To już dzisiaj! Punktualnie o 18 rozpoczynamy pogoń za marzeniami, walkę o przejście do historii nie tylko płockiego szczypiorniaka. Przeciwnik niezwykle trudny ale to turniej final 4 więc nie mogło być inaczej. Naprzód Nafciarze!
Niemiecki Magdeburg to rywal bardzo wymagają i zdaję sobie sprawę, że będzie super trudno wygrać i zagrać w jutrzejszym finale. To zespół grający bardzo niewygodny handball – szybki z dużą ilością pojedynków indywidualnych. Nasza agresywna i wysoko postawiona obrona lepiej radzi sobie z drużynami nastawionymi na rzut z drugiej linii dlatego liczę, że trener Sabate wyciągnie jakiegoś asa w rękawie i uda nam się zaskoczyć czymś przeciwnika.
W szeregach rywali kilku zawodników ze światowego topu a także dobrze nam znani i „lubiani” Chrapkowski oraz Musa. Pojedynków z tą dwójką na pewno nie zabraknie ale liczę na to, że ruchliwość Michała Daszka i Niko Mindegii wyrzuci panów z kapci nie raz w tym spotkaniu.
Trzymam bardzo mocno kciuki za naszych zawodników, odliczam godziny do pierwszego gwizdka i wierzę w sukces tj. awans do finału. Raz jeszcze: Naprzód Nafciarze!
Kiedy my k**wa pozyskamy w końcu obrotowego? Trzech gości, którzy nie potrafią grać w ataku, na co tylu trzymać? Tu powinno zostawić się tylko Susnje i dobrać do niego SPECJALISTĘ. Bardzo dobry mecz poza niektórymi fragmentami, bez kompleksow, brak ogrania na takim poziomie zadecydował. Komarzewski to też na razie jeden wielki niewypał.
@adamozks zgadzam się z większością Twojej wypowiedzi.
Po czym wnosisz że Komarzewski to niewypał, bo mam nadzieje że nie bierzesz pod uwagę tej jeden sytuacji z końcówki?
Niech ktoś jeszcze kiedyś powie, żeby sprowadzać Polaków. Ku..wa Komar miał 100 (setkę) i oczywiście spier..ił. Pier..ił w lidze i dzisiaj w decydującym momencie zrobił to samo. Czas skończyć z gadaniem, stawiamy na wychowanków , Polaków. Jeśli chcemy grać o coś, to musimy sprowadzić najlepszych, a sentymenty odstawić na bok.
Pomimo przegranej bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. W trakcie meczu spisałem 8 (stu procentowych) sytuacji nie wykorzystanych. Druga sprawa to Niemcy całkowicie wyłączyli z gry Daszka. Gratulacje dla druzyny za mecz i wapkę.
Wielką szkoda. Zabrakło tych 3 bramek Lovro. Do tego wyłączenie Dacha i kilka dziwnych decyzji sędziów. Dajcie spokój Komarowi, musi zapłacić frycowe. Za rok będzie wymiatać. Ja jestem dumny z chłopaków, chociaż klnąłem podczas meczu jak szewc. Wyróżnię Niko, Krajka i Zoltana. Loczek też nie zawiódł a obrona momentami była ekstra. Jutro ma 100% wygrają.
