tego zachęcić.
Pragnienie sukcesu widać było na Barcelonie. Gdy tylko wychodziliśmy na prowadzenie, to cała hala wstawała, gdy wynik odjeżdżał – siadała cała atmosfera. To pokazuje jaka ,,depresja” panuje w OA…
Miki wiem i zgadzam sie pisalem juz to ze G walczyl i dopingowal do konca i za to szacun.Wiem ze ta hala potrzebuje sukcesu,ale ten sukces przyjdzie tylko wtedy jak wszyscy polaczymy sily ,jak powroci atmosfera z przed dwoch czy wiecej sezonow.Pamietam ten mecz chyba w 2012-wygralismy wtedy z sortownia 7bramkami ale wtedy cala hala spiewala caly mecz.kielce byly w szoku to my kibice wtedy odebralismy im ochote do gry.Bylem dumny z nas kibicow.Mam znajomych ktorzy sa kibicami Lecha,Legii,Widzewa,a ktorzy ogladali ten mecz i naprawde byli wtedy pod wrazeniem atmosfery na tym meczu. Jesli chcemy sukcesow to takze my kibice musimy dac z siebie 100procent na trubunach bo teraz to wyglada tak-bedzie sukces to my tez bedziemy dopingowac.Takie mecze jak ten z Barcelona powinny byc swietem a niestety tak nie bylo
Dodam tylko ze po tym meczu Ferenc Ilies ktory gral wtedy u nas powiedzial ze pierwszy raz w zyciu slyszal zeby ludzie tak sie darli a przeciez gral wiele lat w Vesprem i zjezdzil z nim pol Europy.Czesto puszczam sobie filmik z tego meczu i za kazdym razem mam ciary
Wygrana 33-23,świetnie do zespołu weszli Lovro i Sime,o ich skuteczność najbardziej się obawiałem przed sezonem a teraz okazuje sie,że póki co to najjaśniejsze punkty zespołu+Rodrigo,oby niebieska „lokomotywa” się rozpędziła z biegiem czasu.
Dzisiaj w zasadzie punktowali wszyscy zawodnicy tylko Pele coś się nam zablokował. Chłopak ma power i jestem przekonany, że niebawem odpali. Cieszy fakt, że cały mecz zagrał Loczek.
Pierwsza połowa fatalna w naszym wykonaniu – ciężko się na to patrzylo. Do wygrania wystarczyło może z 10 min ostrzejszej gry w obronie na początku drugiej połowy po której poszły kontry i było po meczu. Dziś znowu nieskutecznie Rocha – nie wiem co się z nim dzieje i o dziwo fatalny mecz Ghionei – skuteczność chyba poniżej 50% nie pamiętam aby kiedykolwiek zagrał tak słabo. W końcówce układali grę pod T.Gebale który dopiero za 5 czy 6 razem zdecydował się na rzut co poskutkowało pięknym oknem. Nie wiem co się z gościem dzieje ale on musi rzucać rzucać i rzucać aż przestanie się bać i wchodzić bez sensu w kontakt z rywalem.
Czy macie jakieś info na temat kontuzji Dana ?
Hamer… ktoś już wcześniej pisał, że na szczęście to nie achilles, ale zerwanie mięśnia łydki, czy coś w tym stylu, gdzieś w necie też o tym czytałem, długa przerwa, bo na pewno w 2016 go nie zobaczymy. Nawet co zaskakujące na stronie spr jest krótkie info o tym, ale tam nie piszą ile będzie trwała przerwa 🙂
p1zks1r …we wtorek miał mieć ostateczną diagnozę w Poznaniu a dziś mamy piątek i żadnego info. A zmieniając temat jaki wynik typujesz w Paryżu ?
@Hamer na stronie spr jest komunikat „We wtorek nasz zawodnik udał się do kliniki Rehasport w Poznaniu. Dzisiaj już wiemy, że uszkodzone zostały mięśnie łydki i niezbędny będzie zabieg, do którego może dojść już w tym tygodniu. Po nim będziemy mogli prognozować długość rozbratu naszego rozgrywającego z piłką”
@Marek1975 jeśli diagnoza,że zostały zerwane mięśnie łydki została postawiona w Płocku to pozwolisz,że zachowam dystans do tak podanej informacji.
Za wikipedią – mięsień trójgłowy łydki składa się z mięśnia płaszczkowatego i mięśnia brzuchatego łydki, które kończą się ścięgnem piętowym Achillesa. Czyli co obydwa mięśnie zostały zerwane ?
@Hamer nie jestem pewien ale gdzieś czytałem że uszkodził mięsień brzuchaty.
@Hamer… w Paryżu mam nadzieje, że zobaczę Wisłę dobrze grającą i walczącą. Nie sądzę, żebyśmy coś ugrali, ale nie dostaniemy batów, liczę na 2,3 bramkowe zwycięstwo PSG i przez całe spotkanie wyrównaną gre.
Na oficjalnej podali że Dan miał operowanego Achillesa czyli ten sezon ma chłopak z głowy. Jednak w Poznaniu postanowili operować nie z mięśnie tylko ścięgno.
Co do meczu w Paryżu jestem większym pesymistą. Paryż rzuci z pewnością ponad 30 bramek i jeśli ograniczy nam granie z kontry to my nie rzucimy więcej niż 22-24 bramki, niestety.
Miszka po takiej kontuzji pauzowal rok a do poważnego grania właściwie już nie wrócił nigdy. Miejmy nadzieję że Dan wykuruje się na najważniejsze mecze na koniec sezonu – wcześniej nie ma co się go spodziewać.
Tak z innej beczki to czy ktoś wie jak potoczyły się losy byłych graczy naszej druzyny:
1. Adam Twardo – odszedł z Legionowa i nie słyszałem aby gdzieś grał
2. A. Szyczkow – kilka lat temu wyjechał z Polski i właściwie słuch po nim zaginął.
I z ciekawości co z Oneto? Dał się ktoś naciąć i go zatrudnił?
@Pełnomocnik… mogę się mylić, ale Miszka chyba zerwał ścięgno achillesa, a Dan miał je uszkodzone. Więc może nie być tak źle, ale na pewno długo go nie zobaczymy.
Dodajmy jeszcze, że Miszka w momencie kontuzji miał 30 lat jak nie więcej, Dan ma 21.
Dan podobno 6 miesięcy przerwy. Oprócz zerwanego jakiegoś mięśnia naderwał również Achillesa.
Czyli jak dobrze wszystko pójdzie wróci na koniec sezonu po takiej długiej przerwie można śmiało powiedzieć że sezon stracony co za pech brak słów.
dla niego pech, a dla Gębali szansa na dłuższe granie i pokazanie na co go stać. Tak więc trzymajmy kciuki za Tomka.
https://m.facebook.com/?_rdr#!/GieGowcy/
Nowy fan page grupy odpowiadającej za doping na GG1
to długo pełnego składu nie mieliśmy
szkoda kuzwa Dana oby nie trwało to długo młody jest więc może szybciej wróci.
liczę na ostrą walkę w Paryżu i dobry wynik
ZKS ZKS ZKS
Przepraszam, że to robię na forum ale proszę o kontakt administratora, niestety formularz ze strony nie działa (przynajmniej w firefoxie).