Spotkanie piątej kolejki EHF Ligi Mistrzów zakończyło się zwycięstwem Duńczyków. Mimo takiego wyniku można śmiało powiedzieć, że właśnie taką Wisłę chcemy oglądać na co dzień. Nie brakowało walki i „gryzienia parkietu” do ostatnich sekund. KIF Kolding pokazał klasę w ostatnich sekundach i ustawił wynik meczu. (foto: pawi.pl)
Pierwsza część spotkania to istny popis Nafciarzy. Bardzo dobre spotkanie rozgrywali wszyscy zawodnicy z Kamilem Syprzakiem i Rodrigo Corralesem na czele. Cały czas kontrolowaliśmy wynik spotkania nie dopuszczając Duńczyków do prowadzenia w meczu. Wydawało się, że z taką grą doprowadzimy do kontrolowanego zwycięstwa Wisły. Tak też było przez pełne pierwsze 30 minut.
Druga połówka wyglądała bardzo podobnie. Tylko dwa razy KIF Kolding zbliżył się do nas na niebezpieczny remis. Nie można nie skomentować pracy sędziów, którzy po jedne i po drugiej stronie czarowali swoimi decyzjami. Zabrakło zimnej krwi i boiskowego cwaniactwa. Zemściła się kara 2 minut jaką otrzymał Kamil Syprzak w końcówce spotkania. Wisła pokazała wolę walki i to, że stać ich na godny rewanż w Kopenhadze.
Wisła Płock – KIF Kolding 28:29 (15:14)
Wisła: Wichary, Corrales – Wiśniewski , Nikcević 2, Ghionea 2, Daszek , Kwiatkowski 1, Syprzak 5, Rocha 3(2k) , Zelenović 3, Racotea 1, Montoro 3, Tioumentsev 3, Jurkiewicz 5.
Kary: 8 min (Rocha 2 min, Syprzak 2 min, Ghionea 4 min, Wiśniewski 2 min).
KIF Kolding: Hvidt – Dolk 2(1k), Landin 3, Jensen 1, Laen 3, Viudes 1, Karlsson 7, Boesen , Andersson 5, Jorgensen, Anderson 3, Spellerberg 3, Ravn, Irming 1.
Kary: 4 min (Jorgensen 4 min).
„Biednemu wiatr zawsze wieje w oczy” – chciałoby się powiedzieć.Przegraliśmy wygrany mecz.
Na pewno budująca jest postawa drużyny. KIF wprawdzie nie był w najlepszej dyspozycji ale tylko sobie możemy zarzucić stratę punktów.
Nadal nie wiemy na co stać tak naprawdę Wisłę Płock. Rollercoastera formy ciąg dalszy.
To czego dziś zabrakło to..szczęście. Duńczycy wbrew wszystkiemu jak zwykle przyfarcili.
Dlaczego nie grał Puszka, kontuzjowany??
To co dzisiaj pokazali sędziowie pozostawię bez komentarza.
Naszym rozgrywającym w końcówce zabrakło chyba sił stąd i podania nie były już tak dokładne. Kaczka grał praktycznie cały mecz w obronie i ataku, Sasza cały mecz w ataku. Jedynie Zele (dziś słabo) zmieniał się Montim (też nie najlepiej). Szkoda niewykorzystanych sytuacji szczególnie kontry gdzie Zbyszek trafił w poprzeczkę i setki Kamila no i oczywiście 2 niewykorzystanych karnych. Trzeba jednak oddać, że Duńczycy też karne pudłowali i setki bronił Rodrigo.
Nasz trener chciał młodych zawodników a Loczek grzeje ławę, Daszek i Dan grają epizody. To potwierdza tezę, że młodymi graczami Europy nie zawojujemy. Dziś było widać ile dla drużyny znaczy Jurkiewicz.
Po tym co nasi pokazali dziś i w niedzielę mam wrażenie, że niedzielny mecz został celowo odpuszczony.
Nie zabrakło szczęścia, ale doświadczenia w końcówkach. Jurkiewicz juz oddychał rekawami. Dziś były na koniec jakieś glupie piłki do kołowego, gdzie w ciemno stali już Duńczycy. Byliśmy w tym meczu lepsi. Cały mecz prowadziliśmy. To nam się to zwycięstwo należało. Brakuje nam zmienników. Kiedy zszedł Jurkiewicz od razu nie szło nam w obronie. Dan z butów wyskoczył po prostym zwodzie Anderssona. Młodzi mogą się ogrywać z Nielbą, ale na LM jeszcze nie są gotowi.
Stare Cwaniaki wiedzieli jak rozegrać taką końcówkę. Ile to Oni pewnie już zagrali takich meczy w swoich karierach. I jeszcze jedno. Można walczyć i zapieprzać jak głupi w obronie? Można. Szkoda strasznie…
Siedziałem dzisiaj za Pusicą w pierwszej połowie. Jak szedł, to utykał na nogę. A co dokładnie się stało, to nie wiem.
Niestety dzisiaj było doskonale widać ile znaczy dobry zawodnik typu kurokaczka . W chwili gdy podciągnął grę i wynik wraz z Saszą i trener dal im chwilę odpocząć Dunczycy automatycznie nas dochodzili. Kużwa przecież wszyscy widzą jak bardzo potrzeba nam dwóch klasowych zawodników .Kwiatek o niebo lepszy od Puszki !!!
Gdzie Ci młodzi się pytam? niefart na całego i brak doświadczenia! Chociaż blamaż po niedizeli trochę „zażegnany” to i tak na nowakowskiego nie zagłosuje!