Ja nadal klnę…
@Pelnomocnik-ds.-pelnomocnictw, mam to samo. Napiszę coś więcej później. Mecz zdecydowanie do wygrania. Boli przegrana jedną bramką, szkoda…
Kolego potwierdzam od zakończenia meczu siedzą mi w głowie te 3 setki Lovro. Szkoda to mega Walczak i mega zawodnik ale chyba dzisiaj chciał za bardzo i się spalił szkoda że w takim meczu. Dodatkowo widać jak potrzebny jest dobry pracy rozgrywający. Michał ma serducho i charakter ale wzrostu nie oszuka. Niemcy pokazali jak idealnie skasować Michała. Panowie wiem że wszyscy czujemy niedosyt i złość ale naprawdę przed meczem miałem obawy ale mecz pokazał jak mamy już dobra drużynę i dziękuję całemu zespołowi za charakter i walkę. Złość i szkoda wielkiej szansy ale fajnie się to oglądało i nie mamy się czego wstydzić. Lovro będzie ni się dzisiaj śnił …
Panowie głowa do góry.Mamy jeszcze mecz o brąz
@Arci1 dokładnie Niemcy skasowali Nam Daszka dzisiaj perfekcyjnie. Owszem mamy całkiem dobry zespół, ale Loczek nie może stać sam w bramce, też potrzebuje zmiany, konieczne wzmocnienie prawej połówki i powrót Daszka na skrzydło, a jako zmiennik Komarzewski, ale nie zawodnik pod którego grana jest tak ważna akcja w końcówce meczu. Panowie dziękuję za walkę, ale boli mimo wszystko. Powodzenia jutro! 🙂
Święta słowa kolego. Uczmy się na błędach i wyciagajmy wnioski. Jeżeli prawe rozegranie odpali w przyszłym roku i odpali Kosorotov i Dumą. I najważniejsze żeby wreszcie zaczął regularnie grać Fernandez i pokazał co potrafi to naprawdę w przyszłym roku możemy mieć fajną pake. Będzie brakowało Stelmana w obronie. Loczka i reszta jutro dajcie z siebie wszystko My wszyscy będziemy z Wami. Miłego wieczoru koledzy oby jutro był lepszy
Lewą ręką, lewą ręką. Brakuje mańkuta! Sprowadzamy kolejnego zawodnika na lewe rozegranie i super, brawo, ale najpierw uzupełnijmy braki na prawym rozegraniy. Cała prawą stroną kuleje. Przestawiliśmy Dacha na rozegranie i przez to nie mamy skrzydła. Musimy wzmocmić prawe rozegranie!
1) W mojej ocenie gramy bardzo dobrze i lepiej, przy obecnym stanie kadrowym, grać nie będziemy. Maksymalnie wykorzystujemy umiejętności kluczowych zawodników (Krajewski, Szita, Niko, do tego obrona) i nie ma co ukrywać, że duża w tym zasługa trenera. Wisła z początku sezonu nie miałaby najmniejszych szans z tą dzisiaj.
2) Bardzo skutecznie rozgrywamy przewagi – wydaje mi się, że to był częsty zarzut w stronę drużyny w ostatnich latach i ja uważam, że Niko Mindegia ten problem rozwiązał.
3) Oglądam drugi półfinał i mam wrażenie, że czołówka Bundesligi jest poza naszym zasięgiem. Oczywiście jesteśmy w stanie powalczyć w pojedynczych meczach, tak jak potrafiliśmy to zrobić za najlepszych lat w LM (szczególnie u siebie), ale faworyt jest tutaj wyraźny. Bez cienia ironii uważam, że poziom sportowy obecnej drużyny jest podobny do tego z czasów Manolo i dzisiaj zagraliśmy o klasę lepiej niż np. w meczu z Silkeborgiem, który słusznie uważany jest za przykład sukcesu z początków pracy Sabate. Robimy postępy i to jest pocieszające. Niestety nie wystarczają do odniesienia jakiegokolwiek sukcesu i na pewno jest to smutne.
Obejrzałem na spokojnie ten mecz(nagrany, wczoraj praca), nie ma się do czego przyczepić oprócz tych trzech sytuacji Lovro zmarnowanych pod rząd i dwóch setek Toto. Zawarzyły detale, jedna akcja w tą lub w tamtą stronę, do sędziów za bardzo też nie można mieć pretensji. Taki turniej to zawsze trochę loteria, decyduje dyspozycja w danym dniu i kto ma ciut więcej farta. Za rok powinniśmy być mocniejsi( teoretycznie) , zobaczymy….Aha, jeszcze Komarzewski ,który zapłacił frycowe- efekt tego , że za mało gra, Green to stary wyga…Mam nadzieję, że utrzymamy dobrą dyspozycję i pełny skład do meczu z sortownią.
Słuchając komentatorów tego meczu odnoszę wrażenie, jakby komentowali dla niemieckiej telewizji.
No komentarz dno, same peany nad Niemcami.
Nie rozumiem, dlaczego przez 19 minut drugiej połowy na siłę forsujemy wariant z Daszkiem na rozegraniu.
