Zła passa trwa.

IMG_0548W 19 kolejce PGNiG Superligi Nafciarze po zaciętej walce ulegli kieleckiej drużynie 30:27. Mecz zapowiadał się bardzo emocjonująco i taki też był. Niestety ostatnie kilka minut przesądziło o końcowym rezultacie. (foto: Bartosz Sobiesiak)

Przez cały mecz Wisła nie oddawała pełnego pola Iskrze. Mecz był wyrównany, a Kielce jedynie kilka razy wychodziły na prowadzenie. Niestety w decydujących momentach zaczęły grać indywidualności. Nie najlepszy występ zaliczył Nemanija Zelenović, który zbyt późno odnalazł drogę w światło bramki. Nie obyło się również bez niesportowych zachowań ze strony zawodników Iskry oraz samego Talanta Dujszebajewa. Niestety po raz kolejny na własne życzenie przegrywamy z Mistrzem Polski. Mimo porażki było to jednak ciekawe doświadczenie przed sobotnim spotkaniem z Vardarem Skopje w TOP 16 EHF Champions League.

Dziękujemy również kibicom, którzy stawili się w Hali Legionów.

Wisła: Corrales, Morawski – Daszek 6(3k), Ghionea 3, Nikcevic 2, Kwiatkowski, Syprzak 5, Racotea 4, Tioumentsev 3, Piechowski, Jurkiewicz 1, Zelenovic 2, Montoro 2.

Napisał: machnas

Wierny kibic, fan, pasjonat szczypiorniaka. Od zawsze związany z niebiesko-biało-niebieskimi barwami. Walczący o promocję piłki ręcznej w Polsce!
Zobacz wszystkie artykuły tego użytkownika