Kamil dziś szczególnie w I połowie świetnie, szkoda, że złapał 2 na koniec, bez niej może byłoby inaczej. Ale nie ma co gdybać. Podoba mi sie zaciętosć Tiago.
Mimo że jest niedosyt Gratuluję Zawodnikom i Kibicom postawy sektot G i B szacunek reszta to chyba bardziej kibicuje jak mecz jest w TV niż na hali WSTYD sinusoida w wykomamiu Wisły w niedzielę mecz oddany bez walki dzisiaj drużyna jaką chciałbym oglądać zawsze i jeszcze jedno żeby KIF dostał karę to nasz zawodnik musiał dostać tak żeby padł a w drugą stronę kary o byle co np. dla Valiego jeszcze eaz Gratulacje
Kuśfa mać. Nie zasłużyliśmy na porażkę. Czego zabrakło? Kilku innych decyzji sędziów i przede wszystkim dwóch wartościowych zawodników, którzy daliby odpocząć Kaczce i Saszy. Ten pierwszy grał praktycznie przez cały mecz zarówno w ofensywie, jak i obronie. Sasza też odpoczywał jedynie, kiedy graliśmy w obronie. W końcówce meczu Kaczka oddychał już rękawami. Trzeba przyznać, że Mariusz grał bardzo dobrze i gdy tylko siadał na chwilkę to zaraz nasza gra siadała. Żal przegranego meczu, ale właśnie płacimy za to, że nie mamy zmieników, takich z prawdziwego zdarzenia. Brawo za walkę.
Prf a co ma Nowakowski do przegranej.
Ja partyjny nie jestem i mnie to lata kalafiorem ale to trener dobiera skład nie prezydent czy prezes. Bo nawet jeśli chcieli by najlepszego to bez zgody Manolo mogą go sobie w domu postawić.
Taki jest kontrakt.
Błagam Cię Książe Raczkowski na kolanach o jednego zawodnika na środek,takiego dobrego,błagam.Drużyna pewnie specjalnie zagrała kaszane z Kielcami bo uważali że mecz z Koldingiem będzie ważniejszy,nawet sami zawodnicy nie byli jakos specjalnie podłamani,tak jak matwislak napisał prawdopodobnie mecz z Kielcami był najgorszym meczem w sezonie i trudno.Kolding to niesamowicie doświadczona drużyna,takich meczy na styku jak dzisiaj to grali pewnie dziesiątki razy i wyszło na jaw ich doświadczenie gdyż skutecznie nas rozmontowywali w końcówce.Mega niedosyt,niebyliśmy gorsi ale za brak rasowych zmienników się płaci.Dzisiaj była mała delegacja nożnych na meczu z tego co widziałem to był Majewski,Stefańczyk,Iliev i trener siłowy,szkoda że na stadion tyle ludzi nie przychodzi a naprawdę zasługują na to.
Dołączam się do błagań Blue tyle, że podwoję stawkę ja błagam o dwóch typowego playmakera i jednego na lewe rozegranie (Kaczka odejdzie to niech już ktoś się zgrywa) z rzutem z drugiej linii.
Kaczka to 80% tej drużyny. Zagrał słabo z Kielcami dlatego tez graliśmy słabo. Ile podań do koła, ile miejsca tworzy ten zawodnik, jak rzuca, jak broni. Na ta chwile to stety/niestety jeden z lepszych zawodników swiata… Nadal nie rozumiem jak można było puścić takiego zawodnika…
A ja sie pytam: dlaczego zajebisty mecz w ataku Syprzaka musi byc zepsuty przez jego nieporadność w obronie. Kiedy ten „Bóg” Manolo zauważy, że z niego nigdy nie będzie obrońcy???? Kwiatek siedzi cały sezon na ławie, nagle wchodzi i co? I gra zajebiście. Tak to niestety jest oddać całą władzę jednemu człowiekowi. Gdzie są Ci młodzi wpisujący się w koncepcję? Gdzie jest teraz Milas, gdzie jest Całujek nie mówiąc o Loczku i Racotei. Mecz przegrał trener swoimi decyzjami personalnymi i tyle w temacie. P.S. Gadżet zakończ w tym roku sam bo jak narazie to nawet rosół z gęsiny zepsułeś!!!!!!!
Blu – dałeś świetny tekst na transparent:
„Błagamy Cię Książe Raczkowski na kolanach o jednego zawodnika na środek rozegrania”.
Szkoda szkoda szkoda ale dziś to była inna Drużyna niż w niedzielę BRAWO ……Kaczka klasa sama w sobie pomimo dwóch błędów w końcówce . ….świetny doping o arbitrach nie piszę ale od dziś bojkotuję Biedronkę 😉 ……i na koniec przyłaczam się do apelu @ Blue i @nata
Syprzak mial w ataku 5/10. Gosciu ma takie warunki, że mogłby pytac bramkarza w który róg chce piłke i a i tak powinin być poza jego zasięgiem. Rzuca dużo na wysokości biodra bramkarza i dostaje czapy. Niech porzuca troche po dole, a z pewnością byłyby tego efekty.
Właśnie zaczyna się powtórka meczu na nsport.
Po dzisiejszym meczu jest mi po ludzku szkoda chłopaków.Zasłużyli na wygraną z Koldingiem jak nigdy wczesniej.Tak jak koledzy powyżej napisali brakowało zmienników dla Saszy i Mariusza.
Mamy połowę listopada a z klubu nawet nie dochodza słuchy że szukaja opcji za Jurkiewicza na przyszły sezon.
maximus pozytaj komentarze po meczu z iskrą
Super pomysł z tym transparentem !!!