Daszek dziś totalna katastrofa.Kolo nie istnieje.Lawka poza Czaplinskim na rybach.Komentatorzy to totalna porażka
Dzisiaj już bez takiej energii jak wczoraj, mnóstwo błędów. Toto po raz kolejny marnuje setki, ale bardziej niż skuteczność razi to, że ma problemy nawet z łapaniem piłki i ustawieniem. Serdio przyspawany do ławki, nie zdziwię się jak będzie to kolejny zawodnik który odejdzie mimo niedawno przedłużonego kontraktu. Solidny turniej w naszym wykonaniu, pewnego poziomu jednak się obecnie nie przeskoczy.
Pomimo porażki szacunek dla zawodników za walkę, wiadomo nie każdy z Naszych miał dziś swój dzień jest dobrze a będzie jeszcze lepiej.
Orientuje się ktoś jakie mamy szanse na dzika karte do ligi mistrzów w przyszłym sezonie? Wynik w Lidze Europy chyba może mieć wpływ? Tylko za kogo… Jest to trochę nie fair. Taki Zagrzeb punktu w lidze mistrzów nie zdobył nawet ale i tak pewnie dostaną wakat jako mistrz Chorwacji. Elverum raptem 5 punktów ale pewnie jako mistrz Norwegii tez dostaną. Celje tez mało punktów ale wiadomo ze tez dostaną wakat. Motor grał niezle wiec na pewno tez się znajda tak samo jak i Porto. Vardar podobnie. Ciężko szukać miejsca…
Grając w LE zyskaliśmy dużo więcej na bonusach niż byśmy grali w lM.Premie od Orlenu są takie same czy to LE czy LM a zaszliśmy dużo dalej niż byśmy zaszli w LM.Nie wiem czy wogole będziemy się pchali do LM
Brawa dla drużny za walkę w obu meczach, dzisiaj zagraliśmy trochę slabiej, ale trzeba sobie jasno powiedzieć, że jesteśmy od Lwów słabsi i na 10 meczów nie wygralibyśmy tam pewnie więcej niż 2.
Fajnie, że na koniec sezonu pokazał się Fernandez, mam nadzieję, że wróci do swojego poziomu z Leon.
Wczoraj zabrakło niewiele, dzisiaj byliśmy zwyczajnie słabsi. Dachu został wzorcowo skasowany i zabrakło Stenmalma w obronie. Dobrze że Fernandez się trochę pokazał. Może jeszcze będą z niego ludzie.
Brawo dla chłopaków za walkę. Za rok w final4 będziemy wymagać… 🙂
Wymiatać miało być.
Dzięki Panowie mimo wszystko za walkę, ale tak jak się spodziewałem… Za dużo sił włożyliśmy we wczorajsze spotkanie, a biorąc na uwagę, że nie wykorzystujemy wszystkich zawodników, a do tego brak Stenmalma, to sukces dzisiaj był znikomy. Loczek musi mieć solidne wsparcie w bramce, bo jak mu nie idzie, to wchodzi zmiennik i robi swoje. Daszkiem na prawym rozegraniu to możemy sobie grać w lidze. Rozpracowali Nas perfekcyjnie niestety i Dachu zalicza bardzo słaby turniej. Fernandez po roku wakacji i robi swoje. (Oby na dłużej!) Koła niestety nie mamy. Toto z całym szacunkiem, ale idź już do tego Vardaru. Serdio przyspawany do ławki, a Susnja jak jest dobry w obronie, tak w ataku…
Moim zdaniem Dachu jest zajechany, gral caly sezon na nowej pozycji i po prostu spuchl na koniec. To co zrobil z gog czy kielcami w pp – to jest jego prawdziwy potencjal. W final4 po prostu oddychal rekawami, a nie dostal rozpracowany.
Jakby Fernandez pograł oba mecze na swojej pozycji to może Dachu mógłby zrobić co potrafi na skrzydełku.. Nie ma co gdybać. Szacun ogromny się należą dla zawodników i trenerów (BRAWO SABATE!!!) za dojście do Final4. Niesmak oczywiście pozostał bo taki Magdeburg mieliśmy na widelcu a wypuściliśmy zwycięstwo z ręki.
Miejmy tylko nadzieję, że Sabate będzie dalej mądrze budował skład. Nie będziemy dalej tracić kluczowych ogniw i w następnym sezonie wrócimy silniejsi. Bo ten to już jest pozamiatane (a wszystko przez pierwszy mecz z Pogonią).
