Dla Wisły miał to być weekend, w którym stanie się cud. Aby zająć 6 miejsce w grupie ligi mistrzów musieli albo wywalczyć choćby punkt w Barcelonie albo liczyć na zwycięstwo Kadetten w Danii. Niestety żaden z tych scenariuszy się nie zmaterializował i koniec przygody w europejskich pucharach stał się faktem. Przykre to niezmiernie, zwłaszcza że zanosi się iż w przyszłym sezonie możemy tylko pomarzyć o rywalizacji z najlepszymi na poziomie ligi mistrzów. Brawo Panie Nowakowski, brawo Panie Zieliński, brawo pełnomocnicy do spraw nieistotnych. Pamiętajcie, że to wasze decyzje doprowadziły do sytuacji w jakiej znalazł się ten klub.
Najpierw w sobotę swój mecz grała Wisła. Nafciarze pojechali do Barcelony w nienajlepszych nastrojach świadomi „mission impossible” jaka ich czeka a do tego po środowej sensacyjnej porażce w Piotrkowie. W pierwszej połowie nie było widać różnicy klas jaka bez wątpienia dziali oba zespoły. Wiślacy dotrzymywali kroku gospodarzom, kilka piłek odbił Rodrigo, rzucał Tomek Gębala i wynik do przerwy był niezły: 17 do 15. Była nadzieja na drugą połowę. Niestety 10 minut mocniejszej gry Barcelony na początku drugiej odsłony i było po meczu. Potem to była już tylko kosmetyka wyniku. Niestety przegraliśmy wyraźnie: 36 do 28. Pozostało liczyć na cud numer 2.
W niedzielę Bjerringbto-Silkeborg grało z Kadetten. Szczerze to patrząc na to jak gra ostatnio zespół z Danii nie liczyłem na wiele. Moje przewidywania się niestety sprawdziły i w zasadzie od 15 minuty spotkania gospodarze kontrolowali mecz prowadząc 3-5 golami. Dowieźli prowadzenie do końca i to oni zagrają w 1/8. Szkoda, bo patrząc na to spotkanie zespół ten jest co najwyżej przeciętny, do tego wszystkiego ten piknik na trybunach… No ale nic uczciwą grą zapracowali na swój sukces.
Nam pozostało skupienie się na rozgrywkach krajowych i dalszym monitorowanie rynku w poszukiwaniu wzmocnień i sponsorów.
Z tymi danymi to chyba nie powinno być problemu. Każdy może wejść na stronę Krajowego Rejestru Sądowego wysłać SMSa i dostanie roczne sprawozdania finansowe klubu na maila. Jak każdy to może zamówić to znaczy że to nic tajnego.
Uważam, że pytania, jakie zapodał zawsze wierny są jak najbardziej na miejscu i bardzo istotne. O ile pamiętam, do tej pory nasz budżet nie był żadną tajemnicą, natomiast w tym sezonie o tym cicho, więc jest to jak najbardziej zasadne pytanie. Uważam, że jeśli my, kibice, dalej będziemy akceptowali to, co się (nie)dzieje w klubie, to jest to prosta droga do jego upadku. Ja nie wierzę w ani jedno słowo wypowiedziane przez zielińskiego i nowakowskiego. Jeśli dojdzie do spotkania, musi być ostro. To, co powiedział obecnie zieliński po odpadnięciu z CL to po prostu kpina i dziadostwo, pokazujące, że wyznaczone cele są tylko na papierze, a ich realizacją nikt się nie przejmuje. Na odpadnięciu straciliśmy naprawdę duże (jak na nas) pieniądze i odbije się to w budżecie. Żarty się skończyły, panie „prezesie”,
Pelnomocnik ja mam taki pytania i pewnie wiekszosc tu rowniez.Przeciez to nurtuje nas najbardziej.Czy je zadacie tego nie wiem ale bardzo bym chcial.Staram sie Was tez zrozumiec ale sami chyba widzicie ze czas przestac sie cackac z zarzadem i wlascicielem bo to do niczego dobrego nie prowadzi.Trzeba zrobic wszystko co jest mozliwe zeby ratowac ten klub.Pisac listy otwarte i naglosnic sprawe jak tylko sie da i gdzie sie da.Wtedy zobacza ze sie cos dzieje,ze walczymy o ten klub i zaczna sie z nami liczyc.Najgorsze bedzie jak nie bedziemy robic nic
Mozna powtarzac w nieskonczonosc: zaprzepascili ostatnie lata na znalezienie nowych sponsorow i konkrtene dofinansowanie klubu tak aby sie rozwijal jeszcze lepiej i jeszcze szybciej.