Także panie Książę błagamy !!!!!!!!!!!!!!
Cała drużyna za postawę w dzisiejszym spotkaniu zasłużyła na słowa uznania. Jak widać.. jeśli się tylko chcę, to można powalczyć i zagrać naprawdę fajnie. Potrzeba Nam niestety w tej chwili 2-3 zawodników na rozegranie jak pisali Koledzy wyżej. Chyba pierwszy raz w tym sezonie zaimponował mi Sasza.
Ps: Dobra muszę. xD Ten z 11 ze zdjęcia się tak nie wstydził? Gdzie ta ręka… 😀
Z Koldingiem czy w ogóle dowolną duńską drużyną to nawet jak byśmy mieli najlepszy skład w tej galaktyce to i tak przegramy jedną bramką, taki już nas los…
Porażka boli, ale jest też optymizm, że jednak ta drużyna coś potrafi. To że jest potrzebny dodatkowy zawodnik (albo najlepiej dwóch) wszyscy wiedzą, trzeba czekać do zimy, może coś się w tej kwestii ruszy. Pisałem to już wcześniej – nie uzupełnia składu jak rok temu Kevic, nie kolejny junior, tylko zawodnik z doświadczeniem i umiejętnościami.
Brawo za walkę dzisiaj, szkoda tych dwóch punktów, ale liczę że w tym sezonie w LM będziemy jeszcze w naszej hali świętować zwycięstwo Wisły.
Neon – pewnie wcześnij trenował go talant jajcołap:)
Błagamy Cię Książe Raczkowski z serca całego o przynajmniej jednego rozgrywającego. Nie byle jakiego, nie bardzo młodego, ale dobrego i doświadczonego. Takiego klasowego, którego będziemy podziwiać za świetne zagrania do kołowego i skrzydłowego. Takiego, który bramki będzie zdobywał i Wiśle mecze wygrywał.
Śmiejemy się a to w zime Kevicia wypożyczamy 😀
Udowodnili że walczyć potrafią żeby w niedzielę zagrali tak jak wczoraj to kto wie, ale nikt nie zarzuciłby im braku zaangażowania. Co do wczorajszego meczu brawa za walkę mimo wszystko szkoda że nie udało się wygrać znowu czegoś zabrakło.
Ja bym się tak tym meczem nie zachwycał. Jak na razie trwa maraton w trakcie którego mieliśmy się przekonać na co stać ten zespół. No to mamy – średnio z Zabrzem, katastrofa z Kielcami i jednak porażka z Kif. Czyli na razie projekt Cadenas jak dla mnie dupa. Można by powiedzieć „dobry trener tylko wyników nie ma”
Prezes obiecywał,że lewa połówka będzie najlepsza na świecie – no to mamy : wczoraj jeden wcale nie grał, drugi 1 bramka,zero gry. Rzeczywiście szacun za zdobycz.
Patrząc na wczorajszy mecz, nie dziwię się już Jurkiewiczowi,że idzie do vive – chłop gra sam na dwóch pozycjach i to cały mecz. Nawet porównywalnej klasy zawodnika nie ma w tym zespole pół.A tak to będzie grał swoje, przy porządnych grajkach, w mniejszym wymiarze czasu i za 2x taką kasę. Rachunek prosty.
Reasumując – wczoraj powinniśmy spokojnie wygrać bo Duńczycy byli ciency jak barszcz. Jednak tyle błędów w końcówce to jak dla mnie nie powinno się zdarzyć na tym poziomie i w zespole o takim budżecie. Ciekawe kiedy skończy się przegrywanie po dobrych meczach, a zwyczajnie kolekcjonowanie trofeów. Przy tym trenerze i składzie personalnym to szczerze wątpię
Ciężko odmówić woli walki w dzisiejszym meczu, zwłaszcza że wartość dodaną dawała dzisiaj tylko pierwsza siódemka. Dla takich graczy jak Wisniewski czy Daszek to ostatni dzwonek. Jezeli chodzi o Montoro to w tym przypadku chyba praca nic nie da. Gdy jest na boisku nie ma żadnej płynności w grze, wszystkie ruchy sa sygnalizowane, a zagrożenie rzutowe przy tych warunkach fizycznych minimalne.
Dziwi mnie dzisiaj tak długa gra Syprzaka. Chłopak oddychał rękawami, czy trener tego nie widział?Gdyby miał xhwilę odpoczynku to moze wykorzystałby wiecej w ataku, a w obronie lepiej by sobie radził Kwiatkowski.
Myślę, że od Cadenasa tez musimy wymagać wiecej. Drużyna rozegrała najlepsze mecze z Montpellier, a pozniej juz lepiej nie było.
O meczu właściwie wszystko już zostało napisane. Dwa słowa: szkoda chłopaków. Swoją walką udowodnili, że są na właściwej drodze, potrzeba tylko dwóch wzmocnień (albo aż). Wbrew pojawiającym się tutaj informacjom, nie zauważyłem złej atmosfery w drużynie, wręcz przeciwnie…
Dzięki kibicom za super doping (chociaż nie wszystkie sektory). Jak to śpiewał Kazik: Los się musi odmienić… 🙂
Kawadrat3000 zapomniałeś o dobrym meczu z THV KIEL VESPREM i Kielcami w Plocku w play off. Drużyna Kielc gra w takim składze od 3 lat z kosmetycznymi zmianami a my od 4 miesięcy gramy w takim składzie ……najważniejszy będzie koniec sezonu i Play Off
Panowie nomada i zawsze-wierny-wiśle chyba pora przyjąć zimny wasze gorące i dymiące głowki …….teraz głupio coś napisać proponuję jeden niech pogratuluje Drużynie walki i jaj a drugi niech przeprosi Kamila trzeba mieć HONOR
Zimny okład oczywiście 😀
Nie mogłem być na meczu ale komentatorzy w tv zauważyli,że z 9 zawodników,który zdobywali bramki z KIF’em w poprzednim sezonie zostało tylko 3. Jak na takie kolosalne zmiany powtórzenie tego wyniku należy uznać za całkiem niezłe dokonanie. Tyle,że za postawę na boisku nikt punktów nie daje no i znowu przegrywamy po pięknym meczu,w którym PROWADZILIŚMY niemal 57minut.