Bedzie rosyjska strzelba i Zhitnikov, miejmy nadzieje, ze zdrowy Fernandez. Mowi sie o “powrocie” Ilica, hiszpanskie media pisza o Lucinie.. wyglada, ze 2 linia jest robiona madrze. Zobaczymy co z kolem i z obrona. Wypadl Philip i gra obronna siadla. Terzic nie daje tyle co za najlepszych lat – taki Gojun pokazal w f4 jak sie broni
A słyszeliście coś o bramkarzu, kto dołączy do Loczka?
Admir Ahmetasevic
Reprezentant Bośni. Podpisał z Wisłą roczną umowę, z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Gra w lidze hiszpańskiej w Ángel Ximénez.
Według TVP Sport Ilić i Lucin na pewno zostaną naszymi zawodnikami, za tego drugiego zapłaciliśmy ok. 50tys euro, Toto odchodzi a w jego miejsce zostanie sprowadzony ktoś inny.
Nie wiem czy to nazwać śmiesznym czy jakim, takie pisanie wg. Informacji TVP Sport… te nazwiska pojawiły się już dawno na naszym forum, nawet na Syfach był artykuł na ten temat… ale nie kolejna redakcja zdobyła nieznane nikomu informacje transferowe…
Landzwojczak z Kwidzyna na celowniku Wisły.
A w co on gra? 😜
Nie no to wchodzimy na wyższy poziom
Na ligę wystarczy, ale co w przypadku kontuzji Serdio? (który swoją drogą też nie gwarantuje jakiegoś wysokiego poziomu)
Z całym szacunkiem, ale nawet na naszą ligę nie wystarczy. Pytanie, po co było oddawać Toto? Chciał odejść, w porządku, ale dlaczego tak lekko się na to zgodziliśmy? Przecież miał ważny kontrakt. Dlaczego? Może niech Dawydzik poprosi prezesa Witaszka, żeby pozwolił mu odejść? Ciekawe, czy się na to zgodzi 🙂
Kolo mieliśmy bardzo cienkie.Teraz bd jeszcze słabsze.Rok temu oddaliśmy wychowanka Piechowskiego żeby wziąć Toto.A teraz oddajemy Toto żeby wziąć Landwojczaka.O co tu chodzi?Kto podejmuje tak głupie decyzję w tym klubie?Serdio to też na chwilę jest nieporozumienie.
Uważam, że biorąc Landzwojczaka nic nie ryzykujemy. Chłopak jest młody i ma znakomite warunki fizyczne, gra w obronie. Myślę, że można śmiało podpisać z nim roczny kontrakt z opcją przedłużenia. A może odpali? Puławy chcą go od przyszłego roku. Uważam, że powinniśmy zostawić sobie możliwość przedłużenia kontraktu. Swego czasu mocno interesowaliśmy się Dawydzikiem, a ostatecznie trafił do Puław. Po kilku miesiącach może się okazać, że za rok znajdzie się miejsce dla Dawydzika i Landzwojczaka. Trzeba tak podpisać kontrakt, żeby to do nas należała ostateczna decyzja, czy za rok zostanie na dłużej, czy odejdzie.
Jeśli nie jesteśmy zadowoleni z Toto i go totalnie odpuszczamy mimo niedawno przedłużonego kontraktu to po prostu niezrozumiale jest branie Landzwojczaka, który jest na teraz dwie półki niżej od Francuza,nawet jeśli patrzymy na przepis o Polaku. Wiadomo, że jest to transfer nie obciążający budżetu, ale powinniśmy zaryzykować kimś zdecydowanie lepszym biorąc pod uwagę, że każdy nasz obecny kołowy nie gwarantuje regularnosci w ataku. Skoro poczyniliśmy fajne ruchy na rozegraniu to nie oszczędzajmy już na najbardziej kulejącej u nas pozycji od lat chyba, że będziemy czekać na magiczne objawienie Serdio.