Po prostu zmarnowali ale jak kasa co miesiac sie zgadzal nikt nie poganial z gory to tak jest.
Wisla w polke nozna tez nalezy do miasta i tam prezes jakos potrafi znalezsc sponsorow, czyli swoja prace wykonuje wzorowo i zasluguje na pensje a w recznej prezes zalatwil dwoch sponsorow przez te wszystkie lata swojej pracy wiec co to oznacza??? Nadaje sie czy sie nie nadaje??!!
Udajecie frajerów – nie wiedzą z kim rozmawiać w Orlenie! Z Jasińskim i to powiedzieć mu wprost, ze nie zgadzamy się aby wydelegował Kulpę. Trzeba jasno powiedzieć ludzie chcą rozmawiać z panem bezpośrednio i z Nowakowskim w sprawie klubu. I to nie przedstawiciele tylko ludzie może być więcej jak 1000 kibiców, a może być i 3000. Nie obijać się po kontach bo szkoda czasu.
Bardzo się cieszę bo wreszcie rozmawiamy merytorycznie. W nas siła! Bo Wisła to My!!!
Oby również nasze lokalne media włączyły się w dyskusję o klubie, zaczęły zadawać trudne pytania, stawiać wnioski, podawać przykłady niegospodarności tym wszystkim decydentom co niszczą ten klub. Nie pozwolić im na lanie wody! Tylko fakty i konkrety.
Wisła to My!!!
Szkoda, że od tej pory Vive nam odjechało. Bez większych środków od sponsorów ciężko będzie ich dogonić. Oczekiwania w Płocku są duże, ale pewnego poziomu bez odpowiednich pieniędzy niestety nie da się przeskoczyć. – Adam Wiśniewski
W punkt,szkoda,że po wyniku aktualnych działań to zawodnicy i trener bardziej martwią się o przyszłość Wisły niż sam „zarząd”
Zawodnicy to nie idioci i widzą co się dzieje Gadżet się nie pier….li, po sezonie wiesza buty na kołku i ma w dupie nic mu nie zrobią. Wierzę w to że Piłkarze też chcą spuścić wpie…l gaciowym. Mają sportową ambicję, i zgadzają się z Kibicami. Wisła to My!!!
I odnośnie Adama Wiśniewskiego to myślę, że nadałby się na prezesa – jego nazwisko przewinęło się też tutaj wcześniej. Musi to być osoba znana w szeroko pojętym świecie piłki ręcznej. A chyba każdy wie, że żadna osoba z partyjnego nadania taką nie jest. Dlatego uważam, że Wiśniewski czy też Lijewski byliby zdecydowani lepsi od obecnego zarządu i wszystkich innych ludzi związanych z polityką.
Zatrudnijcie wreszcie prezesa, który zna się na tym co robi, na piłce ręcznej, a nie jest kompletnie zielony w tej dziedzinie! Są przecież odpowiedni kandydaci – te nazwiska które tu się przewijały, np. właśnie wspomniany Wiśniewski czy Lijewski. W Płocku jest mega potencjał na stworzenie wielkiego klubu, tylko potrzeba do tego dobrego zarządu.
I tak jak koledzy wyżej – Wisła to My!!!
Tylko czy Gadżet będzie chciał sobie nazwisko zszargać ? Bo przy takiej strukturze czy będzie to Gadżet,Lijek czy nawet X-MEN to chu….j z tego będzie.