Tak jak piszą przedmówcy. Wczoraj zabrakło 2 dodatkowych graczy żeby odciążyć zespół. Głowni aktorzy – Kaczka i Sypa – oddychali w końcówce rękawami i to pomimo tego,że zagrali wszyscy oprócz pauzującego Puszki. Mieliśmy nadrabiać młodością i 'zabiegać’ rywali ale jak pokazały 2 ostatnie mecze te stare wygi jednak są górą nie tylko jeśli chodzi o umiejętnościa ale również kondycję.
szanowny panie @Trent.R a po czym ma mi być głupio ? w przeciwieństwie do wielu tu zneurotyzowanych kibiców ani sobie włosów z głowy nie rwałem po porażce z Kielcami, ani nie jestem hura optymistą po porażce -1 z Kopenhagą u siebie. Dalej Wisła jest niedoszacowanym o 2-3 zawodników zespołem. Raz trafi na zespół który jej się postawi i dostanie kilkanaście w plecy, innym razem trafi na zespół który ją oleje i zepnie się w końcówce by oddać frajersko mecz -1. Dalej jesteśmy pretendentem do wicemistrza, 2-go miejsca w pucharach i przegranej w 1/16 LM. Tu nic się nie zmieniło to co mam piać po każdym meczu. Ja naprawdę mam wiele ciekawych zajęć w życiu i wpadam na to forum gdy coś się dzieje istotnego. Pozdrawiam 😉
Z rzeczy nowych to już symptomatycznym zaczyna być fakt, że Manolo na konferencjach prasowych podkreśla iż brakuje nam zawodników !!! Czyżby jakaś presja na zarządzie, albo wojenka ??? Jeśli tylko przez nieudolność zarządu brakuje nam zawodników to czarno widzę jego przyszłość.
Manolo to niech się najpierw zdecyduje kogo konkretnie chce na ten środek bo kasa jest od dawna.
@z południa, nawet gotów ci jestem uwierzyć bo jak patrzę na zachowanie Manolo na ławce i blisko wokół, to trochę tam brak równowagi. To tym bardziej zarząd powinien pokazać jaja i czasami spacyfikować Hiszpana 😉
Druga sprawa,że tak naprawdę nie ma chyba środkowego wysokiej klasy który nie gra w LM i mógłby pomóc w tych rozgrywkach.Pozostaje ewentualnie Bundesliga od miejsca 5 w dół (poprzedni sezon),ale czy takowego można znaleźć w tych klubach to nie wiem.
Ależ nic nie stało na przeszkodzie aby zakontraktować kogoś na środek wcześniej przez cały ubiegły sezon wiadomo było, że Nicola odchodzi a Kevic był opcją przejściową. Można było wybierać bo graczy na rynku trochę było. Nie powinno nikogo dziwić a tym barziej naszego pożal się Boże zarządu, że o tej porze nie będzie graczy wartościowych i wolnych. Teraz trzeba zakontraktować kogoś kto pomoże w lidze a w LM musimy grać tymi co mamy.
Manolo twierdzi że potrzeba więcej graczy – ktoś pisze,że kasa jest tylko Manolo nie może się zdecydować. Jak to więc jest naprawdę, bo na razie mamy czeski film. Wszyscy widzimy, że 2 wzmocnienie są na cito porzrebne żeby ratować sezon. Od maja wiadomo, że potrzebny będzie środek rozegrania, nikt nie zrobił NIC, żeby ściągnąć klasowego gracza. Teraz może jedynie przyjść ktoś z łapanki jak Kević z zeszłym sezonie.
Marcooo – 100% racji, więcej dodawać nie trzeba.
Brawa za walkę, mecz jednak przegrany, choć mieliśmy dunów na widelcu. Szkoda, zwyciężyła mentalność zwycięzcy…
PS. Słyszałem, że możemy stracić kolejnego wychowanka, ruch po stronie trenera i raczkowskiego. Mam nadzieję, że pójdą po rozum do głowy, inaczej…lepiej nie kończę
Morawski chyba nie jest wychowankiem Wisły.
Jesli Loczek odejdzie to bedzie rozboj w bialy dzien ale ponoc gruby juz sie z nim kontaktowal i jest na Loczka chetny.nie bedzie wogole Polakow w tej druzynie o wychowankach juz nie wspomne.Raczkowski zrob cos z tym bo co wyczynia Cadenas to juz przesada.mozna bylo juz przed tym sezonem Loczka gdzies wypozyczyc zeby sie ogrywal ale Cadenas nie chcial go puscic a teraz wogole nie daje mu szans.Cadenas wez sie czlowieku opamietaj.w tej druzynie musza byc Polacy bo bedzie tak jak kiedys w noznej ze ludzie przestali sie identyfikowac z druzyna i byly pustki na stadionie.i panie Raczkowski to wyniki buduja frekwencje.widzial pan wczoraj te pustki na hali po blamazu z kielcami.to co pan budowal przez ponad rok to w przeciagu jednego meczu zostalo zniweczone.