Trzeba było rok temu zostawić Piechowskiego,a nie kombinacje alpejskie i w efekcie przychodzi zawodnik najsłabszy z trójki Toto,Piechowski,Landwojczak
No i Świeży odchodzi z Ademar. Czy szykuje się wielki comeback? 😀
Wielki? Oby nie!!! Skoro u Manola nie pograł, to tym bardziej nie pogra u nas. Po co miałby wrócić? Dość zapychaczy, którzy raz na 2 miesiące wejdą na 5 minut.
To wielki miało być w cudzysłowie 😉 a i tak przyjdzie zapychacz Landzwojczak
Tej drużynie potrzebny jest jakiś szaman bo to jakie błędy robimy to się nie mieści w głowie. Komarzewski jest FATALNY.
Co w tej drużynie robi Konarzewski i w czym on jest lepszy od Góralskiego.To jest skandal wymiana tych zawodników.Loczek jak zwykle z pampersem w meczu z kielcami.Nie pamiętam meczu z Kielcami żeby nam pomógł.Psychicznie jest bardzo slaby
Komar po raz enty nie rzuca w czystej pozycji. Fernandez zamiast grać w większym wymiarze czasowym grzeje ławę. Wszedł zagrał 5-8 minut bardzo dobrze, zdobył bramki i go posadził na ławce. Dlaczego?
Gramy źle, brzydko, słabo. Fatalnie to wygląda. Brakuje słów.
nigdy nie wygramy z kielcami bez bramkarza
Jak byśmy mieli bramkarza a nie firane to byśmy wygrali na luzie.Mam nadzieje że ten nowy bramkarz będzie miał jaja,a nie będzie tak jak Loczek wychodził z pampersem
Gra w drugiej połowie zwłaszcza od 40 minuty mogła się podobać, dzięki chłopaki za walkę :/ Serdio miał PIĘĆ RAZY problemy z chwytem piłki, kolejny ważny mecz w którym gość nie daje kompletnie nic zespołowi, może i się uwziąłem, ale po prostu nie daje on nawet pół argumentu za tym by w niego wierzyć. Mindegia, Krajek, Szita i Dachu bardzo dobry mecz, mam wrażenie, że od jakiegoś czasu Lovro jest mocno przygaszony.
Już po cichu liczyłem, że może wygramy po brzydkim meczu. Nie mamy koła, nie mamy koła. Łomża ma dwóch klasowych kołowych, a my nie mamy nawet połowy, 1/2 kołowego. Jeśli nic nie zrobimy z tym przed nowym sezonem to dalej będzie bieda! Cały sezon gramy bez koła. Niech to w końcu do kogoś w tym klubie dotrze.
W Płocku przy pełnych trybunach byśmy taki mecz wygrali. Mam nadzieję, że będzie tak w przyszłym sezonie. Fajnie, że mamy zawodników na których można polegać – jak Przemek, czy Mindegia, niestety koło ewidentnie odstaje od reszty zespołu i najgorsze jest to, że nie zanosi się na jakieś zmiany.
No i nie wiem jak klub zamierza zastąpić Stenmalma,bo Chłop w obronie robi kawał roboty.Chyba nie Landwojczakiem?
Słabsza obrona niż ostatnio, słabo koło, Loczek tylko 22% i 14 straconych piłek. Mimo to wygraną mieliśmy na wyciągnięcie ręki. Szkoda. Ograć kurczaki w KFC Arena to zawsze coś. Jedyne pocieszenie że z meczu na mecz jesteśmy coraz bliżej, a w przyszłym sezonie będziemy silniejsi.
Czemu Sabate nie wzial czasu na ostatnie 10 sekund .. chyba jeszcze mogl
Śmiało można powiedzieć, że przegraliśmy na własne życzenie. Tyle strat, ile mięliśmy dzisiaj nie powinno się zdarzyć. Nie w takim meczu. Mecz był do wygrania i powinniśmy go byli wygrać. Kolejny raz martwi postawa naszego koła, a w zasadzie jego brak.
I jeszcze jedna sprawa. Od dawna wiadomo, że z klubu odejdą Toto i Dutra. O tym, że w przyszłym sezonie będą grać gdzie indziej zdążyły już poinformować ich nowe kluby. Najpierw we wtorek 1 czerwca hiszpański Logrono La Rioja ogłosił podpisanie kontraktu z Dutrą, a wczoraj Vardar zrobił to samo z Toto. Dlaczego nasz klub nie podaje takich informacji? Dlaczego o wszelkich transferach musimy dowiadywać się za pośrednictwem poczty pantoflowej? Od dawna wiemy, że za rok do Wisły ma dołączyć Dawydzik, ale klub nie wiadomo czemu, robi z tego wielką tajemnicę. Mamy dziwne standardy. Nie rozumiem tego.