Ale to wkurza pozostawanie w świadomości, że handlarz używanymi szmatami, kontraktuje kogo chce, a tu niemoc i bezradność. Nasi nieudacznicy, podobnie robią jak dawniej w piłce nożnej. Wszystko w jakiejś tajemnicy. A na boku szachrajstwo i brak profesjonalizmu. Trzeba było czekać na Świerczewskiego w nożnej, aby się wszystko wydało. Mnie się wydaje, że w SPR mało, który zarabia więcej jak 20000 zł miesięcznie na czysto. Pomyślcie sami, komu tu więcej płacić. Żytnikow? to nie jest wielki gracz. Taki Palmarson, Karabatić, to inna epoka według niego. Taki Skube kręci jak żmija na boisku. Wyceniam Żytnikowa w ciemno na 30000 zł, więcej gdy mu płacą jest przepłacany. Podejrzewam, że za 50000 zł Zarabec przyszedłby do nas na kolanach. Zakontraktowali Obradowica, powinni pożegnać Pusicę. Według mnie obecny skład może kosztować w granicach do 7 mln złotych w skali roku. W składzie są tacy, że daję głowę, iż grają za 100000 zł rocznie. Jeżeli przychodzą się uczyć, pierwszy okres minimum 1 rok powinien być tani. Każdy rok następny powinien podlegać rewaloryzacji w górę lub w dół adekwatnie do osiągnięć. Wyłączam wypadki losowe, ale należy je odpowiednio ubezpieczyć. Aby gospodarnie i elastycznie wszystko szło widzę Marcina Lijewskiego jako selekcjonera. Bądź co bądź jakoś z tym klubem związanego. Nie podzielam opinii, aby obsadzać obcymi. Serce musi bić z tym klubem.
Mazowsze 200% poparcia, chodzą sluchy ze Zhitnikov inkasuje okolo 13 tysiecy euro za miesiac nw czy to prawda, ale jesli tak jest to nie jest wart tych pieniedzy
Przy całym szacunku do Adama i jego zasług dla Wisły – NIE jest on odpowiednim kandydatem na stanowisko prezesa klubu. Brak mu doświadczenia w zarządzaniu biznesem (spółka akcyjna o wielomilionowym budżecie to nie hotel). Tu jest potrzebny ktoś pokroju Miszczyńskiego. Znający piłkę ręczną od podszewki, z doświadczeniem w zarządzaniu i zaufaniem wśród potencjalnych sponsorów. Adam mógłby być idealnym vice, odpowiadającym za kontakt z kibicami itp. sprawom. Przy okazji mógłby zdobywać doświadczenie i za kilka lat można pomyśleć o jego strukturze. Temu klubowi na start jest potrzebny niezależny audyt spółki, który czarno na białym pokazałby gdzie na co były przeznaczane pieniądze spółki przez ostanie lata, żeby nowy zarząd miał czystą kartę. Później należy zatrudnić odpowiedniego na prezesa, proponowałbym zorganizować publiczny konkurs na to stanowisko. Każdy z kandydatów musiałby przedstawić swoje pomysły w kilku kategoriach m.in. pozyskiwanie sponsorów, zarządzanie i struktura spółki, Final Four w ciągu pięciu lat. Później komisja składająca się z właścicieli klubu, sponsorów i delegacji kibiców powinna wybrać odpowiedniego kandydata. Stanowisko powinno być mu powierzone na min 5 lat, z celami minimalnymi na każdy rok (umówmy się w rok nikt tu niczego nie zrobi). Co roku prezes powinien stawać przed radą, aby uzyskać absolutorium (tak jak było to w przypadku Myszy), żeby sytuacja w klubie była transparentna i przejrzysta. Takie jest moje zdanie na ten temat. Branie ludzi „z ulicy”, bo mają nazwisko, zasługi dla klubu lub co najgorsze pasują do układów politycznych, przy całym szacunku do niektórych z nich, mija się z celem. Potrzebujemy osoby, która z tego klubu zrobi dochodowy biznes z korzyściami dla wszystkich – właścicieli, kibiców i sponsorów.
Nic dodać nic ująć podpisuję się obiema rękami świetny pomysł WakeUp
WakeUp – całkowicie się z Tobą zgadzam. Sportowa spółka to nie pensjonat. Z całym szacunkiem, ale to nie czas dla Gadżeta. Pomijam to, że kontaktów zagranicznych nie ma chyba żadnych. Za kilka lat może tak, ale póki co SPR Wisłą Płock powinna zarządzać osoba z doświadczeniem, jak nie sportowym, to przynajmniej biznesowym. Zdecydowanie uważam, że powinien zostać ogłoszony konkurs na to stanowisko. Kolega opisał wszystko, jak powinno to wyglądać!