@Trent.R Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że taki mecz z Veszprem był dwumeczem, który jednak był przegrany. Gdyby dawali za to zwycięstwo punkty w LM to co innego.
Nikt nie bronił Cadenasowi dokonania jedynie kosmetycznych zmian w drużynie.
Chciałbym, żeby drużyna miała jakieś faktyczne cele na ten sezon, bo srebro w MP, dotarcie do finału Pucharu Polski oraz odpadnięcie w 1/8 LM wprowadza lekki marazm.
A czemu Loczek miałby zostać skoro nie dostaje w ogóle szans, mimo że jest w lepszej formie niż obaj nasi pozostali bramkarze razem wzięci??! Na odległość widać, że tu nie chodzi ani o umiejętności ani o formę, tylko… no właśnie o co?? Bardzo jestem ciekaw.
Zapytajcie obojetnie jakiego zawodnika kazdy Wam powie ze Loczek jest na te chwile najlepszy a czemu nie broni?cadenas robi co chce nikt go z nic nie rozlicza prezes trzyma palec w dupie cadenasa i ciagle go poklepuje a cadenas zamiast mlodych trenowac i rozwijac to ich niszczy.ps.Caluje jest strasznie szczesliwy ze juz nie trenuje pod okiem cadenasa mial juz dosyc opierdalanie i wrzeszczenia.jak twierdzi teraz trenerzy mu tlumacza jak cos zle zrobi a nie jebia jak psa
Peter_PL – trafiłeś w sedno. Mam nadzieję, że Loczek odejdzie bo szkoda, żeby taki talent się marnował grzejąc ławę.
Niestety nie mogę powiedzieć w jakiej formie jest Loczek, bo gra tak krótkie epizody, że nawet nie sposób go ocenić.
A trener bramkarzy zamiast podjąć próbę wpłynięcia na Cadenasa, siedzi pewnie jak mysz pod miotłą bo co on się będzie narażał, jeszcze go biedaka wyleją i gdzie on znajdzie taką robotę- zero odpowiedzialności, zero decyzyjności, obowiązków. Wymarzona robota.
Wcale się nie zdziwię jeśli Loczek odejdzie, drugi sezon przesiaduje na ławce i gra tylko epizody, więc ma prawo się na to wszystko wkurzyć. Tym bardziej że Wichura nie jest w najwyższej formie, a Rodrigo też nie zawsze ma dzień. Niedługo może się okazać że naprawdę w tej drużynie nie ma Polaków i nie będzie to fajna sytuacja. Odejdzie Jurkiewicz, być może Kwiatek i Wichura. Zostają jeszcze Daszek, Gadżet, Sypa i na tym lista Polaków się kończy.
Z tego co wiem o Morawskim to ma jechać na testy niedługo do dużego klubu Europejskiego, ale to nie Kielce… Co ten cadenas robi tutaj… Ale przeciez zięć musi grać cały czas…
Z kielc tez juz mial telefon.raczkowski rob cos do huja bo pozniej ty bedziesz zbieral za cadenasa.on ropierdzieli tu wszystko.kazdy sie cieszyl ze cadenas jest tu trenerem a teraz prawie wszyscy chcieliby zeby odszedl.jak mozna marnowac taki talent jakim jest Loczek.mielibysmy bramkarza na lata.ale jak napisal Poland ziec Corales musi grac bo coreczka bedzie zla na tatusia.uklady ukladziki.
Pierwszymi osobami które powinny opuścić klub po sezonie to są Kisiel i Góral! Chciałby żeby w szatni był ktoś taki jak Biban!
Oni to musza miec jakis dobry uklad w urzedzie miasta ze jeszcze pracuja w tym klubie niewiem za co oni biora pieniadze
Jak to za co? Krzysiu jest rzecznikiem prasowym i jak widać świetnie sobie radzi w tej roli!
Zupełnie nie na temat meczu radzę się zastanowić jednemu z drugim, który szerzy osobistą kampanię nie głosowania na Nowakowskiego komu te głosy mniej tak naprawdę zaszkodzą. W wyborach każdy głos mniej na Nowakowskiego będzie skutkował umocnieniem sie pozycji jego największego rywala Milewskiego, który OTWARCIE mówi, że w Płocku zbyt dużo pieniędzy przeznacza się na sport oraz letnie festiwale.
Rozumiem podejście ludzi mających po 18 lat co dopiero odebrali dowody osobiste i czują sie ważni ale nie tylko tacy się tu wypowiadają, więc to podejście mnie dziwi.
Nie wiem jak wygląda podejśćie obecnego prezydenta do Wisły ze strony finansowej (nikt z nas tak naprawde tego nie wie) za to faktem jest, że nie było go na parkecie ani w niedzielę, ani wczoraj i szukanie kozła ofiarnego w jego osobie jest troche nie na miejscu. Nie wspominając o tym, że na wyjazdach w kielcach był wiecej razy niż niejeden z komentujących na tej stronie. I to na właściwej trybunie, nie jak pan H.
Nie mam na celu nikogo promować tylko sprawić żeby co niektórzy ruszyli głową i przestali patrzeć tylko 5 metrów przed siebie.
Adp z sondaży wynika, że głównym konkurenten Nowakowskiego jest Martynowski. Milewski ma około 10%. Więc proszę cię nie agituj, każdy wybierze jak chce.
Jakoś nie widzę cię komentującego wyniki naszej drużyny. Ten temat nie dotyczy wyborów a meczu z KIF i osoby Loczka.