No cóż, Kielce dziś słabe, a jednak nie mogliśmy ich pokonać. Generalnie jesteśmy w gazie od kilku tygodni, mamy pełny skład, a czegoś jak zwykle brakuje. Serdio ostatnio kilka fajnych meczów, a dziś nic kompletnie. Dziwi mnie też zachowanie Sabate pod koniec meczu. Loczek broni, a ten zamiast od razu wziąć czas i rozrysować akcję, to pozwala na wolną amerykankę. A nasi te ostatnie 9 sekund zagrali jak juniorzy, bez ciągu na bramkę.
Na plus Niko, Szita, Dachu, Krajek. Dość fajnie środek obrony. Lovro jakiś zgaszony. Fernandez wszedł, rzucił bramkę, a trener go zdjął. Nie rozumiem też tej decyzji. W Kielcach tak naprawdę dobrze zagrali kołowi i skrzydła, plus Wolff w kluczowych momentach. Reszta bez wyrazu. Myślałem, że będziemy bardziej rotować składem, by trochę ich zajechać, bo są pod formą. A my większość meczu gramy tym samym składem.
Zgadzam się z opinią NafciarzZKS z tym dziwnym zachowaniem naszego klubu co do transferów. Dziecinne to.
Co do całego sezonu, fatalny początek, przegrana, która nie powinna się zdarzyć. Najgorszy mecz ten w grudniu z Kielcami. A później już było lepiej. Final4 w LE, wybicie z głowy Puławom aspiracji do pokonania nas.
Dużo fajnych męczy mieliśmy w LE. Generalnie na plus.
Seged mistrzem Węgier!Można bez płaczu o budżet?
Jedna uwaga bo widzę,że zaraz zacznie sie jazda po Sabate że w ostaniej akcji nie wziął czasu, a wystarczy znać przepisy. Trener ma do dyspozycji 3 czasy ale w ostanich 5 minutach meczu może wykorzystac maksymalnie jeden czas- ktory wzięliśmy chwilę wcześnie wiec w ostatniej akcji Sabate nie mógł wziac czasu.
Mam nadzieję, że patrząc na ostatnie mecze Gadżet jednak wykombinuje kogoś lepszego na koło niż Landzwojczak. Budżet powinniśmy mieć zarówno z transferów Toto i Szity, jak i z premii od Orlenu za awans do F4. Rozegranie będziemy mieli najlepsze od lat, ale bez solidnego koła dalej będzie ciężko ugrać mistrza.
Dzis Kielce byly lepsze na jednej pozycji – na kole … brakuje nam goscia pokroju Kuzeleva .. dawac tego Dawydzika juz teraz 🙂 swoja droga nie wiem czemu nie interesujemy sie Klimkowem .. silny jak tur – Polak w sam raz do obrony
Bramkarze: Admir Ahmetasević, Adam Morawski, Lewoskrzydłowi: Mikołaj Czapliński, Przemysław Krajewski, Lovro Mihić, Lewi rozgrywający: Siergiej Kosorotow, Tin Lucin, Zoltan Szita, Środkowi rozgrywający: Niko Mindegia, Dmitrij Żytnikow, Prawi rozgrywający: David Fernandez, Zoran Ilić, Prawoskrzydłowi: Michał Daszek, Krzysztof Komarzewski, Obrotowi: Abel Serdio, Leon Susnja, Obrońca: Mirsad Terzić
Tak patrząc na naszą kadrę na przyszły sezon wygląda to nieźle, ale na pierwszy rzut oka rzuca się zbyt mała ilość Polaków w składzie. Tak na dobrą sprawę wyjdzie, że znów będziemy jechali trójką Morawski, Krajewski, Daszek. Czapliński jest jeszcze młody, ale powinien według mnie dostawać jak najwięcej szans do gry, ale też wiadomo jak to jest u Sabate i Komar, który myślę, ze nie tylko mnie zawodzi i to nie pierwszy raz. Wcale się nie dziwię, że szukają „wzmocnienia” w osobie Landzwojczaka, ale tym transferem nie załatwimy sprawy na kole, które u nas kuleje strasznie. Ciekaw jestem tego nowego bramkarza, bo Loczek potrafi zatrzymać w Kadrze najlepszych na świecie, a jak przychodzi jakiś ważny mecz w klubie, to szału nie ma. Wolff też nie miał dzisiaj mega skuteczności, ale pojedyncze interwencje zrobiły swoje. Jest potencjał w tym zespole, ale trzeba wyeliminować jeszcze parę niedoskonałości. 😉
U kurczaków kluczowi zawodnicy przedłużają właśnie umowy o 4-6 lat (Wolff, Alex, Tournat) a trener podpisuje do 2028. Albo coś u nas się zmieni albo my kolejne 10 sezonów będziemy grać o obronę srebra… kosmos
I dochodzi do nich – Miguel Sánchez Migallón
Prezes musi się zmienić! Bez tego nic się nie zmieni.