No właśnie, jak powinno. Czy tak to wyglądało w przypadku wyboru obecnego zastępcy 🙂
Wiecie Panowie, po prostu myślę, że lepszy Wiśniewski niż ktoś z partyjnego nadania. Ale oczywiście raczej są też lepsi kandydaci (na pewno taki ktoś pokroju Miszczyńskiego), albo może bardziej doświadczeni. Chociaż Raczkowski ponoć miał jakieś doświadczenie biznesowe (jeśli nie to mnie poprawcie), a co z tego wyszło to każdy widział. Co do pomysłu WakeUp to jest on rzeczywiście bardzo dobry. Takie coś byłoby przejrzyste, a co najważniejsze raczej skuteczne. Tylko szanse na taki konkurs są dosyć małe. Ale absolutnie to najlepszy pomysł, który dałby możliwość wyboru odpowiedniego prezesa. I taki konkurs powinien zostać ogłoszony. Dla dobra Wisły 🙂
WakeUp – świetnie to napisał.
kakari – jakie media – pamiętam taki twór wybrany (już nie będę mówił w jaki sposób) w Budżecie Obywatelskim – nazywa się on obecnie Płockie Centrum Terapeutyczno – Rehabilitacyjne – niby dla wszystkich płocczan – a teraz ma to być prywata- sami domyślcie się między innymi kogo:) A media milczały i milczą nadal – tzn było jakieś poruszenie, ale szybko ukrucone! Sami domyślcie się przez kogo! WakeUp ma wiele racji – a jeżeli już to co najwyżej dyrektorem sportowym widziałbym Lijka lub zastępcą prezesa – on kombinuje w dziedzinie sportowej – któś z łbem biznesowym na innym polu – wzajemnie się słuchając – będzie git! Jeżeli polityka nadal będzie gówno robić – będzie coraz gorzej – przecież, chyba każdy myślący człowiek widzi, że jest coraz gorzej od momentu odejścia Miszczyńskiego! Ja osobiście uważam – że właśnie to on powinien wrócić – przynajmniej mięlibyśmy pewność że darmozjadów z PO czy innego PSlu nie dopuści – ale nawet gdyby było to realne – to czy chciałoby mu się z tym bujać? Teraz zobaczymy czy tak wspierany komitet obrony DEMOKRACJI przez „braci” z PO będzie słuchał – głosu LUDU! Płock to jednak dziwne miasto!
Panowie ta dyskusja jedzie po torach kolejki wąskotorowej, która już w rzeczywistości nie istnieje. Obecny SPR z tego co mi wiadomo jest spółką, której 100% udziałów posiada UM. Dlatego tak trudno o sponsorów. Ciężko znaleźć frajera, do finansowania jednej opcji politycznej, bo środowisko jednorodne politycznie nie jest. Ja dlatego zarzucam Prezydentowi, że olewa klub, bo miał swój czas, kiedy rządziła jego PO. Mógł zmienić układ własnościowy przekazując część udziałów dla Orlenu i część dla PERNU. Mieli władzę, mieli możliwości decyzyjne. Teraz aby taką formę zrealizować, trzeba wielkiego zaangażowania kibiców. Inaczej się nie da. Kibice musza przekonać Jasińskiego do wejścia w ten układ. Bez udziału kibiców żadnej współpracy nie będzie. Trzeba ta spółkę przekształcić w spółkę akcyjną i ustanowić inny model zarządzania poprzez podział udziałów na rzecz innych podmiotów. Wtedy zadania będzie określała i zatwierdzała rada nadzorcza. Rada będzie powoływać zarząd i rozliczać go. Skład rady powinna określać umowa spółki. Właściciele będą delegować do rady swoich przedstawicieli. Udziały będą decydować o składzie rady i sile głosu. Uważam, że kibice mogą założyć stowarzyszenie i też uzyskać jakieś udziały i tym samym mieć przedstawiciela w radzie nadzorczej. Umowę spółki trzeba notarialnie potwierdzić. Teraz wszystkie sprawy decyzyjne należą do jednego właściciela UM. Dlatego tak jest, jak jest. Opisane wyżej modele nie są realne do realizacji. to utopia bez żadnej podstawy prawnej.