Miało być i że Zarząd ogłosi nazwiska nowych graczy 😉
adp- a może właśnie niektórzy patrzą dalej niż tylko 5 metrów,a decyzę odnośnie prezydenta podejmują nie tylko przez pryzmat klubu. Z całym szacunkiem, są w życiu ważniejsze rzeczy niż Wisła. Co z tego,że będziemy mieli mocną drużynę, skoro ludzie uciekają z miasta z powodu bezrobocia i braku perspektyw. A ten przytyk do osób młodych jest po prostu żenujący.
adp – powiem ci tak – serdecznie wyp********:) bujaj garba i nie agituj, a jeżeli już to robisz to czyń to inteigentnie:) pozdrawiam
inteligentnie:)
Specjalnie dla wielkiego znawcy gęsiny Pana Adama Wiśniewskiego:
Zobacz pan jak można rzucić prawie z zera!!! Nie mówiąc o 3 krokach, które musisz pan mieć żeby wejść w strefę!!!
https://www.youtube.com/watch?v=TsmyIDcHbPk
Mam nadzieję, że jutrzejszy mecz rozpocznie w bramce Loczek, a Jurkiewicz nie zagra więcej niż 10 minut. Wie ktoś co z Pusicą? No i słychać coś o ewentualnych nowych nabytkach?
bramka:Wichary, Coralles (Sego), Loczek
koło: Sypa, Rocha, Kwiatek
srodek: Sasza+nowy (Skube, Bombac)
lr: Jurkiewicz, Nenadić, Racotea
pr: Zelenovic, Lijewski
ls: Nikcević, Wiśniewski
ps. Ghionea, Zrnic (Spanne)
Tak mogłaby wyglądać dzisiejsza Wisła – zamiast rewolucji, małe korekty w tym roku, następne 2-3 za rok. W nawiasach zawodnicy, którzy w Wiśle przy normalnym prezesie mogliby grac do dzisiaj (albo od tego sezonu). NIestety, ten za stary, ten za pyskaty, tez za drogi…i mamy, co mamy. Jak widac po ostatnim meczu walką i zaangazowaniem nie da się wygrać, jak brak doświadczonych zmienników. Takie moje zdanie.
Darek – nie da się wygrać, o czym świadczy wynik. Ja się tylko pytam co z młodymi w Wiśle (gdzie grali z Kifem?), co z Loczkiem (czemu nie gra) i jak będzie wyglądała sprawa Polaków w naszej drużynie? Jestem ciekaw czy zostawią protoplastę Pinokia – niejakiego Montoro, kto przyjdzie na środek i lewą połówke. Liczę, że Daszek się odblokuje i Gadżet będzie numerem 3 na skrzydle, bo niestety jak widać kolan nie oszukasz:/ Pozdro
Nie tyle zmienników, co doświadczonych graczy u nas brakuje i to w ważnych meczach przesądza o wygranych. Kielce rozjechały nas Lijkiem, Tkaczykiem i Jureckim, w Kolding pierwsze skrzypce grają Spellerberg, Karlsson i K.Andersson. Przed chwilą zakończył się mecz Veszprem z Vardarem, w drużynie z Węgier praktycznie cały mecz Ilić, Chema i Zeitz (Nagy kontuzjowany). Wszyscy ci zawodnicy są już po „trzydziestce”, ale niestety w piłce ręcznej właśnie tacy zawodnicy mają największe znaczenie. Fajnie mieć młodych zdolnych, ale potrzeba też starych wyjadaczy, szczególnie jeśli chodzi o rozegranie.
Nie wiem czemu niektórzy, w tym zarząd uwierzyli, że młodymi i niedoświadczonymi graczamu uda się coś ugrać. Cóż zostaje nam znowu od początku (bo rozegranie to podstawa) budować drużynę albo czekać kilka lat aż młodzi się rozwiną ale wtedy to już pewno będą grać w innej drużynie.
Pierdzieli się, że Manolo decyduje o transferach. Sorry, a gdzie jest coś takiego jak rada nadzorcza? Przecież decydujące zdanie powinno należeć właśnie do niej. Dobrze pamiętam, jak za Miszczyńskiego twór ten miał decydujące zdanie przy wszystkich transferach. Pamiętam, jak na oficjalnej stronie pojawiały się informacje, że klub porozumiał się z zawodnikiem x i teraz oczekuje na zgodę rady nadzorczej. Odkąd prezesem został Raczkowski o radzie nadzorczej nie mówi się wcale. Jakby jej nie było. Zwróciliście na to uwagę?
Szczerze mówiąc nie liczę na to, że w tym sezonie dołączy do nas jakiś klasowy zawodnik. Zwyczajnie nie spodziewam się tego po obecnym zarządzie. Jak już pisałem wcześniej od teraz czekam na info o zawodnikach, którzy dołączą do nas od lipca. Jeśli chcemy kogoś klasowego, to kuźwa najwyższa pora, aby takiego zaklepać. Po mistrzostwach świata będzie już pozamiatane. Oby tylko nie byli to jacyś kolejni anonimowi małolaci, którzy będą u nas się uczyć. Takich wystarczy. Zapchaliśmy się nimi wystarczająco. Mam nadzieję, że na takich rada nadzorcza się nie zgodzi. Jeśli prezes nie ma odwagi czegoś zastopować, to niech chociaż zrobi to rada nadzorcza.
Fajne meczyki dzisiaj. Najpierw Vardar-Veszprem, a teraz Flensburg-Barca. Jest co oglądać.
http://skroc.pl/dddf9 Nasz zarząd powinien się wstydzić patrząc na to zdjęcie !