Szybciej wygramy lm niz Polska ligę.A my kontrakciki na dwa lata podpusujemy.z czym do ludzi
Kontrakty na tyle lat bez zabezpieczenia finansowego pamietajmy. Wystarczy ze noga się powinie i co wtedy zrobi Bertus? Podobno kupują Remiliego ale co to zmienia. Paryż dokupuje co roku i nie mogą zdobyć ligi mistrzów. Zajmijmy się sobą i konsekwentnie wzmacniając zespół dojdziemy ich. Dzisiaj te gwiazdy jakoś nic nie pokazały. Raptem bez Dujszebajewa grali tylko. Jeśli wzmocnimy zespół dobrym obrotowym za rok to przy takich dwóch zespołach już indywidualności czasami nie decydują a zespołowość co pokazuje przykład Szeged konsekwentnie się wzmacniają
A co do meczu owszem powalczyli i w ogóle, ale mecz był spokojnie do wygrania. Kiedy się to wszystko wreszcie odwróci? Kielce grały dzisiaj słabo, bez trenera na ławce, bez braci Dujshebaev, czy Tomka Gębali. Mało tego, to jeszcze dali pograć Krzyśkowi Lijewskiemu, który skończył karierę. (Szazcun Lijek za wszystkie mecze w Kadrze) Takie mecze musimy wygrywać.
Gadżet powinien stanąć na rzęsach żeby wykrzesać kase tego lata na światowej klasy kołowego skład byłby idealny na przyszły sezon
O czym Wy piszecie, jaki obrotowy klasy światowej o tej porze sezonu, zejdźmy na ziemię przyjdzie obrotowy z Kwidzyna i tyle w temacie.
@Poland, mała poprawka. Czwartek, a nie Gadżet. To on jest odpowiedzialny za budżet. Za coś kasę bierze. Może najwyższa pora, aby pan Czwartek pochwalił się, czy i o ile zwiększył budżet (jeśli w ogóle zwiększył)? Do ilu firm pukał, udał się osobiście, (a nie dzwonił, napisał maila lub wysłał klubową ulotkę), żeby zachęcić do wspierania Wisły itd.
Poland – owszem, pewnie kontrakty bez zabezpieczenia, ale jakie ma to znaczenie? Jeśli Bertus nie będzie miał kasy, to zwyczajnie ich sprzeda. Stąd pewnie celowo takie długie kontrakty, żeby nikt za darmo mu ich nie odebrał. Jak będzie brakowało kasy, to takiego Alexa czy Wolfa sprzeda bez problemu, a jak nawet nie będzie chętnych, to ostatecznie odda za darmo. W tym momencie nie ryzykuje nic. Byli Cindric, Bombac, na których nie miał kasy i wtedy ich sprzedał. Jestem przekonany, że nie będzie w stanie utrzymać ich wszystkich, płacić im tyle, ile mają w kontraktach i wcześniej, czy później będzie musiał sprzedawać, tak jak zrobił to z Cindricem, czy Bombacem. Póki co planuje długoterminowo. U nas bez porządnego kołowego znowu będziemy improwizować na tej pozycji przez cały przyszły sezon, tak jak robiliśmy to teraz na prawym rozegraniu.