Panowie jeśli mogę dodać jeszcze kilka słów 😉 Jak to kur.. jest to niemożliwe – musimy trochę bardziej uwierzyć w siebie. @kibic-mazowsze nie raz wywoływał do tablicy nożnych. Dopiero kiedy kibice zaczęli wywierać silny nacisk na Nowakowskiego, dopiero nastąpiły pozytywne zmiany w strukturach klubu. Niestety oni musieli sięgnąć dna (3 liga), żeby to nastąpiło. My możemy tego uniknąć. Po pierwsze trzeba sformułować oficjalne pismo, jasny i czytelny komunikat do właściciela SPR Wisła Płock, w którym należy określić, że nie zgadzamy się z obecną sytuacją w klubie. W związku z brakiem realizacji celów postawionych zarządowi żądamy: 1. Natychmiastowej dymisji prezesa i vice prezesa SPR Wisła Płock. 2. Przeprowadzenia zewnętrznego audytu spółki. 3. Wyboru nowego prezesa na zasadzie konkursu itd. Do powyższego pisma należało by przeprowadzić zbiórkę podpisów właścicieli klubu (nas kibiców) i zorganizować oficjalną akcję w Social Media, utworzyć wydarzenie na FB, stworzyć specjalny hastag na Twiterze itp. akcje. Każdemu Płocczaninowi zależy dobro klubu, a więc kilka tysięcy podpisów powinniśmy zebrać na pniu. Do tego dobrze skoordynowana akcja w sieci i SUKCES gwarantowany przy takiej sile nacisku ludzi nawet goliat ugnie się prze Dawidem. Zobaczcie Czarny Protest, jak oburzone kobiety wyszły na ulice to i Jarek się ugiął :), a co dopiero przeniesienie tego na lokalne realia – pikuś. Jeśli jeden kibic był 4 lata temu w stanie doprowadzić do dymisji prezesa, to co może zdziałać kilka tysięcy TYLKO TRZEBA CHCIEĆ!!! Ja ze swojej strony zgłaszam swoją pomoc, w czym tylko będę mógł, zbieraniu podpisów, organizacji czegokolwiek plus mogę pomóc w promocji akcji na FB i Twitter – wystarczy, że napiszecie na priv 🙂 Wymagamy walki i zaangażowania od zawodników i trenera na boisku – tym razem my musimy gryźć parkiet, razem, wspólnym głosem, bo w przeciwnym wypadku zostanie nam tylko wylewanie żali na forum.
Jestem ZA! Czas przejść od teorii do praktyki. Tyle,że trzeba by było wystąpić jako zorganizowana grupa, zawiązać stowarzyszenie. Tutaj fajnie by było uśmiechnąć się do Loży Szyderców,którzy:
po A) nie są pupilkami klubu i miasta tak jak ciepłe kluchy i figuranci z PSSPR,
po B) są osobami w rozsądnym wieku, które coś sobą reprezentują, nie obrażą się, nie zabiorą zabawek jak GrupaGówniarzy’16
To taka moja wolna myśl,że faktycznie jeśli już ktoś mógłby to pociągnąć i jest już miarę zorganizowany w grupie to właśnie Loża. Myślę,że są to goście warci zaufania. Tylko czy chciałoby im się angażować tak bardzo w sprawę?
Pozamiatałeś WakeUp Szacunek!!! Ja w to wchodzę, moje poparcie i podpis już masz.
@WakeUp jestem na TAK !
w sobotę o 14 spotkanie w OA z Nowakowskim zorganizowane przez ” ciepłe kluchy i figuranci z PSSPR”.
Mam nadzieję, że Nowakowski zostanie pociągnięty porządnie za język i dostanie za swoje.
Szybko to spotkanie, pokapowali się, że nie jest dobrze więc nie dają nam czasu, żeby wyjść z zorganizowaną inicjatywą. Trzeba się śpieszyć
Chłopie spotkanie jest dogadywane od 2 tygodni czy mniej więcej tego czasu. Spotkanie jest dla wszystkich więc za przeproszeniem co ty @p1zks1r pieprzysz?
Jeśli to potwierdzone informację, to ja potwierdzam swoją obecność. Przy okazji mam propozycję dla administracji. Zapewne nie będzie nas kilka tysięcy, ale taką ilość polubień mają Nafciarze.info na FB (nie są to może zasięgi łapane przez Huberta w mediach :)) ale proponuję, któremuś z Was przeprowadzić live na FB z spotkanie ponad pięć tyś. osób dostanie powiadomienie o nim i na pewno kilka set obejrzy. Chciały Andrzeje sławy niech mają, a przy okazji osoby rzadko tu zaglądające zobaczą jak jest sytuacja w klubie.