Nie ma pieniedzy na oklejenie autobusu bo musi byc co miesiac 7000dla zarembskiego na wyplate.koszty zarzadu za czasow raczkowskiego wzrosly kilkakrotnie w porownaniu do miszczynskiego.zamiast my oszczedzac na administracji to my oszczedzamy na zawodnikach 1,4mln ktore zaoszczedzono na zawodnikach idzie na takich ludzi jak zarembski i inni ktorych w klubie wogole nie powinno byc.dziadostwo raczkowski i dno.nozki jak wejda do ekstraklasy do ludzie spierdola z hali na stadion bo ludzie maja juz dost tej prowizorki,monitorowania,kolesiostwa.raczkowski gdzie sa pieniadze odpowiedz gdzie sa zawodnicy.i przestancie w koncu patrzec na cadenasa przez rozowe okulary bo on tu nic nie zrobi
Bardzo obawiam się o frekwencje na hali w przyszłym sezonie. Ligi Mistrzów to raczej na pewno nie będzie, więc nie przyjąda do płocka tak atrakcyjne zespoły jak w tym, czy poprzednim sezonie. Widząc polityke transferową możemy byc pewni że w następnym sezonie znane nazwiska nie przyciągną ludzi na hale. A tak jak napisał zawsze wierny, jeśli nożna wisła awansuje bo na pewno sporo ludzi przeniesie się na stadion. Miałem nadzieje, że coś bedzie się teraz działo, że będa jakieś wzmocnienia, drużyna budowana na następny sezon, ale nic się nie dzieje, żadnych informacji o zawodnikach, nawet ploteczek. Ta sytuacja zaczyna mnie troche frustrować. Wisła jest spółką miejską, czy jej finanse są gdzies ujawnione?
Corrales jest zięciem Manolo. To chyba trochę przesada. Rozumiem, gdyby naprawde był jakiś uzdolniony, ale niestety Corales to raczej średniak Europejski z małymi przebłyskami. Sego co by nie powiedziec miał raczej stałą formę. Bramka to naprawde kluczowa pozycja i jeżeli ktos spisuje się średnio, a na jego miejsce jest jeszcze dwóch to każdy z nich powinien grać. Z resztą klub jest przede wszystkim dla kibiców o czym chyba ktoś zapomiał. Chcemy Nenadicia dalej w drużynie, trener go wywala. Chcemy zobaczyć wkońcu Morawskiego – trener ma to w du***.To wkońcu kibice są dla klubu czy klub dla kibiców. Jak trener pościąga samych młodych obcokrajowców, to wkońcu na mecze będzie przychodzić najwierniejszych kilkaset ludzi, a wtedy wątpie, aby jakikolwiek sponsor na coś takiego łożył kase.
Juz druga runda bedzie duza gorsza z frekwencja slychac duzo glosow ze ludzie nie wplaca kasy za druga rate zobaczycie na Zaglebiu jakie beda pustki.doprowadzila do tego polityka cadenasa ludzie w Plocku sa inteligentni znaja sie na pilce recznej i nie cierpia prowizorki
Myslalem ze chociaz trener jest w tym klubie poza ukladami ale wychodzi na to ze nie.to wyjasnia sprawe czemu nie gra Loczek.przeciez musi grac ziec ktory jest w slabszej formie od Loczka.cadenas ma w dupie Wisle i nas kibicow i uprawia sobie prywate.robi sobie z Wisly szkolke dla mlodych zawodnikow.jesli nie bedzie ligi mistrzow w przyszlym sezonie to poco kupowac karnet.w lidze zaliczymy pogromy z kielcami,do finalow play off mecze o pietruszke a puchar ehf to nie to co liga mistrzow,polakow druzynie nie bedzie to komu tu kibicowac.kupi sie karnet na nozna i jakos to bedzie
zawsze-wierny chyba powinieneś zmienić nick kibicu sukcesu! Dlaczego teraz nie chodzisz na p.nożną? Czekasz aż awansują do ekstraklasy? Czy jak Wisła nie zdobędzie MP i nie zagra w CL to przestaniesz kibicować tej drużynie? Jesteś beznadziejnie śmieszny! Najlepiej to nie przychodź wcale ani na hale ani na stadion! Wisła takich pseudokibiców nie potrzebuje!
Chodze na nozna a cedenasowi i jego klakierom sie dalej w huja robic nie dam.i jakiego sukcesu opanuj sie chybakiedy byl jakis sukces jak narazie to same blamaze.
niebieski- nie zgadzam się każdy kibic jest potrzebny niezależnie jak go nazwiesz. Kibice pozwalają zauważyć, że jest zainteresowanie klubem co może przełożyć się na nowych sponsorów (przy dobrze działającym zarządzie). Poza tym myślę, że to kibice i osoba Cadenasa spowodowały, że gramy dziś w LM.
Zgadzam się z wiernym co do jednego- niewiele osób kupi karnety (a na pewno nie za tą cenę), żeby oglądać młodych niedoświadczonych europejskich zawodników dostających regularne baty od Kielc, walczących jak równy z równym z Mielcem i grających w pucharze EHF.
Dzisiaj już wiemy czemu Manolo sprowadził Rodrigo tj. bramkarza o którym sam mówił, że nie osiągnął jeszcze poziomu Wichury. I powód dla którego to zrobił i go faworyzuje nie podoba mi się. Rodrigo miał 26% obron z KIF tymczasem bramkarz KIF (który nie zagrał jak na siebie super zawodów) 36%. To również z powodu słabszej bramki przegraliśmy mecz.