Sprzeda albo nie sprzeda, jeśli będzie zalegał zawodnikom z wypłatami co najmniej trzy miesiące to zawodnik może odejść za darmo tak było z Bombacem.
Gdyby ktoś mógł streścić czy na dzisiejszym pożegnaniu można było dowiedzieć się czegoś ciekawego, to byłbym wdzięczny.
Spotkanie takie samo jak co roku. Żadnych informacji nie było, tylko pożegnanie zawodników i Espara. Wie ktoś kto będzie 2 trenerem w nowym sezonie?
Skoro mowa o pożegnaniach, to trzeba zwrócić uwagę na jedno bardzo istotne, jakie miało miejsce w ostatnim czasie, a o którym było cicho. Słynna pani została wyautowana z Rady Nadzorczej klubu. Rzekłbym, Nareszcie!
Obecny skład:
https://sprwisla.plock.eu/kc1dtadr/wladze-spolki
Na SF piszą o trzecim bramkarzu, może to ktoś potwierdzić.
z oficjalnej:
„SPR Wisła Płock, zawodnik i nowy klub porozumiały się odnośnie warunków. Na początku roku SPR Wisła Płock przedłużyła kontrakt z Toto. Barwy klubowe Jeremy zmieni na zasadzie TRASFERU FINANSOWEGO.”
Mam nadzieję, że wykorzystamy te środki na wzmocnienie koła, bo w świetle ostatnich meczów wydaje się to konieczne.
Najważniejsze z dzisiejszego pożegnania „Przedstawicielka PKN ORLEN Wioletta Kulpa zapowiedziała, że trwają negocjacje co do dalszego sponsoringu, ale ORLEN zostanie z Wisłą, bo prezes spółki Daniel Obajtek jest tym żywo zainteresowany”.
Na SF piszą że 21-letni Krystian Witkowski ze Stal Mielec, bramkarz ma do nas dołączyć.
Może to oznaczać odejście Loczka za rok
Transfer Wiktowskiego jako trzeciego na pozycji bramkarza jak najbardziej na TAK. Bardzo duży talent bramkarski, przy grze w Wiśle jego talent może jeszcze bardziej eksplodować. Ja jednak liczę bardzo na Dawydzik jeszcze w tym okienku…
Pod warunkiem że będzie grał a nie siedział na lawie jak Czapla.Swoja droga Czapla rozważa odejście z Wisły ze względu na brak gry u Sabate
Powinniśmy wziąć Witkowskiego i wypożyczyć na dwa lata ale wtedy kontrakt na 5 lat, Czaplę tobym wypożyczył na rok żeby sobie pograł.
Jak komuś mało piłki ręcznej, to przed chwilą w Nsporcie zaczął się mecz Magdeburga z Kilem.
Z oświadczeń majątkowych zarządów miejskich spółek za 2020 rok wynika, że figurant za cały rok zainkasował 210 tys. zł, co wychodzi ok 17 tys. zł miesięcznie. Świetnie przeznaczone pieniądze, prezes może być dumny ze swojej pracy
Prezesa pensję znamy. Boję się wiedzieć, ile zarabiają inni, np.: dyr. sportowy Adam Zbigniew „3 bańki długu kiedyś, teraz nic nie muszę zamieszczać w BIP’ie” W. albo Andrzej „specjalista od baru kiedyś, a teraz nie wiadomo od czego” Z..
Swoją drogą dlaczego nie obcięli sobie pensji (pochwaliliby się prawda?) albo nikt nie został zwolniony (również na pierwszych stronach by było?), skoro ze względu na Covid pozbawili drużynę części zakontraktowanych pensji a kibicom nie zwrócili pieniędzy za niewykorzystane karnety?
Zna ktoś odpowiedź?
Mi nasuwa się tylko jedna – bo wstydu i honoru za grosz nie mają.
A mam jeszcze jedno pytanko do lepiej zorientowanych na tym forum. Parę miesięcy temu słyszałem, że podpiszemy kontrakt z Andrzejem Widomskim z płockiego SMS. Podobno jeden z większych polskich talentów w ostatnich latach, prawe rozegranie. Ktoś się orientuje czy temat jest aktualny?