@Pełnomocnik i tak, że wam się udało zorganizować takie spotkanie i to dla wszystkich. Spisz parę pytań od zawsze wierny wiśle i innych poruszonych tutaj tematów a nie jak zwykle…. czym się Pan prezes zajmuje. Jak tam wartość marketingowa itp 🙂
Dobrze napisane WakeUp ??
Jesli bedzie potrzeba bede zbieral podpisy i moge pomoc w innych sprawach jak cos to na priv
Fajnie, że będzie spotkanie ale mam nadzieję, że nikt się już nie nabierze na gładkie słówka łysego. Niezależnie od tego co powie taki układ jak obecnie z nim trzymającym pełnię władzy i pociągającym za sznurki nie ma już racji bytu. To polityk więc wierzyć mu nie należy.
Tak więc panowie i panie do roboty. WakeUp twój wpis w punkt.
W takim razie ja również potwierdzam swoją obecność na tym spotkaniu. Dobrze że jest to sobota i mało roboty także prezydent nie odwoła swojej obecności. Mam nadzieję że prezesina też będzie.
Sasza rozwiązał kontrakt z Mieszkowem. Jest do wzięcia.
Ja popieram wspólne działania, bo tylko takie mogą coś zmienić. A od wielu lat żyje sportem lokalnym, wiele lat byłem działaczem sportowym odznaczanym za działalność. W środę nie mogę być o 14 – sprawy osobiste. Szkoda ale proszę zadajcie ode mnie dwa pytania i opublikujcie odpowiedzi. 1/ Czy Pan Prezydent myśli, aby przekształcić SPR w spółkę akcyjną i podjął próby w kierunku znalezienia podmiotów chętnych do pozyskania udziałów. 2/ Czy jest w stanie podjąć rozmowy z Orlenem i PERN na temat podziału udziałów SPR pomiędzy te podmioty i zawarcia umowy spółki. Jeżeli nie jest w stanie nic zrobić w tym kierunku niech ujawni przeszkody. Ja zdaje sobie sprawę, że samorząd nie jest w stanie utrzymać klubu. Wiem, że Rada Miasta uchwalając budżet nie przekażę na klub 40 mln, a miej więcej tyle potrzeba aby ten klub rywalizował na najwyższym poziomie. Ale wiem, że ta kwota jest do pozyskania od funkcjonujących na terenie powiatu podmiotów tylko trzeba dopuścić ich do władzy.
Pytanie czy potrzebny nam kolejny zapchajdziura. Przecież trochę już ich mamy. Potrzebujemy wyższej klasy rozgrywającego.
Co do spotkania z Łysym to:
1. To nie może być tylko spotkanie z Nim!!!! To musi być spotkanie z Łysym i gulaszem jednocześnie. Jeżeli nie będzie gulasza, to wzorem poprzednich spotkań, każde pytanie o budżety, zawodników, sponsorów itp będzie kwitowane przez Łysego stwierdzeniem, że to „jest odpowiedzialność zarządu”. Takie pytanie w automacie przechodziłoby by wtedy do gulasza, który nie miałby wyjścia. Jedyne co mógłby zrobić to zasłonić się tajemnicą spółki, ale wtedy skompromitowałby się jeszcze bardziej (chociaż chyba bardziej już nie może)
2. Pytania do Łysego nie mogą mieć charakteru otwartego. Proponuję wręcz zorganizowanie czegoś w rodzaju „pomidora” na wzór Ligi+ Extra, w której na pytania będzie można odpowiadać tylko TAK lub NIE (jednorazowo pomidor)
Mazowsze co ty z tą spółką akcyjną. SPR Wisła Płock od początku tj. od rozdzielenia sekcji jest spółką akcyjną i ma radę nadzorczą. Oddanie akcji będzie wymagać procedur prywatyzacyjnych. Nie mówię że jest to złe, ale nie takie proste. Poza tym nigdzie nie słyszałem by PKN czy PERN byli zainteresowani tymi akcjami. A budżet o którym marzysz 40 mln to jakaś utopia. Powiem więcej, według mnie nic się w klubie nie zmieni. A spotkanie w sobotę ma na celu usprawiedliwić porażkę w LM i uspokojenie kibiców.