Mozecie po mnie jechac ile chcecie ale takie sa fakty ze cadenas rozwalil dobrajuz druzyne.zanim Ci mlodzi sie ograja to juz ich nie bedzie.Zele juz dostal propozycje z Lwow Loczek m.in z kielc.Pusica niestety ale w ataku nie istnieje.bylem jednym z ostatnich ktory zaczal jechac po cadenasie i zarzadzie ale juz dosc i czas ludzie przestac patrzec przez rozowe okulary.jaki liczacy sie klub na swiecie wygral cos mlodymi-zaden i nigdy nic nie wygra.mlodymi graja druzyny ze Szwecji Norwegii Islandii itp.ktore maja budzety na moziomie 1mln euro i mniej.ale tam jest kuznia talentow i graja praktycznie wychowankami zabiora im najlepszego to wskakuje nastepny wychowanek i tak w kolo.ale im to pasuje i oni nigdy pewnego poziomu nie przeskacza.nawet taki Besiktas stawia na doswiadczonych zawodnikow.cadenasowi nie zalezy na Wisle i na nas kibicach.jemu zalezy na tym zeby dalej ciagnela sie za nim opinia ze jest swietnym trenerem dla mlodych i ze potrafi z nich robic gwiazdy.w Plocku nikt nie bedzie czekalnastepnych kilka lat az wygramy z kielcami poprostu ludzie sie odwroca i tyle.myslicie ze jesli nie bedzie w przyszlym roku lm a frekwencja spadnie to ktos z tych mniejszych sponsorow typu opeus entelo i inni zostanie.przeciez oni tez nie sa glupi i widza co sie dzieje
Spadnie frekwencja to i sponsorzy uciekna .to ze cadenas stawia na swojego ziecia kosztem lepszego bramkarza to jest juz szczyt bezczelnosci.to jest dzialanie na szkode klubu.juz samo sciagniecie czlonka rodziny pozostawia niesmak i jest bardzo kontrowersyjne.ja bede chodzil na mecze ale czuje coraz wieksze obrzydzenie do osob zarzadzajacych klubem i do cadenasa.uwazam ze chociaz my kibice powinnismy wysylac sygnaly cadenasowi ze nie zgadzamy sie z tym co robi.dlaczego na zadnym meczu nie krzyknelismy Loczek zeby dac cadenadowi do myslenia.zle w tym klubie sie dzieje a jesli bedziemy sie temu przygladac to bedzie jeszcze gorzej.
zawsze niewierny
Ta świetna drużyna pełna gwiazd światowego handballu rzekomo rozbita przez Manolo przegrała w zeszłym sezonie z Puławami, a z Kwidzynem przegrała i zremisowała? Dodatkowo wtopiła z Kielcami dwa razy 9-bramkami i raz ośmioma? To o tej genialnej drużynie piszesz?
Ale wygrala z Vesprem Montpelier Kielcami i walczyla w kazdym meczu.to ze przegrala z pulawami i kwidzynem oraz wysokie porazki z kielcami w marcu to efekt ciezkich treningow zaaplikowanych przez cadenasa.no i mozna powiedziec ze jesli nie sedziowie to tamta druzyna zdobyla by Pp.ta zanim cos zdobedzie to juz ja rozboira
Z Veszprem i z Kielcami wygraliśmy chyba wiosną, więc łatwiej obecną drużynę będzie ocenić i porównać w tym samym okresie. Wybacz ale z tych 9 którzy odeszli zastanawiałbym się nad 1 w porywach do dwóch osób. Choć przerabialiśmy to już w wakacje. Sego nie chciano dać podwyżki, o Petarze już pisano wiele, ewentualnie zostaje Lijek, który zarabiał tyle co 3-4 nowych, a nie wiem czy zagrał 3-4 dobre mecze przez cały sezon.
Co do tego czy rozbiorą nam zespół, to chyba Manolo nie ma wiele do powiedzenia?
Ja tez bardzo chcialbym chwalic ten zarzad, Cadenasa,Nowakowskiego ale sie nia da bo poprostu nie ma za co.szkoda tylko legendy tego klubu tworzonej przez takich ludzi jak Sulinski ,Kozinski,Biban,bracia Sobolewscy i wielu innych.szkoda ze teraz ci ludzie co rzadza klubem rozmieniaja to na drobne
Loczek miał dostawać więcej szans,a tu znowu Corrales 🙁
Jeśli to prawda co piszecie o koligacjach Cadenasa i Corralesa, to tylko szkoda, że Manolo nie ma drugiej córki, wtedy Loczek miałby jakąś szansę, a tak będzie musiał stąd spieprzać ile sił w nogach.
Jak dla mnie to Manolo może zatrudnić całą swoją rodzinę, oby tylko grali na odpowiednim poziomie. A czy do Corralesa możemy mieć jak na razie duże pretensje ? Broni lepiej od Wichury. Z Koldingiem zdziwił mnie jego % obron, bo z przebiegu meczu wydawało się że odbił więcej piłek.
zawsze-wierny-wiśle – krzyknij jeśli będziesz na najbliższym meczu na hali Loczek Loczek Loczek to ja chętnie się podłączę do tego okrzyku a zaraz potem odwiozę Cię na S.O.R bo Tobie kur…..a już nic nie pomoże tylko wnikliwa obserwacja. Masz huśtawkę nastrojów jak ciężarna kobieta i myślę że z kobietą w ciąży łatwiej wytrzymać niż z Tobą najpier Sypa był Bogiem bo odmówił grubemu Cadenas Cię zachwycał pewnie do dziś masz z nim fotkę i auutograf nnajpierw ubliżasz Kamilowi a teraz Trenerowi masz szczęście bo gdyby tu byli kibice nożnej to pewnie co wpis był byś na URAZÓWCE …. nie odpisuj mi Proszę