@WakeUp pięknie napisane. Walczmy o nasz klub. Jestem Za!!!
Ustalmy jedno, nie dajmy sobie wmówić że nic sie nie stało na spotkaniu i będzie lepiej, bo to bedzie to samo caly czas. Musimy twardo postawić sprawe, chcemy tego i tego, to my musimy to napędzić, jesteśmy ostatnią siłą dla tego klubu. Udostępniajcie post o spotkaniu gdzie sie da, w kupie siła. DO BOJU, WALCZMY O NASZĄ WISŁE, NASZĄ TRADYCJE!
Sory za post pod postem, ale musimy wszyscy uwierzyć w to, że razem możemy coś wskórać, wierzyć do końca i walczyć!
Rozśmieszyło mnie nazwanie LSz ekipą która coś sobą reprezentuje. Banda osób spod znaku %. Jak chcecie by wami przewodzili to najpierw niech na pierwszym miejscu postawią dobro drużyny i zejdą na G, a nie siedzą w kącie i spożywają przez cały mecz wiadome napoje. Ciekawy też jestem jak wyglądały by wyjazdy przez nich organizowane – sądzę że w takich kielcach mało kto wszedł by na sektor. Już jesteśmy pośmiewiskiem (patrz ostatnia oprawa, już cały Internet się śmieje że pierwsza prezentacja promująca homoseksualizm), więc dążmy do normalności, a nie pikniku.
Co do spotkania to jest ono tak zaplanowane by było jak najmniej osób – większość z nas ma zapewne rodziny, więc w sobotę o 14 poświęca czas na wyjścia z najbliższymi. No ale panowie z PSSPR mogą być dumni bo postawili się prezesowi i prezydentowi…
@wojtek jednemu nie pasuje w tygodniu bo praca, innemu w weekend bo rodzina, jednemu wieczorem bo impreza innemu w południe bo obiad. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale w weekend na naszej hali odbywają się finały mistrzostw Polski juniorów i godzina jest tak dostosowana aby a. Nie kolidowała z meczami b. Żeby w swobodny sposób zaliczyć oba wydarzenia za jednym zamachem. Ale ty zapewne zrobiłbyś to lepiej tak żeby 100% osób było ukontentowanych. Nie wiem tylko brałeś pod uwagę tych co oglądają dziennik oraz tych co preferują kabarety…
Panowie, tyle razy wywołujecie do tablicy PERN, że chciałbym tylko dodać – nie wiem skąd informacje o jego zainteresowaniu, ale wewnątrz spółki nie ma w ogóle takiego tematu, niestety…
Na spotkaniu powinien byc rowniez prezes, zeby nie bylo odpowiedzi w stylu: nie do mnie te pytanie! Licze tez na wieksza frekwencje niz byla chociazby na treningu przed Silkeborgiem..
Spotkanie ma Nas uspokoić i załagodzić nastroje słodkim pierdzeniem……..
Jedyna droga to załatwienie sprawy tak jak to opisał WakeUp.
Obym się mylił bardzo bym chciał żeby było konstruktywne i coś wniosło, a nie zwykłe pitu pitu.
To ja pozostanę przy swoim. Na spotkanie dla picu mój dziedzicu szkoda czasu. Iść na spotkanie aby się dowiedzieć, że robimy wszystko co w naszej mocy i więcej nie możemy to ja wiem bez spotkania. Wiem, że samorząd nie utrzyma tego klubu na poziomie ambicji społecznej. Iść aby posłuchać wykładu politycznego aby się dowiedzieć, że Orlen nie partycypuje w kosztach, bo rządzi nim PiS też wiem z wyprzedzeniem, że taka narracja tego spotkania będzie. To pytam tego, który nie widzi możliwości zmiany stosunków własnościowych klubu po co iść? Albo idziemy i szukamy 40 mln, albo idziemy na wódkę i nie zawracamy sobie głowy. Szukajcie dalej frajerów, którzy dadzą kasę na kaprysy Prezydenta Płocka. Znam przypadki finansowania za niby fryko przez podmioty zewnętrzne. wygląda to tak. Firma lokalna daje na jakieś stowarzyszenie bliskie Prezydentowi/Burmistrzowi 1000 zł, a ten umorzą firmie podatek w kocie 1501 zł. Dlatego moje pytanie brzmi, kto próbował zaangażować we współfinansowanie SPR Orlen i PRN na innych zasadach niż frajerskie. Kwota 40 mln dla obu tych potentatów, to pryszcz. Zapytaj ile Orlen wydaje na jeden „Dakar”. Naciskam teraz ponieważ Orlenem rządzi człowiek stąd związany z tą społecznością. Dlatego chciałbym uczestniczyć w spotkaniu Prezydenta jako właściciela, Prezesa Orlenu, i Szefa PERN z kibicami w liczbie około 3000. Osobiście zadam im pytanie, czy współdziałanie ze społeczeństwem ich przedsiębiorstw jest realne, a jeżeli nie to jakie widzą przeszkody. Chciałbym aby na takim spotkaniu była telewizja lokalna aby wszyscy w regionie co oni myślą o swoich wyborcach każdy z osobna. Dlatego przyczepiłem się do akcji i ich rozdziału pomiędzy inne podmioty, bo tylko tak klub uzyska stabilność finansową umożliwiającą osiąganie wyników w granicach pozwalających rywalizować z Kielcami. Jeżeli ktoś nie podjął próby aby ustabilizować finansowo klub to znaczy, że jest zadowolony panującym marazmem. Popatrz 40 : 3 to już tylko 13,3, a dostęp nie musi być zamknięty, może Budmat, może jakaś firma przetwórcza, trzeba itd…
Sory ale nie mogę już wytrzymać tego bełkotu. Skąd ty się urwałeś człowieku?? Piszesz jakieś oczekiwania i wręcz żądania z kim kto ma rozmawiać,o czym i jeszcze z udziałem jakich mediów. Potem kwitujesz,że i tak nie masz zamiaru wziąć udziału w spotkaniu.. Taki kozak jesteś za klawiaturą a czterech liter nie potrafisz ruszyć? Piszesz o sprawach fundamentamnych o których na tym forum piszemy od lat! Więc sobie nie myśl,że odkrywasz jakąś Amerykę.
A wracając do tematu to trzeba na maxa rozgłośnić to spotkanie aby przyszło jak najwięcej osób. Głównym winowają staczania się klubu od 3 lat jest łysy i to on powinien teraz się tłumaczyć. Nie ma co liczyć na info o spotkaniu ze strony ratusza czy klubu także naszą rolą jest poinformowanie i zebranie jak największej liczby znajomych czy rodziny. Trzeba coś z tym wreszcie zrobić bo już chyba każdy ma dość patrzenia jak politycy rozkradają i niszczą nasz klub !
barson— jeśli przyjdzie sam łysy to nie ma sensu bo wiadomo co będzie odpowiadał..że to pytanie nie do niego tylko do prezesa itp…. stowarzyszenie powinno zorganizowc spotkanie z obydwoma jednoczesnie, tylko takie ma sens, a to jak zwykle pójście na łatwiznę … było spotkanie wywiązalismy sie itp…itd…. i nie pitolcie mi że , a może to ja powinienem się tym zająć, jak cos takiego organizujecie to zróbcie to poważnie tak aby druga strona nie miała argumentu do zbycia pytającego, potem moze zaprosicie samego prezesa , a on powie że to pytanie nie do niego tylko do właściciela….. tyle ja….
Oczywiście,że Zieliński powinien być na tym spotkaniu. Jak widzisz jednak PSSPR udało się nakłonić jedynie Nowakowskiego. Myślę,że to właśnie Nowakowski najbardziej ma 'za uszami’ bo jest DECYDENTEM jako właściciel. Reszta to tylko pachołki, bezwolne marionetki z którymi tym bardziej nie ma sensu rozmowa. Widziałeś ostatni 'wywiad’ na nafciarzach.
Oczywiście brak Zielińskiego będzie na rękę obu Panom ale wiemy już,że tak naprawdę to łysy pociąga za sznurki i dobrze,że chociaż z nim uda się spotkać.
Jesli prezesa, czyli podwladnego de facto goscia spotkania, nie bedzie, to to chyba jest zenada jakas?!!! Co on bedzie robil w tym czasie?? Monitorowal sponsorow zawodnikow?!! Prezydent powinien mu wydac rozkaz ze ma byc i koniec!! A jak rozkazu nie dostanie to niech pokaze ze ma chociaz jakies tam orzeszki miedzy nogami i sam przyjdzie…